Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

Gość karolinaaaaaaaaa
ja mam dzisiaj kiepski dzien plecy mnie nakurwiaja jak nie wiem co!a mala tez nie daje spokoju tylko caly dzien wije sie w brzuchu jak waz..... na dzisiaj mam juz dosyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ze teraz nie masz siary to nie znaczy ze nie bedziesz miala mleka ! :) u wielu kobiet pojawia sie po porodzie. kazda kobieta jest inna i u kazdej ciaza przebiega inaczej. nie wiem czy pamietacie ale ja pisalam do was w 18 tygodniu bodajze albo wczesniej ze mi siara leci.. czyli mi leciala w 5 miesiacu a moja mama miala dopiero po porodzie wiec nawet tu zaleznosci nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też miałam w pierwszej ciąży wcześnie siarę a teraz nic..na razie:) w tym szpitalu co chcę rodzić to na szczęście dla dzidzi nie trzeba mieć ciuszków, chyba, ze ktoś chce, ale ja wiem, ze ciuszki lubią ginąć lub lądować na innych dzieciach, gdy pielęgniarki biorą dzieciaczki, więc lepiej na metkach je jakoś podpisać;) Dla dzidzi muszę mieć pieluszki i kosmetyki, a dla siebie wkłady poporodowe, koszule i kosmetyki:) Czyli taki standard:) Pamiętam u synka było tak, że do tego wózia z dzidzi wkładało się zawsze jedną pieluszkę, trzeba było uzupełniać na bieżąco:) Pamiętajcie, że może się zdarzyć tak, ze nie będziecie mogły zająć się dzieckiem w pierwszej dobie ze względów choćby takich, że hemoglobina niektórym mamą spada i można np. zemdleć. Wtedy zabierają dzidzi:) No i też w różnych szpitalach jest różnie z kąpielą. U mnie akurat jest w pn, śr, pt. A z synkiem w innym szpitalu miałam codziennie i robiły to pielęgniarki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinaaaaaaaaa
dziewczyny, te ktore musza kupic, jakie wybieracie lozeczka? z szuflada czy bez??? ile kosztuje dobre , fajne lozeczko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bajua nie martw się niestety takie są uroki porodów, że niestety nie wszystkie są idealne. Moja znajoma rodziła we wtorek i synek dostał 3 punkty i leżał w inkubatorze. Bo jak się rodził to pępowina owineła się wokół szyi i był tzw węzeł prawdziwy więc dziecko się dusiło. Dopiero położna wsadziła w nią rękę i zorientowała się co się dzieje i odwinęła dziecko z pępowiny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przerażające te opowieści... :( Dziewczyny przecież są porody bez komplikacji, krótkie, gdzie wszystko jest ok:) Lepiej nie opowiadajmy tu o takich złych, bo później czarne myśli mamy;) A nastawienie dużo daje;))) Miłych snów i przyjemnej nocy wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niby tak, ale jak się czegoś złego dowiesz to niestety jakbyś chciała nie da sie o tym nie myśleć- przynajmniej ja nie potrafie..:/ Co do szpitala to ja też musze mieć wszystko dla siebie swoje ale oprócz wkładów poporodowych (jednak wole swoje niż co jakiś czas biegać po nie do położnych) a dla dziecka mam wziąść tylko pieluchy,ubranek mam nie brać. Dziś przyszła mi paczka-rzeczy potrzebne do szpitala.Zamówiłam wkłady poporodowe z Hartmana i jak je dziś otworzyłam to masakra :) wiedziałam ,że będą duże ale nie wiedziałam że aż tak :D Aż sie przeraziłam :P No i mam podkłady na łóżko i majtki Hartmana wielorazowe. Uff w razie draki do szpitala mogę jechać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do siary,też nic nie mam-jednak zauważyłam,ze sutki mam bardziej wklęsłe -zastanawiam sie czy to nie przeszkodzi w karmieniu później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_27_słupak
Cześć dziewczyny mam pytanie czy któraś z Was planuje Baby Shower Party ? ja mam termin na 8 kwietnia wiec planuję zrobić imprezę około 10 marca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wyparwiam, bo nie mam czasu teraz, ale mam zamiar zaprosic rodzinke i przyjaciol po narodzinach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata.sr
Też się zastanawiałam nad przyjęiem, ale jesteśmy w trakcie przeprowadzki, więc prędzej zrobie parapetówke, a później będziemy spraszać ludzi do odwiedzin Dominika, w zależności oczywiście od samopoczucia i siły po porodzie:) A chciałam się pochwalić, że jako doskonały pomocnik, właśnie skończyliśmy składać meble kuchenne z mężem:P dużo nerówó i równych kombinacji, ale się udało:D kolejny postęp w przeprawadce:D:D A teraz ide spać, bo plecy już bolą od ciągłego schylania się, trzeba dać sobie odpocząć:) do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do karolinyyyyy
Czy mogłabyś nie przeklinać? Można chyba kulturalniej się wysławiać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata.sr
a co do łóżeczka, to ja kupiłam 60x120 z szufladą w drewexie i trafiłam na fajną wyprzedaż bo zapłaciłam 190 zł, a kosztował pierwotnie 890! także opylało się, do tego materac kokos-gryka-pianka, tylko ponowie pytanie, bo wiem, że już padło, ale nie pamiętam czy ktoś odpowiedział, którą stroną trzeba ułożyć materac, gryką czy kokosem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśka_81
Dzięki dziewczyny za odzew dot. szpitalnej torby, nie chcę czegoś pominąć ani zabrać zbyt wiele. Zapytam jeszcze lekarza na wizycie co i jak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Ale się dzisiaj fatalnie czuje :( Wczoraj już mnie przeziębienie dopadło ale dzisiaj to jakaś masakra aż mi oczy łzawią. Co do przyjęcia to przynajmniej ja nie jestem aż tak bardzo "Amerykańsko nastawiona" żeby urządzać takie imprezy co w Stanach są normą. W Polsce jest przyjęte, że znajomi i rodzina przychodzą do narodzonego już dziecka i wtedy przynoszą jakiś prezent więc głupio by mi było ich zapraszać przed narodzinami i co ??? miałabym tłumaczyć połowie o co w ogóle chodzi w takim przyjęciu. Jak dla mnie odpada, ale absolutnie nie neguje, więc jak ktoś ma ochotę to niech urządza przyjęcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Mamusie:) Beata to pewnie dumna jesteś z siebie i z męża:) Pamiętam jak ja kupowałam meble do swojego mieszkania:) Tylko teraz trochę inaczej bym je urządziła a kasy szkoda.., bo meble jeszcze dobre:) Zgodzę się z Sylvią, nie bardzo jestem za tym, żeby robić przyjęcia przed narodzinami:) Tym bardziej, że chodzi tu o dzidzi i u mnie i tak każdy będzie chciał przyjść jak już będzie:) A że wszystko mam to jak pytają mnie co kupić to mówię, że Pampersiaki:) Tym bardziej, że później będą chrzciny to znów będą prezenty, no bo raczej nikt nie przyjdzie z pustą ręką to wtedy będę mówiła co mi brakuje:) Mam nadzieję, że dzisiejszy dzień będzie dla wszystkich sympatyczny:) ja znów doczekałam się piątku i popołudniowego powrotu męża;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek81 legnica-> dzięki, bo właśnie nie wiedziałam:) A dzień dobry dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka mamuski :) Sylvia- mnie tez coś bierze , chyba od córci sie zaraziłam dzisiaj to nie mogłam spać w nocy od 4 do 5 i sie turlałam po łóżku. Co do przyjęcia to ja takiego czegoś nie robiłam wczęśniej i nie będę robiła. U mnie jest taki zwyczaj że przychodzi kto chce tzw. odwietki a jak przychodzi rodzinka to mama organizuje tak żeby wszystkie ciotki i siostry od razu przyszły i ja robię większą imprezkę. A jak znajomi czy koleżanki które chcą przyjść to dzwonią. Jak sie urodziła Hania to było w czerwcu to co tydzień przychodzili znajomi i grillowaliśmy i aż już jedni sąsiedzi skwitowali że my tylko imprezujemy :) a nic innego nie robimy. Także takich tez mam sąsiadów. karolina- ja jestem 3 lata po ślubie i kilka razy zrobiłam kanapki dla męża :) Mój jest po części przyzwyczajony że dużo rzeczy do jedzenia robi sam-tak go teściowa nauczyła :) ale obiadki to ma ciepłe jak przychodzi z pracy, lubię coś dla niego dobrego przyrządzić i do tego deserek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja co do mebli to nigdy nie miałam problemów z kupieniem i składaniem- mój mąż dla hobby robi nam mebelki do domu. Ja tylko wybieram co mi sie podoba i robię szkic a on projektuje, zamawia płytę pociętą i skręca i meble gotowe. Mnie mebelki wychodzą za grosze. Ale pamiętam jak za pierwszym razem powiedział ze chce robić biurko to byłam na nie. ale jak zrobił to zamówiłam meble do całego domu i tak robił w wolnych chwilach. On lubi się w tym dłubać i robi to bardzo dokładnie. Dragonki- u mnie taki w rodzinie jest zwyczaj ze jak dadzą wcześniej prezent to później na chrzcinach nie dają prezentu dla dzidzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też żadnego przyjęcie robić nie będę (wole nie zapeszać) -przyjmę wszystkich szczęśliwa już w domu po narodzinach:) Co do kanapek to mój mąż jest kucharzem-więc częściej on rządzi w kuchni:P a śniadania przeważnie nie je w domu. Miłego słonecznego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bajua masz męża kucharza ? Ale ci dobrze, też bym tak chciała przynajmniej nie musiałabym przesiadywać wiecznie w kuchni i słuchać od męża że on tego czy tamtego nie umie. Chociaż muszę przyznać, ze ostatnio mi bardzo pomaga i stara się mnie odciążać nawet w pracach kuchennych więc może coś jeszcze z niego będzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamuśki :) U mnie jakoś w miarę się spało :) Co do siary, to zdarzyło się jakoś z msc temu, że sprzątałam i byłam bez stanika a tu na wysokości sutków dwie duże plamy :D hehe a tak później to jakoś nic nie ma, nie wiem czemu. Ale zdążymy mieć jeszcze dosyć tego lecącego pokarmu hihi :) Ja już nie moge się doczekać kiedy mój przyjedzie :) wyjeżdża jutro z Niemiec albo z rana albo wieczorkiem, wiec bedzie albo w sobote na wieczór albo w niedziele rano, na moje urodzinki :) Robię porządki cały czas, bo będzie malował pokój od nowego tygodnia, kazał mi popatrzeć w internecie czy chce jakies wzorki itp bajery na ściany, jakieś półki :P Dobrze mieć mężczyznę, który potrafi wszystko zrobić w domu :)) Dziewczyny, założyłam sobie konto na allegro i niewiem czy pierwszych pampersiaków nie kupie tam własnie bo są promocje w sumie, jak UWAŻACIE?? Pozdrawiam i całuję !! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy fajnie? hmm więcej sprzeczek w kuchni -no bo ja też umiem gotować i nie będzie mnie uczył :P hehe Promocje na Pampersy ? Napewno bym kupiła jakbym miała okazje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martusia_mala->zanim kupisz na allegro, to sprawdź ceny w sklepach, czy nie wyjdzie Ci tyle samo, bo na allegro zawsze musisz płacić za przesyłkę, a czasami naprawde fajne promocje w marketach się zdarzają:) tak mi się wydaje:) a ja dziś z mamuśką jade do miasta na zakupy do spakowania do szpitala:) bo mama zaczyna powoli świrować, a w sumie też wolę być przygotowana na wszelki wypadek:) a i tak juz w pokoju mam magazyn, to jedna walizka w tą czy w tą, to nie robi różnicy;P A w nocy też miałam wesoło, najpierw mąż do pracy wychodził o 1.20, a od 1 już zaczął się kręcić, jak juz wyszedł, to znowu ja się zaczęłam kręcić, a wszystko przez te pełnie księżyca!:) zawsze tak mam, ale nie jest źle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martusia Na allegro pampersy wcale nie są tańsze. Najtaniej widziałam za 25 zł a w rossmanie kupiłam na promocji za 23 (mowa oczywiście o newborn). Jakby doliczyć przesyłkę to się nie opłaca. Chociaż jeśli robisz większe zakupy u jednego sprzedającego to może warto pomyśleć o dodatkowych pampersach, nie przez oszczędność ale przez lenistwo. Kurier przyniesie pod same drzwi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co, bo ja nie chciałam kupić jednej paczki, tylko 3 albo 4, jak masz tam 156 szt za 100 zł to wydaje mi sie, że sie opłaca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastusiaelo bądź dzielna i oszczędzaj sie dla dziecka:) Sylwia weszłam na twoją stopkę i chciałam zapytać co to za cudny bobasek? Jak sie czujesz fizycznie i psychicznie? Może dla zabicia czasu polecę ci kilka seriali którymi sie katuje:) Chirurdzy, przyjaciele i gotowe na wszystko- na www.iitv.info znajdziesz wszystkie:) Mam do was pytanie- czy macie numery do swoich ginekologów prowadzących? Bo ja nie dostałam i sama tez się nie poprosiłam i w sumie nawet gdyby coś sie działo to po prostu jechał bym do najbliższego szpitala- ale wiadomo, że niektórych rzeczy wystarczy sie dowiedzieć przez telefon. Tak się zastanawiam czy go poprosić o numer, czy to nie będzie przekroczenie granic? Karolina właśnie się dzisiaj obudziłam z takim bólem pleców jak bym miała zakwasy straszne na kręgosłupie- i nawet schylić sie nie mogę- jak sobie z tym poradziłaś? Zastanawiam sie czy mogę się posmarować amolem- jak myślicie? Anita historia sąsiadki jest na prawde przykra, ale tak się dzieje czasami. Nie musi być ci głupio, że u ciebie wszystko gra. ciesz się w 100% ciążą i nie ukrywaj się w domu- bo to i tak nie zmieni sytuacji sąsiadki a tobie odbierze radość z tego pięknego okresu. Co do mężów to moj mnie cały czas zaskakuje, to ja muszę go stopować. Nie ogarnia ile trzeba rzeczy kupić i np wózek to wybierał tak jakim sam by chciał jeździć- kolega w pracy powiedział x-lander to mercedes wśród wózków. To odrazu chciał kupić- nawet go nie oglądał. Tak samo jest ze wszystkim i nie tylko dla dziecka- na szczęście ja jestem skąpiradło i szukam jak by tu kupić dobre a tanie. Tez lubie dobre rzeczy ale wiem, ze ceny w sklepach sie różnią i warto poszukać jednego gdzie dany produkt mają taniej lub w promocji:) Dziewczyny jak to jest z przebieraniem pieluchy? tak krok po kroku- ściągam pieluchę, wycieram chusteczką dla dzieci smaruje czymś (???- jesli tak to czym) i zakładam pieluchę i już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Indianka no ten bobas to mój synek,który w lipcu skończy 3 latka. A co do tej stronki to jak byłam pierwszy raz w szpitalu to na niej oglądałam. :) ale dziekuje za podeslanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a co do samopoczucia to psychicznie nawet w miarę chociaż mnie wkurza to, ze nic nie moge :( A co do kwestii fizycznej to juz troche gorzej :( Budzę się w nocy z tym cholernym bólem, w ciągu dnia też jakbym coś chciała zrobić to się kończy tak samo no a do tego teraz to przeziębienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×