Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Zora tylko,ze zawsze mialam okres przed Mili dluzej bralam tab i po odstawiueniu @ byly regularne a tu taki numer. tez jestem wsciekla, ze caly czas pracuje i nie ma kiedy isc do gina, bo wiecznie sie umawiac i najwczesniej to za 2 tyg chyba ze placic 70zl chyba za wizyte.

Agusi przykro mi...

Kurcze od nocy sypie u mnie śnieg nawet na spacerek dziś nie pójdziemy za bardzo sypie... dziś na obiadek była dynia z indyczkiem :) Adaś tak szybko zjadł że szok chyba mu smakowało :) a na deserek będzie jabuszko banan i gruszka :)

Hej. U mnie dalej nic, bylam dzis u gina na wizycie prywatnej i kazal jutro znow zrobic test i jak wyjdzie pozytywny to w sobote przyjsc a jak negatywny to dal recepte na tab wywolujace @. Agussi przykro mi, że wam sie nie udalo, tez u siebie to cienko widze. Teraz wogle mi sie wszystko poprzewraca, bo nie bede wiedziala kiedy co mam kiedy @ a kiedy owulacja,ehhh jutro znow testowanie...

Agusi - przykro mi, nie wiem co powiedzieć... Aguśka - to co czekasz pewnie z niecierpliwością? Ja wizytę mam 19 lutego, dalej nie dostałam @ i pewnie u mnie szaleje tarczyca, bo inaczej sobie tego nie umiem wytłumaczyć. Love, Beti - gdzie jesteście?? Asia - jak będę mobilna to się odezwę... Dzisiaj malutki pobił wszelkie możliwe rekordy, spał 15 minut. Jeśli mogę coś wesołego powiedzieć to wczoraj podczas kąpieli zachciało mu się próbować mydła i teraz ma ksywkę domową MYDEŁKO:) Dużo nie zjadł ale zęby zostawił w kostce:)

Gosia ja wiem, że pewnie nie ciaza, bo juz wtedy wyszlaby jak robilam test, w poniedz chyba robilam test i nic nie wyszlo. no ale dla pewnosci jutro zrobie i biore tamte leki na wywolanie.

Już cztery dni jak boli mnie cały brzuch :( chyba ze wcześnie po cesarce wziełam się za ćwiczenia :/ chyba musze jeszcze poczekać... Mój syneczek dzis pierwszy raz przewrócił się z plecków na brzuszek i ładnie wyciagna rączke i leżał sobie na brzuszku i tak ładnie podpierał się rączkami :) nie wiem czy to zrobił przez przypadek czy w końcu mu się udało :))

Aguśka testowałaś???

zapraszam serdecznie ,mysle ze warto,same firmówki ZARA NEXT WÓJCIK za grosze:) http://allegro.pl/giga-paka-dla-corci-next-wojcik-zara-3-6-9megaokaz-i3011561673.html

Cześć dziewczynki :-) U nas wszystko ok, praca - dom, praca - dom. Dziś mam wolne, teściowa pojechała do domu i wraca dopiero we wtorek na wieczór. Trochę od siebie odpoczniemy, bo już się z moim m na krótko spięli :-) w stosunku do niego jest bardzo nadopiekuńcza, aż śmieszne to jest, bo facet ma 33 lata...no i ulało mu się, powiedział jej, ze nadgorliwość gorsza od faszyzmu :-) Bartuś na dobre raczkuje, coraz ładniej śpi w nocy, na butlę przez ostatnie dwie noce budził się już tylko raz, ok.4,5. Ok. 1-2 wcześniej też się budził, ale m mu robił coraz rzadsze mleko i w końcu przestało mu się opłacać wstawanie :-). Metody książkowe działają :-) Dziś coś niespokojnie spał, od 12 co ok. godzinkę się wybudzał, ale jak go nakryłam i dałam smoczka to zasypiał, i butla też była jedna o 4. Zęby nadal tylko cztery, ale chyba na coś się zanosi, może dlatego niespokojnie spał... W dzień śpi jak w zegarku od 12 do 14 :-) Na buźce znowu ślady alergii - próbowaliśmy żółtko... Agusii przykro mi bardzo...

Cześć Sorki za absencję :). Praca dom praca dom. My już po roczku więc wszystkie imprezy (chrzciny, roczek) za nami. Miki zaczyna sposobic się do chodzenia. Na razie przechodzi metr podczas reklam, gdy te wylączamy zaraz na kolanach zaczyna raczkować - tak szybciej. Poza tym ostatnio źle sypia - czekam na zęby bo dawno nic nie wyszło. Lekarz kazał przechodzić nam powoli na zwykłe mleko i obserwować (nadal byliśmy na bebilonie pepti). Miki teraz uwielbia tańczyć: tańczy jak telefon dzwoni, przy Jaka to Melodia, przy muzycze z serialu Klan - tańczy nawet jak nie ma muzyki :). To ciekawe bo ja pracuję w szkole tańca - może rośnie mi tancerz :). Pozdrawiam Was wszystkie i odezwę sie jak znajdę czas.

acha Beti -mi lekarz powiedział, że jajko to na samym końcu bo i tak jest praktycznie wszędzie - w słoiczkach w wypiekach - więc organizm się oswaja mimochodem. Kazał nam zacząć od zmiany powolnej mleka. np 70 ml pepti + 30 ml zwykłe po paru dniach zwiększać zwykłe mleko co 30 ml. papa

Nika testowałam, tak jak widziałam negatywny. Cóż trzeba to przejsc i dalej sie starac.

Aguśka szkoda... mam nadzieje ze szybciej niż myślisz zobaczysz dwie kreseczki, trzymam mocno kciuki

Trudno się mówi trzeba żyć dalej. Jak nic z tego nie wyszło to znów biore się za ćwiczenia, choć czasem se odpuszczam bo padam na pysk z przemeczenia. Może i dlatego okres mi sie spóźnił. Ale dziś zakupiłam ta luteine na wywolanie @ i witaminy. Wam też jeszcze sterczy ten brzuch?? Chyba powinnam bardziej brzuszkować ehhh

Aguśka ja zaczełam ćwiczyc bo ogólnie to wszędzie mam za dużo ale cholera po tej cesarce chyba za szybko się wziełam bo na drugi dzień ledwo mogłam się ruszyć po 4 dniach dopiero mi przeszło... kurde kiedy moge zacząć ćwiczyć??

Nika, cwiczyc to mozesz ale zacznij moze raz w tygodniu. Potem dwa razy i zwiekszaj ilosc. My tutaj wszystkie takie narwane i cwiczymy codzinnie a potem mega zakwasy :P Ja pobilam swoj rekord bo cwiczylam az 8 dni z rzędu :D Jak juz jeden dzien odpuszcze to juz nie umiem wrocic do cwiczen :P -----Dzis dojrzalam czwartego zabka. Rosną jak grzyby po deszczu. Z synka mały terrorysta sie zrobil.. Ale co dziwne, coraz więcej je. Nawet dzis makaron pochłonął bez marudzenia. -----Myslalam ze na anty przytyje a tu doopa blada :/ Tak mi je idealnie dobrala ze w ogole nie czuje ze je biore. Tylko teraz wody nabieram przed @ bo brzuch mam mega wzdęty

Zapomniałam: Maż mnie tak wkurwia ze sobie nie wyobrazacie. A jakie piękne rzuca teksty do mnie :/ Szmaciarz!

Zora ja cwiczyłam przez jeden dzień a przez 4 dochodziłam do siebie :/ nie wiem może za dużo na raz tych ćwiczeń i same brzuszki bede robić...

Nika może zmniejsz ilosc wykonywanych cwiczen, nie wiem ile ta ich masz ze az mega zakwasy. Ja zawsze cwiczylam bez przemeczenia, a jezeli regularnie i mniej jedzenia to zawsze bylo cos widac, po co sie katowac. nie ma nic ot tak hop siup. Trzeba troche poczekac, az efekty beda widoczne. A pare lat temu stosowalam te cwiczenia rano i wieczorem taka mialam faze na ladna umiesniona figure i zawsze podobal sie brzuch taki nie kaloryfer, ale lekko umiesniony, wyrobiony. ach marzenie :-)

Ja jak czekam za @ to brzuch mi się zrobił bardziej workowaty, aż mnie nerwica bierze i teraz przestałam ćwiczyć bo może za ciężki wysiłek i się wzięło i po przestawiało wszystko. Mam pytanie jakie macie kapcie/buty po domu dla maluchów??

Gosia my mamy takie http://allegro.pl/befado-kapcie-dziurkowany-spod-r-20-pchlitarg-i2938640199.html Rozm 19 ale już dla niej za małe sie robia.

Gosienko, ja najpierw kupiłam mięciutkie bamboszki (takie za kostke). A niedawno własnie sandałki. Ale wydaje mi sie ze malemu w tych sandałkach niewygodnie bo jakos dziwnie stopy w nich stawia. I takie ciężkie sie wydaja. A bamboszki są mięciutkie, leciutkie.. :)

Cześć dziewczyny Dawno się nie odzywałam, ale moja ostatnia wizyta kontrolna 02.02 skończyła się na porodówce. Miałam silne krwawienie po badaniu i delikatne skurcze przepowiadające i lekarz odesłał mnie na izbę przyjęć. Tam zostawi mnie na obserwacje przez to krwawienie. Pół dnia spędziłam na sali przedporodowej podłączona do KTG. Wieczorem po badaniu zaczęły się dziać cuda z tętnem mojego maluch i zdecydowali się na wywołanie porodu. Przebili pęcherz płodowy i się zaczęło na dobre. 03.02 o 3.20 miałam maluszka już ze sobą. Jedyny minus całej sytuacji to taki, że potraktowali nas próżnociągiem. A mnie porządnie pociachali, siedzenie do dziś to koszmar. Ale najważniejsze, że maluch zdrowy jak ryba. Do tego jest bardzo grzeczny, praktycznie nie płacze. Jak jest głodny to tak śmiesznie stęka i kwęka. Podczas porodu mąż był cały czas ze mną. Ciesze się, że nie zemdlał

Netta serdeczne gratulacja :-) nie ma jak to rodzina razem na porodowce.

Netta kochana gratulacje :) dużo zdrówka i siły dla Was :) buziaki

netta, gratuluje. A doopką sie nie przejmuj. Każda z nas miała ja obolałą i pociachaną ;) Przypomnialo mi sie ze ja nie mialam kompletnie siły przeć (dwie nieprzespane nocki na patologii ciąży z mega bólami) i lekarka musiała mi wypychac malego naciskając na brzuch. A kawal baby z niej był!! Jak mi pierdykła na brzuszek to juz nie chodziło mi o bol tylko sie przerazilam ze mi dziecko zdusi :( Odpoczywaj i ciesz się macierzynstwem :* Buziaczki

Zora nie każda :( mnie pociachali troche wyżej...

czesc:) komp mi siadł i dopiero teraz go mam całego, pieknego i z nowa karta graficzna :) Wanda - raz jeszcze GRATULUJĘ!!! mam nadzieje,ze dzidzia nie zmieni zdania i urodzisz piekna królewne do strojenia :) ....no wlasnie pisze z moja ksiezniczka na kolanach,wiec polskie znaki..... Zora gratuluje zabkow :) myjesz juz je pasta lub zelem od 1.zabka? ...a co do pecherza - ktorys lekar dal Ci głupie skierowanie na mocz? moze furagina by pomogła? (na recepte:) ) a ten babochłop na porodówce to nieźle musiał Cię wystraszyc :) brrrr..ale w sumie tez mialam kobite fest,taka po 50...i dzieki Bogu,bo wiedziała jak zrobic bym urodzila na jej zmianie :) potem przyszły dwie pindy co do lekarzy to opowiem Wam,ze ostatnio mocno bolala mnie skora...nie pod skora,nie bebechy,tylko skora...poszlam l lek,a on daje mi lek na S M itp.zero badan-marfologii nawet....nie kupilam tego , tylko bralam 6 tab wapna...po tyg przeszlo...glupia pipa nie pomyslala,ze moze miec alergie na plyn do plukania prania....mama ma na niego uczulenie , a ja nie pomyslalam,ze tez moge miec.....zwykle wapno a nie leki na Bóg wie co walace po watrobie i reszcie flakow... Agusiiiiii....przyro mi.....a tesciowa na pochybel....mam nadzieje,ze problem wolnego w pon jakos sie rozwikla....moze na zaistniala sytuacje , o ile sytuacja w pracy pozwala, wezmiesz L4... Gosiu, słodko z tym mydłem w buzi Jasio musiał wyglądać.....ale dobrze,ze nie pochłonął go :) co do kapci ,to my nie mamy....młoda biega w skarpetkach z antypoślizgiem-przynajmniej nie rozpędza się na panelach i nie laduje na ścianach:) Netta!!!!! GRATULUJĘ MALEŃSTWA!!!! kup altacet i przykładaj oraz przemywaj sie tantum rosa :) buziaki dla Was :) dobrze,ze nie odesłali Was do domu i wszystko sie dobrze skonczylo...waga? wzost? Netta,mama miała próżnociąg przy 1.dziecku....powiedziala mi jak ją pocharatali (a bylo to niemal 35 lat temu,wiec pewnie gorzej niz teraz)......kółko dmuchane i dużo altacetu....echhhh biedne my kobiety

netta gratuluje!!! :) :) :) ja polecam do krocza szare mydło,u mnie zdziałało cuda, i kółko od pływania do siadania :)