Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Linka bardzo mi przykro :(( Tule Cię mocno :* Teraz czekamy na wieści od Kasi :)

Małami mam na szczęście 2 śniezynki osobno mrozone. Umówiłam się dziś do dr Horaka do Bytomia muszę zoperowac te moje mięśniaki :-( a tego lekarza Iwcia chwaliła i operuje ponoc na nfz, najblizszy termin ma na 1.10 ale to i tak niedługo.. a do dr M umówię się jak juz @ przyjdzie moze on tez mi poleci jakiegoś dobrego lekarza to sobie porównam i zobacze co kto zaproponuje boje się tej operacji :-( takie to wszystko pochrzanione taka byłam pewna ze się udało w końcu zarodek A8 i klej. W kazdym razie ja dopiero wracam po śniezynki myśle w grudniu:-(

Linka a mięśniaka w histeroskopii się nie usunie? Bo ja to chyba tak miałam zrosty i mięśniaka usuwane...wiem, że Ci przykro i smutno ale tak to już jest, że raz się udaje a raz nie...może u Ciebie przyczyna niepowodzeń to te mięśniaki i jak usuniesz wszystko pięknie się uda. Trzymam za to kciuki :*

Linka bardzo mi przykro :(

Ani ani no właśnie miałam juz w gync histeroskopie to tylko usunęli mi niby jakiś polip sama nie wiem czemu te mięśniaki tak zostawili.. dr M twierdzi ze przez nie najprawdopodobniej poroniłam no i jak teraz się nie uda to trzeba je najpierw zoperowac, boję się tylko ze na nfz trzeba będzie długo czekac na termin.. zobaczymy .. a moze któraś z Was ma namiar na jakiegoś sensownego lekarza? :-)

Czesc dziewczyny ;) Linka bardzo mi przykro trzymaj sie cieplutko i wracaj szybko po swoje eskimoski kochana...

Linkaa mocno tulę. Współczuję kochana, wiem że taki wynik jest przygnębiający.

Dzięki kochane jesteście wszystkie :-***

Linka dziewczyny tu chwaliły tego dr Horaka-napewno coś zaradzi:* a przy okazji zobaczysz co dr M powie:* Ważne ,że masz śnieżynki i masz po co wracać:) Teraz muszą zdecydować co ztymi mięśniakami zrobić abyś mogła wrócić po maleństwa:) Wiem jaki to cios:( :(:( :* ale trzeba wierzyć:* październik już nie długo....:) ja już sobie powiesiłam mega kalendarz i skreślam dzień po dniu hihi:) 3maj się Kochana:*:*

ciągłe czekam na wynik , loguje sie na stronie diagnostyki "brak Wyniku" :(

kurcze Catarina strasznie długo:( Mam nadzieję,że lada moment się pojawi... Ja co chwilę odświeżam stronę czy już napisałaś...

Linka bardzo wierzyłam że teraz sie uda ale kazda z nas ma chyba swoj czas. Wazne ze masz dzieciaczki i po nie wracasz bo trzeba walczyc do konca. Bardzo Ci będę kibicowac zreszta wszystkim dziewczynom. Potem Was poczytam bo jestem o 3 dni do tyłu.

Kasia denerwujemy się razem z tobą kochana ...

Linka nie wiem jak to się usuwa, czy laparoskopowo czy jeszcze jakoś inaczej więc nic nie doradzę. Pamiętam tylko jak mi lekarz mówił, że jak jest mięśniak niezbyt duży to lepiej go nie ruszać bo po takich zabiegach macica musi potem troszkę odpocząć zanim zacznie się ponowne starania. Dlatego, ważne aby lekarz podjął dobrą decyzję, przemyślał wszystkie za i przeciw. Ja mam super lekarza w Tarnowskich Górach...kieruje na zabiegi do Pyskowic na NFZ tylko on już nie pracuje w szpitalu. Ja jak robiłam tam hsg to w sumie od ręki. Kasia strasznie długo każą Ci czekać, przypomina mi się moje czekanie na pierwszą bete...do 20 czekalam :/ Dziwna ta wasza diagnostyka, ja jak robiłam w diagnostyce to wyniki po 3-4 h juz były

Linkaa28 nie trać nadzieji!sprawdź przyrost.moja beta ósmego dnia po zapłodnieniu-mialam dokładny monitoring więc dokładnie wiem co jak i kiedy-wynosiła 2,3.też uznałam,ze sie nie udało a teraz jestem w 18 tygodniu ciąży.nie chcę dawać Ci zludnych nadzieji ale ja już też bylam kompletnie załamana.a jak powtorzylam betę za 3 dni to było 23,57.moja lekarka powiedziała,ze przecież od czegoś trzeba zacząć więc może jeszcze nie wszystko stracone!tylko,ze u nas to nie bylo in vitro.nie wiem czy ma to wpływ na watosc bety,ze np.po in vitro powinna być od razu wyższa.w każdym razie trzymam bardzo mocno za Ciebie kciuki!pozdrawiam.Magda.

to jest dziwna sytuacja bo ostatnie wyniki jak powtarzałam tą zerową betę to wynik był o 13 a teraz tyle czasu i czekania i nerwy...już nie wiem czy mnie brzuch boli z nerwów czy to objaw na @

Linkaa bardzo mi przykro :-(

Catarina to czekamy dalej:-) Ani ani no właśnie tego wszystkiego się boję bo mam kilka jak nie kilkanaście tych mięśniaków nawet przy transferze dr długo szukał gdzie najlepiej umieścic zarodek.. ahh musze znaleźć dobrego lekarza i zaufać:-( Magda witaj juz nie ma co powtarzac bety wynik jednoznaczny ponizej 2.0 więc nie ma się co łudzic w tym dniu po in vitro to juz wynik powinien byc wysoki..

linkaa ale masz na wyniku <0,1. Czy jakąś cyfrę?

Sil mam napisane < 2,00 a normy ponizej 2,0 wynik ujemny, od 5-50 1 tydz ciązy itd

hm, przy wynikach z Gyn podają nawet najniższy wynik, czyli każdy powyżej 0,1 jest wykazywany... przecież między 0,1 a 2 jest całkiem spora przestrzeń. Ja miałam <0,1 a wyniku i dr M mi powiedział, ze gdyby wynik był np. 0,5 to powinnam powtórzyć bete. A ty nie wiesz czy masz 0 czy 1,9...

Linka jeśli Ty masz tak dużo tych mięśniaków to wydaje mi się, że warto je usunąć. Mój lekarz mówił to w kontekscie jednego niezbyt dużego męśniaka ale przy duzej ilości.

niestety nie udało się :( :( beta 0,4

Kasiu bardzo mi przykro :(

Sil kurcze to ja juz zgłupiałam to co mam powtórzyc jutro? Przeciez juz leki odstawiłam tylko rano brałam:-( no takie mam podane normy laboratorium.. Catarina wiem co czujesz kochana:-( a tak myślałam ze choc Tobie się udało:-*** Widac zbyt długo na forum nie moze byc tak szczęśliwie :-(

Catarina.... :-(

kurczę dziewczyny nie załamujcie się to przegrana bitwa ale wojna jeszcze trwa trzeba walczyć ..... wiem że wam przykro i smutno ale jeszcze zaświeci nad wami słońce :) jesteśmy w wami i tulimy was

Kurcze a tak wierzyłam,że Wam się uda...nie poddawajcie się...każda z nas to przechodziła ale trzeba walczyć...tule mocno Was obie

Catrina..... :( (przytulam) /// Ja dostalam w koncu @ i zaczynam antki...

linka nawet nie wiem co Ci powiedzieć, jak Cię pocieszyć :( Bardzo mocno Cię przytulam. Pisałaś wcześniej, że może inaczej można te mięśniaki usunąć? To nie wchodzi jednak w grę? Po tym na pewno się uda. Spytaj może o termin w Provicie Angelius. To prywatna klinika ale robią też na NFZ. Miałam tam histero i laparo. Może idź tam na konsultacje? <> Caterina bardzo mi przykro :( Przytulam Cię Kochana :( Nie wiem jak Cię pocieszyć.