Dziewczyny w długich związkach- są tu takie?

yelly belly rozumiem ze ty sama musialas korzystac z pomocy psychologow i terapeutow a to dopiero ciekawe :) :) :) u psychiatry tez byłaś ?:)

co w tym takiego ciekawego, ze korzysta sie z pomocy psychologow czy psychiatrow ?? Przeciez sama jestes PSYCHOLOGIEM ??

jaka roznica ??? skonczylas inna psychologie niz wszyscy inni ??? :-O :-O

yelybely przez takie malpy jak ty swiat jest zly

mała- a podobno sama jesteś psychologiem. To takie dziwne, że ktoś może korzystać z ich usług? jellyBelly- odpuść dziewczynie. Nie można kopać leżącego- szczególnie jeśli to psycholog:):)

=mała= yelly belly rozumiem ze ty sama musialas korzystac z pomocy psychologow i terapeutow a to dopiero ciekawe u psychiatry tez byłaś ? a to coś piętnującego?/ korzystanie z takiej pomocy nie jest naganne. Wiec tego typu wypowiedzi nie potrafię ani zrozumiec ani zaakceptować.

mireczkaa ehhh, masz racje, ale normalnie rece opadaja jak sie to czyta :-O

yelly belly nie znasz mnie i na szczescie nie poznasz,nie lubie takich wrednych ludzi,zycze ci powodzenia abys nie zatrula sie kiedys swoim jadem skonczylam psychologie,mialam praktyki,od 5 lat nie pracuje w zawodzie ale z dziecmi wiec nie uwazam sie za psychologa i nigdzie tak nie napisalam,nawiazalam tylko do praktyk-ze ludzie tam chodza bo sobie nie radza z uczuciami w takich sytuacjach i nie ma w tym nic zlego,a skoro sama chodzilas to powinnas to rozumiec,rece opadaja tutaj..

heheheheheh :-D :-D :-D :-D teraz to juz mnie rozbawilas :-D :-D

a mi rece opadły bo nie wiem skąd sie biora tak wredni ludzie jak ty ....

Nie no ;)Mala... PRAWDZIWY psycholog... widzi problem w tym,że ktoś korzystał z porad psychologa tudzież psychiatry :] Nice one! Gratuluję podejścia :]

ja nie widze problemu odpowiedzialam tylko yelly belly złosliwoscia na zlosliwosc bo kobieta szuka wyraznie zwady

i po raz kolejny zaznaczam ze nigdzie nie napisalam ze uwazam sie za psychologa a wy jedno i to samo wkółko,nudne sie to robi

Nudna to jest Twoja wybujala wyobraznia, a kim przepraszam jestes po 5 letnich psychologicznych studiach ??? Fizykiem ???? Ja nie szukam zwady, tyle nie cierpie glupoty.

za psychologa moglabym sie uwazac gdybym pracowala z 10 lat w zawodzie a tak nie jest wiec o co wam chodzi,juz chyba nie macie sie kogo i czego czepiac jeden wniosek to taki ze nie warto wchodzic na kafe :)

a ty slepa jestes?? napisalam gdzie pracuje,odczep sie ode mnie

Kończysz studia uzyskując stopień, nieprawdaż? Staż w pracy może jedynie powiedzieć czy jesteś dobrym psychologiem :]

YELLY BELLYczyli nie cierpisz samej siebie bo jestes glupsza niz ustawa przewiduje

Mała.... za dużo chyba z tymi dzieciakami pracujesz bo masz problemy z wyczuciem i odczytaniem ironii :]

ludzie chodzą do psychologów, bo sobie nie radzą z wieloma rzeczami. A naśmiewanie się z tego przez kogoś, kto, jak twierdzi, skończył psychologię, odbył praktyki, a teraz, jak twierdzi "pracuje" ( nie wiadomo na czym ta praca polega) z dziećmi z patologicznych rodzin jest , co najmniej, nie na miejscu. W podobnym tonie wypowiedziałaś się zarówno do Epony jak i do JellyBelly. Więc jeśli rzeczywiście skończyłaś psychologię ( w co szczerze nie wierzę)- to coś słabo się do studiów przykładalaś. Bo co jak co ale akurat dla ludzi po psychologii, i jeszcze po praktykach- terapie u psychologa, a nawet u psychiatry nie powinny być powodem do drwi. Dla mnie koniec tematu Twoich studiów, i Twojej "pracy" z dziećmi.

'jesteś głupsza niż ustawa przewiduje' ...i znów potwierdza się moja teza,że za dużo czasu z dzieciakami :) Nawet odzywki przejęłaś :)

Szoszonowa poczytaj dokladnie a potem sie wypowiadaj i oceniaj to ze ukonczylam studia i odbylam praktyki 5 lat temu to jedno,ale wybralam inne zajecie i nie uwazam sie za psychologa bo nie pracuje jako psycholog i pisze to po raz enty a kazdy mi wmawia ze uwazam sie za super psychologa masakra

Mireczka....high five! :)

mireczkoo ciebie rowniez prosze czytaj ze zrozumieniem nie nasmiewalam sie wrecz przeciwnie napisalam ze nie ma w tym nic zlego nasmiewalam sie tylko wobec yelly belly bo zaczela byc wredna wobec mnie

mała....uwierz,że przeczytałam cały wątek bardzo dokładnie bo dawno podobnych bredni nie czytałam a czas na chorobowym trzeba jakoś sobie przecież umilić :] Wyobraź sobie,że ja skończyłam studia pedagogiczne, nie pracuję w zawodzie ale uważam się za pedagoga bo nim jestem....tylko,że nie praktykującym :] I jakbyś skończyła studia, o których mówisz to byś doskonale o tym wszystkim wiedziała.... I nikt nie wmawia Ci,że jesteś psychologiem (a wręcz odwrotnie;) ) a już na pewno nie super psychologiem ;) Poza tym skąd wytrzasnęłaś zasadę,że na kafeterii można sobie pozwolić na babole ortograficzne? Człowiek po humanistycznych studiach , na dodatek pracujący z dziećmi powinien ortografię mieć w paluszku i używać jej zawsze i wszędzie :]

Naśmiewałaś się z Jelly pisząc ,że rzekomo korzystała z rad psychologa czy też psychiatry i robiąc to ironicznym i prześmiewczym tonem :] Teraz się wypierasz ;) Luuuuudzie :] Dziewczyno, profesjonalizm nie pozwoliłby Ci na takie zachowanie nawet wobec kogoś, kogo szczerze nie znosisz....

zreszta myslcie sobie co chcecie,cokolwiek bym nie napisala i tak mnie odrazu zaatakujecie,oskarzycie o klamstwo itd powodzenia i szoszonowa fakt duzo przebywam z dziecmi i to wlasnie dlatego ze sa duzo madrzejsze i sympatyczniejsze niz dorosli,udowodnilyscie mi to rozniez tu na kafe

Szoszonowa, mireczkaaa jjuz powiedziala, ze lezacego sie nie kopie :-D :-D

hahahahahahaha szoszonowa jestes żałosna nie praktykujesz i uwazasz sie za pedagoga?????????????? absurd