Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chowam sie do urny ze wstydu

PRAWICZKI wierzycie w to ze stracicie kiedys prawictwo ?

Polecane posty

"Może Darker wtedy zaczynał?" W podstawówce? A i owszem. Była jedna która mi się bardzo podobała i co dziwniejsze - to ona za mną biegała. Jedyna dziewczyna którą pamiętam dobrze z podstawówki. Nawet na Facebooku nie mogłem jej znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"taa wtedy kiedy chłopcy uwazają, że dziewczyny są głupie, a na mysl o całowaniu mówią "bleee"" ja tam nie pamiętam co wtedy myślałem. przynajmniej na początku podstawówki. bo jakończyłem 8 letnią więc jest zasadnicza różnica między początkiem (7 l) a końcem (15 l).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland "Może Darker wtedy zaczynał?" Jeśli wtedy zaczynał, to na jego przykładzie widać, że nie warto było się spieszyć, bo nie dość, że jak zwykle nic nie osiągnął, to jeszcze został do dzisiaj na poziomie podstawówki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"o ile oczywisćie pewność siebie rozumiemy tak jak to się powszechnie rozumie. czyli zdecydowanie w działaniu, głośne mówienie, nieustępliwe dążenie do celu itd itd." ja to rozumiem jako poczucie własnej wartości, która pomaga stworzyć zdrowe relacje między partnerami. bo jeżeli kobieta godzi się na manipulowanie sobą, znęcanie itd, to chyba uważa, ze na to zasługuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darker - no widzisz, mnie tam latanie za kimkolwiek w podstawówce jakoś do głowy nie przychodziło. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to jeszcze został do dzisiaj na poziomie podstawówki. " Bo nie mam dziewczyny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W USA była taka historia że nauczycielka 34 lata bzykała sie z 13 latkiem. Za drugim razem dostalala za to 7 lat wiezienia. JAk wyszla to sie pobrali. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja to rozumiem jako poczucie własnej wartości, która pomaga stworzyć zdrowe relacje między partnerami" to jest jakiś zupełny kosmos a nie pewność siebie. wszelkiego rodzaju psychopaci i socjopaci często są bardzo pewni siebie, dominujący a bynajmniej "relacje" z nimi dalekie są od zdrowych. źle rozumiesz to pojęcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Offerma, po pierwsze pewność siebie to nie dominacja (osoba pewna siebie potrafi przyznać się do błędu i odpuścić, nie zniszczy jej to ego), poza tym mówiłeś, że faceci mają być dominujący. Coś ci się miesza w zeznaniach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Looooser "W USA była taka historia że nauczycielka 34 lata bzykała sie z 13 latkiem. Za drugim razem dostalala za to 7 lat wiezienia. JAk wyszla to sie pobrali." Chyba wiem, którą historię masz na myśli, nawet zrobili film na jej podstawie. Ale jakoś nie pamiętam tytułu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"źle rozumiesz to pojęcie." znaczy wszyscy którzy nie uważają pewności siebie za pojęcie pejoratywne się mylą? ciekawe :) a tak serio to wg mylisz pewność siebie z nachalnym, czy agresywnym zachowaniem, które też może wynikać z jakichś kompleksów. bo taki ktoś niepewny swej wartości uważa, że najlepszą obroną jest atak. podczas gdy gość znający swoją wartość nie musi nikomu niczego udowadniać chorobliwą ekspresyjnością, hałaśliwością czy agresją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"znaczy wszyscy którzy nie uważają pewności siebie za pojęcie pejoratywne się mylą?" dlaczego pewność siebie miała by być pejoratywna? tylko dlatego że psychopaci są pewni siebie? oni nie dlatego są źli że są pewni siebie tylko dlatego że nie liczą się z innymi, że są właśnie psychopatami. z pewnością siebie jest tak jak z siłą. silny facet (zwyczajnie fizycznie) zawsze się będzie podobał (bardziej niż słaby) a kobieta nie. ale silny prymitywny bydlak wykorzystujący swoją siłę do maltretowania innych i tak będzie prymitywnym bydlakiem. jego wadą nie jest to że jest silny tylko to że jest prymitywnym bydlakiem. tak samo z pewnością siebie u psychopaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no to musimy się zgodzić że się nie zgodzimy. ja jestem przekonany że jak mamy dwie laski z których jedna jest "próżna i pewna siebie" a druga skromna i sympatyczna. to 99 facetów na 100 będzie wolało tę sympatyczną" dokładnie 🖐️ poza tym faceci szukają raczej ciepłych, wrażliwych, uczuciowych dziewczyn a nie jakichś zimnych suczy z przerośniętym ego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"tak samo z pewnością siebie u psychopaty." ale to ma być dowód na to, ze pewność siebie nie jest cecha pożądaną? zresztą ta dyskusja donikąd nie prowadzi, bo jak wiadomo nie każdy szuka w partnerze tego samego. jak ktoś woli zahukaną kurę domową bez prawa głosu, a nie partnerkę wymagającą szacunku, to jego sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale to ma być dowód na to, ze pewność siebie nie jest cecha pożądaną?" nie, to jest tylko dowód na to że ty nie umiesz czytać. wróć se jeszcze raz i przesylabizuj. radwańska wygrała w 3 setach!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jak ktoś woli zahukaną kurę domową bez prawa głosu, a nie partnerkę wymagającą szacunku, to jego sprawa" a gdzie ty widzisz te zahukane kury domowe? dzisiaj każda chce być sexy, wyzwolona i robić karierę, a w kuchni to co najwyżej herbatę może zalać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jak ktoś woli zahukaną kurę domową bez prawa głosu, a nie partnerkę wymagającą szacunku, to jego sprawa" no właśnie faceci wolą te "zahukane kury domowe" jak ty to nazywasz. a "kobiety sukcesu" to co najwyżej w roli "friends with benefit" co się coraz częściej zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no OK offerma, wiem co mniej więcej masz na myśli i racja. ale wciąż nie mam pojęcia co masz przeciwko poczuciu wartości i płynącej z tego pewności siebie u kobiety. i niech tak zostanie, bo widac nie dane mi zrozumieć Twój tok rozumowania żaba, wciąż się wysilasz, po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no właśnie faceci wolą te "zahukane kury domowe" jak ty to nazywasz" wg mnie zakompleksieni faceci. normalny będzie cenił taką, która będzie go motywować do starania się (i wcale nie mam tu na mysli kobiet sukcesu, a normalne kobiety umiejące się dogadać i ułożyć relacje międzyludzkie na zdrowych zasadach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no właśnie faceci wolą te "zahukane kury domowe" jak ty to nazywasz. a "kobiety sukcesu" to co najwyżej w roli "friends with benefit" co się coraz częściej zdarza." może starsi faceci, szukający już na żonę takie wolą ale młodzi jednak wolą te "przebojowe"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostawcie ofermusia
zaba wciaz sie wysilasz, po co? bo krzywde zrobisz ofermusiowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"może starsi faceci, szukający już na żonę takie wolą ale młodzi jednak wolą te "przebojowe"" Przebojowi wolą przebojowe, a nieprzebojowe wolą przebojowych, a pozostali sa dla nich niewidzialni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E nie. Faceci w każdym wieku wolą kobiece. Wiadomo że jakieś wyjątki pantofle też są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiast lalki z okladki
znajdzcie sobie spokojna mila wyrozumiala dziewczyne to z czasem nabierzecie smialosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawiczek bez wiary "Przebojowi wolą przebojowe, a nieprzebojowe wolą przebojowych, a pozostali sa dla nich niewidzialni" Wiara, ludzie się różnie parują, gdyby wybierali swoje klony pod względem charakteru, to byłoby nudno. Dobrze jest się czasem dopełniać w pewnych kwestiach. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale wciąż nie mam pojęcia co masz przeciwko poczuciu wartości i płynącej z tego pewności siebie u kobiety" to samo co każdy facet, co każda kobieta. tak jesteśmy ukształtowani. kobieta ma się zajmować domem i dziećmi. do tego ma być skromna, opiekuńcza itd. tak wygląda biologiczne przystosowanie człowieka, inaczej byśmy nie przetrwali. to są miliony lat ewolucji. z kolei facet ma "walczyć ze światem", ma bronić stada przed wrogami, ma zdobywać pożywienie itd. tak jest właśnie u ludzi. to są przystosowania ewolucyjne tak samo fizyczne jak i psychiczne. oczywiście coraz więcej jest "pewnych siebie" i "robiących kariery" kobiet i dlatego coraz mniej jest dzieci. postępujemy wbrew naszym ewolucynie wykształconym predyspozycjom to i wymieramy. ale to się nikomu nie podoba tak naprawdę. dlatego nie chcemy mieć rodzin, dzieci, chcemy być "niezależni" bo kobietom nie podobaja się faceci (nieudacznicy) a facetom kobiety (kurwy). dlatego kobiety chętnie wychodzą za mąż za facetów z zachodu (bogatszych krajów) a faceci szukają kobiet na wschodzie (w krajach biedniejszych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"może starsi faceci, szukający już na żonę takie wolą ale młodzi jednak wolą te "przebojowe"" młodzi wolą te, które chętnie rozkładają nogi. co jednak nie znaczy, że mają zamiar się z nimi wiązać. "żaba, wciąż się wysilasz, po co?" no jeśli dla ciebie napisanie posta to "wysiłek", to musisz zmienić lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"może starsi faceci, szukający już na żonę takie wolą ale młodzi jednak wolą te "przebojowe"" ale nie po to żeby się z nimi żenić tylko pobzykać, nabrać doświadczenia, prawda? oczywiście że tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×