Mogłybyście być z facetem, który nie byłby w stanie Was obronić?

(...). czy staniesz z w obronie SWOJEJ kochanej?

Z uważnej analizy wypowiedzi pieniacza wypowiadającego się wcześnie można wyciągnąć wniosek, że ów pieniacz w przypadku napadu idąc pod rękę np. z Heidi Klum zasłoni się jej ciałem by ustrzec się przed ewentualnym łomotem ze stronu napastników lub zwieje gdzie pieprz rośnie.

Gość 23:18 - szybko można cię wyprowadzić z równowagi.

"Nie zauważyłeś rozmówco że odbiegasz znacząco od przedmiotowego tematu, a twoim 1 celem jest jedynie podgryzanie innych internautów." * * * * * Niemal wszystkie "damy" uczestniczące w tej dyskusji nie robią tutaj nic oprócz ubliżania słabszym za sam fakt że ci są... słabsi, a zatem ich wkład w dysputę ogranicza się do opluwania tych mężczyzn którzy dostali od swoich przodków zestaw słabszych genów, na co one jako zezwierzęcone samice myślące gonadami odruchowo reagują obrzydzeniem, wstrętem i pogardą, bo jak każde inne zwierzęta dążą do eliminowania z obrotu reprodukcyjnego słabszych pod względem biologii osobników celem "odciążenia" ewolucji, o ironio twierdząc przy tym że facet powinien umieć się bić m.in. dlatego, aby bronić słabszych (śmiech na sali, same by tych słabszych najchętniej powybijały a od innych wymagają aby się nad nimi ujmowali) - i to ci nie przeszkadza a nieznośnym jest dla ciebie akurat ten fakt, że ja korzystając ze świetnej okazji przyszedłem ponabijać się z głupoty ludzkiej?

"Z uważnej analizy wypowiedzi pieniacza wypowiadającego się wcześnie można wyciągnąć wniosek, że ów pieniacz w przypadku napadu idąc pod rękę np. z Heidi Klum zasłoni się jej ciałem by ustrzec się przed ewentualnym łomotem ze stronu napastników lub zwieje gdzie pieprz rośnie." Ja też bym tak zrobił i miał w d***e kto kim jest.

"Z uważnej analizy wypowiedzi pieniacza wypowiadającego się wcześnie można wyciągnąć wniosek, że ów pieniacz w przypadku napadu idąc pod rękę np. z Heidi Klum zasłoni się jej ciałem by ustrzec się przed ewentualnym łomotem ze stronu napastników lub zwieje gdzie pieprz rośnie." * * * * * No i co w związku z tym, mamie się poskarżysz?

"Gość 23:18 - szybko można cię wyprowadzić z równowagi." * * * * * A ciebie można jeszcze szybciej ośmieszyć i skompromitować prowokując cię do odpowiadania nie na temat i bez żadnych argumentów, wystarczy tylko pisać konkretnie i rzeczowo i już z góry wiadomo, że zaczniesz drżąc i szczękając zębami z panicznego strachu unikać merytorycznej polemiki uciekając w (pozornie) bezpieczne dla ciebie rejony dialektyki erystycznej.

Nie zauważyłeś rozmówco że odbiegasz znacząco od przedmiotowego tematu, a twoim 1 celem jest jedynie podgryzanie innych internautów." * * * * * Niemal wszystkie "damy" uczestniczące w tej dyskusji nie robią tutaj nic oprócz ubliżania słabszym za sam fakt że ci są... słabsi, a zatem ich wkład w dysputę ogranicza się do opluwania tych mężczyzn którzy dostali od swoich przodków zestaw słabszych genów, na co one jako zezwierzęcone samice myślące gonadami odruchowo reagują obrzydzeniem, wstrętem i pogardą, bo jak każde inne zwierzęta dążą do eliminowania z obrotu reprodukcyjnego słabszych pod względem biologii osobników celem "odciążenia" ewolucji, o ironio twierdząc przy tym że facet powinien umieć się bić m.in. dlatego, aby bronić słabszych (śmiech na sali, same by tych słabszych najchętniej powybijały a od innych wymagają aby się nad nimi ujmowali) - i to ci nie przeszkadza a nieznośnym jest dla ciebie akurat ten fakt, że ja korzystając ze świetnej okazji przyszedłem ponabijać się z głupoty ludzkiej? ------Idź skarbie spać, bo za dużo pracujesz i robisz się zgorzkniały.

A tobie co?Co sie tak unosisz.Padło pytanie,padły odpowiedzi.Mądrzejsze,głupsze.Kopać sie z koniem-bez sensu.Nie chcesz sie bić w obronie kochanej-voila,kto ci każe.Nikt.

Mi sprawia przyjemność, obserwowanie niektórych impulsywnych reakcji internautów.

"Idź skarbie spać, bo za dużo pracujesz i robisz się zgorzkniały." * * * * * Po co cytujesz moją wypowiedź skoro zamiast na nią odpowiedzieć, piszesz pod spodem coś co nie ma przecież zupełnie nic wspólnego z jej treścią?

"Mi sprawia przyjemność, obserwowanie niektórych impulsywnych reakcji internautów." * * * * * Mi również, dlatego lubię od czasu do czasu wsadzić kilka kijów w kateferyjne mrowisko, bo mało co tak mnie bawi jak widok małej wojenki i rozlewu krwi (czy raczej różowego lakieru do paznokci) rozpętującej się każdorazowo pod wszystkimi moimi postami (pragnę zwrócić uwagę że nigdy jeszcze ani jeden mój komentarz na tym forum nie pozostał bez odzewu i każde moje wejście tu jest równoznaczne ze skoncentrowaniem uwagi wszystkich interlokutorów właśnie na mojej skromnej osobie, i najwięcej odpowiedzi ze wszystkich userów srafeterii dostaję właśnie ja).

Jakoś nie zauważyłam odpowiedzi dziarskich krzykaczy na pytanie, co zrobiliby, gdyby ktoś zaatakował ich matkę? Rozumiem, że uciekacie, a mamusia broni się sama?

Odpowiadam na pytanie zawarte w temacie: nie, nie mogłabym. Mężczyzna z definicji powinien obronić kobietę. Obronić w sposób ROZSĄDNY - nigdzie nie jest powiedziane, że ma być to szarża z szablą na czołgi. Ale egzemplarz, który w jej obronie nie robi nic, albo co gorsza ucieka (sam) - to nie mężczyzna.

Nie, to kobieta MUSI (tak jest, MUSI, to jest rozkaz i ma zostać wykonany, bo ja tak powiedziałem a moja racja jest najważniejsza, i nie ma że boli, mus to mus!) umieć się bić aby w razie niebezpieczeństwa potrafiła obronić mężczyznę czy słabszego. xxx Well.. Doczekałyśmy się inwazji odzianych w rurki hermafrodytków :P

Prawdziwy mężczyzna nie będzie się zastanawiał czego chce i potrzebuje jednostka tak bezwartościowa jak kobieta, będzie miał to w d*pie.

Daj temu co ma wiecej sily:-) malupko ,milosc jest dla ludzi:-)

Prawdziwa Kobieta będzie miała w d*pie tak bezwartościową jednostkę, jak ta, która nie zastanawia się, czego chce i potrzebuje Kobieta.

Hermafrodytki poszły już grzecznie spać, zdjąwszy (z trudem) rurki :P Został jeden zajadły szczekacz, który brak konkretnych argumentów nadrabia chamstwem :P

Jakoś nie zauważyłam odpowiedzi dziarskich krzykaczy na pytanie, co zrobiliby, gdyby ktoś zaatakował ich matkę? Rozumiem, że uciekacie, a mamusia broni się sama? xxx :D :D :D

"Mi sprawia przyjemność, obserwowanie niektórych impulsywnych reakcji internautów." "Mi również" xx A MNIE- nieprzyjemność czytanie takich byków.

"Odpowiadam na pytanie zawarte w temacie: nie, nie mogłabym. Mężczyzna z definicji powinien obronić kobietę. Obronić w sposób ROZSĄDNY - nigdzie nie jest powiedziane, że ma być to szarża z szablą na czołgi. Ale egzemplarz, który w jej obronie nie robi nic, albo co gorsza ucieka (sam) - to nie mężczyzna." * * * * * Ale, dlaczego to mężczyzna ma bronić kobietę a nie kobieta mężczyznę, nie wiem który już raz wam zadaję to pytanie wy zwierzęta z drugą łechtaczką zamiast mózgu i żadna z was się nie kwapi z udzieleniem odpowiedzi?

"Well.. Doczekałyśmy się inwazji odzianych w rurki hermafrodytków jezyk.gif" * * * * * Ups, po raz kolejny nadepnąłem którejś z kafeteryjnych suczek na jej odcisk widzę i trafiłem znowuż w bardzo czuły punkt, bo którąś z was jak widzę strasznie boli to że ona przy swoich zwałach tłuszczu nie jest się w stanie w rurki wcisnąć.

"Prawdziwa Kobieta będzie miała w d*pie tak bezwartościową jednostkę, jak ta, która nie zastanawia się, czego chce i potrzebuje Kobieta." * * * * * To kobieta powinna się zastanawiać czego chce i potrzebuje mężczyzna a nie odwrotnie bo to mężczyźni są lepsi i ważniejsi od was wbrew tej całej feminazistycznej propagandzie jaką tu ku rozbawieniu publiki uskuteczniacie, zejdź na ziemię i przestań myśleć życzeniowo, czas dorosnąć i zmierzyć się z szarą rzeczywistością.

"Hermafrodytki poszły już grzecznie spać, zdjąwszy (z trudem) rurki jezyk.gif Został jeden zajadły szczekacz, który brak konkretnych argumentów nadrabia chamstwem jezyk.gif" * * * * * Ach, i znowu te kompleksy i frustracje wynikające ze znacznej nadwagi skutkującej niezdolnością do wciśnięcia na swoje tłuste giczały rurek... Notabene, "dosyć" zabawnie to wygląda kiedy brak konkretnych argumentów wytyka innym "osoba" której jak dotąd jeszcze nie zdarzyło się chyba ani razu napisać czegokolwiek choćby luźno powiązanego z tematem dyskusji, i którą jedyne na co stać to zabiegi erystyczne z naciskiem na ten najbardziej prymitywny, czyli ad personam.

tutaj swego czasu wypowiadał się chłopak, który powiedział, że gdy napadli by na jego kobietę, to by spierdo*** bo czemu niby on ma ją bronić, a ona jego nie skoro ona tylko potrzebuje ochroniarza i nie liczy się z jego bezpieczeństwem... ja zgłupiałam prawdę mówiąc...... hahhah

Nie zgłupiałaś nie bój się, choćby dlatego że będąc tak głupią jak ty już bardziej zgłupieć po prostu się nie da.

myślę, że można, Ty jesteś tego najlepszym przykładem

tutaj to wypowiadają się sami nieudacznicy, którzy na widok dresa o zmroku srają w portki , mieliście ryje obite nie raz nie dwa i nie trzy bo nie potraficie zadbac o siebie i zalicie się jak jacys jebn**** ze kobieta to ma się bić . idioci !!! już wyobrazam sobie jak wygladajc ci mezczyzni którzy się tu wypowiadają... chude to brzydkie, albo grube i brzydkie a na dodatek zniewieściałe, ale strasznie homofobii... a kazdy gej od was lepszy bo sobie sam radzi w zyciu.

Łatwo cię podpuścić do plucia jadem i tryskania żółcią marginesie z rynsztoku, ale jak widać tylko potwierdziłaś wszystkie nasze negatywne wypowiedzi na temat srafeterianek - poziom jaki reprezentujecie to nawet nie jest totalne dno tylko coś jeszcze znacznie niższego i gorszego, ponieważ w porównaniu z takim menelstwem i męciarstwem jak wy to nawet osiedlowe żule z monopolowego w mojej dzielnicy sprawiają wrażenie oczytanych i dobrze wychowanych intelektualistów.