PRZYZNAJCIE SIE mamy synow, ze wolalybyscie miec corke!

jak w temacie

dlaczego??? ja akurat nie mi to obojetne było w pierszej ciązy i teraz !!

absolutnie nie. Teraz staramy się o drugie dziecko i też wolałabym syna.

ja chciałam córkę wyszedł syn i jeśli będzie drugie to bym wolała drugiego syna :D

ciesz sie ze wogóle jestes matka!!! inni nie mogą miec wogóle dzieci

mam córke i syna i w listopadzie bedzie jeszcze jeden facet.Obsługa faceta jest zdecydowanie prostsza.Niestety są niekumaci w sprawach nocnikowych ale nad tym pracujemy :)

tak przyznaję się, wolałabym córę

ja mam coreczke ;P

raz syn:) a ja tam wole synka, faceci mają lżej w życiu, a ty co? kompleks różowej spódniczki?

ja chciałam syna - mam córkę i co...? ty chyba poyebana jesteś autorko, najważniejsze jest zdrowie dziecka, widać że nie masz swoich

faceci są mniej kumaci w dzieciństwie jak i w doroslym życiu niestety

ja mam synka pierwszego ( płeć była mi obojętna), natomias drugiego chciałabym miec też chłopca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja bym wszystko oddala zeby miec dizecko nie wazne jaka płec staram sie długo i lecze ahh ludzie nie doceniaja tego co maja naprawde

dziecko

nie daj Boże :D

jak patrzę jak czasem koleżanki cudują ze strojeniem swoich corek to baaardzo cieszę się ze mam Syna. np. u nas 1 para sandałków na lato - kolezanka - sandałki sportowe, sandałki do sukienki, klapki japonki, balerinki rozowe bez palców.

Blondyna.d co ma piernik do wiatraka???? :o

wiatrak sie spierniczył

od kiedy pamiętam i moje kuzynki też od zawsze mówią ze chciałyby chłopców

ja mam synka i w życiu nie zamienilabym go na dziewczynkę! :)

Zawsze marzyłam o córce. Dlatego mam 2 starszych synów, córka jest trzecia. Chłopaki mają 13 i 11 lat. Córka 8. I już wiem,że to nie prawda,że lepiej mieć córkę. Z dziewczynami jest więcej kłopotów, chłopcy są łatwiejsi w obsłudze i tłumaczeniu ;P Mój 13 latek jest najlepszym synem na świecie. Córka jest super, ale to taka chodząca strzyga :)

Chciałam mieć syna i mam :). Od początku ciąży wiedziałam, że będzie chłopiec.Cała rodzina liczyła na dziewczynkę, a ja chciałam chłopca.

lepiej miec syna,mniej problemów

Chyba bym się załamała, jakbym miała cztery dziołchy:-)

Ja w pierwszej ciąży chciałam synka a córka była marzeniem męża. Podczas USG kiedy pani doktor powiedziała mi, że będzie dziewczynka to czułam się trochę zawiedziona choć teraz wiem, że nie zamieniłabym Jej na 10 chłopaków. A teraz czekamy na syna:D A i ja też czasem wystroę moją małą i nie rozumiem jak to komuś może przeszkadzać. Chłopca też będę porządnie ubierać. Przecież nie muszę latać po dworze jak fleje;) Ale w domu nie cudujemu - body i rajtuzki i już;)

ja mam synka i kocham go ponad życie:) i wiem ze mu bedzie latwiej w zyciu poczawszy od barku okresu i rodzenia dzieci, goleniu nog itp:) a corke jasne moze kiedys druga bedzie coreczka i super ale corki to marzenia matek o wielkiej przyjazni matka-corka i ze niby z gniazda nie wyfrunie ... z moich obserwacji widze ze dobrze wychowany syn, ktory szanuje rodzicow jest duzo nardziej oddanym dzieckiem niz rozpuszczone corki :) wiem bo moj maz ma brata tylko a u mnie w domu ja i siostra i widze wieksza wiez mieszy nimi a matka niz miedzy nami a nasza mama:)

Ja bardzo chciałam synka, lekarz mówił, że dziewczynka, czułam delikatny zawód, ale wiadomo najważniejsze, że zdrowe. Okazało się, że jednak syn :) Drugiego też wolałabym mieć synka. Z tego, co obserwuję wśród koleżanek to większość chce synka. Tatusiowie córeczki.

Zanim zaszłam w ciążę, marzyłam o córce. Od początku ciąży jednak przeczuwałam, że będzie to chłopiec i tak się stało - urodziłam cudnego synka. Nie wyobrażam sobie teraz, że mogłabym mieć córeczkę ;-) Planujemy drugie dziecko i bez względu na płeć będę je kochać, ale skrycie marzę o drugim chłopcu ;-)

Mnie było obojętne, mam córkę. Za żadne skarby nie zamieniłabym jej na chłopca. Ale jakbym miała synka to też bym nie chciała zamienić.

Dokładnie, mamy skrycie marzą o córkach czy synach a kochają nad życie to co przyniesie los:)