*****************LIPIEC 2012***********************

elita nie straszysz, ale dobrze jest wiedzieć czego się spodziewać. Przy Danielu też byłaś taka zestresowana jak się obchodzić z takim dzieciątkiem? Długo dochodziłaś do siebie po porodzie? Efciaczek właśnie też zastanawiam się czy szkoła coś da, ale może warto. U mnie w rodzinie nie ma żadnych małych dzieci, więc mój kontakt z maluchami jest znikomy. A JAK TO JEST ZE SPACERAMI? ILE CZASU MALUSZEK POWINIEN ODCZEKAĆ W DOMU DO PIERWSZEGO SPACERU?

Elita a w którym tygodniu jest twoja siostra?

boze....... sluchalam w faktach rmf tej rozmowy matki z policjantem... jak jej mowil jak ma postepowac z dzieckiem co nieodcdycha... boze moj az sie zadlawilam lzami... nie mgoe sluchac takiego placzu matki... cos mi sie dzieje.. tak plakalam w samochodzie jadac krwawiaca do kliniki......:( tego sie nie da opanowac.. to jest panika.. i strach.. nie nie. nie moge nawet pisac bo mnie sciska w gardle.. ide szkac bateri do aparatu.

no moja siostra ma termin an 1 pazdziernika wiec jest jakies 2 i pol mies za mna... 9ty? 10? cos kolo tego mar_ka.. a co to pytalas???? aha... no powiem ci ze nie mialam watpliwosci jak sie obchodzic z malym gremlinkiem..... zobaczysz ze jak sie urodzi.. poloza ci go na brzuchu i popatrzy na ciebie lekko otworzonymi slepymi jeszcze prawie oczkami.. to bedziesz wiedziala coi jak:) tak wlasnie mamy my-mamy!:):) a czy dochodzilam dlugo.... no juz w nocyt wstalam na siku... a ze kichnelam wiec sobie posikalam nogi i kapcie ahahhahhahhah.. smiechu warte... no juz na drugi dzien wstawalam... bolaly szwy troche ale ni ebardzo... jak dobrze usiadlam to nie bylo czuc.):)

spacerek???? juz chyba 2 tygodnie jak ma mozna wyjsc.. zalezy od pogody.. ja wychodzilam z wozkiem na taras, tylko taz zeby slonce nie razilo dziecka .. alenie pamietam ile mial... wlasciwie jak mial 3 tyg to juz bylismy w rejsie. mysle ze lipie bedzie sprzyjal spacerkom:) tyko nei z najgoretszych godzinach:):

Na polsacie wlasnie jest o ciazy

Moja koleżanka wychodziła kilka dni po urodzeniu ale to był czerwiec rok temu więc ciepło było, a też mi się wydaje ze w lipcu szybciej się wyjdzie niż zimą, Ja też jestem zielona w tych sprawach, wy już o porodzie a ja nawet nie wiem jakie ciuszki mam kupować, nic a o porodzie i po to już nie wspomnę, ja estem straszna panikara, ale jak przyjdzie co do czego to damy radę;) A co do szkoły rodzenia to mój nie chce o tym słyszeć, stwierdził że teoria teoria a praktyka praktyką, i sama nie wiem co o tym myśleć, zresztą nie wiem ile taka szkoła kosztuję muszę zobaczyć czy warto.

No Elita, Ty między tymi wyszywankami pieknymi sie nam melduj :)Tak się niefortunnie złozyło, że temat o twojej siostrze i potem twoje zniknięcie, martwiłyśmy się. A Amelia sama umieściła tabelkę bez siebie, dlatego sie niepokoimy. Mój M. wziął wolne po delegacji i gra jak zawsze na kompie, ale zaraz na zakupy mamy jechać, bo w lodówce światło. Te drobniejsze robię sama, ale po duże to od początku ciąży się bez niego nie wypuszczam. Wiem, że niektóre kobiety tak dobrze nie mają, bo nie tylko fizyczna praca, ale chociazby drugi malec w domu, ale ja jak nie muszę-to nie dźwigam. A od 3 dni non stop na nospie. Do 4 dziennie biorę(moge max do 6) bo brzuch ostatnio mocno boli.Pewnie samból bym wytrzymała, bo jestem odporna, ale moim zdaniem tabletki rozkurczowe ogólnie pomagają na skurcze, więc biorę. Ale widzę, że mi brzuszek urósł przez ostatnie 3 dni, więc może dlatego boli?

czesc dziewczyny :) a ja wczoraj dostalam te piluszki :) sa sliczne :D i nawet dobrej jakosci, co do butelek to ja jestem nastawiona na aventa, mam juz nawet jedna 125ml,i podgrzewacz bo kupilam za 50 zl nowy :) w tesco, u mnie w rodzinie kuzynki bardzo zachwalaly wiec ja tez sie na nia zdecydowalam, moja kuzynka teraz np ma blizniaki 4msc, i malej daje mleko w butelce z aventu a malemu nuka (ma szersza dziurke w smoczku) takze na to tez trzeba zwracac uwage, ale to sie okazuje dopiero po czasie.. ja tez sie chyba przejde po ciucholandach jak mowicie ze warto :) bo te ceny w sklepach to faktycznie sa masakryczne :( kurcze a mnie w nocy cos zlapalo z prawej strony z boku i do tej pory boli :( nie wiem czy to kolka czy mozliwe jest zeby maly mi tam powedrowal?? na niczym sie skupic przez to nie moge i kazda pozycja mi przeszkadza. :( co do porodu to i wogole calej ciazy w empiku jest dostepna taka fajna ksiazka "Ciaza tydzien po tygodniu"-praktyczny przewodnik, z Dziecko(tej gazetki) koszt to 15 zl i naprawde warto, jest tam wszystko , od 1 do 40tygodnia, o prawie, o porodzie o znieczuleniu i o porodzie w wodzie , ja jeszcze wszystkiego nie przeczytalam bo nie mam kiedy, ale jak macie ochote to zachecam do kupna , sa tam tez m.in pozycje porodowe :)wyprawka, jak ulozone jest dziecko pod koniec ciazy, itp, itd,

kurcze cos mam ostatnio problem z poprawna nazwa ha ha :P

i w koncu czuje malego :) to juz 3 dzien pod rzad :) jejku jakie to jest cudowne uczucie :D mamusi kochane malenstwo :*

Ja troszke ciuszkow kupilam w ciucholandzie i siostra ma mi tez wyslac troszke ale jeszcze nie jest to pewne wiec moze sama bede musiala kupic reszte

Dziewczyny wlaczcie sobie polsat fajne rzeczy mowia na temat ciazy i chudnieciu po ciazy

ja go codziennie ogladam :) ale mi sie maly roszalal ;)

A mi sie dzis zaczal 23 tydzien ;-) jeszcze tylko 17 hehe

madziaz u mnie 19tyg i 3dni :) a od kiedy ty czulas ruchy??

Ja czulam malutka od 17+3 cos takiego...

Madziaz - ale Ci dobrze! :-)

to szybko :) ja malego czuje dopiero od kilku dni :) tylko za to juz codziennie

dziewczyny mozliwe jest zeby maly mnie uwieral z boku?? kurcze ciagle mnie to kluje...

Moze poprostu tam w cos kopie i dlatego Cie boli ja np mam straszny bol zeber ale to tak gdzies od 17 tyg. i lekarz mi tak powiedzial z byc moze dzidzia gdzies mocniej kopnela i dlatego boli....

Juz sie poniedzialku doczekac nie moge bo w poniedzialek mam usg i znowu niunie zobacze bedzie miala badane serduszko juz drugi raz....

byc moze,, maly sie tak wierci ze wcale bym sie nie zdziwila :) a boli mnie z prawej strony tak jakbym kolki dostala, ale kolka inaczej boli

Moj psiak wlasnie dostal szalu bo lata po calym mieszkaniu i wszystko gryzie od weekendu ostatniego ma jakies napady hehe

Hej ;) Wpadam się tylko przywitać. Kiepsko się czuję :( Od wczoraj tak mnie żołądek boli, że wyprostować się nie mogę, i cały czas mnie mdli. A już myślałam, że mam to za sobą. Chyba Maluszek postanowił mi trochę żołądek pokopać.. Najchętniej to ja teraz leżę i czytam albo śpię, bo jak chodzę to jak bym kamienie miała w brzuchu. Ech.. A maruda ze mnie straszna. Sprawdziłam, że u Was ok, wracam do łóżka przed TV. Później może coś naskrobię Miłego ;)

Matko 2 dni mnie nie było a tu już 104 strony zapisane wariatki:) Ja byłam wczoraj na kontroli wizytę miałam na 16.00 a weszłam o 17.40 padałam na pysk jak wróciłam do domu maż nie mógł jechać ze mną bo ciągle remont łazienki w sumie to chciał ale fachowca trza by było wyprosić już o 15.00 a tak jest zawsze do 17.30 więc pojechałam sama. Najgorsze, że z środy na czwartek 2 razy wymiotowałam w nocy i jeszcze biegunkę miałam chyba jakaś jelitówka się przyplątała więc wczoraj wyglądałam jak wypluty irys i tak samo się czułam schorowana i nie wyspana przeszło mi troszkę jak wziełam prysznic u koleżanki bo my dalej ani łazien ki ani ciepłej wody matko to ponad tydzień:( No ale wracając do meritum:) Dzidzia ma 14 cm i waży 263 gramy ja przez ostatnie 3 tygodnie prawie 2 kg na plusie czyli od początku prawie 8kg masakra jakaś:( Lekarz długo mnie męczył bo chciał płeć zobaczyc ale dzidzia wyglądała jak by klęczała z dupką do góry i za nic nie chciała się przemieścić lekarz to już nawet uderzał tym przyrządem do usg w mółj brzuch myślałam, że go kopnę raz mu tylko migneło, że chyba dziewczynka, 14 marca jadę znów do Poznania to się dowiem na pewno. Ech fajnie tak zobaczyc maleństwo na usg i tak żyje od wizyty do wizyty:) Czytałam parę stron do tyłu o małej ilości wód płodowych to widać na usg wody to ta czarna otoczka w jakiej znajduje się dziecko ja w pierwszej ciąży miałam bez wodzie ponad tydzień więc póżniej już nie było dziecka widać bo dzidzia jest w szaarych odcieniach i przestrzeń poza wodami też więc wszystko się zlało tylko dzięki wodom płodowym widać dzidzię. Co do ciuszków, łóżeczek itp ja nie mam kompletnie nic i nawet sie nie rozglądam mój mąż twierdzi, że to za wcześnie więc nawet o tym nie rozmawiamy. Jak ja bym już chciała żeby ten remont się skończył mam już dość a facet dopiero wczoraj zaczął kafelki zakładać a gdzie umywalka, brodzik, kabina prysznicowa baterie do tego ech końca nie widać jeszcze wczoraj przyjechał mój ojciec ze swoją panią myślałam, że tylko na jeden dzień a oni nocowali dobrze, że mąż choć poodkurzał i podłogi umył zanim wróciłam od lekarza bo tak to by weszli w ten bałagan i pył. W niedziele znów jedziemy do teściów się wykąpać ja już chce swoją łazienkę:(

ha ha to masz ciekawie :) moja jak sama zostawala to mi tak mieszkanie zjurnowala ze masakra ... teraz juz jej troche przeszlo na szczescie , ale za to ma juz koniec cieczki i mi ciagle piszczy .... a mi sie nie chce nawet z nia wyjsc taka beznadziejna pogoda , wogole to musze zaraz umyc naczynia, i troche ogarnac ale cos nie mam weny na to wszystko, a na dodatek zapomnialam wczoraj rybke wyciagnac z zamrazalnika i musze cos kombinowac na obiad a juz nie mam pojecia co :(

Milka.. oj biedactwo :( to sie wymeczylas troszke, a z remontem to wspolczuje wiem co to znaczy nie miec wody, nam w bloku juz 2tydzien ubikacje robia i cale szczescie ze mojego brat mieszka dwie bramy dalej i akurat jest za granica to do niego musimy chodzic, masakra jakas...

No milka wspolczuje... Wazne ze dzidzia rosnie.

no nic kochane, ja sie zabieram za robote, wieczorkiem do was jeszcze zajrze. milego dzionka wszystkim zycze :)