Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Karolina23**

Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Polecane posty

dokładnie Zora,też nie byłam uszczęśliwiona tym artykułem....a szczerze pól dnia siedziałam w temacie szczepionek....owszem szczepie swoją Julii,ale włos na głowie się jeży....tylko,że my na szczepieniu ok.12 mies jeszcze nie byłysmy....kazali przyjść w 12 mies.,rozpiska w książeczce zdrowia mowi o 13/14mies....w każdym razie u nas ząbki,temperatura,kaszel,katarek i za pozwoleniem mojej lekarki póki nie jestem pewna zdrowia 100% to nie idę...za to ile nasłucham sie od lekarza,który obejrzy dziecko przed szczpienieiem :) :) :) gościu by szczepił na wszystko i wszystkich w rodzinie :) jogurciki i deserki z nestle są smaczne - Julii je lubi. te z bobo vity też zajada ze smakiem. czasem można złapać promocje na nie nie każde dziecko przechodzi 3dniówke,ale ponoć raz tylko sie ją porzechodzi...ale stracha się ma wted,bo temp wysoka a dziecko śpi albo przelewa się, nawet nie płacze tylkojęćzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym pluciem Adasia to może ząbki,może pleśniawki,może grudki w jedzeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pleśniawki nie mamy grudek też nie bo w słoiczkowych zupkach jest idealna konsystencja ale ząbka mamy jednego tylko co to ma wspólnego z pluciem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jula wagą się nie martw ja ważyłam 85kg jak zaszłam w ciąże nie chce myśleć ile miałam w 9 miesiącu :/ po porodzie waże dużo mniej jak przed ciąża i waga dalej leci w dół :) Powodzenia kochajcie się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś Adaś zjadł brokułową i tylko raz czy dwa razy plunął hmmm a jogurcikiem był zachwycony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika, ktos juz kiedys pisał o pluciu (chyba Love) ze jak dziecko sie nauczy to juz masakra. Adas cwiczy nową umiejętnośc jaką jest plucie. Może to tez od ząbkowania.. ---Moj synek szaleje. Wszedzie go pełno a od wczoraj wali mi w szybe drzwi od balkonu. I to potężnie. Na przedpokoju pourywał mi prawie wszystkie listwy przypodłogowe swoim chodzikiem. Dzis caly obiadek wylądował na podłodze. Postawilam na moment miseczke z jedzeniem na stoliczku krzesełka do karmienia (niegdy tego nie robie bo maly nie lubi gdy cos na nim stoli), nagle wszedł mąż do pokoju a mały tak się energicznie odwrocił w jego str ze miska poleciała z impetem. Mąz w śmiech, dziecko zdziwione a mnie krew zalewała z wsciekłosci. Ja swojemu malemu kupuje ryż na mleku z malinami lub jabłkiem (to tak w formie deserku).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikaa,napisałam o ząbku,bo może przeszkadza mu albo idzie kolejny... Zora-to wesołą minę musialaś mieć :) ....uwielbiam myć podłogę, znajdować zeschnięte coś pod stoliczkiem... zrobilam małej ryż z truskawkami z blenderu - nie je. no to dałam ryż z odrobiną masła,lekko posypany pieprzem ziołowym - jadła aż uszy się trzęsły....bez pieprzu ziołowego już jajo nie wchodzi (ja też nie lubiejajek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zorka- te patki ryżowe to w kazdym małuym sklepie spożywczym powinny by przy kaszach, ryżach, a jak nie zamów, może poprostu Ci kupią to nei drogie, najwyżej sama będziesz jeśc :) ja jeszcze nie próbowałam. Na pocieszenie powiem Ci, ze mój też od kilku dni neichetnie ej obiadki i dziś patrze a tu prawdopodobnie druga dwójka górna bedzie wychodzic, więc moze to tez tak u Ciebie? a moze do jedzonka dodawaj więcej wody przegotowanej czy mleka aby było mniej gęste ? albo odwrotnie :) dałn jest w pracy niezłe, he he he Monika999- fajnie, że jesteś, opowiec coś jeszcze o Szkocji jak tam jest, jakcy są ludzie, jak sie tam znalazłas?:) znaczy po co na co i dlaczego :P Fajnie, ze czytasz nasze forum od początku, choc my jesteśmy z innego forum tu się przeniosłyśmy :) monia_aa dziękuje, tylko kiedy ten ból mija? chyba nigdy :( super, ze dajesz sobie rade jak Twój daleko a ty z teściową :/ katia- oglądałam Twoja córeczke jak łądnie je marchewke z synkiem razem ale sie przygladał :) Wanda - to jak nie zmieni córeczka ułożenia to wymyśl coś by było cc, ja bym się bardzo stresowaął, choc moze to Cię pocieszy, mój synek w 30 tyg tak był na usg ułożony a w 32 na wizycie już ksiażkowo z głóką w dole Beti- pamiętam, bo ja tez miałam plamienia wtedy 10 dni i się bałąm, teraz tez miałąm, neistety sie nie udało, ale tez nie miałąm jak leżec cały dzień itd. Ten strach i niepewnośc jest straszna gdy są plamienia. Kala- co u Ciebei jak Ci sie ukłąda z mężem? dalej wkurza?? Asiu- dobrze, że jesteś i się odezwałas a co z Love, Riolkiem i reszta dziewczyn?? halo odezwijcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusiii, chyba na razie żaden ząbek jeszcze nie idzie. Choc przypomnialas mi jedną rzecz: mały zawsze uwielbial swój smoczek a od niedawna woli włożyc kciuk do buzi (za górne jedynki) - niepokoi mnie to bo kiedys widziałam w tv jak fatalne skutki dla zgryzu ma takie wypychanie ząbków paluszkiem. W dodatku mały ma przerwe między jedynkami (górnymi). Ja nie mam prostych zebow i pewnie dlatego jestem na tym punkcie wyczulona. Synek nie ssie kciuka tylko doslownie wypycha nim zęby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusiiiii 🌻 Love zabiegana,zapracowana.... a ktoś ma kontakt z Aloooo? wiem,że się jej udało,ale nie wiem jak dalej...i Sophia jak? dzis tak sobie pomyśłałam kto tu jest najdłużej,ale w sensie ile czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora....a gdyby tak, tylko to jest paskudne, bo młody jest malutki, a metoda wg mnie nieteges.....ale może ten żel co sie smaruje paznokcie,zeby dziecko nie obgryzało lub nie ssało paznokci/paluszków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusi będzie boleć zawsze,z czasem mniej.... ostanio moja znajoma urodziła synka w 5tym miesiącu... dzień wcześniej była na kontroli i było ok,w nocy dostała krwotoku :( i wiesz pocieszam sie że dobrze że u mnie stało sie to w 3 miesiącu a nie tak jak u niej... Zora moja Pyśka też ma przerwe międy górnymi jedynkami. Wiesz co ostanio tu zajrzałam i czytałam pomarańczowy wpis i ja kupiłam te płatki ryżowe w dino. Masz gdzieś dino koło siebie? Katia mała wymiata z tą marchewką,napatrzeć sie nie moge :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
----Asia, narazie bede odganiac mu łapki od buzi. Ja uzylam kiedys takiego zelu/lakieru? (sama nigdy nie obgryzałam paznokci tylko miałam zwyczaj trzymania paznokcia w ustach i jezdzilam nim po zebach, a przed ciążą swoje paznokcie mialam długosci tipsów) - w każdym razie idzie się przyzwyczaic do tego smaku! :D Nawet moja kumpela po ,,zlizaniu tego'' zaraz zabierała sie za wcinanie paznokci. Mąż prorokuje ze moze dwójki bedą szły i dlatego maly tak robi. No nie wiem.. ---- monia_aa, mam dino!! Yuuupi :) Nie za blisko ale się poświęce ;) A podpowiedz na jakim dziele znajde te płatki? W kartoniku sa czy w paczce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora w paczce i koło ryżu,mąk itp, zapytaj panią tam pracującą,na pewno pomoże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia_aa , dzieki. Weronika, a co to za brzydkie wpisy? To chyba nie z naszego forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakas msciwa ta dziewczynka, Powklejała tę ,,rozmowę'' na niemal wszytkich tematach ciażowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez nie rozumiem o co chodzi z tym wpisem weroniki. Jula- a może kup testy owulacyjne np na allegro sa po 1 zł i wtedy gdy pokaże owulacje to sie starajcie bardziej a tak to dla przyjemności :) mi moja gin starsza bardzo doświadczona pani mowila ze najlepiej co 2 dzień by też sperma była dobrej jakości. Co do wagi Zorka dobrze radzi bo lepiej teraz nie chudnac. Zreszta w wysokich obcasach kiedys był ciekaey artykuł na temat płodności i co zrobić by zajść w ciąże poszukam jak znajde to wkleje linka jeśli chcesz. Dziewczyny jak Wam mija dzień, my kolejny zaczynamy o 5 rano dziś bylo wiele pobudek ząbek widac deliktnie pdzez skóre wiec jeszcze to potrwa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusi - my ostatnie 2 tygodnie wsawaliśmy o 5 rano, bo mały tak miał, dzisiaj wyjątkowo wytrzymał do 7 więc jestem mega wyspana. Co do reszty to powoli leci:) Brzucha jeszcze nie widać, jutro idę na wizytę i zobaczymy co powie doktorka. Mały już szykuje się do chodzenia coraz częściej puszcza się i stoi sam, więc liczę że na roczek ruszy z kopyta. Za to wczoraj ubrany w kombinezon i swoje nowe butki poszedł na dwór na nogach za ręce był zachwycony tylko nie miał za duzo ziły zeby spacerować ale z 200 metrów przeszedł na ręce własnie:) Pozdrawiam bo mam demolke pokoju urządzaną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dziecka jeszcze nie mam, a dom wyglada jakby przeszlo tornado, bo w piatek M urzedowal z synem, a ja pracowalam calutkie trzy dni. myslalam, ze dzisiaj pospie, ale nie....M niestety lub stety pracuje blisko domu i wraca na noc, wiec zyczliwie mnie obudzil skoro swit i marudzil o jakis rachunkach niezaplaconych. Tak mnie wkurzyl, ze sie rozbudzilam i musialam poplacic wszystko przez telefon i teraz tak siedzie sobie bezproduktywnie. Ale chyba sie zdrzemne, bo po poludniu ide do pracy w sklepie z frytkami, ha ha ha, mam dwa dni probne, ale dlugo tam nie porzadze, bo wyprowadzamy sie przeciez. Ale ide, pogadam sobie z ludzmi i grosza troche wpadnie, no i tylko 4 godziny sie pracuje, wiec co to jest.... Takze wieczorem zajrze do was dziewczynki :-) I cos popisze wesolego. Mam wielki bukiet zonkilow i tulipanow (juz troche przywiedlych) i tak pachna ze w nosie kreci. Dostalam je od M na dzien matki (!) (tutaj obchodza 10 marca) z takimi zyczeniami: "Masz, to dla Ciebie. Ukradlem je z pracy (pracuje najczesciej w hotelach), bo wszedzie ich bylo pelno. Przeciez nie bede teraz kasy na kwiatki marnowal. Steka moge ci kupic jak chcesz"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm z tymi szczepionkami nigdy mądre nie będziemy. Ja powzięłam inne załozenie, szczepie niemal na wszystko wole sobie wyrzucac, ze zaszczepiłam niz, że nie zaszczepiłam...tak mi jest poprostu łatwiej. Koronnym argumentem jest dla mnie szczepionka skojarzona dostepna w Turcji i Rumunii na koszt NFZ i szczepienie wczesniaków na pneumokoki Bo masz racje Asiu mnie to strasznie siadało na psychike, nie wiedziałam jak lepiej Jeśli dobrze pamietam to własnie dyskutowałam o tej rtęci ostatnio- to jest tak, ze konserwuje sie nia martwe szczepionki I wybierasz między złem, a złem...czyli zywą potencjalnie groźną i martwą, ale konserwowana rtęcią. Chociaz przyznaje, ze moge sie mylic, bo jednak za wiele nie czytam Natomiast na temat nie szczepienia dzeci w ogóle nawet obowiązkowymi to ja się juz chyba dosadnie wypowiedziałam Zaraziłam małego...doleczyc sie nie mogę, a teraz jeszcze on kaszlący Przez te chorobe ,oje samopoczucie ciązowe gwałtownie sie pogorszyło i mogłabym tylko lezec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
---agusiiiii, my wstajemy ok.7:00. Dziś mały tak mi marudził i popłakiwał ze wzięłam go o 2:00 do nas do łóżka. Ale smacznie spał :) Za to ja co chwile się budziłam by sprawdzic czy kołdry nie ma na buzi czy cos. Obiadek dzis zjedzony (nie caly ale większość) - i tak dobrze jak na niego. Równą godzinę nakłaniałam go na zjedzenie. W koncu wymeczyłam go zabawą i jak sie dosiadł do obiadu to az mi ręka scierpła bo nie zadążałam z nakladaniem na lyżke - tak sie niecierpliwił. Na deser dam mu budyn i zobaczymy jakie koopki będą.. ---Monika :) ---mala gosienka, to dużo podreptał! Mój prowadzony przejdzie zaledwie metr czy dwa i siada na pupe zmęczony. Za to stac potrafi bardzo długo bez trzymania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wanda,dokładnie....i tak źle i tak niedobrze....szczepić-nie szczepic.... ide spac-łeb mi dzis peka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia, ja też jeszcze nie szczepiłam na MMR. Kazała przyjść w styczniu, ale odwlekam, aż minie okres chorób. Ja zawsze byłam na "nie" odnośnie wszelkich leków i szczepień, moja mama też nigdy nic nie brała, ale jak nie wiadomo skąd zachorowała na stwardnienie rozsiane (zdrowo się odżywiając, ćwicząc i nie biorąc żadnych leków), to już myślę, że co ma być to będzie. Aczkolwiek list otwarty Majeskiej powinno się przeczytać, choćby dla pozbycia się złudzeń o "opiece" medycznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas znowu sypnęło śniegiem i jest masakra pod tym względem, nie ma możliwości wyjechania na spacer. Zabieram się za porządki, bo poszedł spać więc chwila na ogarnięcie wszystkiego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas wczoraj tez znowu sypało :/ ale nie jest tak źle szkoda że nie ma w ogóle słoneczka, choć na spacer da się iść ale strasznie szaro na zewnątrz. Jeszcze tyle roboty przed świętami, kochane co pieczecie? Podzielcie się przepisami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie sypie od wczoraj wieczora. I wietrznie bardzo jest. W ogóle sie nie chce wychodzic na krok z domu. Mały spi od godziny wiec troszke leniuchuje :P ale zaraz trzeba isc obiadek mu zrobic. I juz mysle: zje czy nie? ---Nika, kupiłam płatki ryzowe w dino :) Dobrzez ze napisłas ze w paczce są bo bym je przegapiła. Mysle ze na pierwszy raz zrobi je na wodzie. Powinny mu smakowac. Wczraj zjadł tylko pare łyzek budyniu i chyba to mu starczyło na podwieczorek bo mleko zawolal dopiero przed snem. I tym sposobem (czyt. moją zawziętoscią) mleko mamy na 8 dni i dwie porcje dnia 9. :) Przynajmniej choc raz na czyms oszczedzilam :) Alez jestem z siebie dumna :P hehe. Ale i tak mi sie wydaje ze maly za duzo je, tzn powinno byc chyba 5 posiłkow a nam wychodzi z 6 lub 7. Cos jest nadal nie tak jak powinno.. ---Spójrzcie proszę i doradzcie: ok.7:00 MLEKO (mały więcej jest spragniony niz głodny po nocy) 9:00 KASZKA 12:00 MLEKO 15:00 OBIADEK (warzywa/mięso/zupa) 17:00 PODWIECZOREK (jogurt/ryz na mleku/owoce/budyń - kombinuje i wymyslam jak sie da). 19:00 MLEKO i ok.20:00 śpi. 21:30 MLEKO na śpiącego bo jak mu nie dam to mam pobudke nad ranem a tak to cała nocka przespana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zajrzałam do tego listu profesor Majewskiej Dane, które w nim zamieszcza sa w żaden sposób nieweryfikowalne dla przeciętnego człowieka jakim ja jestem Poza tym bedąc całkiem racjonalna jak wymaga od rodziców nie wierzę, by chciało jej sie pisac kikunastostronnicowy elaborat nie mając w tym zadnego interesu...nie bede dyskutowac bo to z byt wielka głowa na moja osobę skromnego, zmanipulowanego rodzica Jestem wykończona, mam dośc tego sniegu, nieodgarnietego w dodatku na chodnickach nie mam siły upchać wózka, młody chce wycjhodzić i sie bawić, uwielbia śnieg, a ja nie mam siły MArtwi mnie ten jego kaszel, teraz beziemy się wzajemnie zarażać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora kochana może twój maluch potrzebuje więcej ja się martwie że mój mały je za mało :/ jak zje mleko w nocy nie ważne o której to później dopiero o 10,30 wcześniej nie ma szans żeby zjadł tylko troszkę się napije raptem 50 ml od 7 lub 8 rano. później o 12 obiad około 16 deserek lub mleko a deserek o 18 i mleko z kaszka o 20,30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika, ale wagiowo jest ok, tak? Moj gdy mial 6mies jadł co 2godz. Potem przestawił sie co 3godz, nastepnie znow co dwie a teraz jest najczesciej co 3godz posilek. Mam kolezanke ktorej syn ma 1,5roku a ona nadal karmi go piersią. Nawet w nocy! Je obiadki, słodycze i sporadycznie kaszki bo musza pilnowac wagi (jest pulchniutki). Ale jak ma nie tyc skoro je przez całą dobe. Odstawienie samej kaszki nic nie da ale ja sie nie wtracam. Nie chce jej urazic. Ona mowi ze wie itd ale co ma zrobic skoro dziecko płacze ze jest głodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×