KWIECIEŃ 2012!!!!

Jeśli chodzi o buteleczki to ja kupiłam jedną 150 ml. a drugą 250ml. tak by było w razie co:) chociaż mam nadzieję, ze tak jak synka, dzidzi też będę karmiła piersią;) Nie polecam butelek, które mają w środku dziurkę:) Są okropne do czyszczenia:) tak jak ta po lewej:) Niby dla dzidzi później wygodnie trzymać, ale osadu ciężko się pozbyć. http://allegro.pl/3-nowe-butelki-250ml-yogibaboo-dla-dziewczynki-i2097054175.html Kupiłam dla dzidzi butelki z tommee tippee i są super:) fajnie leżą w ręce a na allegro można tanio dostać, link pierwszy z brzegu:) dałam za małą 8 zł a za dużą 10:) w sklepach chodzą od 25 do 40 zł.za szt. http://allegro.pl/tommee-tippee-2-x-260-ml-butelki-antykolkowe-i2099029814.html

tak jak Dragoniki ja mialam butelki tylko z TT zreszta jak wszystkie rzeczy od gryzakow posztucce miseczki itp i polecam ale teraz nie kupuje bo nie chce by mnie korcilo dokarmianie musi byc tylko piers :P co do laktatora mialam reczny nie sprawdzil sie a teraz mysle nad el. ale czy warto ??

wcześniej nie miałam nic z TT, Nastusiaelo sprawdziły Ci się rzeczy z tej firmy? Byłaś zadowolona? Pisałam już wcześniej, ze mi się elektryczny laktator spalił przy pierwszym użyciu, ale może to był przypadek:)

Ja też kupuję butelkę z TT. Na początek planuję kupić tylko jedną 150 ml bo chcę karmić piersią. Butla będzie na herbatkę lub do ewentualnego dokarmiania. Laktator kupię tylko jeśli będzie potrzebny, sklep dziecięcy mam 300m od bloku więc nie ma problemu. Ogólnie przed porodem zamierzam kupić tylko konieczne rzeczy, jak czegoś będzie brakowało to mąż dokupi. Nawet w szpitalu jest apteka i sklep z akcesoriami więc spokojnie.

ja rowniez kupilam butelki firmy TT. kupilam caly zestaw startowy gdzie byly 2 male i dwie duze butelki + niekapek i smoczki do butelek z wieksza dziurka. na starcie pozbylam sie jednej duzej i malej bo jak zamierzam karmic piersia (jaks ie uda) to po co mi po 2 sztuki :)

ja dokupiłam jeszcze do tej butelki TT wkład na kaszkę/mleko za ok. 3 zeta:) Myślę, że to będzie bardzo funkcjonalne. Synek jak był starszy to musiałam nosić kaszkę w woreczku lub w jakiś małych pojemnikach, które ciężko było zdobyć:) http://allegro.pl/tommee-tippee-pojemnik-dozownik-mleka-w-proszku-i2080616307.html

myslałam, że wiekszośc kupuje z aventu, a tu widze TT, jak chwalicie, to ja pewnie też kupie TT. Mówicie, że na allegro sie opłaca? porównam ceny w sklepachiaptekach icos wybiorę. Dzirewczyny a ja dalej mam zamet z tymi ubrankami. Bo nie wiem, czyjeszcze cos zamawiac, czyjuż wystarczy. na 56 mam tylko 2x boyu długi rekaw i 2x spioszki. reszta na 62. Tzn 5x pajacyki, 5x kaftanik 4x body długi rekaw 2x spioszki 2x półspiochy i teraz sobie mysle po co mi te body z długim rękawem. na body bedę musiała cos zakladac, tzn np spiochytak? a spiochow mam malo. Wiekszośc to pajacyki. pajacyki moge ubierać same tylko na pieluszke i wystarczy? Bo przecież na bodyz długim rekawem nie ubiorę pajacyka bo chyba z agrubo prawda? a np dziecko może być w samym body z dlugim rekawem i pielucha i skarpetki, jak lezy w rozku czy w spiworku to moze miec gole nozki? Teraz uwazam ze lepije bylo pokupowac body + spioszki i by byl zestaw super a ja sie wkopalam w jakies kaftaniki pajacyki a tego co trzeba mam chyba za malo. Albo juz panikuje

Ja właśnie też zamierzam kupić takie pojemniczki na mleko/kaszkę. Wydaje mi się, że będą idealne w podrózy lub na dalekie spacery. I jeszcze termos sobie muszę kupić bo nie mam :(

Moje dziecko będzie ubierane w body na krótki rękaw a na to pajacyk. Jak będzie ciepło to rampers albo body + sukienka. Do tego oczywiście skarpeteczki. Nie kupiłam ani jednego kaftanika, ani jednych śpiochów (choć parę dostałam po dzieciach siostry).

Hej. Dziewczyny - Ja miałam te pojemniczki na mleko-super sprawa. nie trzeba wozić w gości czy gdzieś indziej całej paczki mleka czy kaszki a masz odmierzone porcje i wsypujesz do butelki. Dobrze sie myję i wsypuje do butelek. Także polecam- naprawdę. Ale ja to kupowałam dopiero jak przestałam karmić i wcześniej nawet o tym nie myślałam . Aj kupuje butelkę ANENT , Pomimo że TT sa dobre nie kupuje ich bo mam problem z dokupieniem smoczka . a butelkę kupuje tylko jedną do wody lub herbatki bo planuje karmić piersią i więcej nie trzeba. A jak będzie trza to zawsze można kupić w każdej chwili. Ja już w pierwszej ciąży nakupowałam rzeczy że później leżały nieużywane a poszło na to około 200zł . Także za drugim razem człowiek mądrzejszy. Dziewczyny -chadzajcie jeszcze gdzie tylko możecie i chcecie,bo później juz nie będzie tak łatwo, a będzie wam tego brakowało. Pamiętam jak ja urodziłam to dla mnie wyjście na zakupy beż małej to było super. Alexiasz- dokup body krótki rękaw a na to możesz założyć pajacyk. A czy masz kupiony jakiś dresik czy cieplejszy pajac. Wiesz chodzi mi o tak jak masz np gdzieś wyjść np do lekarza lub na spacer później. I pamiętaj -noworodka zawsze cieplej sie ubiera jak niemowlaka. a początku możesz nakładać body dł rekaw +pajac , a pózniej jako niemowlaki-body dł rekaw + śpiochy lub pół śpiochy. Blanka- właśnie dobrze pokupowała moim . A te kaftaniki i śpiochy to jest tylko problem. Kaftaniki się podwijają . Ja przy Hani miałam kilka Kaftaników i 2 pary spiochów i prawie ich nie używałam. A ubierałam przeważnie body+pajac. Sam pajac.Samo body+skarpetki lub sama pielucha. A i miałam takie wyjsciowy dresik i nie bawiłam sie do kilku miesiecy w żadne sukieneczki , które są ładne ale nie wygodne.

Hej dziewuszki,widzę że samopoczucie u większości ok.cieszmy się z tego.Wczoraj mój dżolo kupił łóżeczko syniowi,został nam do kupienia wózek+milion innych rzeczy które okażą się potrzebne.....wózek Graco Quatrro...myślę że będzie ok

ja rowniez mam te pojemniczki na kaszkę :):) czy tez mleko :):) smoczek kupilam jeden z aventu a drugi z TT :) i zobacyzmy czy w ogle sie przydadza :)

anita dzieki, właśnie mam same bawełniane rzeczy, nic cieplejszego. wiec jeszcze bodziaki z krótkim rekawem, może jeszcze pare spioszków no i przede wszystkim dresik. dziękuje za pomoc

Z tymi dresikami to racja:) Warto je mieć lub chociaż sweterek lub cieplejszą bluzę np. polarową:) Bo niby kwiecień to już wiosna, ale nie wiadomo jaka pogoda będzie. Ja nie kupowałam żadnych kombinezonów, ale mam futerkowy pajacyk na wszelki wypadek:) Półśpiochy ponoć się nie sprawdzają, bo dzieciom zsuwają się, ale to akurat wiem od siostry, która ma dwuletnią córcię, nie z własnego doświadczenia:) Z kaftanikami za to, z własnego doświadczenia wiem, ze to udręka, tym bardziej dla pierworódki:)

Podaję link do wyprawki, z której ja korzystałam:) Jest czytelna a po wydrukowaniu bardzo przejrzysta:) http://www.dzieciaczek.com/wyprawka+noworodka+-+lista,33.html

ale mam takie kaftaniki rozpinane na srodku na calej dlugosci, na zatrzaski. i tak sobie mysle, zeby np dac pieluszke, spioszki i na to kaftanik.. bo jak dam kaftanik pod spiochy to sie bedzie zawijał. hehe czuje ze z najmniej istotnych rzeczy robie problem, ale nie umiem sobie tego wyobrazic

Link się nie otwiera ze względu na przecinek, ale jak go skopiujecie to bez problemu wejdziecie na tą stronkę:) Nie wiem czy już pisałyście o śpiworkach do spania, jak dla mnie to też super rzecz:) Polecam dla dzieciątka troszkę starszego np. od 3-6 miesiąca:)

A ja mam problem taki że nie mogę wybrać termometru do ciała- chodzi mi o taki bezdotykowy na podczerwień. Dzisiaj byłam u naszej pediatry i powiedziała że taki jest najlepszy- no oprócz tego na rtęć :) MOże któraś z as taki używa i jakiś poleci. Jest tyle tego na allegro ale nie wiem na co zwracać uwagę. Mam taki tez na rtęć ale zmierzyć temp u mojej córki to jest lada wyczyń , dla tego chcę taki kupić, a to jest inwestycja na dłuższy czas i już jak kupić to konkretny Alexiasz- mysle, zeby np dac pieluszke, spioszki i na to kaftanik.. pierwszo widzę taki sposób ubierania:):):) Tak jak pisała dragonka- kaftaniki to udręka A czy taki pajacyk welurowy czy futerkowy czy bluza polarowa to jest potrzebne, No niby kwicień to może byc i ciepło a w czercu moga byc chłodne dni i taki jeden strój to sie przyda, i lepiej jak bedzie większy a nie rozmiar 56. Ja np urodziłam Hanie w czerwcu gdzie było ciepło a dresik bardzo często używałam,

ja taki spiworek kupiłam z 6 zł na ciuchach -zobaczymy czy sie sprawdzi. a młode mamucie -pierworódki- jak będziecie kupowały skarpetki dla dzidzi zwróćcie uwagę żeby gumka przy końcu skarpetki była luźna. bo później może uciskać nóżki a to jest nie za bardzo.Wybierajcie albo takie króciutkie tzw stopki albo z bardzo luźnym ściągaczem

i nie widziałam wpisu o czapeczkach i rękawiczkach niedrapkach:) Ja kupiłam czapeczki, niedrapki miałam po siostry córce, ale przy synku nie używałam:) Alexiasz ten pomysł z kaftanikiem na wierzch nie bardzo wydaje mi się dobry:) Ale może się sprawdzi:) No i chyba po to tutaj piszemy by nawet najbardziej banalne problemy rozwiązać:) Tym bardziej, że każda z nas o czymś nie wie:) Dresik najlepiej kupić większy, bo na dłużej wystarczy a przecież nie zakłada go się na gołe ciałko, można na chłodniejsze dni założyć np. na pajacyk:)

http://allegro.pl/ms-nowa-kurteczka-ocieplana-dwustronna-62cm-i2059129086.html ja mam coś takiego na chłodniejsze dni:) mięciutkie i rękawki bez problemu można podwinąć, kupiłam 3 szt. błękitne, ecru i różowe:) W spodenkach do tego też bez problemu można podwinąć nogawki:)

Czapeczki to trzeba 2 bawełniane do domu po kapieli, i 1 bawełnianą na dwór i jedną troszkę cieplejszą na dwór, a później dokupować co się chce do wyboru do koloru :):) a co do drapek to ja nie używałam a kilka razy założyłam małej skarpetki na rączki :):):) Dragonka- o właśnie coś takiego troszkę cieplejszego zawsze jest potrzebne

ja mialam taka czapeczke , i dla mnie jest super, bardzo dobrze leży na główce i zakrywa uszka a przy tym jest i tania. I taką teraz też kupiłam po przecenie za 6 zł w sklepie http://allegro.pl/coccodrillo-czapka-bears-r-38promocja-i2046715836.html

Hej dziewczynki:) Juz wstępnie po wszystkim:) w nocy jeszcze troche polatałam do wc, ale jak rano już się obudziłam to było ok:) gorączki nie mam, ciśnienie się uspokoiło w brzuchu już nie szaleje, oprócz Dominika:) Troszkę się tylko denerwowałam bo Mały za dużo się nie ruszał, ale to pewnie dlatego że przez cały dzień nic nie jadłam, dopiero dziś zaszalałam i zjadłam sucharki i jogurt:P Dzięki za wielkie wsparcie :) pozdrawiam

Beata to faktycznie zaszalałaś dziś z jedzonkiem ;) Ale ważne, ze już lepiej się czujesz:) Może Mały przy tych rewolucjach po prostu bał się ruszać;) Anita też mam taką czapusię, tylko w innych kolorach:) jest naprawdę supcio:)

aha zapomnialam wam napisac ze dzis mialam drugie podejscie robienia glukozy i sie udalo uffff :):) jutro wyniki. troszke sie obawiam ale trza byc dobrej mysli :D:D

Glukoza, fuj! dobrze że mam to już za soba:) i wszystko jest ok, mam nadzieję, że u Ciebie też wyjdzie dobrze:)

też mam już za sobą, wyszły dobrze:) Mam nadzieję, że i Tobie wyjdą ok:)

ja wlasnie zadzwonilam do szpitala i sie umowilam na wizyte przedporodowa na 26 marca na 17.40. tylko ze wg moich obliczen w ten dzien (tylko rano) wypada mi wizyta u mojego lekarza... wiec hmm 2 usg w jednym dniu?? chyba ze powiem mojemu lekarzowi zeby zamiast na miesiac to zeby wypisal mi L4 na 3 tyg i ze wtedy zjawie sie u niego 19 marca zamiast 26 hmmm... co myslicie ??

Ja glukozę też mam już za sobą i na szczęście jest ok bo chyba drugi raz nie dałabym rady tego wypić .