[do kobiet] co robicie codziennie rano przed wyjściemz domu?

Edyciak,a jak ktoś nie je śniadań? Ja nie jem.

Ja nie rozumiem jak mozna jesc nieumytymi zębami:D Po nocy chyba kazdemu nieładnie pachnie z buzi:)

Pani Smakowita,fakt,dlatego pierwsze co robię to myję zęby,chyba że siusiu mnie ciśnie..:)

ja zawsze po śniadaniu myję.Jak się na wieczór zęby umyje to nie ma jakiegoś niesmaku rano, możąna sobie zjeść śniadanie, już po łyku herbaty jest normalnie. Oczywiście zawsze po śniadaniu szoruję szczękę

Wiele osób ma ten problem. Ja też jestem blondynką i ciągle slyszę, że to pewnie henna i ściemniam :D

12skizto,heee?

ale masz dobrze, że są gęste, ja mam długie i podkręcone, ale nie gęste ;(

i zawsze jak maluję oczy to baza pod cień do powiek, cień, kreska na górnej powiece, pod okiem roztarta kreska, rzęsy górne, dolne i brwi ołówkiem troszkę podkreślam. (ołówkiem do brwi rzecz jasna)

Ja tez lubie mocno podkreślac oczy:)

no a ja zazwyczaj jeszcze używam ciemnego, grafitowego cienia :P

Czy możecie dać głosik na mojego braciszka Wiktorka Dzięki:) http://www.bobovita.pl/galeria_dzieci/zdjecie/70678/4

Kąpię się, myję zęby i co 3 dni również włosy. Włosy wiążę w kitkę albo koczek. Nie używam makijażu, tylko puder zimą. Wszystko

a, przepraszam, dezodorant lub perfum

Kąpię się, myję zęby i co 3 dni również włosy. Włosy wiążę w kitkę albo koczek. Nie używam makijażu, tylko puder zimą. Wszystko

ja włosy myje co 2 dzin wieczorem, i depiluje sie co 2-3 dni. ( tylko pachy co 2 dni). Natomiast rano: 1. Jem sniadanie 2. Myje zeby 3. Myje twarz żelem 4. Czesze włosy 5. Makijaz:krem, podkład punktowo, puder, róz, tusz do rzes i pomadka. 6. Ubieram sie tyle

wstaję o 6:00 myję zęby, włosy, biorę prysznic balsamuje ciało , myję twarz żelem wklepuje krem przypruszam twarz pudrem matującym i bronzerem maluję rzęsy i usta na czerwono ubieram się (niestety elegancko gdyż pracuję w banku , jestem asystentką szefa i strój galowy musi byc :/) skrapiam ciało perfumami :P jem śniadanie wypuszczam psa do ogrodu wsiadam w autko i do roboty :P A więc to tak w skrócie :P

a no i zawsze w drodze do pracy wstępuje do Starbucksa po kawę ... taki codzienny rytuał

lilou po cholerę się malujesz i tak jesteś śliczna bez makijażu...

wstaje rano i: - idę wziac prysznic - jesli jest potrzeba myje wlosy - jem sniadanie - myje zeby - jesli myje wlsoy,to podsuszam je suszarka, i prostuje prostownica - kremuje twarz, nakladam podklad,puder, na oczy tylko tusz,bardzo rzadko cienie do powiek,usta blyszczykiem - ubieram sie,psikam jakims pachnidlem i jestem gotowa:) Teraz ze wzgledu na to,ze jestem opalona bardzo ladnie nie uzywam podkladu i pudru, tylko kuleczki brazujace,a co,niech sobie twarz odpocznie:)

jak ja wam zazdroszcze, ze tak rzadko myjecie wlosy....jak ja bym nie umyla na codziennie to na drugi dzien wygladam jakbym tydzien ich nie myla...i niech mi nikt nie mowi, ze musze przetluscic, probowalam i tydzien nie mylam i to nic nie daje :( po prostu musze sie meczyc codziennie...najgorzej zima...

szybki prysznic, depilacja, snaidanie i kawa przede wszystkim bo bez niej nie mogę żyć:) pracuję w domu, więc nie muszę jakoś specjalnie układać włosów i malowac się :P mogę popierdzielać nawet w dresie kiedy gdzies wychodzę to myję włosy, suszę je na szczotce i prsotuję ( bez prostownicy wyglądałabym jak szogun) makijaż to podkład, eyeliner, bronzer, cien do oczu i tusz do rzęs. układanie wlosow i makijaż zajmują mi okolo 40 minut:)

ja nie wiem jak wy tak mozecie, naprawde.. Ja sie nie maluje w ogole, kompletnie nic, jedyne czego uzywam to tonik, krem i ochronna pomadka do ust.. Chyba by mnie szlag trafil z jakimis fluidami, podkladami, pudrami i innymi :D podziwiam was

jakbym była naturalnie piękna to też bym się nie malowała ;d ale życie

oj bez przesady;) ja tez niesamowitym cudem natury nie jestem :D ale jak tak patrze po niektorych moich kolezankach to stwierdzam ze nie warto sie malowac.. Raz, ze polowa z nich kompletnie nie umie, a potem maja posklejane rzesy siegajace czola :D dwa ze niektorym to nie pasuje, znam taka co maluje swoje brwi kredka i wyglada jakby byla brudna :D

ja się maluję umiejętnie :p

hm wiec tak: 1. siusiu 2. rozczesuje wlosy i zaleznie od tego w jakim sa stanie albo je myje,albo spinam lub prostuje ( zalezy od dnia) 2.myje twarz zelem 3. przecieram tonikiem, choc nie zawsze 4. obowiazkowo krem , potem podklad ale niezbyt duzo no i rzesy

Wstaje , siusiu, myjue zabki, twarz tonikiem,krem :) Maluje sie w pracy , akapie się na noc zawsze , to samo z włosami :) Aha wstaje o 5.30 :D

ja też żadnych fluidów, pudrów- po co?? Rano- prysznic, włosy muję co dwa dni, wieczorem. Jeśli wstane odpowiednio wczesnie zakręcam wałki- po to, zeby były puszyste bo loki i tak opadaja po godzinie- takie mam włosy :) Balsam do ciala, zapach. Tonik i krem do twarzy.koniec.

Troszkę sie trzeba podmalowac do pracy. Jesteśmy kobietami, dbajmy o siebie! A swoją droga jak możecie sie rano balsamowac, nie kleicie sie po tym?

Jeśli myłam włosy i ciało dzień wcześniej wieczorem, to poranek wygląda tak: - wstaję - siku - mycie twarzy - mycie zębów - krem na twarz - trochę pudru, tuszu, pomadka - śniadanie - ubieranie - a potem to już zadzieram kiecę i lecę