Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

Powoli nadrabiam, ale jestem na etapie czytania w II klasie "Kubusia Puchatka" 136 stron. Masakra Ania jak główka się poci przy jedzeniu to może być efekt niedobory witaminy D3, więc porozmawiaj z pediatrą, Milena tak miała i w przychodni kazali jeszcze poczekać, ale zaczęły jej się wykrzywiać żebra, poprosiłam pediatrę prywatnie i od razu miała dawkę zwiększoną. Sprawdź to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kombinezony czaderskie, ale nie dla nas :-( Szczęśliwa, ja jakby dziecko miało gorączkę to bym "kąpała na sucho", żeby ciałka za bardzo nie wyziębić, czyli mokry ręcznik i powoli przecierać każde fałdki nie rozbierając całego dziecka. Ale jak jest tylko katarek i nie ma gorączki to ja nie widzę przeciwwskazań, żeby nie kąpać. Firanki też super, chciałabym już Mikiemu meblować pokoik. Kurcze, że też to mieszkanie nas blokuje, o ile mnie problemów bym miała, gdybyśmy je już sprzedali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciasto dyniowe? Nigdy nie jadłam, ale bym spróbowała, ja dziś piekłam targańca z jabłkami, zapraszam A ja zaraz zjem kawałek, bo tak ślicznie pachnie, a jeszcze bardziej kusi :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwa no moja to kruszynka a w tym kombinezonie to za niedługo ciężko ją będzie wsadzić, a co dopiero wasze dzieciaczki te które mają po 70 cm A ja wczoraj byłam u lekarza z wynikami, wszystko ok, i była ważona i ma już 5 kg( waga ur. 1880g) Gdzie tam do waszych ale i tak goni:) Aha i pytałam lekarza o rozszerzenie diety i mówi że mogę już spokojnie zacząć od kaszek a z jabłuszkami i marchewką mam poczekać do ukończonego 4 miesiąca, czyli do poniedziałku, hehe:) A między 5 a 6 wprowadzić gluten. A jak by mała miała gorączke to raczej bym nie kąpała tylko chusteczkami albo pieluszką przetarła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co myslicie o serkach homogenizowanych typu danio dla naszych maluszkow od kiedy probowac??? Ja ostatnio malej na czubku lyzeczki dalam i jej smakowalo bo oteierala buzie na jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Ależ u nas leje - od samiusieńkiego rana :( Kropelka>> a możesz podrzucić przepis na te pysznosci?? :) porozpieszczam rodzinę o mi jeszcze zostało tu i owdzie do zrzucenia :( W zasadzie to się chętnie przyłącze do akcji zrzucania pociążowego sadełka :) w grupie raźniej :) Pigułeczka>> fajowo masz, ze mozesz pic kawę - u nmie w grę wchodzi tylko inka. Jak wypiję zwykła czy też rozpuszczalną Hania ulewa :/ i to samo jest po prince polo albo po ciasteczkach z kakaem wobec czego w ogole wykluczyłam wszelkie slodkości. Alepo czosnku i chilli nic małej nie jest :D A propo's chilli - wyhodowałam takiego szatana na balkonie :) że wypala kubki smakowe do samego żołądka :) Szczęśliwa>> ja starszego Syna kąpałam jak miał gorączkę - bo wiadomo człowiek się klei od potu, a poza tym jak leki nie chciały działać, to jakoś musieliśmy zbić temperaturę, więc tobiliśmy to kąpielami. A i Hanię przy zapaleniu płuc kąpałam - w szpitalu co prawda co drugi dzień, ale tam były średnie warunki, bo nie grzalii wieczorami na sali było po prostu zimno. A w domu normalnie - codziennie :) Anetta>> a ja widzialam takie fajne zimowe ocieplane spiworki :) I można je stosować do fotelików samochodowych, bo mają ukrytą "przejsciówkę" na pasy. Nawet zastanawiałąm się czy HAni takiego nie kupić - łatwiej sie ubiera i większa swoboda ruchów :) Izka>> Ładnie rośnie Twoja Niuia :) Madziaz>> serek homogenizowany chyba wprowadza się chyba tak jak każdy nabiał :) czyli jakoś tak około roku?? Kropelka>> a co to za bakteria??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja mam dzis dość oblecieliśmy groby ale z racji tego, że padało to tak na szybcika z małą, później pojechaliśmy do teściów na kawę. U teściów pierwsze 30min było ok a póxniej mała zaczeła tak płakać jak by jej ktoś krzywdę zrobił! Łzy ciurkiem leciały! Niestety ona zawsze tak robi jak jesteśmy u kogoś:( Ja już chciałam ją ubrać i pojechać do domu ale teść z mężem przekonali mnie, że powinna się wypłakać bo inaczej będzie tak robić zawsze więc wyła równe 45min teść z zegarkiem siedział to wiem, póxniej zasneła ze zmęczenia i jak sie obudziła to się uśmiechała! Ja nie wiem co jej tak odbija jak u kogoś jesteśmy:( Może po tej dzisiejszej histerii trochę lepiej bedzie bo to jakaś masakra! A teraz marzy mi się zimne piwo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lula121212
madziaz Kobieto czy ty jestes nienormalna??????? Danio jest na krowim mleku robione !!!!!! Moze od razu daj dziecku szklanke zwyklego mleka.....:O MASAKRA....... :O :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lula a Ty weż się ogarnij,dziewczyna tylko pytała,ja pitolę co za wredne złośłiwe baby się wpierdzielaja na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarańczko nie podniecaj sie tak bo Ci zastawka siądzie:) I czytaj ze zrozumieniem "na czubku łyżeczki":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lula121212
tak, tak...... na czubku lyzeczki :D A Wy to co?????? Jej adwokatki :D Madziaz --moze nastepnym razem daj sprobowac jej kanapki. buhahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie adwokatki koleżanki a tak poza tym co cię to obchodzi? Idź na groby się wyciszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lula121212
ubaw na maxa :D haha Jedna daje krowie mleko do sprobowania a druga (MILKA ;) ) daje sie wyplakac dziecku przez prawie godzine. Normalnie teatrzyk dla uposledzonych :D MATKI ROKU-----TYLKO POGRATULOWAC GLUPOTY :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lula121212
Milka bo ci zylka w d..pie peknie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co miałam z nią zrobić nosić na rękach? Poza tym gdyby płakała z jakiegos powodu z głodu czy coś ale ona płacze zawsze jak jesteśmy w obcym miejscu to co mam kretynko z nią nigdzie nie wychodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lula121212
Milka nikt ci sie nie kaze tlumaczyc. Ja tylko stwierdzilam fakty :D Zegnam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lula zajmij się sobą i swoim życiem. Każdy dziecko wychowuje inaczej, masz swoje to wychowuj je jak Ci się podoba i daj innym wychowywać po swojemu. madziaz nabiał podaje się najpóźniej. Ok roku. Milka znasz mnie i wiesz, że jestem z tych "wyrodnych, ale na siłę nie powinno się dziecka zmuszać. Jeśli reaguje tak na obce twarze to znaczy, że się boi, a w taki sposób możesz ja jeszcze bardziej zniechęcić. Może przyzwyczajaj ją do towarzystwa ale stopniowo. Np. wybierz sobie jakąś osobę która budzi sympatię i zaczynaj od dalszych odległości. Czytałam w gazecie typowo mamowej, że jeśli dziecko np. przy braniu go na ręce przez obce osoby płacze i wyciąga rączki do mamy (starsze maluchy) to nie powinno się zmuszać dziecka do tego. Ono samo ma się oswoić i przyzwyczaić do takich wrażeń. Filip też ma fazy ostatnio, że boi się teściowej i robi minę w podkówkę, ale ja od razu mówię, że się boi i ona odchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma-rka masz rację tylko najlepsze jest to, że pierwsze 30min mała w ogóle nie płakała! Leżała na kanapie i patrzyła na wszystkich w koło i się śmiała i nagle ryk masakryczny, zrobiła tak już któryś raz najpierw wszystko dobrz a później ryk:( Nas tu nikt nie odwiedza żebym mogła ją jakoś oswoić z ludźmi, więc jedyne wyjście to do nikogo nie jeździć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milka a może spróbuj zaobserwować moment kiedy ona zaczyna płakać. Może jakaś konkretna osoba, głos ją irytuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma-rka reaguje tak na wszystkich obcych:( W domu jak ktoś wpadnie jest jeszcze w miarę ok do czasu aż jej ktoś na ręce nie weźmie wtedy ryk:( A na wyjeździe jest tak jak napisałam. Ech i żeby nie było, że jestem wyrodna matką mała nie płakała tyle czasu bez opieki, dawałam jej smoczka i herbatkę żeby sobie krzywdy nie zrobiła, nie wiem może to samo przejdzie a może nie trudno powiedzieć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Udało mi się namówić dziecko na mm. Nie dziwię się jej w sumie, że niechętnie to pije - śmierdzi jak diabli a smakuje jeszcze gorzej. Jak zobaczyłam reklamę bebilonu, że jest inspirowane mlekiem matki, to się nieźle uśmiałam. Myślałam o dodatkowych posiłkach, ale wolę jednak poczekać przynajmniej do skończenia czwartego miesiąca. Zobaczymy jak to będzie z tym przybieraniem na wadze. Za tydzień idziemy do szczepienia to się przy okazji zważymy. Też myślałam o aerobiku, ale jakoś brak mi motywacji, nawet brzuszków mi się nie chce robić, a tak sobie przyrzekałam, że będę robić codziennie jak mała zaśnie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo tak sie kiedys zastanawiałam kiedy i czy w ogóle odezwie sie u nas jakaś pomarańcza i prosze o to jest. Najlepiej ja ignorować Madziaż ja nie mam zamiaru podawać żadnych jogurtów tak do roku. Potem pewnie bęe dawac tylko takie regionalne. Jak np. z Krasnego stawu czy z Sanoka. Jakos mam takie przekonanie, że im mniej reklamowane tym lepsze. jagoda od trzech dni dostej kaszkę na noc i wydaje mis ie, zę trochę lepiej śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milka marka moze mieć recja. Jagoda zaczyna płakać jak przyjdzie do nas mój 9 letni siostrzeniec i jak zaczenie opowiadać z przejęciem na młoda wtedy w ryk. Jak mówi normalnie to ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luna tylko, że ona na każdego tak reaguje:( Myślę, że jej to przejdzie ale to potrwa. dziś to był jednorazowy przypadek, że pozwoliłam jej się wypłakać bo zawsze zwijałam manele i wracaliśmy do domu. Mam tylko nadzieje, że szybko jej to przejdzie bo jak za każdym razem będę zwijała manatki jak będzie robić taki numer to nigdzie nie wyjdziemy:( No i chodzę z nią codziennie na spacer chciałam ją troszkę oswoić z otoczeniem myśląc, że to pomoże ale gdzie tam! Suma sumarum na pewno to minie mam tylko nadzieje, że szybciej niż później:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech tam nawet jak będzie się dalej tak darła to i tak będę ją kochać:) Wiecie dziś mi sie przypomniało, że jak ją zobaczyłam zaraz po cesarce to jakoś nie czułam się matką, jak by mi ją wtedy zabrali pewnie nawet bym się nie zorientowała:) to chyba przez znieczulenie ale dziś jak by ktoś chciał mi ją zabrać to oczy wydrapie:) nawet jak pape drze:) Ogląda ktoś "Znachora" na tvp1? Moja mama uwielbiała ten film tak samo jak "Noce i dnie" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
==Słodka pomarańczko a wiesz, że zanim wymyślono mleko modyfikowane dzieci piły tylko krowie? No coś takiego. Pewnie wszystkie dzieci w Twoich stronach wyginęły za tamtych czasów. == pigułeczko tu masz linki: http://mojekucharzenie.blox.pl/2008/10/Ciasto-z-dyni.html http://mojekucharzenie.blox.pl/2008/10/Mufinki-pomaranczowe.html Wyszły na prawdę smaczne :-) == Milka, współczuję. I nie tłumacz się przed takimi pannicami co to nie mają nic lepszego do roboty tylko śledzą każde forum tylko po to, żeby się dowartościować jak komuś coś wytknie. Każda z nas jest wyjątkową mamą tak samo jak wyjątkowym człowiekiem :-) == ja dziś męża namówiłam, żeby ze mną trening kardio zrobił :p a co się nastękał przy tym...uśmiałam się jak dzika. Za to Kluska dała nam taki koncert, że hej. I zupełnie nie wiem co jej odbiło. Skończyło się na viburcolu. Może jakaś opóźniona reakcja na szczepionkę? Ale nic nie pomagało. Nawet noszenie na rękach. Ach, no i odkryłam, że młoda ma zaczątki ciemieniuchy. Jak nie urok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lula pomaranczko to teraz mi powiedz jakie mleko dawali dzieciom 10 lat temu??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×