KWIECIEŃ 2012!!!!

Uleczka A co to jest za wizyta przedporodowa w szpitalu?

nie wiem czy u was cos takiego jest.. albo inaczej... u mnie w szpitalach chyba nawet czegos takiego nie ma. ale w tej klinice co bede rodzic trzeba sie tak zapisac. jest to prywatna klinika, w ktorej za porod licza sobie 490-530 zl. i idac na ta wizyte masz robione badania rozne itp przy okazji placisz za pobyt, i omawiasz swoj porod. za bardzo lepiej wam tego nie wyjasnie bo sama dokladnie nie wiem. wiecej bede mogla powiedziec juz po wizycie :):)

anita: mam taki już dwa lata i polecam. http://allegro.pl/termometr-microlife-ifr-100-ucho-skron-nowosc-i2092623580.html

Witajcie dziewczyny, u mnie już po spaniu. Mąż do domu przyniósł zarazę i zaczęłam kichać i prychać. W domu unosi się zapach czosnku który ładuje w nas w każdej postaci, a wiadomo jaki to upierdliwy zapach...chyba się nabawi awersji. Wczoraj uszyłam sobie poduchę do spania i karmienia- w tym pierwszym nawet się sprawdziła a na drugie- wiadomo- muszę jeszcze poczekać:) Jestem z siebie dumna bo nie potrafię ładnie szyć - szczególnie ręcznie, moje szwy wyglądają jak by robił je pijany niewidomy, mimo to efekt jest całkiem całkiem. Ja tez się umówiłam już z położną na spotkanie w szpitalu, jeśli sie uda to zobacze sale porodową i omówimy plan porodu. Do tego zaczynam szkołę rodzenia - kurs zaczyna się dopiero za 2 tygodnie dla mnie to będzie 31 tydzień- ma trwać 14 tygodni ( reszta dziewczyn ma zacząć w 26 tygodniu) więc nie załapie się na wszystkie zajęcia, ale przynajmniej posiedzę z innymi brzuszkami i może kogoś poznam. Robię go w Lubinie (przeprowadzamy sie tam na stałe miesiąc przed porodem) i nie mam tam żadnych znajomych, a wiadomo, że miło czasami zostawić dziecko z kimkolwiek i udać się na ploty do koleżanki. Tak czytam to nasze forum i widzę, że każdego dnia przybywa kilka stron- do tego super że wklejacie linki- odrazu jakoś łatwiej to wszystko ogarnąć. jak na razie mam tylko ciuszki i łóżeczko z materacykiem (i tu pytanie materac kokos pianka gryka- na której stronie spi dziecko?? na kokosie czy gryce??). Wiec ogólnie brakuje mi jeszcze miliona rzeczy. Życzę wam miłego dnia..... zjadła bym świeże truskawki i malinki:)

Hej Kobitki. Ciąża powoduje,że mam opóźnione myślenie;)miałam iść dzisiaj na morfologię i badanie moczu do przychodni i ubzdurało mi się że laboratorium jest czynne od 7.00 więc wstałam z niechęcią z ciepłego łóżeczka i pognałam do przychodni, po czym okazało się,że przychodnia jak i laboratorium czynne jest od 8.00:P jedyny plus tego, to to że mam blisko (5min)więc wróciłam do domu. Ja też chodzę do szkoły rodzenia, zaczęłam właśnie w 26 tc. i poznałam kilka dziewczyn z którymi można sobie poplotkować o ciąży i nie tylko;) Jeżeli chodzi o sam poród, mam w rodzinie najbliższej osobę która jest położną i to ona mi pomoże przejść przez ten trudny aczkolwiek chyba radosny i pełen oczekiwania czas. Dobra, zbieram się powoli na te badania bo się rozpiszę i nie dojdę:)Do napisania później! ps. piszcie dziewczyny jak najwięcej ja osobiście dużo skorzystałam np. jeżeli chodzi o przygotowanie wyprawki!

hejka :) ja wam polece strone z promocjami aktualnymi :) moze sie komus przyda :) http://www.promobaby.pl/market-rossmann.html wybieracie sklep i macie promocje :) oczywiscie te dziecinne rzeczy :)

Indianka 25 a ty gdzie będziesz rodziła? Bo nie pamiętam :)

Uleczka już jedna z dziewczyn wklejała ten link :) A powiedz mi na jaką klinikę się zdecydowałaś? W Bielsku czy gdzieś bliżej swojego miejsca zamieszkania?

Odbiegając od tematu pragnę zakomunikować :) że dzisiaj jest... Dzień Pizzy :) ! Podkasajcie rękawy! (co za słowo:D)

a ja włąśnie 10 minut temu żeby dziś pizze zrobić :)

no wlasnie nie wiedzialam skad mam ta stronke a jest swietna :):) no ja nie moglam sie zdecydowac ani na szpital wojewodzki ani na wyspianskiego wiec wybralam esculap. moja kuzynka ma termin porodu na ten sam dzien co ja wiec moze sie z nia tam spotkam :):)

Dziewczynki a nie wiecie czy w pepco są ręczniki dla niemowląt? Najchętniej takie z kapturkiem...

hej Blanka sa za 14.99 dziewczyny ja musze lezec wypadl mi wczoraj Peser ten na podtrzymanie szyjki i dupa do szpitala gdzie zakladali nie pujde bo znow na oddzial mnie daja a dzwonilam do prywatnego to mam lezec i sie oszczedzac masakra

blanka ja sobie kupilam ostatnio w pepco bo chcialam miec jescze zapasowy. i owiem ci ze byly ladne :) i akurat byly chyba na promocji po 15 zl. ale czy sa w stalej ofercie to nie wiem :)

Dziękuję :) Na Was zawsze można polegać :)

Ula wystrzegaj się Eskulapa !!! Wybrałaś najgorszą opcję jaką mogłaś. Fakt opieka jest dobra bo w końcu za to płacisz ale jak zapłacisz położnej w szpitalu to nie dość, że cię to mniej wyniesie to jeszcze masz fachową opiekę. A nie wiem czy wiesz, że w Eskulapie nie mają sprzętu do ratowania matki i dziecka i w razie powikłań wzywają pogotowie i przewożą do Wojewódzkiego albo Wyspiańskiego. Ja przy pierwszym dziecku leżałam z dziewczyną która rodziła tam pierwsze dziecko i powiedziała, nigdy więcej, a jak chodziłam na kontrolę z moim synkiem na Wyspiańskiego do lekarza to przy mnie lekarka odebrała tel od pielęgniarki i darła się, że ma przekazać kobiecie która przyszła z noworodkiem któremu coś się działo, że ma sobie jechać do Eskulapa skoro była taka mądra żeby tam rodzić a jak są problemy to im dupę zawraca. No nie chciałabyś widzieć mojej miny jak lekarka odłożyła słuchawkę. Tak więc lepiej sobie jeszcze raz przemyśl swoją decyzję.

no wiesz.. staram sie nie zaladac od razu opcji ze cos sie bedzie działo ze mna czy z dzieckiem. :) mam jedna kuzynke ktora tam rodzila i ze nie miala problemow to jest zadowolona. jej siostra miala ciezki porod tam wiec jest niezadowolona... kolezanka rodzila w wyspianskim i odradza całkowicie, inna odrazdza wojewodzki...jeszcze inni szpital w wadowicach a ze oświęcim to już w ogole. i tak kazdy... nie dowiem sie jak sie sama nie przekonam. finansowo wychodzi to samo. staram sie myslec pozytywnie... i tego sie bede trzymac. mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i nie bede miala zadnych przykrych niespodzianek. jakby nie bylo sa osoby ktore jada do esculapa dobre kiladziesiat kilometrow zeby tam rodzic wiec tez jakies powody do tego musza byc... dla mnie jest to bardzo ciezka decyzja, której mam nadzieje nie załować... a jak bedzie to sie dowiem w kwietniu...

Ula jadą tam kupę kilometrów z bardzo prostego powodu, bo tam ci zrobią cesarkę na żądanie. To prawda, że jedn będzie narzekał na to miejsce a drugi na inne a trzeci będzie z tego samego zadowolony, ale ja decydując się na poród pomimo wszystko wybrałabym najbezpieczniejszą opcję dla mnie i dziecka, a Eskulap taką opcją nie jest tym bardziej jak rodzi się pierwsze dziecko i zamiast zostać 3 dni pod opieką lekarzy i położnych to po 1 dniu wychodzisz do domu. Ale to moje zdanie i wiadomo, że każdy może mieć inne, tylko staram ci się uświadomić, że czasami trzeba wziąć pod uwagę, "a co w przypadku..."

wlasnie teraz tam rodzila kolezanka i byla 3 dni wiec nie wiem czy to sie zmienilo czy jak... hmmm bo tez myslalam ze 1 dzien tam trzymaja . ehhh ja juz nie wiem co robic :( a ty gdzie bedziesz rodzic? kurcze tez sie zaczelam zastanawiac lekko nad znieczuleniem jakims... a z tego co tez wiem to ani w wojewodzkim ani w wyspianskim sie nie dostanie nawet za oplata w razie czego... a wyspianski niby teraz strajkuje i wszystkie rodzace odsylaja do wojewodzkiego...

Ja będę rodzić na Wyspiańskiego tak jak za pierwszym razem. Miałam swoją położną i byłam bardzo zadowolona. Fakt miałam ścięcie z jedną pielęgniarką od noworodków ale przez jedną zakałę nie będę mówić że mi się nie podobało, bo opiekę miałam naprawdę bardzo dobrą. Co do Wojewódzkiego to mają tam najlepszy sprzęt do ratowania dzieci ale ja w ogóle nie biorę pod uwagę tego szpitala bo tam pracowałam i byłoby to dla mnie co najmniej krępujące.

uleczka- własnie czytałam twoją rozmowę z sylvią i jestem tego samego zdania co ona że lepiej rodzić tam gdzie jest fachowa opieka medyczna dla dziecka w razie czego.Ale oczywiście zrobisz tak jak uważasz :) Ja nie jestem z waszych okolic i w mojej miejscowości mam jeden tylko szpital i właśnie w nim będę rodziła- mój gin tam pracuje który jest też moim wujkiem także wiem że będę miała dobrą opiekę jak i za pierwszym razem. Z tego co mi mamma powiedziała juz przy porodzie była lekarz -pediatra od dziecka że w razie czego była juz w pogotowiu. Także o to sie nie martwię :)

Witajcie dziewczynki:) Coś dziś mnie na sprzątanie brało i zaraz po obudzeniu wziełam się za nie:) teraz właśnie skończyłam, to znowu leciutkie śniadanie, co by nie zaszaleć z witaminkami i odpoczynek:) Ale piszę, bo dziś z Dominikiem rozpoczynamy 32 tydzień oraz już 8 miesiąc, więc mamy małą miesięcznice z małym:):) życzę miłego dnia mamuśki;P

anita chodzisz do wujka do lekarza ??? No podziwiam za odwagę :D A co do porodu to u mnie też była lekarka pediatra i to ona ważyła dziecko, robiła przy nim wszystko tak więc też byłam spokojna o małego.

Ja również będę rodzić w szpitalu, gdzie w razie czego(tfutfu),dziecko będzie pod opieką. Wiadomo,że trzeba myśleć pozytywnie ale różnie to bywa. Niestety nie wszystko jesteśmy w stanie przewidzieć. Beata.sr-->o!no to już 8 miesiąc i coraz bliżej końca:)

Oj Beata też bym coś sobie posprzątała ale mi nic nie wolno robić. :( Wczoraj mój mąż do mnie dzwoni i się pyta co robię i jak mu powiedziałam, że prasuje to nie chciałybyście słyszeć jaki opierdziel mi się dostał :/ powiedziałam mu, że prasuje siedząc, a poza tym muszę coś robić bo zaczną mi mięśnie zanikać i oszaleje z bezczynności to jakoś stonował.

Sylvia- wujka który jest raptem starszy odemnie o 10lat:) . to jest dalsza rodzina ale w bardzo dobrych kontaktach jesteśmy. Ja mieszkam a takim mieście że gdyby nie on nie miała bym żadnego wyboru w lekarzach- on jest prawie najlepszym w mieście i ma najlepszy sprzęt. a jak się coś dzieje to jadę jak ma wolne do domu i dzwonię i wiem że zawsze mogę na niego liczyć, gdzie wiem że u pozostałych tak nie jest. No na początku było głupio- ale stwierdziłam że dla niego to jestem tylko kolejną pacjentką, a i do niego chodziła moja siostra, druga siostra i 3 koleżanki . A jak była na moim weselu składał życzenia to powiedział zebyśmy się spotkali u niego na sali za rok i prawie tak było :) bo dzień przed pierwsza rocznicą ślubu urodziła nam się Hania :)

Wiecie co przez te mrozy co były i teraz chorobę Hani to siedzimy w domu już 2 tydzień i prawie dostaję jakiegoś świra- nudzimy się że szok.jednak te spacery takie godzinne to już pół dnia z głowy :)

anita no jestem pod wrażeniem nie dość, ze wujek to starszy tylko o 10 lat :) A ja tu nie chce rodzić w szpitalu gdzie pracowałam bo by mi było głupio :)

No mój Jasiu też nie chodzi na spacery w te mrozy, zresztą jakby go ktoś chciał wziąć to mówi, że nie idzie bo na polu jest biały śnieg i jest zimno i on nie lubi :D

hejka dzierwczyny!!! wiecie co, od wczoraj wieczoram starsznie bola mnie plecy na dole taki promieniujacy mam bol jak na okres .... miala tak ktoras z Was?