Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość b. ważne pytanie

Mogłybyście być z facetem, który nie byłby w stanie Was obronić?

Polecane posty

Gość gość
Jeżeli posty "pani" Moorland były prowokacją to kongretulejszyns for her za rozjuszenie i poirytowanie wszystkich zdrowych psychicznie i zdolnych do logicznego myślenia ludzi - w przeciwnym razie zalecam tej dziewczynce konsultacje psychia... eee nie, co ja też pierdzielę, jakie tam psychiatryczne, raczej poważną rozmowę ze szkolną panią pedagog, która weźmie ją na kolanka i wytłumaczy, dlaczego nie należy traktować zbyt poważnie hollywoodzkiego kina akcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważam, ,że i autor i osoby się wypowiadajace się ośmieszyły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor i osoby wypowiadające
tak? a to dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacznijmy od jednej podstawowej kwestii - dlaczego wypowiadającym się tutaj samicom z bliżej nieustalonych przyczyn ubzdurało się, że to ich mężczyzna ma je przed czymkolwiek/kimkolwiek bronić narażając własne zdrowie/życie, a nie odwrotnie? Skoro tutejsze feminazistki takie równouprawnione są, to równie często właśnie one powinny się poświęcać w obronie swojego faceta co on w ich obronie, jak jesteście takie "równe" to dlaczego parytetu się nie domagacie także w sytuacjach bezpośredniego zagrożenia waszej niezbyt cennej skóry, a za rzeczy oczywiste i wręcz wam należne (pytanie tylko na jakiej podstawie, bo jeszcze w środowisku naukowym nie słyszałem o takim przypadku, aby jakaś kobieta wniosła do związku cokolwiek więcej niż swoją zgodę na odbywanie stosunków płciowych) uważacie że panowie powinni kosztem osobistych strat rzucać się w wir walki w imię waszego "honoru"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shes a creation of able hands
Co do moorland nie sposób się nie zgodzić. Jej łeb to jedno wielkie skupisko baśni, filmów sience fiction i pijackich opowiadanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra, nie będę udawał że nie znam odpowiedzi na moje powyższe pytania bo ją doskonale znam - otóż wam wydaje się, że za sam fakt że macie cycki i piczkę, cały świat wam powinien usługiwać i robić dobrze we wszystkim. Na szczęście - niestety dla was - tak nie jest bo wielu mężczyzn, w tym np. ja, palcem by nie kiwnęło w obronie istoty, dla której liczą się tylko jej własne korzyści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz 22'19 , 22:29 wstyd mi by było mając taką namiastkę faceta jak ty gościu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko dziwa dazy do tego zeby facet jjej nieobronil:-) jak chcesz zebby facet sie odkochal l to niezmuszaj kolegow szmato xeby mody gosc nosil sztczna szczenke ,wy mode d****** udajecie ze macie dusze i ze wiecie co to milosc:-) ****** cie p cie pies ,mezczyzna cie opusci :-) gupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shes a creation of able hands
"wiesz 22'19 , 22:29 wstyd mi by było mając taką namiastkę faceta jak ty gościu." A to są właśnie typowe manipulacje kobiet opierające się na wzbudzaniu u samca ambicji popychającej go do zaspokojenia potrzeb egoistycznej samicy i usiłowanie za wszelką cenę wbić go w ramę: "prawdziwego mężczyzny" w ten sposób kobiety tworzą sobie ślepo oddanych sługłusów i ochroniarzy, ale normalny człowiek rzyga już tymi tekstami, a potem leje na nie złotym strumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wiesz 22'19 , 22:29 wstyd mi by było mając taką namiastkę faceta jak ty gościu." * * * * * Dla mnie to największy komplement jaki mogę usłyszeć od idiotki twojego pokroju - bo jeżeli kretynka by się mnie wstydziła, to znaczy że muszę być znacznie mądrzejszy od niej, bowiem nie od dziś wiadomo że głupcy przyklaskują tylko innym głupcom (i z nimi się trzymają), a bystrzejszych od siebie ludzi uważają za największe zło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Notabene, mi by było wstyd nawet jakby ktokolwiek z moich znajomych dowiedział się że ja choćby przez internet poniżam się do rozmawiania z takim zerem jak ty, które zamiast argumentacji stać jedynie na tanie slogany rodem z komiksów z gazetki "Bravo Girl".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skasowali mi.. jeszcze ras kobieta ktora dazy do tego zeby jej facetowi ktos wybil zemby to :-) wes se tego co cie obroni ,i zal mi go:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla 1 kretynka dla 2 skarb. Dla 1 namiastka faceta dla 2 mężczyzna. Czytając te wymiociny, jestem z siebie dumna że X lat wstecz zainwestowałam w to by nie być uzależniona od takich facecików jak te orły piszące na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie,facet musi umieć się bić.Nie po to by używać bezsensownej przemocy ale by w razie niebezpieczeństwa potrafił obronić kobietę czy słabszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak w ogóle to niech mi ktoś w pierwszej kolejności wytłumaczy jak cel mają te wszystkie samicze rozważania kafeterianek w tym topiku, skoro oczywistą prawdą jest że w obronie takich otłuszczonych pasztetów jak one nikt by nawet nie stanął - wypowiedzi tych szpetnych grubasek są jak rozważania osiedlowych mętów na zasadzie "jak już polecimy w kosmos i wylądujemy na księżycu to gdzie będziemy łiskacze kupować". Zejdźcie na ziemię pocieszne samiczki, nikt się dla was narażał nie będzie ponieważ żadna z was nie jest warta choćby przysłowiowej obcierki na twarzy odniesionej podczas ewentualnej bójki, a wy tak się tutaj rozpisujecie jakbyście były aniołkami Victoria's Secret i jakby każdy tylko marzył aby w imię bronienia waszego honoru (i w nadziei na dorwanie się do waszych majtek) ruszać na wojnę z osiedlowymi dresami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie,facet MUSI umieć się bić.Nie po to by używać bezsensownej przemocy ale by w razie niebezpieczeństwa potrafił obronić kobietę czy słabszego." * * * * * Nie, to kobieta MUSI (tak jest, MUSI, to jest rozkaz i ma zostać wykonany, bo ja tak powiedziałem a moja racja jest najważniejsza, i nie ma że boli, mus to mus!) umieć się bić aby w razie niebezpieczeństwa potrafiła obronić mężczyznę czy słabszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobrze,jesteśma pasztety ,tłuste i z kręconymi zębami:) Nas bronić nie musisz ale co będzie jak ktoś zrobi krzywdę np twojej Mamie?Będziesz stał i patrzył.Chyba nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wypowiedzi tych szpetnych grubasek są jak rozważania osiedlowych mętów na zasadzie "jak już polecimy w kosmos i wylądujemy na księżycu to gdzie będziemy łiskacze kupować". Zejdźcie na ziemię pocieszne samiczki, nikt się dla was narażał nie będzie ponieważ żadna z was nie jest warta choćby przysłowiowej obcierki na twarzy odniesionej podczas ewentualnej bójki, a wy tak się tutaj rozpisujecie jakbyście były aniołkami Victoria's Secret i jakby każdy tylko marzył aby w imię bronienia waszego honoru (i w nadziei na dorwanie się do waszych majtek) ruszać na wojnę z osiedlowymi dresami. Ależ kotku ja jestem 1000 razy lepsza od twoich aniołków. Słyszałeś może o retuszu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tufta jestes i tyle kropka za damo bym cie niew*****al pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak nie muszę? Ufff, nie wyobrażasz sobie jak głośne westchnienie ulgi po tym twoim wyznaniu z siebie wydałem, bo już myślałem że to rozkaz nie podlegający negocjacjom i nieomalże stanu przedzawałowego połączonego ze wstrząsem anafilaktycznym już dostałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shes a creation of able hands
Bez obaw, niedługo one swoim zachowaniem tak czy inaczej doprowadzą do tego, że nikt palca nie podniesie w ich obronie. Gdyby nie udawały kogoś kim nie są....No, ale tu wychodzi ich prawdziwa natura. Nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
marzyciel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ależ kotku ja jestem 1000 razy lepsza od twoich aniołków. Słyszałeś może o retuszu?" * * * * * Ups, widzę że tu kogoś mocno dotknęły i zabolały moje słowa, czyżbym ugodził w czyjeś zwierzęce poczucie "dumy" (nie ma to jak swoją "lepszość"/"gorszość" od innych ludzi ustalać na podstawie wyglądu zewnętrznego czyli czystej fizyczności, i to mówi kobieta - istota dla której to ponoć najważniejsze jest wnętrze) i wjechał jakiejś zakompleksionej frustratce na jej zwierzęce ambicje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wiem, kto się tutaj bardziej zapienił i w czyją piętę Achillesa strzał padł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shes a creation of able hands
"marzyciel." To jest kolejny perlisty twór. Nie wiem skąd w kobietach bierze się to przeświadczenie, że o niczym innym nie marzymy niż przelecieć te sfrustrowane lochy kafe, podczas gdy( jak ktoś napisał na naszym forum) wystarczy znaleźć sobie licealistkę, która poleci już na sam fakt, że jesteś starszy, pomoczyć trochę i znaleźć następną. Do niczego innego kobieta się i tak nie przyda. Poświęcając się w obronie kobiety to wychodzi na to samo, co gdybyś poświęcał się dla poruszającej się dmuchanej lali, albo sztucznej pochwy XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty ogólnie jak widzę bardzo wielu oczywistych rzeczy nie wiesz, ale nie przejmuj się bo to normalne u ludzi upośledzonych umysłowo i spowolnionych intelektualnie, generalnie u wszelkiego typu kalek psychicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zauważyłeś rozmówco że odbiegasz znacząco od przedmiotowego tematu, a twoim 1 celem jest jedynie podgryzanie innych internautów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czegoś nie rozumiem.Bronisz kogoś bo jest piękny czy dlatego że zależy ci na jego bezpieczeństwu. Pytanie nie brzmi-czy obronisz ,brzydka kafetariankę ale czy staniesz z w obronie SWOJEJ kochanej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka rada na przyszłość to srafeterianek - zanim zaczniecie rozważania o tym czy jak ktoś was obroni (bądź nie) to jest "prafdziwym menszczyznom" (czy nie) to w pierwszej kolejności kupcie sobie kilka dobrych kremów żeby te ohydne zmarszczki które macie na swoich parszywych ryjach chociaż trochę zredukować i przestańcie tyle śmieciowego jedzenia wpierdzielać to może chociaż o te kilka kilogramów się pomniejszą te wasze obrzydliwe zwały tłuszczu co się wam spod waszych przyciasnych ciuszków wylewają, i kto wie czy po takiej metamorfozie jakiś tam wyposzczony desperat się na was nie połasi dzięki czemu będziecie mogły zaprzestać namiętnego seksu z waszymi dezodorantami/żelami pod prysznic, bo póki co te wasze dywagacje nie wychodzą poza sferę czystej abstrakcji, równie dobrze możecie siąść i zacząć rozprawiać, co kupicie za główną wygraną w Lotka jak już utraficie szóstkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*do srafeterianek, poprawka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×