Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

beata- to wychodzi, że masz termin dzień po mnie a ja dzień po Dragoniki :P chyba jesteśmy terminowo najwcześniejszymi kwietniówkami, które tu piszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beata- to wychodzi, że masz termin dzień po mnie a ja dzień po Dragoniki :P chyba jesteśmy terminowo najwcześniejszymi kwietniówkami, które tu piszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moja malutka to już chyba duża dziewczynka ;) bo już mniej się rusza niz wczesniej ale jak już zacznie to, że tak powiem baaardzo mocno te ruchy odczuwam.;) troche boli ale z każdego jej ruchu tak się ciesze że aż płakać się chce ze wzruszenia.. nie mogę już się doczekać kiedy ją zobaczę przytule ajj.. ;) z drugiej strony szkoda mi jej bo juz miejsca nie ma i tak się martwie o nią że się męczy biedna kruszynka.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze Wam powiem , że jeszcze nigdy nie jadłam tej pasty jajecznej.:P Słyszałam o niej dużo razy ale u mnie w domu raczej takich rzeczy nigdy mama nie robila a ja sama również do tej pory w gotowanie jakoś się nie 'bawiłam' .;) chyba skorzystam z przepisów bronki lub dragoniki i na dniach spróbuje zrobić . ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwielbiam aktywny wypoczynek i na szczęście mój M też. Jak byliśmy na studiach zawsze w wakacje pracowaliśmy ale 2 tygodnie przeznaczaliśmy na włóczenie się z namiotem po świecie. Do tej pory nam to zostało, że jak tylko jest wolny czas i pogoda to zaczyna nas nosić. Mam nadzieję, że jak dzidzia trochę podrośnie to dalej będziemy wędrować razem z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja niby 3 kwiecień, ale coś mi się wydaje, że przenoszę... :( Wiecie niby jestem ze wszystkim gotowa, ale nie mogę uwierzyć, ze to tuż, tuż:) W każdej chwili może na świat przyjść to nasze cudne maleństwo:) Obawy mieszają się z radością:) Najgorsze jest to, że u nas problem zaczyna gonić problem :/ A miało być tak spokojnie w okolicach narodzin... no niestety chyba się przeliczyliśmy. Dobrze, że dla dzidzi mamy już wszystko. Nawet jak znajomi pytają co kupić to mówimy, ze najlepiej pieluszki:) Po co mają kupić kolejny ciuszek, który nie wiadomo czy założymy, bo tyle tego mamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze chyba mnie przeziębienie dopadło...mam temperaturę,z nosa dosłownie woda mi leci i głowa pęka ,idę do łóżeczka.:-( Miłego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to już chyba żadnym terminem się nie sugeruję, bo za każdym razem inaczej wychodzi:P Mały i tak przyjdzie kiedy będzie sam chciał, ale mam tylko nadzieję, że święta spędzę w domku, bo pierwsze święta z mężem hehe:) Ciekawa ta pasta jajeczna, ja nie przepadam za takimi rzeczona, ale może kiedys zrobię D:P niech sobie ma:) Florentyna koniecznie herbatka z miodem, cytryną i pod kołderkę się wygrzać!! Za tydzień mały będzie z Tobą to musisz być pełna sił!!!!! Hehe pisałyście o wypadach w góry, ja to jestem jednak leniwcem, nie powiem na rowerze moge pojezdzić i to chętnie, ale nigdy nie miałam z kim, ale jak tylko można było to chętnie, a jak byliśmy w Zakopcu, to zamiast pochodzić po górach to wjeżdzaliśmy wszędzie gdzie mozna było i tyle, chociaż nie powiem, troche mi sie pochodzić chciało:P Kurcze mam nieodparte wrażenie, że piszę bez ładu i składu:/ a Wy biedene musicie czytać te brednie, ale chyba w głowie sobie niczego nie moge poskładać:/ nie wiem czemu tak, ani już mi wyobraźnia nie działa. A na dodatek mały D wypina się znowu, dziś o dziwo na lewej stronie(codziennie sobie zmienia, a co;P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dragonki- ja do szpitala zostawiam- paczkę pieluszek i paczkę mokrych chusteczek, ubranko dla maluszka- jeden komplet i 3 pieluszki terowe.To ja zostawiam przy wypisie A mi nic do szpitala nie trzeba Jak ktoś u mnie będzie chciał dla maluszka kupić ubranka to powiem żeby tylko min rozmiar 86 na wiosnę i lato. Ja już wiem po Hani że niektóre z ubranek założę kilka razy albo i raz . A teraz od koleżanki dostałam dla maluszka ubranka wyjściowe na 6 mieś i więcej i sama kilka kupiłam i już mam na zimę ciuszki . A i dla chłopaczka mniej idzie ciuszków na wyjścia jak dla dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a bardzo dawno się gwens nie oddzywała, czyżby się przedwcześnie rozpakowała:P hmmm. ciekawe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beata- dobrze mówisz maleństwo nie będzie patrzyło na termin a wyjdzie kiedy zechce :) Ja tylko sie zastanawiam kiedy idę pod nóż,pewnie dowiem sie z tydzień w środę . Ja właśnie porobiłam porządki z ubraniami Hani i maluszka , Chyba muszę dokupić kilka body mniejsze bo same mam wielgachne , a tak to jest już wszystko :) No oprócz łóżeczka , materaca i pościeli- bo tego jeszcze nie ma :) ale pościel to zakupię po poborach bo już i tak poszalałam w tym mieś i moich pieniążków już nie ma :( a do 10 zostało trochę czasu. A ile moja Hania ma ubrań -boże :):) samych bluzeczek na lato 20szt :) a matka ma połowę tego co córka :) a może nawet i mniej A mój maluszek też jak się poruszy to aż boli, ale dobrze że sie rusza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anita powiem Ci, że masz rację z tym ruszaniem, nawet najbardziej bolące mnie cieszą, bo wiem, że z małym wszystko jest super:) gorzej jak sam pójdzie spać i jest mało aktywny to zaraz mi się stres włącza:( A ja tez w przyszłą środe ide na określenie położenia i dowiem się czy urodze sama, czy cc:P także kolejne oczekiwanie(jakbym juz miała mało):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie mały ułożony jest poprzecznie :( i kopie w sam dół . A ostatnio jak była u lekarza to powiedział że te ułożenie jest najgorsze bo mały może tak kopać że mogą wody odejść i będzie wcześniej poród,A jak się spytałam czy poznam czy wody odeszły - to on mi odpowiedział że u jednej kobiety to od razu się rozpozna czy wody odeszły - będzie taki chlust i będzie ich dużo a u innej może delikatnie posikiwać i nie będzie nawet wiedziała czy wody odchodzą czy sika , I tera z jestem z w strachu za każdym razem sprawdzam czy majtki są suche i czy mały się rusza Ja już chce żeby było po :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, jak Wy sie rozpisalyscie, ale fajnie bo w weekend zawsze tak cicho :) iwonka> tez jestem ciekawa ,kto z nas urodzi nastepna. Juz niedlugo sie przekonamy. Ja mam ciagle te bole miesiaczkowe, a w srode mam wizyte u lekarza. Zobaczymy co mi powie... ;) Lece spac. Pozdrawiam wszystkie i zycze milej i przespanej nocki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a ja jak zawsze, drzemłam się w ciągu dnia więc zasnąć nie mogę, a wszystkie się zmyłyście;P A w dodatku zjadłam jeszcze płatki, no bo przeciez coś zjeśc trzeba o tak wczesnej porze no to wogóle ani spać się nie będzie dało, a do łazienki to co 3 minuty będę już chyba latac;P Jutro wyciągam D po wanienkę i niedrapki(bo jedne na wszelki wypadek jedną parę kupię) i już będziemy gotowi:) no jeszcze rzeczy apteczne, ale to można zawsze w drodze do szpitala kupić, bo kilka tego po drodze jest;P A jak jadłam, to mały D się tak wypiął, że masakra! przez to jego wypinanie nie mogę okreslić jego położenia, co jest bardzo denerwujące, ale jak coś to i tak jeszcze troche czasu zostało;P No to nic dziewczyny, miłej nocy i do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje Panie, Ja juz chyba mam syndrom wicia gniazda. Wczoraj podpierajac sie nosem poszlam spac o 23 a dzisiaj juz o 2 nad ranem wstalam gotowa do dalszej pracy! Niestety jest pelno ludzi u mnie i nic nie moge zrobic, bo ich obudze :/ Wlasnie doczytalam, ze Florentyna szykuje sie do porodu cc. Kochaniutka, trzymam za Ciebie kciuki. Jakos malo jest rozpakowan do tej pory, a to juz mamy koncowke marca. Karola, sto km do pracy, to strasznie czasochlonne, ale w USA to norma. Jednak wole Europe ;) Ja mieszkam w pieknych gorach na wsi. Bardzo mi sie tutaj podoba. tak zielono i obok park z placem zabaw dla dzieci ciagnacy sie w zdluz wioski. Slicznie. Moze kiedys wysle Wam fotki z okolic :) Tutaj radza, zeby dawac smoczek dziecku po 6 tygodniu zycia. Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. Wybor imienia dla naszego dziecka, bylo bardzo skomplikowane, ale to chyba zawsze tak jest w mieszanych malzenstwach. Wkoncu jest Danielek. Wystarczy, ze musze literowac swoje nazwisko tutaj za kazdym razem ;) Uwielbiam krewetki. A co do jedzenia podczas karmienia, to moja mama zdziwila sie, ze nie mozna jesc tyle rzeczy. Ona twierdzi, ze to glupoty, ale z drugiej strony moze teraz wiecej chemii w zywnosci i dlatego nasze dzieci tak reaguja. Musze dopytac sie lekarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny:) Widzę że jedna Kafka tylko nie śpi no i ja :) Kafka- kiedyś było inne jedzenie i zdrowsze a po drugie kiedyś do tego nie przywiązywano tak uwagi jak teraz, Moja mama mówiła ze ona jadła prawie wszystko , a że dziecko płakało- ma prawo płakać :) coś tam wysypało- to wysypało :) Są matki które teraz jedzą wszystko i nie patrzą czy dla dziecka coś się dzieje czy nie. Ja wolę czegoś nie zjeść jak dziecko ma płakać bo je brzuszek boli lub całe czerwone- a jak dziecko spokojne to matka spokojna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim :) Ja już nie śpię od ok 3 godzin. Leżałam i próbowałam zasnąć aż zgłodniałam jak zjem śniadanie to zmykam do łóżka bo M jeszcze śpi, więc może i mi się uda jeszcze trochę pospać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafka- przed moim pierwszym porodem jak z mamą rozmawiałam ona też podobnie twierdziła jak twoja mama i miała podobne podejście :) . Ale jak się urodziła Hania i była z tym dzieckiem tak jakby cały czas- na co dzień (razem mieszkamy)i słyszała jak mała płakała i widziała że mała podczas snu zaczyna płakać bo ją brzuszek boli -to zmieniła zdanie i podejście i sama mi mówiła żebym tego czy tego nie jadła i niekiedy dla mnie specjalnie coś kupowała czy gotowała żeby chociaż małej nie zaszkodziło .Nie mogła słuchać i patrzeć jak malutka płacze bo ja coś bolało . Punkt widzenia zmienia się od punktu siedzenia :) - tak chyba sie mówi :) ale co dziecko to inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hEJ Ja tez juz spac od 5 nie moge, M pojechal do pracy ,wiec zrobilam herbate z cytryna i wskoczylam z laptopem do lozka jeszcze. Mam troche prania dzisiaj,wiec bede tylko nastawiac, a M wywiesi jak wroci. Mnie mały jak kopie po żebrach to boli strasznie... zawsze kopie w tym samym miejscu, wiec musi miec juz malo miejsca. Dzisiaj jeszcze musze isc do apteki po oscenisept i dokupie Tantum Rosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.;) I ja już nie śpię mój ma teraz cały tydzien na popołudnie to go wysłałam żeby pozałatwiał troche spraw na miasto ;) poszłabym z chęcią sama (taka śliczna słoneczna pogoda) ale po wczorajszym spacerze jak mi sie tak krocze rozbolalo , zresztą boli jeszcze do teraz.. to juz wole nie ruszac się z domu.. a propo bólu krocza to się tak namęczyłam dziś w nocy , że to poezja.;( przewracanie sie z boku na bok to jakaś masakra ! a już nie wspomne o wstawaniu z łóżka a wstawać musiałam dosłownie co pół godziny tak mała mój pęcherz polubiła kopać. :) ogólnie cos czuje że niedlugo bede musiała uciąć sobie małą drzemke bo jestem wykonczona po tej nocce.. A jak wasze samopoczucie dziewczyny ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej u mnie ladne sloneczko ale za to corka od rana koziola ma mam juz serdecznie dosc tych jej buntow nie wytrzymam nerwowo krewetki zjadlam robione tylko na maselku bo braklo czosnku :/ ale pyszne :D co do jedzenia ja po wyjsciu ze szpitala wcinalam jarzynowe z brokulami i kalafiorem :P ryz jablka cynamon itp i malej nic nie bylo ale widocznie to zalezy od dziecka bo teraz sie bardzo boje i nie wiem co bede jadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane. Kurcze wczoraj nie miałam czasu siedzieć na necie a dzisiaj tyle do nadrobienia,jeszcze mi dwie str zostały :) beata- co do ZUS-u to zadzwoń sobie do placówki ZUS w twoim mieście i zapytaj się czy wpłynęło twoje L4 od pracodawcy. Ja ostatnio dzwoniłam bo zawsze miałam regularnie wypłaty świadczeń ale wiedziałam, że ostatnio szef zapodział moje L4 po szpitalu i księgowa za późno go oddała więc zadzwoniłam do ZUS-u i pan mi podał dokładną informację w którym dniu L4 wpłynęło, za jaki okres i czy świadczenie zostało wypłacone. Akurat ja dzwoniłam w poniedziałek rano a pan mi powiedział, że pieniądze zostały wypłacone w piątek więc mu podziękowałam za informację bo widziałam, że w tym dniu mi przyjdzie wypłata tylko bank ją zaksięguję i miałam rację bo po 2 godzinach już miałam pieniążki na koncie. :) paula - ja wczoraj miałam dzień prania, a dzisiaj muszę posprawdzać czy wyschło a jak tak to zabieram się za prasowanie :) Co do karmienia piersią to zamierzam małego karmić po porodzie, ale jak mi tylko zacznie zanikać pokarm to tak jak przy pierwszym dziecku nie będę kombinować żeby wrócił tylko się przerzucę na mleko modyfikowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie posprzątałam i poodkurzałam w domku, zjadłam śniadanko- bułeczka z dżemem i szklanka mleka :) A na 10 idę do fryzjera i mi zejdzie z 3 godzinki :) ale jak teraz zrobię porządek z włosami to będę gotowa i mogę już iść rodzić :):):) A ja w nocy tez ledwo sie przewracam na boki- tak mi boli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Piękne słońce a mi się nie chce wstać z łóżka... Coś mnie chyba wczoraj zawiało bo bolały mnie wszystkie zęby po prawej stronie i ucho. Dziś na szczęście przeszło. Piszecie o dolegliwościach i bolesnych kopniakach dziecka. Ja nie mam nic z tych rzeczy, aż jestem w szoku, że to już końcówka ciąży a ja jestem bardzo mobilna. Autem też wciąż jeżdżę. Dla mnie chyba początek ciąży był najgorszy, te mdłości i ospałość. Teraz to luzik :) Jadę dziś pokazać się jeszcze w firmie, podbić książeczkę ubezpieczeniową i takie tam formalności. Macie pomysł jak wyprasować prześcieradło na gumce? Po praniu jest strasznie zmięte :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×