Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość oszczędna kobita

Mój PLAN OSZCZĘDZANIA pieniędzy...Zaczynam od września!!

Polecane posty

Gość zgrydem
buka wedlug mnie roznica w kremach moze byc w konsystencji ale nie łudź sie ze ten krem za 60 pomoze ci spłycić zmarszczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgrydem
a co do allegro to faktycznie mozna zaoszczedzić ale neistety czesto sprzedawcy wciskaja nam podróbki lub jakieś odrzuty poporodukcyjne ktore kupuja w atrakcyjnych cenach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
moim zdaniem rowniez polskie kosmetyki są świetne . bardzo cenię sobie plyn do higieny Ziaji, ich zele pod prysznic, mydła w płynie- olbrzymie butle 500 ml za 6 zł. na tym też mozna zaoszczedzic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigroszka z wyboru :D
ja np zamiast żeli do depilacji kupuję najtańsze & największe odżywki do włosów - świetnie się sprawdzają :D zmiękczają włos, poślizg jest no i dużo taniej wychodzi taka odżywka niż żel czy krem do depilacji ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie nie dam
a po co wam jakies zele do depilacji??Ja sie namydlam zelem pod prysznic i gole :-( Ale tak to jest jak dajecie sobie wmawiac ze warto kupic zel do golenia, proszek do rapnia czarnego czy podpaski za 10 złotych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie nie dam
ziaja ma swietne produkty za grosze. Jedynie nie odpowiadaja mi ich kremy ale zele sa swietne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigroszka z wyboru :D
mojej skórze nie podpasowało golenie po żelu pod prysznic a po odżywce nie mam problemu :) a co do podpasek - mi pasują jedynie always bo każde inne mnie odparzają więc nie będę dupy kisić żeby zaoszczędzić kilka zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie nie dam
a jakie ejszcze rady masz dusigroszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
dla mnie marka podpasek tez nie ma znaczenia- kupuje z Biedrony 4 zl za 20 szt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
natomiast nie potrafie sobie wyobrazioc oszczednosci na kremie, szamponie, toniku do twarzy. i mycia okolic intymnytych bez uzycia plynu do w/w celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie nie dam
a to tanie bo myslalam ze takie po 10 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie nie dam
a ile wydajesz na ten krem i szampon?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
krem to minimum 25 zl. szampon kolo 15.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
podziwiam ludzi którzy moga nie uzywać toników i nie robi im różnicy mycie wlosow szamponem za 5 zł. Naprawdę zazdroszczę zdrowej skóry i nieywmagających włosów. Moje włosy bez uzycia kremowego- szamponu i odżywki są nie do rozczesania. bez uzycia toniku mam z kolei koszmarne uczucie ściągnięcia skór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie nie dam
szampony za 5 sa lepsze niz te za 20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
widocznie nie dla wszytskich wlosow. ja po tcyh szamponach za 5 zl nie moge wlosow rozczesac. malo tego- elektryzują się jak sto diabłów :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milena 1990
też chwyciłam bakcyla:-))). Najpierw przeanalizowałam zakupy kosmetyczne, chemiczne i spozywcze. Tutaj zawsze mam pole do popisu. Poza tym od jakiegoś czasu co miesiąc przelewam na inne konto 150 zł i jest to rzecz święta na wypadek "W", nie ruszam chociaż czasami korci. Czasami sprzedaję jakieś rzeczy na allegro jak np. książki i te pieniądze też odkładam. Często korzystam z karty kredytowej z odroczoną spłatą. Ponieważ spłacam całość więc nie płacę odsetek. Moja koleżanka natomiast ma taka "big" skarbonkę i wrzuca tam każde 5 zł jakie ma w portfelu. Też udaje jej się odłożyć niezłą sumkę. Skarbonkę rozbraja przed wakacjami i ma niezły zastrzyk na "szaleństwa".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszczędna kobita
Milena a no mozna się wkręcić:-) Ja już teraz zastanawiam się nad każda wydana złotówką:-) Tez bede przelewać sobie co miesiąc pewnie z 200 zł, tych oszczędnosci nie ruszę do momentu jak bede ich naprawdę potrzebować. Koniec wyznawania zasady CARPIE DIEM, trzeba wreszcie dorosnąć i pomyśleć o swojej rpzyszłosci:-) Piszcie dziewczyny jak wam idzie odkładanie. Ja jestem dziś z siebie dumna bo mimo ze mnie skrecało w pracy z głodu to nie zamowilam sobie obiadu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszczędna kobita
dusigrosz-ka A według mnie szampon jest mało istotny tak naprawdę. Lepiej zainwestowac w profesjonalna maskę do włosów:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszczędna kobita
bukaaaa Ja nie lubie robic zakupów na allegro, bo wiele razy się już naciełam. Wolę iść do sklepu bo wtedy mam pewność ze kupuję orginał, poza tym moge wtedy to zobaczyć z bliska, dotknąć a nie kupowac w ciemno. Zreszta doliczając koszta przesyłki często cena juz nie ejst taka atrakcyjna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam ja też chcę oszczędzać
Przeczytałam cały wątek i bardzo mnie zaciekawił, też chcę oszczędzać tylko że u mnie to wcale nie będzie takie proste... No więc: jesteśmy we trójkę Ja Mąż Dziecko ( 11 miesięcy ) naszych mies. przychodów nie da się obliczyć tak naprawdę, no chyba że dopiero po ukończeniu danego mies. ponieważ mąż pracuje w domu , maluje, naprawia auta itd. za każdy oddany samochód pieniądze idą do nas, przychodzi następny samochód trzeba kupić materiały itd. dlatego nie mogę np. odłożyć pieniędzy na życie bo zaraz powiedzmy 200 zł. pójdzie na jakąś część lub lakier, ponadto co chwila trzeba coś kupić do warsztatu itd. Wiele rad mi sie podoba, najbardziej właśnie odkładanie określonych sum na np. jedzenie, opłaty . Proszę pomóżcie.... macie jakiś sposób???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz ja napisze moj
plan oszczedzania, ktory wprowadzilam jakies 2 lata temu.Dzieki temu spacilam prawie wszystkie kredyty "z glupich lat", kupilam dzialke budowlana za gotowke oraz zmienilam samochod na nowszy.moje wydatki sa troche inne poniewaz nie mieszkam w PL.A wiec tak : moja pensja czysta bez nadgodzin to 2500 przyjmujac ze miesiac ma 4 tygodnie, poniewaz dostaje tzw tygodniowke.Meza pensja czysta bez nadgodzin i extra fuch 2180.Jezeli trafiaja sie nadgodziny lub jakis fuch to bierzemy bez zastanowienia ;) min ok 1000.Mamy w roku 10 swiat panstwowych za ktore mamy extra placone dnowki.Pod koniec roku dostajemy tza bonus i tu zalezy od roku ale od 2000 do 6000 tys.Na poczatku roku zwrot podatku ok 5000. nasze stale wydatki: 1050- wynajem mieszkania 100 -elektryka co m/c 170 -tv+internet+tel domowy 110 -2 komorki 200 -paliwo 200 -bilety miesieczne na metro dla dwojga 100- ubezpieczenie samochodu(ale to place w 4 ratach przez pierwsza polowe roku) 200- utrzymanie domu" letniskowego "(podatek,elektryka,woda, scieki) ten dom znajduje sie ok 250km od naszego miejsca zamieszkania nie jezdzimy co tydzien tylko raz w miesiacu(trzeba na taki wyjazd doliczyc kolejne 200 za benzyne+oplate za mosty itp, Dom jest caloroczy i jak go kupilismy byl w oplakanym stanie wiec remontujemy go juz od 3 lat :O wiec pieniadze tez ida i mysle ze zajmie nam to jeszcze ze 2 lata, ale wole robic powoli niz brac kredyt na remont, kredytu na dom nie posiadamy poniewaz kupilismy za gotowke :) ) 40 - jedzenie dla psa i szczepienia 150- raz na 1-2 mc na wyscie na dobra kolacje +kino 200 na jedzenie 50 na chemie i kosmetyki kupuje co jakis czas duze opakowania wydaje ok 300-400 ale wystarcza na pare miesiecy. oboje palimy :O i na to tez idzie min 300 miesiecznie. napisalam swoje stale koszta jak to wyglada juz po oszczedzaniu bo kiedys zarabialismy duzo wiecej ale wszystko wydawalismy i bylo malo stad te kredyty z przedzlosci:O -jedzenie TYLKO gotowane w domu i branie jedzenia do pracy (wiadomo ze czasmi ma sie ochote na cos innego i sie zamawia ale to jest sporadycznie) -duze opakowania srodkow czystosciowych +promocje -ja gdzie moge isc nie biore samochodu/metra(moj maz jeszcze do tego nie dorusl:O) -kupowanie kosmetykow kolorowych z nizsze polki( tak jak pisala autorka mozna duzo zaoszczedzic nie tracac na jakosci)+ promocje -kupowanie zgzdzewek wody/napiji i branie do pracy po butelce(woda 0,5 l kosztuje 1 a w zgrzewce ok 0,2) -gotowanie duzych porcji i zamrazanie czesc (oszczednosc czasu i elektryki) -kupowanie duzych opakowan warzyw( ziemniaki, marchewka, itp) -w domu pijemy wode przegotowana sama lub z sokami lub robie dzbanek herbaty mrozonej. -cukier/herbata/kawa/olej/makaron/kasza itp tylko duze opakowania -2 razy do roku jedziemy na zakupy ciuchowe moja pensja+ moje nadgodziny ida cale na oszczedzanie meza pensja + nadgodziny/fuchy ida na zycie wiadomo ze czasami przekroczymy o 100-200 ale trzymam sie zazwyczaj jego pensji moja nie isnieje.Dzieki temu co miesiac odladamy min ok 3000.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz ja napisze moj
i jeszcze mieso/wedliny?jajka kupuje tylko organicze i takze w duzych ilosciach.wiec zawsze zamrazarke mam zaladowana.Kurczaki kupuje cale i je porcuje,tak samo z wolowina wieprzowina.Nie kupuje ryb ani owocow morza poniewaz tego moj maz nie je, ja natomiast mam dla siebie jak moj maz zlowi albo jem jak ide do restauracji.Alkohol kupujemy sporadycznie, ja na swieta dostaje zawsze pare butelek wina ktore pijemy przez prawie rok. jak przyjezdzam do Pl (raz na rok-poltora) robie zapas przypraw , plynow do higieny intymnej, bo w wychodzi mnie to duzo taniej. Ciuchy kupujemy tylko w outletach Ja takze w Pl kupuje buty skorzane bo wychodza duzo taniej.zazwyczaj kupuje ok 2-3 par na rok co rok wiec jak chodze to sa niezniszczone bo mam duzo par.Tak samo z cieplymi okryciamy kazde z nas ma po dwie kurtki/plaszcz/korzuch wymieniamy co 2-3 lata ale jak sie ma wiecej okryc to sie wymienia i one sie tak nie niszcza.Ostatni raz kupilam kurtke dla meza juz z 3 lat temu i jak narazie mysle ze ani w ta ani w przyszla zimie nic nie kupimy. jak napisalam wczesniej znalazlam tansze zamienniki na kosmetyki kolorowe i kremy, toniki,waciki,mleczka do cial itp. Szampon i odzywke kupuje w butlach 1,5l zele pod prysznic tak samo lub jezeli sa w zestawach np z balsamem do ciala dezodoranty dwu lub cztero paki i dla mnie i dla meza przedewszystkim zrezygnowalam z pomocy domowej i teraz sama sprzatam i sobie place wiec mam na swoje male wydatki perfumy kupuje na lotnisku jak gdzies lecimypo pare flaszek wiec zawsze mam zapas do nastepnego lotu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
a myślicie że jaką część (%) wypłaty powinno się odkładac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaaa
Oszczędna kobieto - zgadza się, lepiej kupować w sklepach, gdzie można dotknąć, dokładnie obejrzeć i przymierzyć, ale mimo wszystko na allegro jest taniej. Zdarzyło mi się kupić podróbki, zdarzyły się też rzeczy w fatalnym stanie, ale dosłownie kilka razy, wliczam więc to w ryzyko. Często sprzedawcy sprzedają po cenach "sklepowych", koszt wysyłki jeszcze tę cenę zawyża, ale można też natrafić na interesujące rzeczy - całkiem nowe lub ubrane kilka razy z powodu nietrafionego rozmiaru. Inna sprawa, ze w Polsce sklepy z markowymi dżinasami nie mają w swojej ofercie spodni dziecięcych (przynajmniej ja nie trafiłam), natomiast na allegro można trafić na fajne nowe dżinsy w cenie dżinsów z 5-10-15 czy innych tego typu sklepów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
a myślicie że jaką część (%) wypłaty powinno się odkładac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrr...........
My odkladamy ok 20% dochodow plus splacamy kredyt w wysokosci ok 25% dochodow (to tez uwazam za odkladanie, w koncu za swoje place ;) ) Ale mysle ze 10-15% to optimum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
wlasciwie nie jest chyba rpoblemem odlozenie 10 % dochodow. przykladowo zarabiam 1300 zl, odlozenie 130 zl jest jak najabrdziej mozliwe i osiagalne natomiast trudno powiedziec ze po roku uzbiera sie oszalamiajaca sumka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrr...........
Wiadomo ze przy dochodach rzedu 1300-1500 szalu nie ma, niestety, i na nowy samochod ani na mieszkanie sie nie uzbiera. Ale ZAWSZE warto miec "zaskorniak" na wypadek "W"... po roku masz na koncie wiecej niz wynosi Twoja miesieczna wyplata :) My mamy jeszcze zasade ze jak wplywaja nam jakies dodatkowe pieniadze (np zwrot podatku, premie) to od razu przelewamy je na konto oszczednosciowe.... po prostu nie przyjmujemy do wiadomosci istnienia tych pieniedzy :P Tak samo grubsze zakupy (typu meble, sprzet AGD) staramy sie robic bez ruszania naszych oszczednosci.... choc niestety czasami sie nie da i zazwyczaj jakas czesc takiego wiekszego wydatku pokrywamy z oszczednosci. Po odliczeniu tego co odkladamy nasz budzet jest juz nieco "wysrubowany" :P i czasami musimy po oszczednosci siegnac.... ale ZAWSZE staramy sie w najblizszym czasie ta kwote na konto oszczednosciowe "zwrocic" ;) No i przede wszystkim NIGDY nic nie kupujemy na raty... wychodzimy z zalozenia ze jesli musielibysmy na cos brac kredyt to znaczy ze nas na to nie stac :P.... Nie mamy w domu 50 calowej plazmy, nie mamy najnowszych modeli komorek ani super lustrzanki.... Jedyny wyjatek jaki zrobilismy od tej zasady to zakup mieszkania... no ale tu juz sie raczej nie dalo inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciułam kase
dusigroszka Ty zarabiasz mało wiec ciezko bylo by ci odkladac 40% wypłaty. Natomiast ci ktorzy zarabiaja 4000 zł myśle ze spokojnie moga tyle odkładac Moze 130 zł to nie jest oszałamiajaca kwota ale zawsze cos. Zalezy tez jakie masz stałe koszta w miesiacu, bo byc moze ze mozesz wiecej odlozyc o czym nawet nie wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×