dieta mż -zapraszam zdecydowane po czterdziestce

U mnie @wiec wago stoi , normalnie 2 kg + , jem grzecznie salatki i popycham bialkiem z niezla iloscia tluszczu :)

Ale tu pusto z rana,witam kochane:) Dzisiaj pomimo urlopu wstałam już o 6.00 chyba się starzeję,bo ostatnio bardzo wcześnie wstaję nawet w weekendy.Zaraz zabieram się za sprzątanie,wczoraj wieczorem była ogromna radość w domu,bo młoda wróciła z uczelni i muszę wam powiedzieć zaliczyła anatomię i zaraz pisała kolokwium,zagięła wykładowcę ,bo napisała na 3+:D ale wiecie co to za g*jek ,sprawdzał jej pracę i głośno czytał minus,minus,minus,minus,minus i patrzył na młodej reakcję i bezczelnie pytał się młodej...i co pani Izo na ile pani punktów napisała a ona była taka pewna,że napisała dobrze i odpowiedziała mu,że na pewno na 14,a on do niej,a ja myślałem,że pani napisze na 10 albo 12 punktów,więc młoda go zagięła wczoraj z anatomii :D to tak z miłych dla mnie rzeczy:D mon cheri:D BRAWO!!!! BRAWO!!!! Masz moje myślenie,co do kościoła i związków i Pana Boga:D Całe czas tak uważam ,chociaż tak samo jak Ty,jako młoda dziewczyna był u mnie kościół na pierwszym miejscu,oaza i chórek:D Taka Lolka...widzisz skarbie ja też mam wodę do picia przy łóżku ale jak na razie,to stoi sobie a ja zażeram w nocy co innego ale nie słodycze,bo na nie nie mam ochoty:D może i wypracuję sobie,zakoduję,że nie ma jedzenia w nocy i wtedy będę najszczęśliwszą osobą po słońcem:D Izuś,to masz ciężki okres w pracy ,no i gratuluję osiągniętego celu w listopadzie,te 20 dkg,to pryszcz:D czuj się zwyciężczynią swojego sukcesu!!!!! Boże jak ja bym chciała mieć taką wagę jak TY:D Dobra uciekam,bo robota mnie goni i przepraszam,że nie odniosłam się do wszystkich ale za to mocno WAS WSZYSTKIE ŚCISKAM:D:D Miłego dietowania:D

No i mamy grudzień:) Inkusko " placz maleńka płacz..." my tu wysłuchamy podniesiemy na duchu i będzie lepiej:) Kobietko tata zgadzam się z Tobą - ja też nie załuję rozwodu i tego, że mamwspaniały związek, a bóg sam niech oceni - nie księża i ludzie. Mon cheri ja swego czasu bardzo dużo czytałam na temet histori kościoła i tej krytycznej i pozytywnej i nie ma się ten kościół czym chwalić:( polecam ci " Krytyczną historię kościoła" bardzo ciekawa książka. A w okolicach @ wszystkie tak mamy więc jest ok. Kasiu, może ty masz zaburzenia snu czy coś w tym rodzaju? nie próbowałaś jakis tabletek nassennych ziołowych? może jak będziesz miała mocniejszy sen to nie będziesz wstawac w nocy.Tak tylko pomyślałam, bo nie wiem jak sobie radzić z takim nocnym podjadaniem:( Izuś czyli plan się powiódl te 0,2 kg dopuszczalny bład:) oby tak dalej trzymaj się i wytrwałości w pracy:) ACHA!!! KLASÓWKĘ NAPISAŁ na 24pkt dostał 16:) dla niego sukces, nauczycial ocenia od razu po sprawdzianie pewnie dlatego,że mają raz w tygodniu 2 lekcje. Taka lolka, ja już jestem zadowolona z wagi na maksa:):) teraz tylko utrzymać bo w moim życiu to non stop przód tył- przód tył,itd. itp.:):) teraz mam plan UTRZYMAĆ!!! RESZTE DZIEWCZYN POZDRAWIAM I MIŁEGO DNIA!!! TRZYMAMY DIETKĘ BO??? CORAZ BLIŻEJ ŚWIĘTA, CORAZ BLIŻEJ ŚWIĘTA... P.S. A co myslicie o tym, żeby sprawić sobie na Mikolaja czyli akurat pon- wt. spadek wagi w postaci chociaż pół kg?

Alanja no jak najbardziej jestem za takim prezentem :D:D Ja dziś postanowiłam coś zmienić w swoim wyglądzie :) skoro zmiany to zmiany :) pięć kilo mniej (choć u mnie to nie widać na razie że schudłam bo przy takiej tuszy to jak jeszcze z 10 zgubie to dopiero wizualnie się zmieni ) więc umówiłam się na 10,30 do fryzjera na radykalną zmianę koloru i długości :) ups zobaczymy co z tego wyjdzie :):) mam nadzieję że skutecznie poprawi mi humorek :) choć muszę się wam przyznać ze trzymanie diety i spadek wagi świetnie na mnie działa, mam dobry nastrój i mnóstwo energii . Życzę miłego dnia i powodzenia w diecie :)

Dziewczyny, ja tylko na moment, bo czas mnie goni!!! Moja waga z dzisiaj 63,7 kg :( i z taką wagą zaczynam walczyć!!! Stopkę zrobię wieczorem, a jak nie będę umiała, to się Was zapytam :) Teraz już będę ważyć się w poniedziałki, tak ja WY. Buuuuuziaki!!!

dziewczynki witam was w mocno zapracowany u mnie dzien - poczatek miesiaca mam kołowrotek w pracy - dziekuje wszystkim za słowa do i w moim kierunku, powiem wam tylko że moje dzieci tez sie buntuja przeciwko kosciolowi takiemu jaki jest ale jak cos jest zakorzenione tak jak u mnie to ciezko bedzie z tym walczyc. Póki co musze powalczyc z waga bo juz sladu nie ma po takiej ładnej wadze z wtorku - dlatego dzis i jutro mocno sie oszczedzam - zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdrawiam was wszystkie serdecznie, poźniej napisze wiecej

A to jeszcze jestem na chwilkę... spróbowałam zrobić stopkę, ciekawe czy działa Właściwie to ja zaczęłam już od niedzieli z wagą 65,5, ale to był tylko taki wstęp... oficjalnie zaczynam od dzisiaj...

Dziewczyny, dzięki za wsparcie:) Jestescie kochane, ze nie krzyczycie na mnie, że marudzę:) Ale naprawdę mnie wzięło na smutki. Nie dość, ze życie osobiste do kitu, to jeszcze coraz cieniej w finansach...Jak widzę, jak wiele spraw rozbija sie o przeszkody nie do pokonania... Na przykład: kasa- niby szczęscia nie daje, ale jak to żle, gdy jej nie ma. Mało rzeczy wtedy cieszy . Bo na nic sobie nie mozna pozwolić. To niesprawiedliwe, ze jeden ledwo wiaze koniec z końcem, a inny nie wie co z pieniędzmi robić. I zeby człowiek się nie starał? Ale sie stara, napier...la... I musi się martwic, czy na wszystko wystarczy ... Chory świat.

Inkusko masz rację,wszystko się teraz opiera o pieniądz ale tych co maja mniej to chyba jednak większośc.Ja się nieraz śmieję,że nie mogę chodzic po mieście bo mnie oczy bolą i w sercu żal od nadmiaru towaru na pólkach bo w kieszeni cienko. Byłam dziś w miescie,oczy już mnie przestały bolec,posłałam totka bo dziś ładna kumulacja a nóż?(poszalało by się,poszalało). Ja też myślę o nowym kolorku na głowie,pewnie balejaż na te moje siwiejące skronie:( Co do dietki,śniadania nie jadłam-nie było czasu, dwie kawki zaliczone,dwie szkl,octu jabłkowego też, zamiast śniadania :roladka z piersi+surówka+łyżka ziemniaków,potem ze dwa jabłka i pewnie chlebek tekturka z wkładką,myślę że mi to wystarczy. Widzę,że Wasze stopki się też ładnie zmieniają co do wagi i to cieszy.:)

O kurczę coś pstrykłam nie tak, wyszło na pomarańczowo a to ja Toja1971 pozdr,cieplutko ze słonecznej małopolski.

Ja też na sekundkę wpadłam:) dzisiaj pałaszuje rybę po grecku pychaaaaa... Marzenciu popieram ZASZALEJ!!! taka zmiana zawsze dobrze robi:) a waga poleci poleci i już nie wróci tyko troszkę wysiłku:):) Lolka zaczynasz mniej więcej z taka wagą jak ja:) więc powodzenia:) dasz radę... Dietkowac dziewczyny!!!!! dietkowac, ja lecę uszka robić:):) do potem!!!!

Inkuska całym sercem jestem z Tobą i znam,też ten ból braku pieniędzy,gdzie na wszystko nie stać,ale od pewnego czasu prowadzę mój mały biznes i moje zasoby pieniężne powiększają się dzięki firmie FM,może słyszałyście już o kosmetykach,rewelacyjnych perfumach i środkach czystości a wszystko to w cenach naszych lichych kieszeni Inkuska jak będziesz chciała albo dziewczyny,chętnie pomogę w zdobyciu większych finansów ,bo to może prowadzić każdy,a patrząc na to co się zaczyna u nas dziać,podwyżki i jeszcze raz podwyżki,to za chwile będzie jeszcze gorzej i pensja dopiero nie starczy nam na wiele rzeczy:D marzencia zdób się na bóstwo kobietko :D idę dalej sprzątać buuuziaki*

dietka trzymana nadal śniadanie o 7 jogurt naturalny z płatkami owsianymi i otrębami II śniadanie 10 - jabłko lunch 14 - banan i maleńki naleśnik (to tak w nagrodę ) obiad 17 - warzywa z patelni w między czasie kawa i herbatka czerwona i zielona :):) wizyta u fryzjera i kosmetyczki udana bardzo, metamorfoza niesamowita :) wszyscy mówią ze wyglądam młodziej:) i z koloru i z fryzury jestem bardzo zadowolona :)

Czesc kochane :) Jestem i ja w końcu. Kasia - cieszę się ze córcia zdała, gratulacje. Taka Lolka - jak ja bym już chciałą mieć Twoja wage, nie wspominając już o wadze Alanji :) MArzeńcia - ciesze się że jesteś zadowolona z fryzury i kolorku, oj potrafi to poprawić humorek. U mnie z dietką ok, trzymam się planu i jakos idzie, dzisiaj moze za dużo owoców zjadłam ale trudno, przelecą:) tymczasem uciekam odpoczywac :) spojcie spokojnie i bez podjadania mi tutaj :)

Uffff nareszcie koniec uszek i pierogów:) uszka do zamrażalki, a pierogi to będą jedli przez tydzień w domu:) Dzisiaj poprawiłam sobie humor nowymi kozaczkami - jak zakupy błogo wpływają na duszę:):) Dziewczyny jeżeli chodzi o pieniądze to nigdy ich za dużo, ja odpukać jakoś przędę ale szału też nie ma, nie narzekam bo pamiętam czasy kiedy brakowalo na wszystko...zawsze jedna myslę,że ludziska mają gorzej ... Tak sobie myślę dziewczynki,że nadchodzi okres kiedy będziemy miały malo czasu żeby tu zaglądać, wiadomo jak to przed świętami, ale musimy się mobilizować i w miarę możliwości pisać pisać pisać:):) Ja dzisiaj bardzo zajęta więc z jedzeniem sie oszczędzalam rano jogurt naturalny, na obiadek rybka po grecku, kilka malutkich uszek z grzybami, mandarynki no i oczywiście kawa, herbaty różnego rodzaju:) po prostu nie czuję głodu to naprawdę super. Miłego wieczorku kochane koleżanki całuski dla wszystkich....

witam was dziewczynki - póki co tylko sie przywitam , bo dzis znowu kolowrotek w pracy ale dietkuję i wszystkie was pozdrawiam

Ja też wpadłam się przywitać:) dzisiaj pracuję więc pewnie nie dam rady nic skrobnąć:) Ale jestem z wami i naszym dietkowaniem:) MIŁEGO DNIA!!!

Witam Kochane:D wpadłam na chwilę,bo zabieram się do dalszego sprzątania,dietkowo bardzo dobrze tylko fajnie by było jak by waga chciała ruszyć;-) Pozdrawiam Was wszystkie i proszę trzymać się diety:D Alanja pisałaś wcześniej o tabletkach na sen,Kochana czego ja już nie próbowałam,chyba wszystkiego i niestety nic nie pomaga;-)

Cześć Dziewczyny!!! Macie rację, że zaczyna się czas gorących przygotowań do świąt, u mnie nie tylko w domu, ale i w pracy: mnóstwo dekoracji trzeba wykonać, więc oprócz codziennych obowiązków rysowanie i wycinanie :) :) Ja trzymam się cały czas od niedzieli, ale ogarnia mnie rozpacz, kiedy ja ten cały nadbagaż zrzucę... w sumie jadło się długo ,a schudnąć bym chciała w kilka dni...Czemuż ja się nie wzięłam za to wcześniej???? Wybieram się na Sylwestra na zabawę, we wszystkich kieckach, które mam w domu znajomi mnie już widzieli, a kupować nową znowu w rozmiarze namiotu??? z kasą też się u mnie nie przelewa, a buty, itd... bo jakoś tak się porobiło, że żadnych fajnych ciuchów nie mam :( tzn mam ale w rozmiarze, 36- 38 bo taki nosiłam przez lata.... Ej jakiś mam dziś podły nastrój....

W sumie to ja się tak zapuściłam po części, przez leki, które musiałam zażywać, powodowały wzmożony apetyt, zatrzymanie wody i podły nastrój... więc jadłam. Z drugiej strony, nie ma też co winy zrzucać tylko na lekarstwa, bo do buzi nikt mi jedzenia na siłe nie wkładał... o losie... Buziaki dla Wszystkich!!!

Miłego dnia dziewczyny :) i jedzenia zgodnie z planem i dietką :) widzę że dziś wszystkie mamy pracowity piątek, no to powodzenia w pracach zaplanowanych :) dla nas wszystkich :) uciekam do papierków :)

wpadłam na chwilę ,zrobiłam sobie krótką chwilę w sprzątaniu i piję kawę:D jestem już wykończona tym sprzątaniem ale jeszcze jutro i mam wszędzie czyściutko na święta:D nawet jak zdążę,to jutro upiekę pierniczki oczywiście nie będę ich jadła nooo może jednego na spróbowanie,bo mnie nie ciągnie do słodyczy:D Przyznam się wam,że zastosowałam taką dietę 10-cio dniową,oczyszczającą i można schudnąć 3 kg,ciekawe czy drgnie waga jak nie będzie rezultatu,to normalnie nie wiem co zrobię..no to wtedy jedno się nasuwa..nie nadaję się na diety bo nic na mnie nie działa :D:D brrrr

Olensja..dzięki za gratki:) wszyscy w domu jesteśmy z niej dumni,a najbardziej moja była miłość:)

witajcie , u mnie też mnóstwo papierków i w ogóle cały tydzień zaganiana jestem, weekend też intensywny :) kiedy ja się wyśpię ?? z dietą ok , zobaczymy w poniedziałek jaka waga... ostatnio na twarzy pojawiają mi się czerwone plamy , piekące... zaczełam pić wapno i tylko jakś maść z apteki stosuję , nie mam pojęcia co to , nas zczęscie niedługo wizyta u dermatologa umówiona... mamy taką tradycję, że co roku pieczemy i zdobimy z córkami pierniczki, przychądzą jeszczce znajomi wiec nas dużo w kuchni ale uwielbiam tą atmosferę :) pózniej po szafkach chowam, żeby coś do świąt dotrwało ;)dieta dzisiaj : sałatka jarzynowa, kurczak w galarecie , dalej pomysłu brak a to zdradliwe ....już mi się nie chce mięsa jeść, pozdrawiam wszystkie zapracowone i chudnące

tam wyżej ta ja, kasia zazdroszczę ci tego czasu na sprzątanie ,,, moze w przyszłym tygodniu uda mi się...

taka lolka dasz radę i wcale nie jesteś zapuszczona , teraz porostu jesteśmy kraglejsze i bardziej apetyczne ;)

marzencia gratuluje nowej udanej fryzury , takie zmiany to skrzydeł dodają ;)

zaraz kończe robotke - wreszcie troszke sie uspokoilo (praca z ludźmi) i chcialabym napisać że ja tez zazdroszczę kasi czasu na sprzatanie bo na takie przedświąteczne tez by mi sie ze 2 dni przydalo ale niestety nie mam kiedy wziąc bo 2 babeczki na zwolnieniu i trzeba pracowac - ale dzieki temu zawsze cos do wypłaty wpadnie wiec nie moge narzekac na brak kasy, oczywiscie wiecej by sie przydało bo wiadomo ze dzieciaki chcialyby miec duzo róznosci ale juz sie nauczyły ze kiedy mowie ze teraz nie da rady to nie jęcza ale jak tylko mam to im zawsze wedle potrzeby rekompensuje braki - kredytow nie zaciagam i nie mam a na bieżące sprawy jakos nauczylam sie że ma wystarczyć. Ktoras sie pytala odnosnie tej amerykańskiej dietki to już tak ja modyfikuje że chyba nie wiem jak brzmi ona w oryginale ale podstawa to jedzenie co 2 godziny:jajko, pomidor, serek topiony, pomidor, twarog, mieso z warzywami i lampka wina - z tego zrezygnowalam żeby nie spowszednialo. jak stosowalam to w oryginale to przez pierwszy tydzień zlecialo 2kg, ale trzeba uwazac bo ją stosuje sie 5dni a potem 2 dni mozna jesc normalnie i tu mozna przybrac wiecej niz sie schudlo.

oj dziewczynki - jaki wilczy apetyt mnie dopadl a to wszystko dlatego że bezposrednio po pracy pojechalam na zakupy i jak wpadłam do domu to lapalam za wszystko - co prawda podwawelskiej nie mialam ale zanim zagrzala mi sie kasza z miesem to wpałaszowalam 2 duże monte (kupuje bo synus lubi), 5 maślanych bułeczek (kupuje bo synus lubi), mleczna kanapke (oczywiscie zjadlam ja synusiowi) no a potem te kasze z ogorkiem kiszonym a teraz ledwo siedze - dawno tak obżarta nie bylam, teraz pytanie jak to szybko (do poniedzialku) spalić:). A kasiu gratulacje dla córci, fajnie masz z ta byłą miłoscią (tylko czemu byla jak cały czas gdzieś ci się pojawia jak nie u ciebie to gdzies u twojej rodzinki) że tez jest dumny razem z tobą z młodej. Ale co z tym twoim spaniem - moze zacznij czytac nudne książki do spania:). Marzencia fajny prezent se zrobilas na swieta w postaci malej metamorfozy:) Lolka a wzrostu to ile masz bo waga niezla a do sylwestar napewno bedzie jeszcze lepsza. Inkusko a co tam oprócz kasy masz do kitu - podawaj my tu zaraz cie podniesiemy na duchu. Alanja to ty pierozki już na swieta robisz? jak tak to zuch z ciebie dziewczyna. Kobitko tata masz racje z pryszczami na buzi to najlepiej do dermatologa chyba że dojrzewasz jeszcze to wtedy trza przeczekac:). A któras z was pisala o FM - powiem tylko że korzystam z ich uslug czasami bo koleżanka sie zajmuje rozprowadzaniem i niektóre szczegolnie perfumy sa ok (chociaz nie ma jak orginał:), mam jeszcze za dobrych czasow chanelke mademoiselle, ale ją oszczedzam a wlasnie z FM biore podróbke i moze byc i moge wtedy nia sie pryskac do woli bo nie szkoda. No troszke nadrobiłam zaleglosci w pisaniu, ale czekam aż sadełko mi sie zawiąże, córki opusciły lokal:) i moglam swobodnie sobie popisac. Żeby nie było tak jak alanja mówi ze na świeta znikniemy i nie będzie ani słychu ani widu:)!! Aha jeszcze moze was zanudze info o moim koledze, widzielismy sie wczoraj - zadzwonił czy nie wlac mi zimowego płynu do auta i jak przyjechał to sie dowiedzialam ze moja kolezanka zaprosila go do kina, kurcze a ja nigdy jakos sama bym nie wyszła z propozycja do faceta zeby gdzies go zaprosic - jestem babka starej daty i mam jak mam - aha powiedzialąm zeby szedl i sie niczym nie przejmowal, to tyle.

Oj jestem już nie do życia,nie wiem jak jutro wstanę tak mnie bolą nogi i jestem potwornie zmęczona ale za to wszystko wylizane w domciu i ciasto na pierniczki też:D Judytko to ja pisałam o FM,przede wszystkim perfumy które sprzedaje firma nie są podróbkami,bo kompozycje zapachowe powstają w Drom Fragrance .Na liście klientów drom'u odnaleźć można również firmy L'oreal(właściciel marek:Georgio Armani,Cacharel,Lancome,Ralph,Disel) Dzięki współpracy z d'rom FM Group ma w swojej ofercie perfumy które nie ustępują jakością i trwałością tym z ekskluzywnych perfumerii a są dostępne cenowo dla każdego.Rewelacyjne są też środki czystości i kosmetyki sama używam tych produktów i z czystym sercem mogę je polecić:D:D Judytko i jestem ciekawa .skoro bierzesz od koleżanki perfumy,czy ona Ci powiedziała ile można na tym biznesie zarobić? Dziękuję kochana za gratulacje:D a była miłość,to jet była miłość wiesz wszyscy w rodzinie mojej go tolerują i lubią w końcu byliśmy razem,mieszkaliśmy nawet razem 4 lata a to trochę jest,gdy przekroczył mój próg moja córcia miała 11 lat,to jeszcze było dziecko,więc on ją nawet autem odwoził do szkoły,zawsze była na pierwszym miejscu i tak pozostało,ona nawet w komórce ma go zapisanego jako tatko;-) Judytko...ja bym też nigdy mężczyzny nie zaprosiła do kina ale kobiety są różne,nawet znam taki przypadek,że potrafią oświadczyć się facetowi i dążą same do ślubu;-) Miłego wieczoru Kochane:D