O wszystkim i o niczym ! ! ! zapraszam

Macie konto na chomikuj i jakis zbedny transfer ???ale moze czy wiecie jacy uzytkownicy maja programy za darmo ? witaj znaffca ,, cuda sie zdarzaja:) ..

noo już myślałem że nikt tu dzisiaj nie zawita :) hej! no cuda się jednak dzieją czasem... jednym z takich jest fakt, że nadal piszę na tym forum :D a co potrzebujesz z chomikuj? moze w innych źródłach bez limitu transferu też się znajdzie ;)

Gdzie np?

zależy czego szukasz :) jak filmy to na peb.pl/filmy/ warto popatrzeć :) a o co Ci chodziło z tymi programami za darmo?

na chomikuj nie ktore osoby daja transfer za free , np teraz znalazlam 9 giga za free serialow . teraz szukam za darmo filmow bo moje giga juz sie skonczyly

nieźle ;) nawet nie wiedziałem że tak można za free poza transferem... na pebie wiele rzeczy jest, tylko jedna wada jest taka, że tam ludzie na różne serwery wrzucają i na niektórych jak się nie ma premium na nich, to to idzie jak krew z nosa... w dodatku czasem pliki są pociete na małe kawałeczki i trzeba na raty ściągać... upierdliwe ale jak ktoś chce za free koniecznie... ;)

noo zajekurdefajnie.... :/ padła mi ładowarka do telefonu :o

ja znalazlam ,laska 9 giga seriali udostepnila:) normalnie ludzei udostepniaja za free do 40 mb . ale to chyba najwieksza transfer a jednak mozna znajsc wielki premium free wczesniej sciagalam z torentoow ale lipa bo jak tylko zainstalowalam chomikuj , gora 10 minut i mam film:):):) lacznie z chomikuj sciagnelam juz ponad 500 giga filmow i jeszcze szukaM:) wiesz co na dzis nuz nie dam rady rozdziawo:) co zes zrobil z ta ladowarka:)?? musze sie polozyc bo zle sie czuje ..jutro sie odezwe milej nocki buziaki pa

ja i tak pierwsze słysze, że można tak udostępniać żeby free transfer był na chomikuj... bo z tego co pamiętam kiedyś było 50MB na tydzień ogólnie, ale jak sie zużyje to lipa... a z ładowarką właśnie nic nie zrobiłem :/ podłączyłem do ładowania a tu nie ładuje i WTF :( już sie wystraszyłem, że fon szlag trafił, ale z kompa ładuje więc nie... jeszcze zweryfikowałem żeby sie upewnić i stary fon siory podpiąłem, też nie ładuje, więc wszystko jasne no to zdrówka życzę :) kolorowych i zdrowych senków

Prawda, po co dopłacać do chomika? Ja znam darmowy, choć jeszcze bardziej nielegalny sposób. ;)

to są jakieś mniej legalne i bardziej legalne? :P

Za te bardziej legalne płacisz, żywiąc jaką mniej legalną mordę, czyli działasz niemal non-profit, co są w stanie Ci wybaczyć organy władzy.

czyli wychodzi na to, że wszystko jest legalne :P bo nawet jak nie płacisz za ściąganie, to przecież płacisz za prąd który pobiera komp, za połączenie z internetem itp... nic nie jest do końca za darmo :D

No jasne! Trzeba mieć jeszcze tylko dar przekonywania i znajomości w policji. Prawdy chyba już nie ma i nie zdradzę jej sekretu, którym żywię moje wrodzone i nabyte skąpstwo. :(

jakiś p2p albo p2m? innych sposobów nie znam poza już tu wymienionymi

Niet. Real Downloader i Novamov. :) Choć oczywiście nie można być tu koneserem jakości.

ahh czyli strumyczki ;)

Nie wywyższaj się, Znaffco. :P

ależ ja się nie wywyższam, ja tylko nazywam rzeczy po imieniu :D tego drugiego nawet nie znałem ;)

Novamov jest moją tajną bronią przciwko wszelkim wytwórniom filmowym i polskim lektorom. ;)

też nie przepadam za lektorem... szczerze już wolę poczytać napisy niż słuchać jak lektor tłumaczy np "fuck" jako "o kurcze" bo już nieraz takie słyszałem :P albo co gorsza czasem ryczy tak, że zagłusza mi wszystkie efekty :/ a dam głośniej to wszyscy sąsiedzi słyszą po dialogach co oglądam :D

Ja tam po prostu się uczę inglisza, bo nie miałam w szkole. :O Ach, marzy człowiek o jednolitości językowej na świecie...

ja mam w miarę angla obstukanego, ale ze słuchu czasem mi ciężko zrozumieć... chociaż dość niedawno 2 razy chyba w moim mieście na runku mnie jacyś obcokrajowcy zaczepili i pytali o coś to umiałem się z nimi dogadać bez dodatkowego języka migowego, więc chyba źle ze mną nie jest :)

Ja po dwóch latach od rozpoczęcia nauki z tekstów piosenek, filmów, itede, świetnie już rozumiem ze słuchu i dobrze czytam ''wzrokowo'', ale jeżeli chodzi o zbudowanie zdania, które byłoby w miarę poprawne gramatycznie...Ech, szkoda gadać. Słowa wydusić z siebie nie mogę. :(

ja podobnie... z angielskiego na nasze jakoś mi łatwiej idzie :) no chyba że jadą slangiem, to wtedy gorzej... slangu właśnie dobrze jest się z filmów uczyć, tam go pełno a z piosenkami to lepiej uważać, bo one nie zawsze są poprawnie gramatycznie... jedynie dla pojedynczych słówek to tak :)

Pierwszy raz słyszę, żeby piosenki nie były poprawne gramatycznie. Chyba, że te pisane przez nieanglojęzycznych.

kilku anglistów mnie ostrzegało, że w piosenkach często są używane nietypowe konstrukcje, których się normalnie nie używa... ale pewnie w mowie potocznej by przeszły ;)

W takim razie się poddaję. Nigdy nie będę mówić płynnie w tym języku i przez to nie będę mogła donikąd wyjechać.

czemu? właśnie jak się gdzieś wyjedzie (nie na wyjazd kilka dni a na dłużej np pół roku) to nawet z podstawowymi podstawami chcąc nie chcąc się ten język łapie dość szybko ;) jeden z powodów jest taki, że jednak jest taka jakby presja, że bez tego nic nie zrobisz, nic nie załatwisz i nawet jak jesteś oporna to i tak jesteś skazana... zresztą o tym niech się lepiej Prawda wypowie, bo ma to na co dzień, więc wie lepiej jak jest :)

No, do takiej decyzji to jeszcze mam trochę czasu, więc jeszcze ewentualnie poćwiczyć mogę. ;) Zachowam się po chamsku i polecę, bo to jest tak cudownej, że aż czuję wewnętrzny przymus promowania tego gdzie się da. ;) http://www.youtube.com/watch?v=pLxCcFJ_I28