Kłopot z ''koleżankami z klasy'' :( :(

ja dziś po rozpoczęciu miałam małe spięcie, na szczęście laska była dość kumata i się dobrze skończyło :) idź do szkoły bez dresiar, mówię Ci, w mojej szkole nie ma ani jednej

chyba po prostu spróbujęwalczyć z nimi, mozedam im kasę sama nie wiem, moze się pokuszą. Albo wiem, poczęstuję ich fajkami jak mi tu radzono...

ja bym napisała, sama też w ten sposób starałam się wybrnąć i pomogło :)

WIEM!JUŻ WIEM! spuszczę im łomot za pomocą gumowego fiutaczczia

Zaczerniłam nicka :) Kąłdor- Nie znam się na Gdańskich szkołach i nie wiem w której nie ma dresiar. Boję się że trafię jeszcze gorzej :o :o

wg mnie powinnas pogadac z tym kolesiem co na koncu roku stal z tymi dresiarami i wyjasnic ze nie zyczysz sobie takich sytuacji i zeby, jesli jest troche inteligentny to nie pozwalal aby tamte cie obrazaly, lub zeby nie prowokowal takich sytuacji

Marsjanka jak się starałaś wybrnąć? Napisz coś więcej prosze :)

No w sumie racja to wszystko jego wina. Gdyby on się nie odzywał to one by pewnie nawet na mnie uwagi nie zwróciły :( :( Ehh

podszyw pierwszy sobie zaczernił Twój nick? Czy to Ty serio na takie głupie pomysły wpadasz, żeby im dawać kasę czy fajki?

albo powiem im takim rymem (bo uczę się dobrze i potrafie rymować): Dresiary są z was więc myjcie swe szpary za gary się chwyćcie a nie za przywary i do nauki się przykładajcie a ode mnie się odwalcie :o

margirit to ja, żaden znowu podszyw, co ty masz jakąś paranoję???

jeżeli ktoś chce pogadać to zapraszam na gadu- 2638534, nie bede sie tutaj rozpisywała bo to nie koniecznie bedzie miłe dla mnie ;)

Margirit to ja jestem autorką topiku. Mój nick zaczernił jakiś dzieciak, któremu widocznie nudzi się w domu i też jest gnębiony :o

no jasne że to podszyw ;)

aaaa, na gdańskich...może poszukaj w internecie ;) ?

Tak, mam gg :)

ja w gimnazjum mialam z dwie trzy normalne dziewczyny a tak to sie trzymalam z facetami i bylam przez nich ubóstwiana, traktowali mnie najlepiej ze wszystkich dziewczyn. Miej po porstu w dupie te idiotki bo na dluzsza mete to faceci beda wiedziec jakie z nich pizdy. Badz pewna siebie

No właśnie przed zapisaniem się do tej szkoły, w której teraz jestem szukałam fajnych gimnazjów na terenie Gda i polecili mi tą szkołe :(

No właśnie są już razem w klasie 2 lata i nadal kolesie nie dowiedzieli się jakie z nich pizdy :/

jak będziesz się bała tych dziewczyn i nikomu nie powiesz to zrobią z ciebie popychadło Powiedz rodzicom, a oni zawiadomią dyrekcję albo nawet policję. Jakby moja córka powiedziała mi coś takiego to od razu zgłosiłbym to na policję, a tym gówniarom jakbym zobaczył, że Cię zaczepiają osobiście obiłbym mordę. Gwarantuję Ci że policja ma sposoby aby uciszyć takie "silne w gębie". A jak nie policja to ich rodzice wezmą je za ryje. Dobrze by było, gdybyć nagrała te zaczepki na dyktafon Nie masz się co bać - tylko nie trzymaj sprawy w tajemnicy

a która gimnazjum? trzecia? a do liceum idż artystycznego, o ile to Cię interesuje :) tam nie ma blachar, zazwyczaj kumaci ludzie

ej a ja mam plana! pozapraszaj je na nk a wcześniej niech ktoś ci tam (najlepiej kilka osób i faceci) napiszą przy profilu np " hej jak tam w nowej szkole? pamiętaj jakbyś miała problemy to dzwoń do nas spałujemy kogo trzeba" lub coś w tym stylu :D

Trzecia :( Przecież nie mamy po 10 lat żeby straszyć sie kolegami :p

Jacy rodzice to i takie bachory potem!

Bardzo ci współczuję ,Kiedyś jak szłam do Lo tak samo miałam tyle że ja lepiej miałam bo szłam z koleżanką do tej samej klasy.Mnie też zaczepiano i wyzywano ale ja się nie dałam, koleżanka oczywiście się dała .Laska na schodach ustała przed nią i przed oczami FAKENa jej pokazała a ona do niej o Cześć a tama Spierdalaj do niej a tak i tak zero wniku udała że nie było tematu . Ja bić się nie umiem ale język i nerwy mam nie od parady zawsze byłam nerwowa i łatwo było mnie wyprowadzić z równowagi . Do mnie dwa razy podchody robiły za każdym razem coś odpyskowałam im ale za trzecim razem nie wytrzymałam i na lekcji podniosłam krzesło i chciałam je rozpierdolić jednej z lafirynd na głowie na szczęście jej weszła nauczycielka w tym czasie ale do Końca roku wiedziały że mnie nie ma co zaczepiać a koleżankę gnębiły a ona i tyłek lizała to pieniądze pożyczyła a jak któraś do niej zagadała to wszystko jej opowiedziała . Tak więc czasami warto się postawić komuś u mnie gdyby miało dojść do bijatyki możliwe ze bym w gębę dostała ale w tedy na lekcji nie panowałam nad nerwami o pewnie Krzywdę bym zrobiła jednej z nich ....

tempa kurva- uwierz mi, z blacharami nie jest łatwo...to inne środowisko, niż lanserzy np., lanserzy to całkiem normalne osoby...prawie :P

tak naprawdę oprócz rozmowy z dyrektorem nie mogę nic jej doradzić, jakieś straszenie kolegami, jeśli takich nie ma, a nie jest zbyt wyszczekana, będzie śmieszne.Szczerze to mówię

naprawde ci wspolczuje to co dzieje sie teraz w gim to masakra pogadaj z dyrektorem napisz jutro koniecznie jak bylo w szkole o ktorej konczysz jutro lekcje??

Ja po prostu chciałam tutaj się wyżalić, żeby mi trochę ulżyło. Tyle. Kończę jutro o 12:40, czemu pytasz? :)

Ja jestem uważana za arogancką sucz na podwórku.Ale, powiedzcie mi: O czym ja będę rozmawiała z 12-latkami???one chcą, żebym się z nimi BAWIŁA. :O :P bo w moim wieku tu nikogo nie ma, oprócz maniur