Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Karolina23**

Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Polecane posty

To tez tak bede robic prasowac to co wymaga prasowania :) Tez nie znosze zelazka trzymac w reku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wyprasowałam te pierwsze rzeczy a potem będę robić tak jak mówi Asia, do mleczka na suszarkę i na Małą:) Aguśka i jak tam jeszcze jesteś 2 w 1?? Dzisiaj idę na ostatnią wizytę do dentysty, będę miała już wyleczonego zęba, przynajmniej na jakiś czas. Beti - jak tam wózek? Ja już mam zamówiony i czekam na dostawę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Olała mnie osoba, nie wysłała adresu do odbioru i cały czas ma wyłączony telefon. Niepoważna jakaś, bo jak z nią rozmawiałam, to mówiłam, że się decydujemy, że będziemy w poniedziałek...no cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć A u mnie pojawił się problem zielonych wodnistych kupek. Juz sama nie wiem co ja mogę jeść i czy to ma jakikolwiek wpływ na te kupy ... Jazda na całego ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Love, napisałam Ci na maila o kupkach. My długo walczyliśmy z zielonymi, śluzowymi kupami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To faktycznie mało to poważne z tej strony. Albo wózek już obiecała komu innemu. Musiałam sobie zrobić kawę bo przysypiam. Robię ostateczną listę zakupów i jutro idę szaleć:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny U mnie wrednoty już na całego po odstawieniu anty :( do tego przypałętało się jeszcze znowu jakieś zapalenie więc walczę z tym nystatyną. Mam nadzieję, że pomoże. Teraz czekam tylko kiedy pojawi się @. Czuję się fatalnie. Boli mnie głowa i śpię na stojąco. Mam nadzieję, że nic mnie nie bierze. Po południo śmigam na USG tarczycy. Oby nic złego nie wyszło. W weekend zaś znowu miałam głupi sen. Znowu śniła mi się porodówka. Urodziłam synka, który tak się ufajdał, że prawie po same uszy, a ja latałam jak głupia i szukałam kogoś kto pomoże mi doprowadzić go do porządku. Staram się nie myśleć o maluszku, a tu takie rzeczy mi się śnią. Bardzo chciałabym, żeby niedługo jednak spełnił się ten sen. Mimo wszystko jest coraz bardziej sceptycznie nastawiona, że kiedyś się uda i że pozbędę się tych wrednot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netta - też miałam takie sny, to jest silniejsze od Ciebie, podświadomie gdzieś siedzi i tyle. Daj znać jak usg wyszło, od razu doktorek daje opis i będziesz wiedzieć co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, że dam znać. Obym tylko nie zasnęła przy biurku. Zobaczę jaki będzie cykl na samym euthyroxie. Jak nadal nie będzie poprawy to idę do gina po skierowania do przyszpitalnej poradni ginekologiczno-endokrynologicznej na karowej. Podobno jest niezła. Może tam w końcu ktoś mi pomoże. Bo na razie nie liczę na cuda. Tym bardziej, że ostatni gin po tych anty i wyniku tsh też rozkładał nade mną ręce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie sie dzis snił synek, i oczywiscie to że nie miałam pokarmu. Ale ogólnie, fajny i przyjemny sen :) To że się nie wyspalam to pewnie już wiecie ;) Nic nowego! Jutro mam wizyte u gina. Niepokoi mnie ilość wydzieliny. Nie nadążam ze zmiana wkładek. Nic mi poza tym nie dolega więc nie wiem co jest grane. Ktoraś kiedys pisała o sączących sie wodach plodowych. Jak to poznać? I z czym się to wiąze? Pisałam już do Katii że kupiłam w koncu koszule, szlafrok. I mam tez torbe do szpitala. :) A dzis wejde do tego lumpka bo mieli miec dostawe dzieciecych ubranek. Tylko że się bujnąc nie mogę - takiego mam lenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tarczyca jest paskudna też z nią walczyłam długo. Tylko w końcu trafiłam do dobrego doktora i teraz jest ok. Może w końcu znajdziesz odpowiedniego doktorka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
netta, zrób sama tsh po 3 miesiacach brania leku. Nie chce Cie martwić ale u jednych tsh schodzi szybko a np.mnie 2 lata zajeło zbicie go!! Powaznie!! W 2007 miałam - 6,713 w 2008 - 6,673 (zwiekszona dawka leku) w 2009 - 1,179 i dopiero wtedy czułam się jak nowo narodzona. Jasne ze to nie znaczy że Ty tez tak długo bedziesz wyczekiwała poprawy ale nie ma co takiej oczekiwac zwłaszcza że dopiero zaczełas brac lek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
netta, jak robisz tas to nie bierz leku przed badaniem!! Wez go po pobraniu krwi. To ważne!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu u Nas jako tako, Mała mnie strasznie stresuje, w nocy z soboty na niedziele zaczęła się akcja o 2 i skończyła po 6, fikała skakała, czkawki miała aż 3 od tego fikania a wczoraj prawie cały dzień cisza, lekie przeciąganie, dobrze że mam ten detektor bo bym już była w szpitalu, ale prędzej trafię do psychiatry......dziś w nocy dała pospać a teraz też się byle jak przeciąga, wypnie nogę z boku, Boże chcę mieć już ją przy sobie bo zwariuję poprostu, M też się stresuje bo go nakręcam...masakra jakaś:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora na powtórne badanie tsh wybieram się na początku kwietnia, bo lekarka kazała je zrobić po 6-8 tygodniach. Od razu też jak odbiorę wynik wbijam się do pani endo. Mam nadzieję, że mnie przyjmie, bo wolne terminy ma dopiero w połowie maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Podczytuje Was czasem, ale po prostu nie mam co pisac, czekam czekam czekam i nic :-(. zwariowac mozna i nic nie pomaga nawet, łaze tylko na te ktg i tez nic dzis jakies 2skurcze przepowidadajace mialam a te ktg trwalo moze 10min, dobrze ze jeszcze nie daleko mam. Jak do piatku nic nie bedzie do dostaje skierowanie na szpital i tam szybko wywolaja jak niechce wychodzic samo :-(. A jak Ty Gosiu sie czujesz?? Masz jakies objawy?? Jestes tuz po mnie blizej i blizej moze ty nie bedziesz miala takiej fazy czekania co ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kala wiem o czym mówisz, bo jak Mała nie wstanie do 8 to już tylko czekam czy nie dzwonić do M do pracy że ma przyjechać i mnie wieźć do szpitala, np. ostatnio wstała po 11 a ja już prawie po ścianie chodziłam, bo jej stałe wstawanie to 7 i buszowanie:) Tak mnie nastraszyła że dałam czas do 12 i już czekałam gotowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masakra Gosiu z tym co? Ja leciałam dwa razy do ośrodka na spr. tętna zanim miałam detektor, straszne jest to wtedy że gdy śpi ma u góry nóżkę, masuję ją, stukam leciutko a ta jej nie cofa, nożka twarda i już mam schizy, wiem jak było w poprzedniej ciąży, brzuch był twardy, taki kwadratowy i niestety...... oszaleć można, w przyszłym tyg będzie 37 tc idę do gina i szczerze z nim pogadam, że chce skierowanie na 38 tydzień bo poprostu wariuję w domu, wieczory są w miarę ok, bo zaczyna buszować, ale weź tak siedz cały dzień w domu i nasłuchuj ruchy które są takie byle jakie, w głowie wtedy tysiąc myśli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguśka, ja chyba też wytrzymam że tak powiem do końca. Podejrzewam że jak Ty urodzisz to i mnie dopiero ruszy:) Kala jak masz taką możliwość to proś o szybszy poród przestaniesz się denerwować, bo to za dużo kosztuje, stres jest stres i nic dobrego z niego nie wynika...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STARACZKI: ********************************************************* ************************** NICK................WIEK..........SKĄD..... .CYKL STARAŃ.....TERMIN @ ********************************************************* ************************** Anirak..................32.........pomorskie.........38.. .. ......... Roma01.................25.......małopolskie.........8... ...........25.01 netta2..................27.......mazowieckie........20... . . .......09.02 Sophia123..............25........śląsk................1 4.............13.02 malinowa 1986.........25.....mazowieckie.........9..............22.02 aguuula25,25.........25........ślaskie...........ok.2,5r oku........22.02 staraczka Monisia......23.......podkarpacie.......9...............01.03 netta2..................27.......mazowieckie........21... . . .......03.03 zaczynam od nowa...31........zach-pom............19.............31.03 CIĘŻARÓWKI: ********************************************************* ************************* NICK................WIEK.......SKĄD..............PŁEĆ. .. ....TER.PORODU ********************************************************* ************************* Aguśka1.............26.......podlaskie...."prawdopod."DZ ".. 03.03.2012 Mala_Gosienka.....25......zach-pom............DZ......... .30.03.2012 KALA85..............26.......pomorskie........DZ....... ....08.04.2012 Zora85..............26........kuj-pom...........CH....... ....19.04.2012 Beti2905............31......mazowieckie...... CH............03.05.2012 katiaa85............26..........WLKP.............DZ...... .....12.06.2012 Araguaia............33......dolnośląskie............. .. .......22.06.2012 Agusiiiii28..........28......mazowieckie........CH....... ... ..27.06.2012 Polny Kwiat..........20.......podkarpackie................... 20.07.2012 justysia88...........23........lubelskie............DZ... ........21.07.2012 Matik2012...........30.........wielkopolskie............ ......10.09.2012 Nika0503.............21......małopolskie............. ..........05.09.2012 MAMUSIE: ********************************************************* ***************************** NICK...........WIEK........SKĄD...........DATA PORODU....IMIĘ DZIECKA ********************************************************* ***************************** krakowianka.....29......małopolskie.........18.06.2011.. . ....(córka) Vilia..............27.........łódzkie........... 17.08.2011.......Bartuś justynp..........32.....świętokrzyskie.......21.08.2011 ........(syn) **Karolina23**...23....wielkopolskie........18.11.2011. ....Marysieńka Asia1893.........28......zach-pom...3.12.2011..... . .............Julia Mooniaaa123.....35..........maz.............01.01.2012... .....Kaja monia_aa...........24.........wlkp............12.01.2012. .......Tymon Lovekrove .........30 .......w-maz ...........03.02.2012.........Mikołaj Wanda...............24........wlkp..............07.02.201 2.. .....Adrian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Jak Was czytam to z jednej strony tęsknię za brzuszkiem, a z drugiej ciesze sięę że część obaw mam za sobą, ale jak pisze Love zaczynają się nowe... coc przyznam, ze dla mnie najgorszy strach sie skonczył Kopie za dużo, albo się nie rusza i tym podobne.... Aguśka:) ależ Maluch ćwiczy Twoją cierpliwość jeszcze przed porodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RIOLEK
witam jak pisze do was zawsze jestem zalamana i bez obaw na lepsze jutro nie bede opisywala wszystkiego od poczatku bo wiekszosc wie o co chodzi tym razem tez jestem zalamana przygotowuje sie do badan ktore mi wyjda z 1000 zl strach myslec o tym wogule czemu tak mysle ze mi sie znowu nie udalo bo czuje sie jak na zblizajaca @ brzuch mnie boli jak diabli a to tylko wrozy niepragniona @ trudno takie zycie jest ale mysle teraz tak sobie ze nie bedzie tak zle no moze ktos mi zada cios i powie ze niech zapomne ze kiedykolwiek bede miala dziecko a teraz niewiem co mnie zbudzilo ze bedzie inaczej zrobie badania wszyskie to moze bedzie lekarz wiedzial gdzie lezy przyczyna ze clo nie pomaga i ogulnie nie moge zajsc a wiecie kto mnie tak zbudzil i kazal glowie nie myslec ze bedzie zle Paula 26 podajrze tak sie nazywa na forum o castalgusie niewiem ale zaczelam tak myslec niewiem czemu mi nie wychodzi oczywiste jest ze bede sie starala dalej ale nie myslala o ciazy tak pochopnie moze teraz i liczyc kiedy by sie przypadkowo urodzila glupie to ale normalne niewiem czy dobrze zrobie ale tak mysle ze chyba musze zaczac inaczej zyc i nie zyc ciagle badaniami tylko soba i wbic do glowy zemi sie kiedys uda ale nie myslec o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wanda wez lepiej nic nie mow, teraz ten etap ze zwariowac mozna od tego zastanawiania sie czy wszystko ok, no ale ruchy czuje wiec jest ok. Bylam dzis na ktg trwalo jakos 10min i mialam 2 skurcze przepowiadajace, wiec ta babka powiedziala ze jest ok, ze moze sie nasilic ale nie musi. Teraz mam sie zglosic w srode, a jak dalej nic sie nie bedzie dzialo mam przyjsc w piatek i skierowanie na szpital. Nie chce tam lezec i czekac, ale ta niepewnosc tez mnie wkurza. Gosia jeszcze masz tyle czasu, ze moze u ciebie tak jak u dziewczyn samo sie ruszy :-). Moje niestety sie zassalo tak tam dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i mam Mam mega anemie! Pielęgniarka do mnie jakim cudem możesz karmić dziecko z takimi wynikami? Myślałam że urwie jej łeb i napluje do szyji, no jakoś karmie i Mały przybiera Jakby to była moja wina Do tego okazało się że moje ciśnienie to objaw kłopotu z nerkami, bo nie przeszło z urodzeniem dziecka Czy jak zaczęłam się lepiej czuć (czytaj zapominam o bólu tyłka, zreszta nie do końca bo to co mi się rozeszło dalej ropieje, I co nawet nie mam jak iśc do lekarza, chyba że z Adrianem na cycu Chyba zwyczajnie oleje te wyniki bo czuje się lepiej Na szczęscie zaczyna być coraz bardziej zorganizowany, drze się już "tylko" do 24, no max do 1:) W ostateczności podajemy kropelki i płaczemy razem. Uwielbia spać w naszym łóżku Robi się co raz fajniejszy zaczyna już wpatrywać się we mnie dłużej, gdy mu coś opowiadam, a jak pięknie marszczy przy tym czoło, uśmiecha się nie tylko przez sen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wanda...dokładnie...czy te oczka mogą kłamać:) ...takie wpatrzone i ufne...aguuuuuugiiiiiii-Julka:) tak patrrze na tabelke,kolejne terminy sie zzblizaja....ale czy nie ma ktorejs na pazdziernik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem już po USG tarczycy. Podobno wszystko jest. Żadnych śladów jakiegokolwiek zapalenia. Lekarz nawet był lekko zdziwiony, że nic niema. Powiedział, że ewentualnie może coś pokazać badanie kwi. Ja już nic nie rozumiem z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×