Makijaż moja codzienność...

a duzo masz pudru na twarzy??

nie narobily problemow? to zobacz sobie zdjecia z dziecinstwa.. czy Twoja buzia nie pomalowana naprawde tak zle wygladala nie sadze.. makijaz w duzym stopniu zmienia wyglad cery, chodzbys nie wiem jakich dobrych firm uzywala, kolor skory sie zmienia, rzesy plowieja.. i co gorsze skora sie starzeje

Ja przez 7 lat się pudrowałam, zaczełma jako 13latka. Głowny tego powód był taki, że miałam piegi-czyli moja zmora, moj kompleks. Miałam je na nosie i na policzkach. Z czasem piegów jakby robilo sie mniej i byly takie wyblakle, ze nawet je zaakceptowałam, ale dalej sie pudrowałam. Potem zaczeły wylazic mi pryszcze. Namiętnie tapetowałam buzie by ukryc te wszystkie syfy i blizny po nich. W te wakacje powiedziałam stop. Już zaczynam 3 tydzien bez pudru. Na poczatku było trudno, a teraz juz sie przyzwyczaiłam i nie pudruje sie. Cera mi sie poprawiła, nie wychodzi mi juz tak duzo pryszczy i co najwazniejsze odwazylam sie wyjsc do ludzi beztego balastu. Zastsowałam tylko puder matujacy ale bardzo mało (niestety on nie kryje, tylko matuje)i widac mi bylo blizny i drobne syfki ale co tam :D nikt nie jest idealny, nie bylo najgorzej, nikt sie na mnie dziwinie nie gapił ani sie nie przestraszył.

możesz wstawic zdjęcie bez oczu, jesli to cos da, przynajmniej zobaczymy częśc twojego problemu i ocenimy, bo nie sadze zeby bylo tak zle

no i swoje piegi akceptuje juz w 100% :) nie mam ich tak duzo i w ogole mi nie przeszkadzaja :)

ja tez sie tapetowalam przez tradzik w te wakacje przestalam bala sie co powiedzo ludzie i maialam wrazenie sie na mnie wszyscy gapia ale nie bylo tak zle jak myslalam

Nie mam wyprysków, własciwe tylko czasami przed okresem ale to nie jest problem. MAm piegi i nic bym do nich nie miała gdyby to były ładne złote pieguski a to sa kropki złoczone w niektorych miejsach w całosc z wikiem mi ich przybyło od słonca, w tej chwili uzywm kaktorów i wit C na rjasnienie. Mam małe oczy, króciutkie rzesy, nie ąłdny kolory twarzy. Juz sam podkład i turz jak nałoze to jest lepiej.

Kurcze ja nawet nie mam zdjecia bez makijazu :/ aaa jestem w pracy i nie mam jak wstawic.

Mysle, ze zdecydowanie przesadzasz, ja tez nakladam codziennie podklad, uzywam tuszu itp, to nie jest problem. Ty dajesz sobie jakims pseudo znajomym wmowic, ze bez makijazu zle wygladasz. Moze masz nieciekawa cere, jestes blada itp? 17 lat uzywania dzien w dzien pudrow, nawet na slonc,e na plaze, na basen daje 100 % szkody, tylko Ty ich nie dostrzegasz..

ja tez mam piegi i je uwielbiam :-)

przełamie się i jak tylko wróce z pracy zrobie zdjecie z makijazem i bez i wstawie na chwilke. Zobaczycie sami ze nie przesadzam. Nie robie z igły wideł.

Piszesz, że masz 30 lat, więc musiałaś już być w jakimś związku! Więc jak wyglądają Twoje związki, przecież ci faceci widzieli Cię bez tapety chyba.

moze idz na solarium opal sie troche rzesy maluj bo to nic strasznego nie wierze ze jest tak zle jak mowisz ja tez myslalam ze bez makijazu wygladam fatalnie ale jednak okazalo sie ze jest jest tak zle

o ktorej wracasz z pracy?

Solarium odpada :/ dzięki nie chcę sobie zafundować wielgaśnych przebarwień i raka skóry.

Odpowiedz proszę na moje pytanie, bo nijak tego nie łapię.

A co ciekawość się zżera ? :d jak wrócę to wstawię więc nie pozostaje ci nic innego jak czatować na fotkę pół dnia :DDDD

postaraj sie nie malowac moze w lato jak jest cieplo opalisz sie i bedzie ladnie

uzywanie dzien w dzien swinstw typu loreal itp tez nei jest najzdrowsze. Sprobuj moze delikatnym brazujacym kremem do twarzy...

a bede czatowac zebys wiedziala:-P

Aaaa No mam męża. Poczatkow jak zamieszkaliśmy razem oczywiscie cudowałam wstajac przed nim i nakładałam makijaz, ale z czasem przywyczaiłam go wolnymi kroczkami do mojej twrzy bez makijazu. On twierdzi ze wygldam zawsze pięknie ale co mi ma powiedziec kochajacy maz ?

moge sie zalozyc, ze nei jest tak zle, jak to przedstawiasz :-)

jellybeli- wysle ci pozniej zdjecie na adres a ty moze wsytaisz swoja opinie na forum tylko szczera. Chyba jednak nie bede wstawiac na forum bo widze ze niektorzy pozywki szukaja :D

Kochający, nie kochający, skoro tak twierdzi i nie dostał żadnej traumy, jak Cię ujrzał bez, tzn. że wyglądasz ok. Może gorzej, ale ok. Przypuszczam, że jestes blada i bez tapety jakby wyblakła przez to, aż rysów nie widać, oczy rozmyte. Ale to wiele kobiet tak ma.

Napisz adres i obiecuje ze wysle. teraz musze chwilowo zniknac.

dzieki za odzew i rady. Moze wstawie to foto pozniej muze sie z tym przejsc :p ide do domu za 1h.

ja mysle ze naprawde nie moze byc az tak zle ja bez makijazu tez nie wygladam swietnie ale postanowilam ze nie bede sie przejmowac opinia inny i maluje sie tylko na jakies wieksze wyjscie szkoda ze znajomi tak ci mowia moze rzeczywiscie juz sie przyzwyczili do tego ze jestes pomalowana

ja nie uzuam pudru nic. ale chyba zaczna bo raz mnie kolezanka wymalowala to wygladalam jak laleczka doslownie. a jakiego pudru czy fluidu uzywasz kochana? a i czy u Cb jest az tak duza roznica jak tu na zdjeciu? http://tinypic.pl/idc2ut3bant7 http://tinypic.pl/mttaergb5q5r

jellyyybelly@yahoo.de ale moze sie zdarzyc ze odpowiem dopiero juztro rano :-)

O tak róznica jest tak ogromna jak na zdjeciu tylko tyle ze ja sie nie mauje na typ barbie.