Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

Wiecie nie po to zachodziłam w ciążę żeby teraz znów się zabezpieczać:) a tak poważnie to się cieszę, że mogę w ogólę po ponad 2,5 miesiąca bez sexu to strasznie duzo jak dla mnie:) dziewczyny która tu miała łozysko przodujące? Bo wiem, że coś pisałam którejś o mojej kuzynce która miała to samo a teraz na dniach miała rodzić:) No to dziś miała caserkę mała waży 4510 myślę, że taki mały pulpecik z niej:) No ale mamusia przytyła w ciąży 30kg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka, to ja. Ale jeszcze są duże szanse na to, że się podniesie, bo podobno do 20 tyg. się układa, więc jestem dobrej myśli :) Badanie było na początku 12 tyg, więc je tam hipnotyzuję, żeby w górę szło :) I mięśniaka, żeby nie rósł :) Ale miło się czyta takie wieści, jak o twojej kuzynce :) Dużo zdrówka dla niej i maleństwa :) A z tymi prezerwatywami, to mnie zaskoczyłyście, przyznam, że o tym nie słyszałam. A do tej pory się śmialiśmy, że drugi raz w ciążę nie zajdę ;) W czwartek ide do lekarza, to zapytam. Dzisiaj w nocy sie przestraszyłam, bo brzuch mnie mocno zaczął boleć, tak jak na okres :/ Obudziłam się z bólu i przez chwilę nie wiedziałam, co się dzieje. Wzięłam aż 2 no-spy. Tym bardziej, że jestem teraz sama, bo mój M. na kilka dni na drugi koniec Polski służbowo pojechał. Brzuszek chyba mi rośnie, przez ostatnie 2 dni jakiś taki większy chyba. A juz mały nie był, wrzucam fotkę z początku 13 tyg, kilka dni temu zrobiona. http://w637.wrzuta.pl/obraz/7DtDtiZkyoe/polowa13tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka - super!!! Gratulacje!!! Ja byłam u gina. Mam dobrą krew i mocz, podobno hormony tarczycy też dają radę, choć tu mam wątpliwości. Następna wizyta 6/02, a usg genetyczne w środę, choć gin powiedział, że to może o parę dni za wcześnie. No ale nic, nie ma innego wolnego terminu, więc idę w środę, a jak się okaże za wcześnie, to się może umówię na dodatkową wizytę 'na krzywy ryj', czyli bez zapisów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ;) Mogę się dołączyć? Termin mam na 7 lipca. Mam 22 lata i będzie to moje pierwsze Maleństwo, zaplanowane. Fajnie by było dzielić tą ogromną radość z innymi dziewczynami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki :) Ja też już po wizycie z USG genetycznym i wszystkie mierzone parametry są w normie :D :D :D przezierność karkowa 1,6 kość nosowa jest :) chociaż tutaj mieliśmy niezły ubaw z ginem, bo moja Niunia nie chciała nam w ogóle pokazać swojego noska :) cały czas trzymała się rączką za nosek i nie dało się dojrzeć czy jest ta kość nosowa, czy jej nie ma :) no ale po jakichś 5 minutach na chwilę puściła się za nosek i w tym czasie gin zobaczył :) ale kilka szturchańców było potrzebnych, żeby łaskawie pokazała swój nosek ;) Dzidzia ma teraz 7,9cm i prawidłowo się rozwija :) płci jeszcze nie dało się dokładnie rozpoznać, chociaż gin robił spore przybliżenia ;) jutro jak mi M podłączy drukarkę, to wrzucę zdjęcie mojej Niuni, jak się słodko trzyma za nosek :) no i w piątek muszę iść zrobić sobie test obciążenia 75g glukozy (po 1h i po 2h), bo mi na ostatnim badaniu wyszła glukoza w moczu... Mam nadzieję, że to tylko tak chwilowo było i że nie mam cukrzycy ciążowej... Dzisiaj też miałam robione badanie moczu i jutro po 19 będą wyniki... Trzymajcie kciuki, żeby tym razem wszystko było OK...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella Polare ;) To ja teraz poczytam trochę o Was, żeby za dużo pytań nie zadawać. U mnie sen nadchodzi dopiero 1-2, ale za to rano ciężko z łóżka wyjść. Dobranoc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oby lipcóweczka- fajne masz brzusio. Podobne do mego. Chociaz u mnie już prawie 16 tydzień. Dziś robiłam kolejne zdjęcie. Was też tak ciśnie głód rano albo w nocy? Zdaje się, że jem dość pózno. Niedawno zjadłam kolację, a jak obudzę się w nocy to brzuch z głodu boli. A rano już mnie tak ssie, że pierwsze co muszę zrobić to zjeść. Uciążliwe to jest, bo jak nie zjem na czas to zbiera mi się na wymioty :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justysia88 to spore masz to maleństwo, moje było o 3mm mniejsze ale w 15 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neli, Dzieci już powoli zaczynają rosnąć swoim tempem :) niektóre są mniejsze, a niektóre większe :) moja Dzidzia wzrostem wyprzedza o 4 dni mój obecny stan tygodniowy :) wczoraj miałam 13t2d ciąży, a według USG i wielkości Niuni było 13t6d ciąży, więc rośnie prawie zgodnie z terminem jaki mam wyznaczony :) na ostatnim USG było większe o 1dzień :) ale wielkością Dzidzi nie ma się co przejmować, byle wszystko inne było OK :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem w 15tc. Wizyty u lekarza mam praktycznie co dwa tyg, ze względu na to, że wcześniej chorowałam, jednego Aniołka straciłam i ta ciąża to prawdziwy CUD. Kolejna wizyta 7 lutego, może wtedy też dowiem się czy synuś czy córcia, najważniejsze, żeby było zdrowe. Zdjęcia z USG mam strasznie niewyraźne, gdyż straszna wiercipięta jest, może kolejne wyjdzie wyraźniejsze to się pochwalę. Brzuszka jeszcze za bardzo nie widać, troszkę odstaję tylko. W sumie to przytyłam dopiero 1kg i to są chyba głównie piersi, bo z miseczki A zrobiło się prawie C. Straszny płaczek się zrobiłam, bo jak czytałam jak dołączałyście na forum, jak opisywałyście te oznajmianie rodzinie lub pierwsze USG czy bicie serduszka, to za każdym razem ciągnęłam nosem. Ale ja nawet na reklamie potrafię się wzruszyć :P Kropelka, z migreną nie jesteś sama! Też miałam nadzieję, że w ciąży od niej odpocznę. Także moje zdziwienie było mega wielkie, kiedy zaczęły się znane objawy typu mroczki przed oczami, lekko zamazany obraz i narastające pulsowanie w skroniach. Ataki migreny w ciąży miałam już 3 razy. Przed ciążą miałam specjalne tabletki przepisane, teraz pozostaje nam chyba tylko to przeczekać. Ja wzięłam jeden apap ale nawet różnicy nie poczułam. Moja pani dr. poleciła mi chłodne okłady na czoło, i tą nieszczęsną, niezdrową coca-colę, wystarczy szklanka. Powiem Ci, że troszkę zmniejsza ten ból. Ale trzeba wypić jak tylko czujesz pierwsze objawy. Milka zaskoczyłaś mnie z tym seksem. Ja miałam delikatne bóle na dole, i dr. tłumaczyła mi, że to od tego, iż wszystko się tam rozciąga. I po przytulankach z moim M. było o niebo lepiej. Ale faktem jest, że dopiero od niedawna pozbyliśmy się obaw, że coś możemy zaszkodzić i nasze przytulanki są bardzo delikatne. A co do mdłości to ja od 4tc miałam straszne. W sumie to w 12-13tc troszkę się zmniejszyły, i całe szczęście bo chcieli mnie już do szpitala dać, bo ja budząc się zwracałam i zasypiając zwracałam. Brrr! Herbatka imbirowa pomogła ale muszę ją wypić od razu po wstaniu. Ale i tak miewam dni, kiedy żołądek strajkuje i wtedy rozmowa z muszlą przymusowa. A któraś odczuwa już może jakieś ruchy Maleństwa? Ale się rozpisałam.. ale to tylko tak na wstępie :P Teraz trzeba jakieś zakupy zrobić, bo obiadu nie będzie. Miłego dnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scarlett4
hej Mój termin to 26.07.2012.jestem obecnie w 13 tygodniu,dzidzia rozwija sie prawidłowo :) w ub.tyg mierzyła 6cm oczywiście od głowy do pupci. Przejrzałam cały topic i obejrzałam wasze fotki... Wy juz macie się czym pochwalić ! ja niestety nie!!jestem płaska jak deska i mam wrażenie,ze bardziej się zapadłam.Nie wymiotowałam. Apetyt sredni,na pewno przed ciążą jadłam więcej.Dzisiaj mogę juz otworzyć lodówkę,posmarować ciało balsamem itp,ale w 7 tygodniu męczyły mnie okropne nudności -dodam ze popołudniowe-wieczorne...dopadało ogólne zmęczenie i brak energii,a że byłam osoba bardzo aktywną fizycznie( taniec i fitness) to pozycja pozioma ktora wówczas była dla mnie wybawieniem powoli doprowadzała mnie do psych.dołka. Na szczęście od tygodnia zamieniłam ja na lekkie mile i przyjemne ćwiczenia na pilce dla kobiet w ciąży. cieszę się jest ,bo zaczyna ustępować dziwny gorzki smak w ustach ,który niczym nie można było wytępić-ani pasta do zębów ani gumą do żucia.Powoli odzyskuje kontrole nad ciałem i jedzeniem :) badanie genetyczne nieinwazyjne miałam wykonywane w ub. wtorek w/g pani robiącej usg wszystko było OK - dzidzia byla tak bardzo ruchliwa ,że pani doktor długo męczyła się nad dokładnymi pomiarami.Teraz czekam za wynikami testów z krwi. pozdrawiam Was wszystkie baaaaaaaaaaaaaardzo gorąco !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scarlett4, u mnie z badaniami było to samo. Pani dr. starała się namówić Maluszka, żeby przez chwilę siedział spokojnie ale nie da rady. Ale wiesz co, tak sobie myślę, że one po nas takie ruchliwe są, bo ja też uwielbiam wysiłek fizyczny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie właśnie od kilku dni pojawił się dziwny posmak w ustach, że też mycie zebów nic nie pomaga i co chwila musze żuć gumę żeby chociaż przez chwile czuć swieżosc w ustach. Zgaga jakby sobie odpuściła, czasami sie pojawia ale tak delikatnie że da się przeżyć. Mi się wydaje, że brzuch mi się zmniejszył, bo napewno nie urósł przez ostatnie 2 tyg, no ale jeszcze kiedys urosnie i bede jak hipcio więc powinnam sie cieszyc tym co mam. Witam nowe dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinaa mi sie wydawało przez kilka sekund że coś czułam, normalnie nigdy wcześniej nie miałam czegoś takiego- przez pare sekund poczułam jakby mi ryba w środku pływała :) ale to było tylko raz i nikomu nie mówiłam bo by mnie wyśmieli, że tak wcześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neli, ja właśnie też tak miałam, jakby delikatne falowanie wody, albo jakby coś pływało, nie potrafię tego określić :P Moja dr. mówi, że takie delikatne ruchy można odczuwać już nawet od 12-13tc, ale są one sporadyczne. Ja już nie mogę się doczekać pierwszego kopnięcia :D A co do dziwnego posmaku, ja zajadałam owocowymi cukierkami, ale później przez to tylko zgagę miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justysia, jakie małe śliczności! 🌻 Pięknie wyszedł/a, ciekawe po kim taki fotogeniczny/a :D strzałka, ja mam mniej więcej też taki brzuszek, tyle, że ja w 15tc. Ale fajnie to wygląda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinaa, pewnie że po mamusi :P :P :P Strzałka, śliczny brzuszek :) też mam taką piłeczkę, tylko ciutkę większa :) Kropelka, pewnie tak :) w końcu cały czas sobie pływa w wodach płodowych :D i jeszcze do tego chyba języczek pokazuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Jeśli chodzi o ruchy, to ja też miałam wrażenie, że 28 grudnia dziwnie jakoś coś mi się ruszało w brzuchu, ale od tamtej pory cisza. Jutro mam wizytę i już odliczam godziny :) zrobiłam dziś zdjęcie brzucha. No i jestem zaskoczona. Mąż dziś mówił, że duży, że widać, że rośnie, a ja nie widzialam tego jakoś. Ale jak zrobiłam zdjęcie to całkiem pokaźny już jest. Dziś zaczynam 16 tydzień. Mam nadzieje, że lada moment poczuję ruchy. Was też tak szybko dopada głód po zjedzeniu czegos? Mnie już godzinę po posiłku tak ssie, że aż mdli z głodu. Uciążliwe to bardzo, bo gdzie sie nie ruszę to muszę mieć coś ze sobą. justysia88- a jakie brzusio pokaźne :) na swoim zdjęciu usg też najbardziej podoba mi się brzunio. A oto mój brzuch z przed 10 minut: http://w273.wrzuta.pl/obraz/18CeVjx23xo/16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzkka77
oooo Marka już brzuszek całkiem całkiem ;) Fajniutki;P Ciekawe kiedy mi będzie rosnać bo narazie to jeszcze waga się nie rusza, chociaż może już jakieś 0,5 kg będzie ale co do jedzenia to jak miałam na początku apetyt tak teraz muszę na siłę do siebie wpychać szczególnie rano, a wieczorem dopiero mnie brzuch boli z głodu i wieczorem jem, ach.. mam nadzieję że to przejdzie bo straszne to. A ja w sobotę mam badania genetyczne i dowiem się ile moją pociecha mierzy mam nadzieję że będzie duża tak jak Wasze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scarlett4
strzałka,ma_rka - brzuszki mega zgrabne :) Co prawda to dopiero 13 tydzień, ale i ja odczuwam "coś' w moim brzuszku.Nie potrafię tego dokładnie opisać,coś jak fikołki,motylki,delikatne muskanie.Na pewno nie są to ruchy jelit czy wzdęcia. Być może coś ominęłam,a może nie poruszałyście tego tematu....czy macie problemy z cerą?? od czasu do czasu pojawiają się czerwone dośc duże krostki,które ostatnio traktuje maścią cynkową,może któraś z Was ma jakieś inne sposoby na pozbycie je ich? dobrej nocki, 20 to moja pora na sen za to o 6 jestem już na nogach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scarlett ja też mam mały problem z cerą. Najgorzej jest na brodzie. Ale pryszczyki są dość małe, więc mimo, ze jest ich sporo to da się je ukryć. Ja stosuje punktowo benzacne. Nie codziennie, ale jak mnie mocniej wysypie. Czytałam w internecie różne opinie na temat stosowania w ciąży, ale myślę, ze punktowo i nie codziennie nie jest szkodliwy. Jutro zapyta jeszcze o to moją lekarkę. To był jedyny środek, który mi pomógł, kiedy odstawiłam tabletki i teraz też sobie radzi. Więc póki co stosuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po długiej przerwie. Jestem obecnie w 15 tyg. ciąży. Wczoraj byłam u lekarza i powiedział że moja macica, która jest w tyłozgięciu powinna już 2 tyg. temu się wyprostować a ona nawet nie drgnęła. I od wczoraj muszę leżeć na brzuchu w dzień i noc i brać no-spę. Kolejna wizyta za 2 tyg. i mam nadzieję że do tego czasu coś się zmieni bo nie jest za wesoło. Przez cały dzień bolało mnie podbrzusze, więc może coś drgnęło w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×