KWIECIEŃ 2012!!!!

Mojej córci też schodził naskórek. Pediatra kazała więcej smarować ale mój skarb nie znosi przebierania i przewijania, o smarowaniu nie wspomnę. Kąpiemy codziennie w oilatum i jest o niebo lepiej. Tylko dłonie jeszcze się łuszczą. Pępek odpadł w 12 dniu więc jest ok. Za to mi jakieś uczulenie wylazło na dłoni... pewnie od tego ciągłego moczenia i mycia. Czy wasze dzieci też tak często robią kupkę? Normalnie nie nadążam z przewijaniem, nieraz się zdarzyła na przewijaku "mała katastrofa". Nabawiła się przez to odparzeń :( Bepanthen nie pomagał, sudocrem narazie widzę poprawę.

Beata trzymaj się kochana. I tak jesteś silna bo ja nie wiem czy miałabym tyle siły w sobie żeby po takich przeżyciach żyć normalnie. Uleczka ja miałam wyciągane szwy w poniedziałek. W sumie to nastawiałam się na ból i coś nieprzyjemnego ale w rzeczywistości nic nie czułam, ale ja miałam tylko 2 szwy wew i 1 na zew bo nie byłam nacinana tylko troszeczkę pękłam podczas porodu.

Mojemu synkowi też złuszcza się naskórek. Do kąpieli użwamy Oillanu. Z tym, że najpierw go smarujemy, czekamy żeby wchłonął w skórę, a w wanience spłukujemy. Skóra jest po tym jak aksamit. To jest taki drugi sposób kąpieli w tym specyfiku o którym mówiła położna na szkole rodzenia. Jak na razie skuteczniejszy ;)

nastusia-czopki kosztuja 17zl dzisiaj wzielam jakos chyba 4 czopek i nie wierze ale teraz bylo bezbolesnie:D i schowaly sie te zewn zylki,naprawde specyfik rewelacja:) moj tez tyle kupek robi,co karmienie to kupa sprobuje ta metode z oilatum,ze najpierw cialko naoliwic,glownie ta dupke odparzona,masc stosuje linomag na stopki i tez fajnie gladkie sa,przestaja sie luszczyc beata-silna z Ciebie kobitka:)nawet nie wiesz jak badzo!!!:)dacie rade!

sylvia-przewialo Cie gdzies??ja schizuje z tym przewianiem bo wiem czym to grozi podobny ten 2 porod mialysmy:) tez bez naciecia i lekkie pekniecie

Witajcie..... Kurcze wszystkie Was wywiało. Mój Orest ostatnio nie lubi lewej piersi,strasznie się wkurza jak mu ją podaję. Poza tym w dzień sypia jak zając pod miedzą,sądzę,że za mało się najada,ale walczę,liczę,ze tak jak w poradnikach piszą kryzys minie i mleka Ci będzie dostatek..... Dziewczyny na bolące piersi kapusta...już o tym pisałam. Beatko z tymi kilogramami to prawie każda ma problem,a po cesarce nie da rady od razu ćwiczyć...u mnie to jeszcze bardziej skomplikowane bo mam tę przepuklinę.Ty masz tę przewagę nade mną,że jesteś młodsza,więc skóra szybciej się regeneruje.... A tak w ogóle to cieszę się,że zaczęłaś żyć:-) Z takim nastawieniem już może być tylko lepiej.Serdecznie pozdrawiam. Trzymam kciuki za dziewczyny w dwupaku,które są już na mecie.Pozdrawiam.

Suri no wlasnie nie przewialo mnie. Po prostu mam za duzo pokarmu a maly nie jest w stanie tyle mleka spic. Wystarczy ze w nocy obudze sie po 4 godz a nie po 3 i goraczka gotowa :( Michalek na moim mleku spi nawet po 7 / 8 godz wiec musze wstawac i odciagac laktatorem. Jak mam byc szczera to wolalabym stracic pokarm i bylby swiety spokoj, a tak to co noc sie mecze z goraczka juz nie wspominajac jak mnie zoladek boli od tabletek :( Dla mnie karmienie naturalne nie ma nic wspolnego z przyjemnoscia, a wrecz przeciwnie to koszmar. Zreszta tak samo bylo w pierwszej ciazy i po pierwszym kryzysie mlekowym ktory zazwyczaj pojawia sie w 3 miesiacu nawet nie probowalam odzyskac mleka.

Witam :) SURI jak nazywaja sie te cudowne czopki za 16zł? posterisan???

juz znalazłam avenoc mozna je stosowac karmiac piersia? to homeopatyczne?

hej ale jestem zmeczona padam po wstawaniu na karmienie co 2-3 godz mnie meczy straszny bol sutków jak zaczyna pic i przed podaniem musze troche odciagnac z piersi bo za szybko leci i sie biedactwo krztusi a mnie strach ogarnia ale ten bol wrazliwy mija podobno po 2 tyg zobaczymy kobietki ja tydzien po porodzie brzuszek mam plaski jak deseczka teraz tylko popracowac nad miesniami podmywacie sie tym tantum czy jak to sie nazywa ?? ja nie moge nic zjesc bo zaraz straszne skurcze brzucha i wc :/ ok uciekam pod prysznic zanim mala spi bo polozna ma wpasc

Sylwia to może zrezygnuj z karmienia piersią?? Po co masz na siłę każdego dnia się męczyć? przecież mm też jest dobre, a dziecku nic się nie stanie a i ty będziesz szczęśliwsza. Trzeba eliminować powody do smutku. Jesteśmy matkami a nie męczennicami:)

Obejrzałam fotki nowo narodzonych dzieciaczków. Rozkoszne,no i rodzeństwo takie dumne z braci i sióstr(Nastusia i Sylvia) Piękny obrazek.Nastusia,u mnie z tymi piersiami miałam podobnie...teraz już sutki tak nie bolą,ale wczesniej normalnie łzy mi płynęły... Pozdrawiam wszystkie:-)

Popieram z całego serca Indiankę. Nie ma co się zmuszać na siłę do karmienia piersią bo nieszczęśliwa mama to nieszczęśliwe dziecko. Maleństwa wyczuwają nasz stres i emocje i bardzo silnie na to reagują. Dlatego ja już nie walczę z małą o przystawianie do piersi. Zawsze kończyło się to płaczem nas obu i podaniem MM. Odciągam pokarm laktatorem i podaję butelką. Dzięki temu mała je tylko mój pokarm a ja jestem bardziej zrelaksowana (i mniej wyspana bo dodatkowo wstaję by ściągnąć pokarm).

hej dziewczynki :) udalo mi sie wrzucic na poczte kilka fotek Piotrusia :)

byla u mnie polozna mam zatkany kanalik mlekowy dlatego tez tak boli mam przykladac kapuste :D i masowac zeby nei miec nacinanego co do brodawek to kazala zakupic kapturki i tak karmic ale ja wolala bym je zachartowac troche pocierpiec i minie a w tych oslonkach to nie wiem jak jest

natusiaelo w oslonkach tez boli :P tyle ze dzidzia juz tak brodawki nie zdziera. a ja stwierdzilam ze skoro tez boli to wole bez tego karmic. i juz jest lepiej :)

Hej dziewczyny ! Mi jutro mija termin.. i nic.. coś tam pobolewa, wczoraj spacerowałam przez ponad 3 h po dworze, ale tylko lekko sie brzuch spinał. W nocy nie mogłam miejsca sobie znaleźć, od rana sprzątam, ogarniam. Już nie wiem co mam jeszcze robić !! PIękna pogoda, pewnie znów dzisiaj posiedze na dowrze.. ale cisza.. ehh, jeszcze dzisiaj teścia urodziny, myslał, że zrobie mu niespodzianke :)) heh Jakoś tak mnie wszystko drażni.. kilka z nas jeszcze w dwupaku a reszta ma już swoje cukieraski.. ehh ja tez chce :(

A ja na szczęście mam rozpuszczalne szwy, byłam w ten poniedziałek u ginekologa, równo dwa tygodnie po porodzie, bo bałam się czy wszystko tam na dole jest ok ;) Lekarz mi powiedział, że za wcześnie się zgłosiłam, no ale :) Jestem spokojniejsza, macica już prawie obkurczona, prawie na swoim miejscu, szwy jeszcze się nie rozpuściły, ale nacięcie ładnie się goi. Zostało mi 5kg do zrzucenia, brzuch lekko rozciągnięty, rozstępy przy pępku smaruję od paru dni kremem z Pharmaceris i szczerze to już widzę rezultaty (albo sobie tylko wmawiam:D) Pieluch idzie dużo, jak mi się skończyło pierwsze opakowanie pampersów to wyszło 7 dziennie, teraz nie wiem ile, zobaczymy jak się skończy drugie opakowanie, natomiast 3 to już chyba kupie rozmiar większe. Na wczorajszej wizycie u lekarza, waga pokazała 4220g, czyli 760g w ciągu 2,5tyg. Leonek tyje w górnych granicach- czyli jest dobrze, wychodzi ok. kilogram na miesiąc. A tak się bałam, bo ostatnio zaczął mi wymiotować po jedzeniu albo nawet w trakcie ;/ Tantum rosa można się podmywać 10 dni , tak mi powiedziała położna w szpitalu, pomaga- polecam. Myślicie, że po tygodniowej przerwie mogę wrócić do tantum ? Werandujecie już ? Bo ja cały czas czekam na ładniejszą pogodę, jeszcze mnie lekarz nastraszył, żeby bardzo uważać, bo na dzieciecym jest 5, czy 7 noworodków i niemowląt z zapaleniem oskrzeli i płuc, bo np. przyszła ciotka z katarkiem i choroba gotowa, a takie dzieci mają jeszcze bardzo słaba odporność :/

Czesc dziewczyny Jutro mam termin i juz wiem napewno ze bede miec wywolywany porod bylam wczoraj u lekarza dostalam skierowanie na ktg i dzisiaj jade do szpitala poza tym jestem zalamana..dowiedzialam sie wczoraj ze maly napewno bedzie wazyl sporo ponad 4kg matko jak ja dam sobie rade nie wiem od wczoraj o niczym innym nie moge myslec :(

Hej Dziewczyny. Jutro na 7 mam się stawić w szpitalu na cc. Byłam dzisiaj na ktg ale żadnych skurczy nie ma, więc mi maleńką wyjmą z brzucha a ja tak bym chciała żeby ona tak sama dała znać czy chce;) Próbuję myśleć pozytywnie i o tym że już jutro zobaczymy naszą maleńką:D

Cześć dziewczynki:-) Powodzenia dla przyszłych mamusi przy kolejnych porodach-jest ciężko ale da się przeżyć;-) Ja też miałam miałam szwy rozpuszczalne ale położna mi je wyciągnęła, że niby długo się rozpuszczają no i szybciej się zagoi bez nich, nie wiem czy to prawda ale bez nich siedzi się lepiej, za to na 3 mm mi się jakby cięcie rozeszło i szczypialo ze 3 dni, od wczoraj już lepiej:-) ściągnęla je na 6 dobę po porodzie. Kubusiowi też łuszczy się skórka, kąpiemy go w emolium, no i smarujemy lekko rozcieńczonym emolium ze 2-3 razy tą biedną skórkę, widać postępy;-) Pępuszek już prawie odpadł, tzn. położna tam gdzie wisiał siłą oderwała, bidulek nieźle się nawrzeszczał przy tym...:-( no i w środku mamy jeszcze jej kawałek, mamy zalewać raz dziennie fioletem tylko. szkoda jedynie ciuszków - ze 3 szt się zabrudziły no i doprać po fiolecie jakoś nie idzie.... Kubuś śpi różnie, czasem do południa przesypie, czasem po południu więcej, ostatnią noc spał z 5 godzin, dzisiejszą budził się co 3 godziny. Każdy dzień jest inny;-) Pozdrawiam!

Faktycznie mało nas zostało w dwupaku. Ja dzisiaj byłam na KTG już po drodzę dopadły mnie skurcze co 5 min. Potem na ktg też wykazało, ale się uspokoiło. Pan doktor kazał mi wrócić do domu i się obserwować. A termin mam za 6 dni. Mam nadzieję że uda mi się urodzić w terminie ;) malutkaa28 no to będziesz kolejną mamusią już rozpakowaną ;)

Hej kobietki sorki że się nie odzywam ale normalnie chyba wpadłam w depresje przed porodową hi hi hi.Według o.m. jestem juz przeterminowana o 14 dni normalnie tragedia ale według lekarza tutaj według usg to 1 dzień(termin 18.04).Strasznie się boje czy z małą wszystko dobrze bo po ostatniej wizycie w szpitalu czyli 10 kwietnia kazali zgłosić mi się do położnej dopiero 25.04 myśle że to strasznie długo tym bardziej że jestem już po terminie.Myśle że coś wymyśle i w sobote pojade do szpitala.Pocieszam sie tym że mała jet bardzo aktywna więc u niej wszystko dobrze.Mam skurcze już chyba od 5 tygodni ,bóle pleców i podbrzusza ale to wszystko takie nie regularne .normalnie myśle że zaraz oszaleje z nerwów.jak by się nic nie działo to 28 mam stawić się na wywołanie mam nadzieje że wszystko skończy się w cześniej bo 3 maja przyjezdza do mnie kuzyka z mężę i dwójką małych dzieci a 6 maja syn ma komunie nawet sobie nie wyobraża jak dam sobie rade po tym porodzie.Tym bardziej że jesteśmy tutaj sami bez rodziny i nikogo do pomocy.Przepraszam że wam się tak wyżalam ale naprawde już nie mam na nic siły i psychika mi pada bo ciągle mam dziwne przeczucie że mam zielone wody.Dobra już wam nie smęće. Oczywiście gratulacje dla nowych mam i trzymam kciuki za te 2w1.

Indianka - gdyby to było takie proste przestać karmić i już to uwierz, że już bym tego nie robiła. Też jestem zdania że nieszczęśliwa matka to nieszczęśliwe dziecko, ale pokarm sam tak szybko nie zniknie.

Cześć Dziewczyny :) Florentyna Anna- mój też nie lubi ssać tyle, że prawej piersi upodobał sobie lewą zresztą jak śpi na pleckach to główkę też przeważnie odwraca w lewą. W ciągu dnia zmuszam go żeby pił z prawej bo zauważyłam ostatnio, że robi się mniejsza od lewej czyli nie produkuje tyle pokarmu. Boję się, że jak podrośnie to będzie mu za mało z jednej no i piersi zostaną mi nie foremne. Mi właśnie z lewej piersi leje się fontanną na początku karmienia ale mój łakomczuch pije tak zachłannie, że aż słyszę jak mu gulgocze a on sapie i stęka ale cyca nie chce puścić :P Potem muszę go sporo poodbijać bo tak się przy tym nałyka powietrza :)

Przez pierwsze kilka dni też miałam poranione sutki kupiłam lansinoh, który poleciła mi położna jest to lanolina i nie trzeba zmywać przed karmieniem. Pomogło po 2 dniach

Tak sobie patrzyłam teraz w tabelkę i póki co mój Michałek jest najmniejszy ze wszystkich urodzonych dzieci. Przedwczoraj była położna i go ważyła to przybrał teraz do 2760. Jest taki malutki, że w ubrankach na 56 cm się gubi :) Nastusia co do brzucha to ja po porodzie czułam się jakbym ważyła mniej niż przed ciążą i się nie pomyliłam bo ważę prawie o 2 kg mniej niż przed zajściem w ciążę. A brzuch to jak rano wstaję to nie mam płaski tylko wręcz wklęśnięty. Szczerze mówiąc nie czuję się z tym dobrze.

Dziewczyny jak dzieciaczek chce pic tylko z jednej piersi, bo nie lubi innej pozycji i dlatego z drugiej mu niewygodnie, to do tej drugiej piersi przykladajcie do spod pachy i problem rozwiazany :)

laski zalatwialyscie juz becikowe ?? bo ja bylam przekonana ze skoro pobieram rodzinne to dostane 2 tys jeden z Mopsu a drugi z urzedu miasta a tu podobno lipa dostaje sie mimo zarobkow tylko jeden z Mopsu :/ jak to jest u was

Ech stalam sie nie zauwazalna zero pocieszenia nawet tutaj:(Dobra nie bede juz smecic na forum Zycze mamon nie rozpakowanym lekkich porodow a tym ktore juz urodzily zeby dzieciaczki zdrowo sie chowaly. Pozdrawiam