Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Inga na zakręcie

Dziewczyny w długich związkach- są tu takie?

Polecane posty

Gość meggi88
Selenkaaa rozumiem Cię doskonale, byłam w takiej samej sytuacji i też miałam problem zjego"koleżanką". Pogodziliśmy się, wybaczyłam mu bo bardzo go kocham(jesteśmy razem 6 lat) ale nie umiem mu już zaufać na 100%. Twierdzi, że z żadną inną nie pisze ale ja nie umiem uwierzyć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggi88
on ewidentnie Cię spławia(mój też wtedy tak robił)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........oj............
ja pierdacze selenka ale z Ciebie upierdliwe babsko nie mające własnego życia:O Skoro facet potrzebował czasu to powinnaś to uszanować i nie zasypywać go smsami, telefonami i truć mu dupe o pierdoły. Napisał Ci że mogłabyś sama coś załatwić a ty dalej że obiecał że cośtam cośtam. Ogarnij się kobieto bo mam wrazenie że jesteś typowym wamipirem energetycznym. Facet teraz pracuje fizycznie przez 12godzin, nie ma siły ani czasu trafić sobie palcem do nosa a jeszcze musi wysłuchiwać Twojego pierdzielenia za uchem. W cale nie dziwię się że facet ma cię dość bo jesteś tak upierdliwa że naprawde cud że jeszcze Cię nie zostawił:O Daj mu żyć, niech sam zatęskni i napisze esa. Czytałaś do końca tą książkę o zołzach? Przemyślałaś to? Spróbowałaś wdrożyć coś w swoje życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggi88
Wszyscy mówili że traktuje mnie "jak księżniczkę" i, że widać jak bardzo mnie kocha. A potem jakby wszystko się odmieniło(przez nią)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle podobnie
meggi88 wlasnie o to chodzi ( u ciebie byla inna i tu pewnie tez). jestem pewna ze chlopak chce sprobowac czegos innego w zyciu a trzymaja go wyrzuty sumienia...... 23 przez 8 lat 4 reazy sex, przeciez to nie moze dobrze sie zakonczyc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle podobnie
* 23-latek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle podobnie
selenka nie ty jedna tak kochasz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggi88
dokładnie o to mi chodzi. Ciągnie go pewnie do niej, tak jak było w przypadku mojego faceta. Niby mnie nie zdradził, ale nie jestem tego przecież pewna. Tyle że my mieszkaliśmy razem i trudno mu było cokolwiek ukryć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytasz dlaczego odrazu nie napisał Ci że Cię nie kocha i nie pójdzie z Tobą na wesele? a wyobraź sobie sytuację, że wrócił z tej pracy, zmęczony, Ty zasypujesz go pytaniami co z wami, a on pisze:sory nie pojde na wesele, nie kocham Cie. wyobrazasz sobie co wtedy bys zaczela robic? chyba bys go tymi smsami zameczyla - woli Ci to powiedziec prosto w twarz-jutro:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przestancie mącic dziewczynie w głowie!!! Troche wyrozumiałosci! Skoro jej pisze o wakacjach to chyba chce byc z nią?! Chłopak jest pewnie zmęczony pracą. Selenkaaa zasypujesz go smsami. Wiem, ze chciałabys rozwiac głupie niepewności i wiedziec ze będzie dobrze. Ale zrozum go, on jest zmęczony. Chce z Tobą tych wakacji, pisze ze kocha. Niech Ci to wystarczy. Moze mu w pracy coś nie poszło, moze go ktos wkurzył. Rodzice na pewno gdy cały czas pytają o Ciebie. Daj mu odetchnąć, odpocząć. i nie słuchaj tych osób co Ci piszą ze nie kocha Cie, ze ma Cie dość! Gdyby tak było nie pojechałby na zadne wakacje i nie poszedł na wesele. Wy się ogarnijcie i zrozumcie dziewczyne. Jest młodziutka kocha go i sie boi ze go straci! Stąd ten zapał i rozpacz. Owszem popełnia błędy bo nie wie ze to nie wyjdzie jej na dobre, nauczy się jeszcze niektóre rzeczy,sprawy olewac i zyc z nimi. Selenkaaa- nie martw sie na zapas. Porozmawiacie to sie wyjasni. Nawet nie pytaj co z wami- kocha Cie, chce wakacje to chyba wszystko jasne?? Daj mu odpocząć, nie myslec o niczym, zrelaksowac się, a nie denerwowac przez smsy z głupimi pytaniami, na które odpowiedzi są chyba logiczne. Bo inaczej naprawde go zniechęcisz i sama stworzysz problem który nie istnieje. Wrzuc na luz i pomysl czy chciałby wyjechac gdyby nie miało byc dobrze? :) A wy tak po niej nie jeździjcie! Młoda dziewczyna- 23 lata ma. Mało doświadczenia, wielka miłosc, troszke problemów miłosnych ;) będzie dobrze, tylko nie naciskaj i nie pytaj o głupiutkie rzeczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie rozumiem- zastanów się co Ty wygadujesz... Chyba chcesz po prostu zrobic selence na złosc! Nie słuchaj go. Jakby nie chciał to nie mówiłby o wakacjach. A na wesele powiedziałby prawdopodobnie ze nie dostanie wolnego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle podobnie
Starszamądra a ty skad taka pewna jestes. byli na wakacjach, byli na weselu ? NIE. wiec moze i my sie mylimy ale i ty tez nie pisz w ten sposob jakbysmy wszystkie rozum postradaly. poki co sa to puste slowa i nic wiecej. i nikt jej nie maci w glowie. kazdy wyraza tylko swoja opinie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytaj jej wszystkie posty. Chłopak mówi, ze ją kocha, był z nią w piątek, pisał ze po tym nie mógłby jej zostawić. Po co? Jakby chciał to zakonczyc to nie byłby juz miły! Wie ze wesele musi potwierdzic. Skoro mieszka blisko chyba nie byłby taką swinią zeby nie pójsc z nią na to wesele! Dajcie spokój, jest przemęczony a ona dobija go smsami. Nie jeden moze sie za takie cos wkurzyc. Jakby chciał z nią zerwac nie pisałby "Skarbie nie chce sie z tobą pokłocic" tylko "nie chce sie z toba pokłocic" widac ze mu nadal zalezy. Ale niech Selenka go zrozumie i da odpocząć. Chłopak jest przemęczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nenna88
starszamadra popieram Cie w 100 procentach :) poczytaj rady dziewczyn co tutaj wypisywaly ze ja na pewno zdradzil z premedytacja i wogole to sie usmiejesz!! ja wiedizałam ze on sciemnnia specjalnie i jestem pewna ze ja kocha. tylko do wszystkiego trzeba czasu. moj facet jak jest zmeczony to jest tez wkur.. ze go nie katuje jakimis glupotami, nie wiem co to ciezka fizyczna praca bo jas iedze przed biureczkiem heh. selenka dobra rada zebys nie dopytywala tak bardzo tylko odpisuj i pokazuj ze ci na nim zalezy a nie sluchaj innych dziewczyn ze masz go olewac!! To IDIOTYZM!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle podobnie
"Jakby chciał to zakonczyc to nie byłby juz miły"- nie zgodze sie z toba. jesli czlowiek chce zerwac aczkolwiek nie wie jak,lub cos nim wewnetrznie targa, raz jest mily a raz nie. i nie mow mi prosze ze tak nie jest. poczytaj o roznych historiach ludzi kiedy z dnia na dzien ktos kogos rzucil pomimo, ze dzien predzej byly zapewnienia o milosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam!!! dołączę się do Waszej dyskusji... otóż jestem w dość długim związku: ogólnie 6 lat, 2 lata po ślubie. też snułam domysły na temat tego czemu mój ówczesny jeszcze chłopak nie odpisuje, nie odbiera itp. on zawsze się tłumaczył tym, że również potrzebuje trochę prywatności, oddechu i pójście gdzieś z kolegami. nigdy nie posądzałam go o jakieś podrywania innych panienek... :) no cóż ja sama nie należę do osób które lubią siedzieć w domu gdy ma się grono przyjaciółek. po tylu latach bycia razem dotarliśmy się:) nie mamy wspólnych znajomych, on wychodzi sam ze swoimi znajomymi, a ja ze swoimi przyjaciółkami. może to się niektórym wyda chore, ale ja jakoś nie przepadam za jego kolegami i ich żonami:/ najważniejsze jest to aby sobie zaufać w tym wszystkim, ustalić granicę, rozumieć. aby było dobrze nie wystarczy dyplomacja, potrzeba rozmowy i to szczerej. nie piszcie do faceta non stop, nie wydzwaniajcie do niego!!! dla Twojego faceta to sygnał, że Ty mu nie ufasz!!! on to tak właśnie odbiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze moze byc targany różnymi uczuciami. Ale bez przesady nie miałby takich planów. Tydzien wczesniej mówił jej o slubie- z jego inicjatywy. Teraz o wakacjach. Mi sie wydaje, ze chce troche odpoczynku. A sam pisze ze ją kocha i nie mógłby niby zerwac. Na dodatek przeprasza ze krzyczy. Chciałby to wykorzystac jako pretekst do zerwania! Nie przesadzajcie i nie straszcie na darmo dziewczyny! Jest troszeczke moze młodziutka to i głupiutka zalezy jej, chłopak to widzi. Ode mnie Selenka tyle- nie martw się na zapas. Jutro sie zobaczycie, moze pojutrze, nie wiadomo, Ale skoro Cie kocha i pisze to i mówi to wątpie zeby chciał to zakonczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle podobnie
starszamadra a nie uwazasz ze te jej zapewnienia , on napewno nie, on nigdy itd, itd. za rozsadne? przeciez NIKT, zaznaczami nikt nie moze byc w 100% pewny , ze zostaniemy opuszczeni, zdradzeni itd, a selenka pisze tak jakby byla tego pewna. nie ma pewnosci , poprostu jej nigdy nie ma....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle podobnie
no ale selenka jest wyjatkiem ona to wie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomniałam 84
Ja jestem w długim związku ponad 3 lata. Niestety ja jestem strasza. Mój partner jest młodszy. O 4 lata. Było cudownie przez dwa lata teraz to już tragedia.Przechodzony związek z dzieciakiem? Tyle straciłam. Tak sobie myślę-czy to był dobry pomysł uwierzyć wtedy 19 latkowi, który mówi kocham? Teraz wiem,że nie. Słowa,które używa są masakryczne- denerwuje mnie,że do mnie wcale nie pisze i nie dzowni z kolei jak ja to robie nie odbiera i ciągle wymyśla wymówki. Nie wiem po co mu jestem a wlaściwie byłam. Najgorsze jest w tym wszystkim to,że w pracy daję rade-a z nim sobie nie radzę kompletnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
ale przeczytajcie to: " Pisał mi smsa ze czy moze przyjsc jutro bo jest zmęczony a ma jeszcze troche pracowac i ze nie będzie miał humoru i ze "Skarbie nie chce się z Tobą pokłocić". ANapisałąm dobrze i ze sie martwie, zeby moze gdzies wyjechac i zeby odpoczął napisał ze moze za 2 tygodnie. Zapytałąm czy na wesele do kolezanki ze mną pójdzie, on ze zobaczymy, ale raczej tak. Ja mówie ze na pewno musze jej powiedziec, a on ze jak chce zeby ze mną poszedł to pójdzie. Zapytałam w takim razie czy między nami wszystko dobrze a on ze porozmawiamy jutro bo nie ma czasu ;(". Przecież takie zachowanie woła o pomstę do nieba, naprawdę. Koleznace można powiedzieć- ja przyjde na pewno, nie wiem jeszcze czy sama czy z chłopakiem, bo ciężko pracuje i jeszcze nie wie , czy dostanie wolne. Proste? Proste. Staram się zrozumieć, że autorka jest młoda i głupia ale bez przesady! Męczy gościa i tyle. Zamiast napisać "Ok, to odezwij się jutro. Miłej nocki". Ehhh, ja tez miałam23 lata ale taka napastliwa nie byłam. I nie zgodze się z koleżanką starszą mądrą. O wakacjach napisał" może", o wesele" Może". Czy on ją kocha? Na moje oko, czytają wypowiedzi autorki? Nie sądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle podobnie
mireczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha hehehee
żeujące są te wasze przemyślenia, że kocha, tylko zmęczony itd. daje 100 zł, że on będzie dalej lawirował i odwlekał spotkanie + kolejne 100 że będzie chciał sie rozstać. kto wchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie róbmy dziewczyny z 23 latki nierozumnego gąsiątka ;) Nie nalezy tworzyć iluzji i wyobrazen co do jego mysli i wewnętrznych rozterek. Facet napewno jak widac je ma :) Kwestia jest w tym aby Selenka skoro pisze na temacie, o poradzie od kobiet w długich zwiazkach, to powinna przynajmniej próbowac przeczytac i zrozumiec co jej się chce przekazać ;) Selenka nie wejdziesz do jego głowy aby odczytać co on czuje, nie masz szansy na to by go nakłonic do takich decyzji jakie sama bys chciała aby podjął. To jego zycie i jego wybory i to on bedzie z tego zycia kiedyś sam wyciagał konsekwencję ;) Czy bedzie szczesliwy?? tego on sam nie wie, ale to dążenie do bycia szczesliwym jest podstawowym prawem kazdego człowieka:) Ty wciskająć mu siebie na silę pozbawiasz go tego świetego prawa, wchodzisz na jego prywatną przestrzen a to juz jest Twój problem. Nie łam granic, wycofaj się i pozwól mu samodzielnie bez naporu i nacisku podjać decyzję doczycącą jego własnego życia, a Ty zajmij się swoim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''Nie róbmy dziewczyny z 23 latki nierozumnego gąsiątka '' ale ona wlasnie sie tak zachowuje :-O :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam to dzisiaj i zamarłam..! "Przekonanie o dwóch idealnie pasujących do siebie połówkach, o miłości od pierwszego wejrzenia czy miłości romantycznej sprawia, że nie budujemy relacji z osobą, ale z jej wyobrażeniem, iluzją. Często też związek jest zaspokojeniem własnych deficytów braku poczucia bezpieczeństwa, kobiecości, wartości, a zakochana kobieta stosuje różne manipulacje świadomie lub nie byleby tylko nie dopuścić do rozstania. Zatem: o czym należy pamiętać, aby związek był partnerstwem, a nie „toksyczną miłością? Może warto by przeczytać..? (Eugenia Herzyk "Nałogowa miłość")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle podobnie
Oślepiona co u ciebie? zmienilo sie cos na lepsze, zablokowalas numery telefonow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×