Niskie dziewczyny są najładniejsze

Taka prawda

Miss - ki są powyżej 170cm

Dublujesz mój temat. Ktoś już nazwał mnie tu Beliarem, od razu zaznaczam - ja jestem atrakcyjny a on to Beliar. Niskie są super, najlepiej też szczupłe.

czasu krótkonogich pokurczy już dawno minęły

najlepsze są średnie:P niskie to takie dzieci:P

ojejku zaraz się rozpłaczecie lepiej przylukajcie na te fotke i mówić szybciutko której się podoba taki gość http://republika.pl/blog_oy_957843/1916113/tr/pan_dziedzina.jpg

tak sa najpiękniejsze ale chyba tylko w telewizji haha bo tam nawet z żaby można zrobić księcia ahaha

pan dziekan dostałam zawału :P

Ja mam 165 cm i lubię tylko niskie, bo jestem dojrzały i nie chcę patrzeć kobiecie tylko w biust! :) A gdyby były wysoka...

Brovar; Po pierwsze, nie jesteś tak sławny żebym znał wszystkie twoje tamaty (w ogóle cie nie kojarzę), piszę zazwyczaj co myślę i jakimś dziwnym trafem i ja i ty mamy podobne zdanie na ten temat Po drugie ja jestem Beliar, to fakt. Ale czy ty jesteś atrakcyjny to już raczej kwestia tego czy twój chłopak tak sądzi. Po trzecie, jak ktoś cie nazwał Beliarem to powinieneś się cieszyć a nie mącić. Do reszty, misski i tap madelki mnie nie bardzo kręcą. Są jakieś takie dziwne, nienaturalne.

może was nie krecą miss-ki i modelki , ale resztę świata owszem.

Beliar, z tym chłopakiem to było dobre :) A gust ci się chwali. Niskie Power (wymawiajcie Pała(r))

co to dla was znaczy niska? bo 155 to jest karykatura kobiety:P

Brovar, masz 165cm wzrostu i piszesz że jesteś atrakcyjny? Niski to ja jestem przy 175cm wzrostu, ty to jesteś już kurrdupel. :D

155 cm to ideał.

Panienka może mieć i 150cm wzrostu, takie filigranowe są dopiero zayebiste :)

eeee no jak tak sprawa wygląda to się nie dziwie, że lubicie niskie:P

Beliar Ryj jak z Gothica (jedynki) czyni cię nieatrakcyjnym. Ja mogę mieć 165 cm i być atrakcyjnym!

jak dla mnie facet zaczyna się od 180:P

a mnie się liliputy nie podobają :P

mam taką koleżankę 155 cm dla mnie to wygląda okropnie:P takie gówienko:D

Tu już nie chodzi o mój wzrost (ale przecież 175cm wzrostu to jeszcze nie tragedia- mi wystarcza), tylko o gust. Takie alieny co w szpilkach mają po 180cm wzrostu nie przejdą. Nie dlatego że byłaby niższa, tylko dlatego że byłaby w moim mniemaniu mało kobieca :P

czyli dwa liliputy chwalą urodę innych liliputów, ostańcie z bogiem i klepcie sie po pupkach w tej pociesznej parze: Beliar i Browar czyli Brzydki i Beznadziejny.

Ja tam nic nie mam do wysokich (najwyższa z jaką byłem miała 184 cm) ale niskie są lepsze. Może ma na to wpływ mój wzrost, ale czy to ważne? Przynajmniej nie napierdalam się z Innosem jak Beliar.

U mnie dziewczyna zaczyna sie poniżej 165cm wzrostu :P Brovar, gdybym miał taki ryj jak w gothiku to zostałbym gwiazdą trash metalu i uważany byłbym za przystojniaka

Beliar - tak troszkę bardziej poważnie mówiąc to sporo zależy od proporcji. Znam niskie dziewczyny które są filigranowe i po prostu śliczne, a znam kurdupla co wygląda aż śmiesznie.

ja mam 170 i jak dla mnie to idealny wzrost:P a takie karzełki 155 zapierdalają w szpilkach, zeby sobie dodać trochę centymetrów:P

Nie, nie, liliputem nie jestem. Są niźsi faceci, za to dziewczyn wyraźnie wyższych ode mnie niezadużo. 175cm wzrostu to optymalny wzrost, dużo aktorów, przed których fotkami strzelacie palcami ma właśnie taki wzrost jak ja :P I skąd wiecie że jestem brzydki? :P

Hehehe ;) Beliar, jak się schylę to będę miał poniżej 165 cm, zostanę twoją rzoną ;) Ach, my kurduple nie mamy prawa do miłości, ale jest jeszcze seks ;)

wywnioskowali to na podstawie tajemniczego kodu i układu literek w Twoich postach :D