Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kiedyśbyłam inna

gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam

Polecane posty

Gość Ana...
Tak się tu filozoficznie zrobiło:), że jeszcze jakiś wykład naukowy nam wyjdzie:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
Człowiek myślący nie popełnia głupstw:D:D...nie rób sobie zbyt dużej przerwy w myśleniu:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
Ja choinkę już dawno sprzątnęłam, bo igliwie gubiła już...a w ogóle to po Trzech Króli święta się dla mnie kończą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
Utrudnia życie tym myślącym, ale tylko oni są świadomi bezmyślnych decyzji ludzi niemyślących:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
:D:D wiem, wiem....niewiedza czasem bywa błogosławieństwem, ale o tym też wiedzą tylko ci myślący:D:D....zmykam, bo ktoś do mnie podąża....chyba w odwiedziny:) Trzymajcie się cieplutko, bo ziąb na dworze:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurnia ana -"zafilozofowałaś " wczoraj tak ,ze przed snem gdy czytałam wpisy na telefonie to mój mózg nie mógł tego przetrawić :D co do pracy Wzorowa to mnie by sie przydał taki natłok żeby zająć czymś moje mysli.Z braku zajęcia roztrząsam wszystko i rozkładam na czynniki pierwsze......Po czym odkrywam po raz kolejny ,ze mam chęc uciec od męża i córki jak najdalej.Skoro twierdzą ,że nie bardzo im jestem do czegos potrzebna to chciałabym im udowodnić ,że fajnie jest jak jednak jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprowadzę sobie tu monolog bo jakos jestem dzisiaj bojowo nastawiona...... Wczoraj znowu sie pokłócilismy z M bo wyskoczyłam z pretensjami ,ze nic go nie obchodzi ....tylko twierdzi ,ze on chodzi do pracy i to wystarczy.. Skończyło się jak zwykle -obrazą majestatu.....i tym ,ze stwierdził ,ze nie kiwnie juz w domu palcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wciąż nie moze przezyc ,że nie chodze do pracy...jest zazdrosny ,że przez to inni maja lepiej. Pracujące żony do dobrobyt u innych większy.....ech...............Tom se pozrzedziła.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM KOCHANYCH ZRZĘDÓW. Miłego i spokojnego dnia już weekendowego za chwilkę 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyśbyłam inna-- czy taki "przypadkowy" nick czy też samo życie zrzędo urocza??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
Witam wszystkie zrzędy i zrzędów:D jeśli takowi są:D:D Inna- weź trochę emocje w garść, bo są złym doradcą....wyjrzyj za okno...słoneczko świeci (przynajmniej u mnie:)),....i nie smutkuj:). Pewnie, że jesteś im potrzebna! I to bardzo!! Tylko, że nie są tego świadomi...bez Ciebie zawaliłby się ich świat, ale lepiej żeby nikt nie musiał tego doświadczać. Rozchmurz się trochę:), poklikaj trochę na kafe, a emocje opadną i spojrzysz na pewne sprawy inaczej:) Ja zawsze sobie mówię, że są na świecie ludzie, co mają o niebo gorzej od nas. A kawkę już piłaś??...ona poprawia humorek:D:D:....ja niestety nie mogę, ale powtóruję herbatką:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma dla mnie odpowiednich modeli...:( Nie chce już nigdy żadnych.......Ten mi dał tyle popalić,że męski ród mi zbrzydł..........Zresztą nie tylko mój ,ale obserwacje w rodzinie i wokół nie pozostawiaja mi wątpliwości że nowych modeli nie chcę nawet z dopłatą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
:D:D:D..ale jesteś bojowo nastawiona dzisiaj:)...masz rację...inny nowszy model wcale nie oznacza lepszy:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
A musisz się z teściową spotkać?...powiedz jej, że masz w domu dżumę:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajć to jeden z tych moich upierdliwych dni, ale zawsze po rozmowie(czyt. monologu)z moim od razu humor zepsuty...ja nie wiem skad ja wzięłam takiego kosmitę.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
Zawsze uważałam, że z kosmitami trzeba na dystans:D:D...a Ty dałaś mu się porwać na inną planetę i tak Cię zauroczył, że zanim przejrzałaś na oczy, było za późno:):)...do tego jeszcze CI swoją mamusię dorzucił:):)...sprzedaj ich na pchlim targu:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musze ujrzeć tesciową bo sa urodziny męża chrześniaka i bedzie spęd rodzinny...a najgorsze ,że moj wyjechał do roboty w dalsze rejony i ze mną nie idzie............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Widzę, że dzisiaj bardzo zgodnie z tematem na topie. Są takie dni, też miewam. Wszystko wkurza i najlepiej, jeśli nikt na oczy się nie pokazuje. To minie. Wiesz inna, co by Ci pomogło? Gdybyś jakąś pracę znalazła, chociaż na pół etatu. Oderwałabyś się od tej domowej codzienności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×