Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anna zuzanna

Kurwa,690 zloty za podręczniki dla klasy 3 i 6 szkoly podstawowej!

Polecane posty

Gość AaliyahDanaHaughton
do gówno bedzie- nie obrazaj mnie, nie jestem zadnym dziadem po prostu uważam to za zbędne wydatki, a moje dzieci i tak maja wszystko co im potrzeba, dobrze sie ucza, no ale taki tepak jak Ty tego nie pojmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jak chodziłam do
podstawówki a później do gimnazjum, rodzice nie mieli kasy na to, żeby mi co roku nowe książki kupować bo 5 dzieci w domu i też co roku zmieniały się książki to później wredne nauczycielki wpisywały na każdej lekcji za brak książki jedynki i obniżały zachowanie, nie pomogło mówić że rodzice nie mają pieniędzy na jedzenie a co dopiero na głupie książki :o codziennie z płaczem wracałam do domu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jak chodziłam do
a w liceum już jest ok, mało kto czepiał się za brak podręcznika, wystarczy że był jeden na ławce więc z koleżanką kupowałyśmy na spółkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martowana
poza tym szkoły podpisują kontrakty z wydawnictwami że będą kazać kupować ich podręczniki i dostają za to od nich premie i nagrody mają swoich przedstwicieli oświatowych którzy pertraktują z dyrekcją więc czego tu wymagać ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już nie mogę . .
No właśnie na wiele przedmiotów wystarczy jeden podręcznik na 2 osoby. Są też lekcję na które tylko niedorozwóje kupują książki ; religia po przedsiębiorczość wok informatyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janusz dzióbek
głosujcie na pis inaczej zdechniecie z głodu, po jest dla bogatych, dla siebie tworzą prawo :( http://www.facebook.com/pages/g%C5%82osuje-na-pis/264460293568913

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki kraj chory, a później wielce lament, że jest niż demograficzny, bo kobiety nie chcą rodzić. I wszyscy emigrują. Co do tego tornistra za 200 euro to trzeba mieć nasrane w garze, nawet jak się zarabia miesięcznie 10tys. euro. Ja nie pochodzę z biednej rodziny, wręcz przeciwnie, ale nigdy mnie rodzice tak nie rozpieszczali. Potem właśnie takie rozpieszczony bachor co ma tornister za 200 euro wywyższa się nad innymi jak mamuśka na forum, która tępi ludzi, że mają dzieci i śmią narzekać. Oczywiście, że mamy prawo narzekać! Bo taki kraj! a Ty czemu wyemigrowałaś? Tak na marginesie to naucz się szacunku do ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martowana
za komuny to edukacja szczerze była darmowa można powiedzieć tak jak mój mąż : w podstawówce miał podręczniki po starszym bracie w szkole średniej kupował używane i to też nie do wszystkich przedmiotów na studiach nie kupił NIGDY ŻADNEGO podręcznika tylko biblioteka,notatki, internet więc niech mi politycy nie mówią że w obecnych czasach edukacja jest w tym kraju ZA DARMO bo to kłamstwo !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie dzieci oszukiwały
Ja też sądziłam, że podręczniki są bardzo drogie. No bo fakt są, ale byłam głupia, bo pozwoliłam własnym dzieciom naciągać się na większą kasę. Do gimnazjum chciały same sobie kupować książki. W podstawówce załatwiałam to jeszcze za nie. Ale potem nie chciały by mama za nich chodziła po księgarniach czy antykwariatach. Ok. Dzieci miałam samodzielne dlaczego miałam ich wyręczać w zakupie podręczników. Zgodziłam się. Robi wyprawy codziennie i po trochę kupowały. I wyciągały tak po kilkadziesiąt złotych dziennie. Książki kupowane w antykwariacie z tyłu miały ołówkiem napisane ceny. Dzieciaki tego nie wiedziały. I mówiły mi, że książka kosztowała 30zł zamiast 15zł. Jeśli kupowały w księgarni paragon wyrzucały lub jak dało się zedrzeć bez śladu cenę - zdzierały i kłamały mnie w cenie książki również. Podliczyłam i oszukały mnie na kwotę 250-300zł. Wszystko wyszło na jaw kiedy zmówiłam się z koleżanką i rozmawiałyśmy o cenach książek, że tak drogo. Porównałam potem ceny w księgarniach z tymi co mi wmawiały dzieci. Poprzeglądałam książki i znalazłam z tyłu prawdziwe ceny. Od tamtej pory szama wyszukuje oferty i na dzień dzisiejszy jednej córze kupiłam wszystko za 300zł. W zeszłym roku zdarła ze mnie drugie tyle. Oj była kara. Nie wiem skąd jej takie pomysły przyszły do głowy. Ale okazało się, że mnie okłamywała i okradała. Zmyślała, że musi mieć nowy podręcznik do historii, a jak się potem okazało był to jeden, który miał służyć dwa lata. Więc wcale go nie kupiła, bo miała zeszłoroczny, a pieniadze wziela. Wiec to nie szkola, nie ksiegarnie ze mnie zdarły, ale dziecko. Drugie tez kombinowalo zapewne za namowa starszej. Przykre, ale prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Theresafire
Nie mam jeszcze dzieci, ale aż się boję co to będzie, jak będę je miała. Z tymi cenami to jakaś masakra, a co do ciągłych zmian programowych to dla mnie jakaś mafia po prostu :O Współczuję strasznie. A ktoś wyżej napisał, że trzeba odkładać zamiast marudzić. Szkoda, ze ten tępy kmiot nie zdaje sobie sprawy z faktu, że niektórym ludziom nie wystarcza pieniędzy do pierwszego, a co dopiero myśleć o odkładaniu?! I tu nie chodzi o żadną niezaradność, różnie się ludziom układa życie! Znam kobietę, której wszystko w życiu dobrze się układało, mieli z mężem dużo kasy, niestety mąż zginął w wypadku i ona została sama z dwójką dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko, mam jeszcze czas na decyzję. Dopiero idę na studia. A tornister za 200 euro i tak skrzywi jej plecy. Nie bądź naiwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda...
mam male dziecko, ale jak czytam wasze wypowiedzi to jestem zdumiona tymi cenami... a swoja droga, normalny nauczyciel nie powinien zmieniac ksiazek co roku przeciez te ksiazki i program nauczania obejmuja wiadomosci na dluzszy czas; nauczanie zintegrowane, kl 4-6, gimnazjum i szkola srednia wtedy mozna podreczniki dkupic od starszych klas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna zuzanna
gowno bedzie anna zuzanna-hehehe ale napisalas:DJezeli ksiązki i zeszyty dziecka w 5 klasie podst.wazą 7 kg (wazyłam córce plecak) to uwierz mi ze nosząc je na plecach w worku po ziemniakach czy plecaku za 200 euro to i tak bedzie miala problemu z kregoslupem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gttrrttrtr
odkupisz moze 2 ksiazki i nie wiecej, naprawde co roku ksiazki sie zmieniaja, mam syna 6 klasa teraz idzie i corka terz 2 gimn i tylko po 1-2 ksiazce odkupili bo reszta nie pasowala wogole ze starszycego rocznika :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gttrrttrtr
na syna na SAME ksiązki wydalam do 6 klasy 332 zł, a na corke do 2 gimn, 387 zł, bez zeszytow, przyborow, , strojow na w-f, bez plecakow itd.....na same ksiazki tyle poszlo :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AaliyahDanaHaughton
"powiem Tobie tylko tyle, ze zaradnosc zyciowa jest niezalezna od kraju w ktorym sie zyje" gowno bedzie anna zuzanna taka Twoi rodzice mieli zaradnośc zyciową ze wyemigrowali :D skoncz już te farmazony pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna zuzanna
gttrrttrtr-witaj w klubie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gttrrttrtr
po raz koleny czynszu w spoldzielni nie oplacilam bo na książki moja wyplata poszla, a zarabiam 900 zł, mąż 1400, i jak tu przezyc????za co pozostala wyprawak szkolna jesli trzeba cos na obiad kupic i ugotowac?? :o :o 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda...
nie wiem, czy dobrz was zrozumialam; wiem, ze ksiazka co roku trzeba kupic nowe, przeciez nikt nie uczy sie z jednej ksiazki 3 lata ale czy nauczyciele zmieniaja co roku podreczniki innych wydawnictw to jakos mi sie to bezsensowne wydaje ale moze ja zle zrozumialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna zuzanna
Tak,co roku nauczyciel zmienia ksiazki,tzn wydawnictwa i dlatego trzeba kupowac nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AaliyahDanaHaughton
dokładnie co rok, dwa zmieniaja wydawnictwa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda...
to to jest totalna bzdura moja siotra jest nauczycielka na wsi w malej szkole i nie zmienia podrecznikow co roku zmienila pare lat temu, mowila, ze wartosciowszy i ciekawszy podrecznik, ale tam dzieci odkupuja ksiazki od siebie nawzajem i tak jest od lat siostra uczy historii w podstawowce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AaliyahDanaHaughton
ruda i tak powinno byc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda...
i wbrew pozorom jej uczniowie osiagaja dobre wyniki i dobrze radza sobie potem w gimnazjum zeby ktos nie pomyslam, ze jak wies, to slabsi czy gorsi a siostra lubi swoja prace i zalezy jej na tych dzieciakach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna zuzanna
Ale tak nie jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martowana
w miastach, szczególnie dużych to na podręcznikach łoją kasiorę wydawnictwa jak i szkoły wszystko jest nastawione na zysk, bez skrupułów a ty kupuj bo to obowiązek żerowanie na ludziach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość książki kpl do III klasy koszt
uje ok 170-200 zł a nie 300 !:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda...
a nie mozna sie zbuntowac za zabraniu, najlepiej z dyrektorem szkoly, poprosic stanowczo nauczcieli by w przyszlym roku 'szli' podrecznikami tego samego wydawnictwa, wtedy bedzie mozna odkupowac podreczniki od starszych klas przeciez rada rodzicow na prawo glosu w sprawach szkoly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdrtrf
ale ludzie chodzi tylko i wylacznie o to aby krecil sie biznes i ludzie ksiazki kupowali no bo kurfa co sie moze zmienic w przeciagu roku w jezyku polsjkim matematyce i innych pierdolach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×