Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Samotny i smutny

Kłótnia z przyjaciółką ...

Polecane posty

Gość Samotny i smutny

Witam, ostatnio mnie gryzie jedna sprawa. Pokłóciłem się z przyjaciółką poznaną w internecie. Poszło o coś poważnego. Stało się to 2 tygodnie temu. 3 dni później ona napisała, jednak ciągle pisałem do niej "nie mam czasu", "jestem zajęty", "nie mam ochoty z Tobą rozmawiać". Pisałem, że nie mam ochoty z nią rozmawiać. Doszło nawet do pozdrowień i życzenia udanego dalszego życia. Ciągle pisała, szukała powodu, jednak zawsze ją spławiałem albo byłem niemiły. Jednak od 3 dni przestała pisać i chyba wzięła sobie do serca to, że napisałem coś w stylu "żałuje, że Ciebie poznałem". Pisaliśmy ze sobą sporo od ponad 9 miesięcy. Z archiwum GG mógłby wręcz powstać mój pamiętnik, bo sporo jej opisywałem. Ona również sporo pisała. Jak to jest z kobietami? Są zawzięte i nie napiszą, czy w końcu wymiękają i napiszą? Od czasu kłótni to ona przez 10 dni próbowała się dogadać, ale byłem zły na nią i nie chciałem z nią pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale z ciebie idiota do potęgi :O Mam nadzieję, że tak dziewczyna się już do ciebie nie odezwie, szkoda jej na takiego palanta jak ty :O Piszesz jej, że żałujesz że ją poznałeś i mówisz, ze jest zawzięta bo przestała się odzywać? Jesteś debilem, inaczej nie można cię nazwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny i smutny
Nie wiesz, co ona zrobiła, a już mnie oceniasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny i smutny
Nie powiedziała nawet głupiego przepraszam i udawała, że nie wie o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny i smutny
Zrobiła coś nieładnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yhm. To nam rozjaśniłeś sytuację :P W każdy mrazie, cokolwiek zrobiła, czego Ty się chłopie spodziewałeś? Że jak zareaguje na ciągłe spławianie i teksty, że żałujesz, że ją poznałeś? Powiedziałeś jej chociaż, że zrobiła coś nieładnego za co walnąłeś focha czy tak się obraziłeś "z zaskoczenia" i ona na wet nie wie o co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co zrobiła? nie szkoda Ci takiej GG przyajźni? spotkaliście się kiedyś czy tylko pisanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny i smutny
Jeśli chodzi o słowa żałuje, że Ciebie poznałem to było tak: Pisałem coś takiego, że jak będę na ulicy i ją zobaczę, to przejdę na drugą stronę, jak trafię do nieba i ją tam zobaczę, to poproszę o przejście do piekła etc. Powiedziałem raz, że trzeba było od października trzymać się od niej z daleka. Jeszcze raz pisała do mnie, po co ze sobą tyle pisaliśmy, ja do niej, że "po chuj". Ona do mnie, że dlaczego do niej piszę, odpowiedziałem, że od jakiegoś czasu to ona ciągle ma coś do powiedzenia. O jedną rzecz wie o co poszło, o drugą nie wiem - albo udaje, że nie wie. Albo jest głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny i smutny
Widzieliśmy się już, czyli poza GG to wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Pisałem coś takiego, że jak będę na ulicy i ją zobaczę, to przejdę na drugą stronę, jak trafię do nieba i ją tam zobaczę, to poproszę o przejście do piekła etc. Powiedziałem raz, że trzeba było od października trzymać się od niej z daleka. Jeszcze raz pisała do mnie, po co ze sobą tyle pisaliśmy, ja do niej, że "po ch*j". " Ty jesteś dupek, a ona jakaś dziwna, skoro 10 dni takich tekstów znosiła i dalej próbowała utrzymać z Tobą kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny i smutny
Takie teksty zaczęły padać dopiero, kiedy jej teksty zaczęły mnie obrażać. Pisałem jej "nie mam ochoty z Tobą rozmawiać". "jestem zajęty" czy "nie mam czasu", a ona dalej wierciła dziurę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to czym ona Ciebie pierwsza obrażać zaczęła skoro Ty ją obrażałes w odwecie? po ile macie lat? zachowujecie się dziwnie... Zależy Wam na tej znajomości, przyjaźni? To tylko była przyjaźń czy miłośc, jakiś związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny i smutny
Głupie komentarze dotyczące mojego życia. Nie wytrzymałem i zamiast być "niemiłym-neutralnie", byłem "niemiły". To była przyjaźń, ona ma jakiegoś chłopaka, ale chyba jej jest źle z nim bo często ze mną pisała. Mamy koło 20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia Sisia
Moim zdaniem ona się odezwie, ale tak później, za 2 tygodnie, za miesiąc. Pewnie czeka, aż minie Tobie złość. Skoro wasza znajomość tyle trwała, to się odezie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak Tobie zależy to napisz pierwszy,że przykro Ci,że chciałbyś dalej z nią pisać i czekaj na jej odp, no chyba,że Tobie juz nie zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli to, czym Cię obraziła jednak nie skreśla Waszej przyjaźni, to jednak spróbuj z nią porozmawiać. Każda kobieta, która ma w sobie choć odrobinę dumy, przestanie się odzywać, jak usłyszy takie teksty, jak Twoje. Ona wyciągała rękę do Ciebie, ale ją odtrąciłeś. Jeżeli jednak z nią porozmawiasz, to wyjaśnij jej, co Cię zabolało i ustalcie, czy możecie się dogadać mimo wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia Sisia
Moim zdaniem ona napisze, jeśli coś złego zrobiła. Może ona dokładnie nie wie, co złego zrobiła, jeśli powiesz jej to może Ciebie przeprosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny i smutny
Może jak się odezwie, to spróbuję to załagodzić, ale teraz ... nie widzę na to szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny i smutny ...
Może popełniłem błąd życia, może dokonałem świetnego wyboru. Napisałem jej, że nie chce jej znać i zaproponowałem zakończenie znajomości. Wolę coś pewnego niż jakieś podchody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×