Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KoralowaPatinka

Nerwica lękowa szukam osób z województwa kujawsko pomorskiego.

Polecane posty

Seba ja mam je od psychiatry. Sprawdziłam te wyniki ,czemu jesteś zaniepokojona? Limfocyty masz troszkę poza normę. v MONO i to również. Ale nie mam pojęcia co to jest, to pierwsze coś od odporności? A poza tym nie zauwazylam niczego niepokojącego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na początku też byłam przerażona wynikami,ale miałam już robione je kilka razy. Tam masz podane na początku zawsze jaki masz wynik,a obok jaka jest norma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA tez to mam
No tak House wie co dobre , w sumie chyba lepszej terapii niz ❤️ nie ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Już mi lepie, czekam na męża, pomoże mi dojść do siebie. Dziękuję Ci bardzo, że spojrzałaś. W ogóle Wam dziękuję, wsparcie jest bardzo ważne w tej pochrzanionej chorobie. Całuję Was cieplutko, zajrzę tu jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyleczona...
Dziwie sie tym wszystkim co nie chca brac lekow.Sami sie tylko poglebiacie.Ja meczylam sie z tym przez 2 lata.Do tego stopnia ze balam sie isc po dziecko do przeczkola bo albo mnie dusilo albo paralizowalo. Trafilam do psychiatry.Powiedzial krotko to jest calkowicie do wyleczenia.Przepisal leki i powiedzial ze leczenie bedzie trwalo 6 miesiecy ale pierwsze 2 tygodnie beda dla mnie koszmarne i dobrze bedzie zebym nie byla wtedy sama w domu ale pozniej to wszystko ustapi. Tak tez bylo.Te dwa tygodnie to pieklo na ziemi ale juz 15 dzien byl jak zmartwychwstanie.Przepiekny poranek.Obudzilam sie zdtowa; pewna siebie i z checia na zycie.Po 6 miesiacach zaczal wycofywac mi lek i trwalo to okolo miesiaca.Od tej pory minelo juz 8 lat i czuje sie super.Nigdy nawet najmniejszy atak nie wrocil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sa lekarstwa...
na cos takiego ja chouje juz 6 Lat lecze sie przerabiałam rózne antyderesanty nie bojcie sie ich nie uzalezniaja a naprawde pomafaja ale na efekty trezba niestety poczekac 2-3 tyg a podczas pierwszych dni zazywania objawy choroby sie nasilaja trzeba przeczekac. Na leki dorażnie najlepszy jest alpazolam czyli xanax, zomiren, afobam. 15 minut i po lęku niestety ta substancja uzaleznia trzeba sie kontrolowac. Nie bójcie sie psychiatry i lekarstw to choroba jak kazda inna cukrzy nie produkuje insuliny wiec musi ja sobie dostarczyc a nasze mozgi maja problem z seratonina i tez trzeba ja sztucznie dostarczac. Z ta choroba mozna NORMANIE zyc i cieszyc sie zyciem :) naprawde !!!! Mam 35 lat i na poczatku gdy zachorowałam myslalam ze to poczatek konca teraz jak zle dzwonie dzwonie do doktora kilka dni meki bo trzeba zaczac brac "pigułki szczescia" i znow jestem szczesliwa. Dajcie sobie pomoc w razie pytan służe pomoca w miare mozliwosci:) Pozdrawiam:) Acha ja mam zdiagnozowane stany depresyjno lekowe pierwszy epizod po urodzeniu drugiego dziecka niby depresja poporodowa niestety została juz ze mna na zawsze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA tez to mam
Dobranoc 🌼 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyleczona...
zupelnie nie pamietam, dodam ze leczylam sie we Francji ale moge sie dowiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA tez to mam
Wyleczona - nawet sie czuje ulge jak sie slyszy , ze komus to przeszlo i czuje ze zyje , gratuluje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA tez to mam
Patinka , moze kolezanki nas pokieruja jak z tego wyjsc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sa lekarstwa...
Zalezy jakie lekarstwa sie bierze na niektore antydepresanty wchodzi sie stoniowo inne od rau cała tabletka nie spotkalam sie zeby lekarz zwiekszal dawke raczej zmienial lekarsto jak wg mnie przestawalo miec efekt terapeutyczny niestety czasem trzeba spobowac kilu garunkow zeby trafic na swoj:) ale warto naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyleczona...
Ja tez to mam .... uwierz mi mozna to wyleczyc a pamietam ze meczylam sie bardzo.Potrafilam dziecko zostawic na ulicy i krzyczec i uciekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA tez to mam
No to faktycznie stan mialas nieciekawy.A co proponujesz brac na poczatek , poniewaz ja jeszcze nic nie biore.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyleczona...
Doraznie napewno pomaga LEXOMIL w Polsce chyba pod nazwa BROMAZEPAM albo tez dobry jest XANAX . Jednak te leki nie lecza ale tylko pomagaja zeby funkcjonowac w miare normalnie bez atakow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sa lekarstwa...
To nie zwiekszanie dawki tylko przechodzenie do całkowitej dawki terapeutycznej wiec sie nie przejmuj:) wyleczona masz racje xanax tylko doraźnie bo ma on maskowac objawy choroby ale sam w sobie nie leczy przyznaj jeddnak ze jest dobry lek odchodzi momentalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xanax to to samo co afobam. Brałam... faktycznie pomaga, lęki jak ręką odjął. No ale trzeba uważać. Poza tym pomaga DORAŹNIE tak więc nie leczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sa lekarstwa...
I ja tez nie mogalm wychodzic z domu po glupi chleb balam sie niewiadomo czego...... a zajmowanie sie dziecmi wogole nie wchodzilo w gre bylam tak sparalizowana ze kulilam sie na lozku i plakalam... bylo okronie.... ale od tego sa lekarze zeby nam pomoc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA tez to mam
A TY od czego zaczynalas ? Dlugo trwalo cale leczenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×