Kłopot z ''koleżankami z klasy'' :( :(

Kołdor rozśmieszyłaś mnie :D boze ile- Jak mi nie usuną topiku i jak pójdę jutro do szkoły to po powrocie wejdę tutaj i napisze jak było :)

no poważnie :O 12-13 letnie dziewczyny, zamiast napisać sobbie sms-a, o której jakaś wyjdzie, kulturalnie się umówić, przyjdzie na podwórko i drze japę :O

Nie patrzyłam na nie i wgl. się nie wywyższałam ani nic w tę dekę. Po prostu jak jest się nieśmiałym to nie łatwo nawiązywać nowe kontakty w obcej klasie :)

wydaje mi się, że Ania ma już problem rozwiązany :)

Anka moze powiesz na jak rozwiazalas swoj problem co?

myśle, ze nie prędko tutaj zajrzy, jest zbyt zajęta nawiązywaniem nowej znajomości :) Oby jej sie udało, jestem dobrej myśli :)

jednak napisala do tego kolesia

tak :) i chyba dobrze się dogadują :) nie chce pisać za dużo, bo może się to autorce nie spodobać :) mam nadzieje, że napisze :)

oby napisala. Czyli ten kolo okazal sie nawet spoka a nie jak reszta klasy

No z pomocą Marsjanki napisałyśmy do tego kolesia :) Dziękuję Kochana Dobrze nam się gadało :D Mam nadzieje że jutro w szkole też będzie dobrzeee

na pewno Kochana, jak już coś zaproponował, to główka do góry :) Teraz tylko uśmiech na twarz i do szkoły :)

no a co on odpowiedział? i jak zagadałaś?

a co napisal mily byl czy nie?

Marsjanka zagadała pierwsza do niego na mój temat Na początku nie był za bardzo miły, ale potem już było ok jak z nim gadałam :) Sam stwierdził że te trzy laski są jebnięte :D :D

jak to nie był na początku miły ? tzn.?

no to jak tak stwierdzil to ok teraz jakos bedzie moze te cipy juz nie bede cie tak zaczepiac

Napisałam do niego jako koleżanka Ani, powiedziałam jak sprawa wygląda, na początku mnie wyśmiał, ale z czasem stwierdził, że te laski są jebnięte i w razie czego zbierze bande i natrzaska tym laska, jak sie beda Ani czepiały :) No i powiedział, że mu sie podoba, i żeby do niego napisała :)

Napisał że ładna jestem, a nie że mu sie podobam :P I że ustawi te dziewczyny :D

hohoho no to Aniu masz już wsparcie ;d te tępe cipy się odwalą niedługo

no to problem rozwiazany napisz jutro koniecznie czy te dziwki juz daly ci spokoj i jak ten koles:-P

no i prosze kafe tez sie czasem na cos przyda :D

ja tez jestem "dresiara". ubieram sie w sportowe, kapturzaste ciuchy; nosze ze soba noz i gaz i mam czesto slownictwo i zachowanie jak cpun(opinia mojej matki) a pochodze z normalnej, niepijacej, porzadnej robotniczej rodziny. Mam kolezanki, rowniez "dresiary" ktore pochodza albo z patologii, albo pol patologii (np szwagierka-siostra chlopaka, ma ojca menela) ale nigdy, ani ja ani one nie atakowalysmy normalnych, zwyklych, tym bardziej cichych dziewczyn. Ofiarami byly tapeciary(ale te co to nie one, wozace sie jak ksiezniczki i majace reszte za smieci), bufonki i panienki co wyzej sraly niz dupe mialy. Czyli wszystkie osoby majace zly charakter i ogromne mniemanie przy jednoczesnym gnojeniu innych. Widac ze te osoby to ludzie masakrycznie patologiczni bo "dresiarstwo" dzieli sie na dwie grupy: wrazliwych, zbuntowanych, lekko patologicznych ale sprawiedliwych i rozumiejacych innych ludzi(np raperzy, takie 18l np), gnojacych jedynie tych "zlych" oraz na (ja to nazywam) takie mutanty, czyli bezmozgi, chamy, majacy w dupie przyszlosc i swiat, pustactwo, zawistni ludzie(nienawidzacy ladnych i madrych osob), atakujacy "lepszych" od siebie, majacy gowno we lbie (taka peja np) i najczesciej brzydcy jak noc. ja i znajome to ta pierwsza grupa, twoje kurwy to druga. wiem ze ciezko bedzie sobie z nimi poradzic. one sa msciwe i bezwzgledne. wydalas sie im za ladna/madra/lepsza i jestes wrogiem nr 1. noz odradzam, mozesz miec sranie w tym wieku i w takim miejscu z kosa. sprobuj z gazem, ale jakims dobrym, np walthera. szmacie strzelisz w ryj to bedzie wyla 40minut. i koniecznie skombinuj jakis znajomych. moj facet to pol rusek, wygladajacy nieco" niewinnie" i dojebal sie do niego taki mutant(druga grupa dresiarzy) z mojej miejscowosci. poprosilam kumpla, ex dilera i handlarza bronia aby zrobil z nim porzadek i skurwiel kulal dobry miesiac:D

Mam nadzieję, że ten chłopak okaże się normalny i jutro wszystko potoczy się dobrze :) Może mu się naprawdę spodobałaś :D

szczęścia jutro Aniu :)

Witaj Aniu, co słychać? Strasznie jesteśmy ciekawi jak sytuacja. Za kilkanaście minut kończysz lekcje i mam nadzieję że niedługo nam napiszesz,że było ok :)

zaraz sie posram jak nei napisze jak przyjdzie, !!! PISZ CO DALEJ!! PEWNIE JEJ NAJEBALY!!!

Niecierpliwię się :O

zaciekawił mnie topik :) czekam na autorkę :) temat aktualny, znam takie dziewczyny jak opisała autorka.chociaż to nie moje pokolenie :) ale siostra mojego chłopaka miała z takimi kontakty , dobrze,że już z tego wyrosła:D

Anka dawaj tu i opowiadaj migusiem co i jak

Anka opowiadaj obiecalas