Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

I nie martwcie się Kobietki przed remontem!!! Ja też dopiero w maju. W połowie najszybciej. Wszystko w rękach męża :-))) bo co ja tam teraz mogę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój nie ma czkawki, raz tylko miał ale to było kilka tyg temu. Wycieków mleka też nie mam :). Czasami moje maleństwo tak sie napina w górę że aż mi do cycka dostaje, moja siostra się śmieje że cycka mu sie już chce ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja też Was pocieszę, 14 maja dopiero klucze odbieramy od naszego nowego gniazda i się zacznie remont na całego. Cała łazienka do remontu i kuchnia. Ale mój mówi, że się spręży (urlopu nie dostanie) i do porodu będzie już wszystko skończone. Ja na razie o tym nie myślę :P Luna, Pigułeczka, no to witam w klubie co wypływającego mleka ;) Pigułeczka, mój ma tak 2-3 razy dziennie czkawkę. Ja piję wodę gazowaną a mój na mnie krzyczał, że to od niej jego syn się meczy z czkawką!! I dopiero moja gin mu przetłumaczyła, że to jest całkiem normalne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neli, a co będzie sobie żałował :P Ja nie lubię jak mój tak się wypina do góry, tzn bardziej mój żołądek tego nie lubi. No, i czas zleciał. Mój zaraz wraca, trzeba go nakarmić. I uciekamy za miasto na działkę posiedzieć. Miłego dnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! wysylam buziaki na szybko i jade po misia do przedszkola placy mnie bola ze hej, ale zadowolonam bo pozamawialam rozne butleki i rozne inne pierdoly i juz do siostry doszly i wlasnie mi na skypie pokazuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo a ja właśnie z ciuchów wróciłam :D:D młoda ma 4 kolejne sukieneczki i poszwę na kołderkę i wszystko po 3 zł. Nogi mi do d.. wchodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki :) Czytam was codziennie, ale jakos nie pisze bo mam troszke problemów osobistych do pozalatwiania... Co do czkawki moj maly ma srednio kilka razy w tygodniu. Siarę mam od 26 tyg a jestem w 30 tyg :) We wtorek robilam badania ogolne moczu i wyszlo mi ze mam cukier w moczu 84 mg :( I dzis musialam powtórzyc czy aby to sie nie utrzymuje. Gin powiedziala ze to nie swiadczy o cukrzycy ciazowej, bo tego samego dnia robilam obciazenie glukoza i wyszlo ok. Jesli po dzisiejszym badaniu dlaej bedzie cukier w moczu to oznaczac to bedzie jedno - problemy z moimi nerkami :( Mam nadzieje ze to falszywy alarm Trzymajcie sie cieplo i dbajcie o swoje maluszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki:) Ja właśnie po kontroli wszystko ok według dzisiejszego usg mała waży 1003g i jest głową w dół ale jak wiadomo jeszcze się pewnie odwróci:) Wyniki glukozy stwierdził gin, że są książkowe więc sie nie martwię wydawało mi się, ża na czczo są za niskie ale tak jak podejrzewałam w ciąży wszystkie normy idą w łeb:) Mam tylko brać asmag na skurcze łydek:) A i na usg widziałam jak moja córcia rusza ustami i mruga do mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ciąży wszystko leci - ja miałam robione badania na krzepliwość krwi (bo ciąża leżąca + bóle stawów) - dosłownie wszystko wyszło mi poza normami, a lekarz stwierdził, że luzik i nie ma się czym przejmować. Jakiś fibrynogen czy coś przy normie do ok. 350 miałam z 560! Z luxmedu do mnie dzwonili, że wyniki złe i mam lecieć na konsultacje z lekarzem. Poleciałam wczoraj do hematologa, a on, że spoko luz. Skontrolować za 3 tygodnie, ale na chwilę obecną zero przejęcia. I bądź tu człowieku mądry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekałam Milka na Twoje doniesienia o wadze Maluszka :-) bo jesteśmy w podobnym terminie i byłam ciekawa ile to moje Dziecię moze już ważyć... ale ona 2 tygodnie temu ważyla 1026g... a ja mam wizytę za dwa tygodnie dopiero:-) ciekawam jak rośnie :-))) ale fajnie ze wszystko u Was dobrze. Moja też główką w dół :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laseczki Wróciłam od lekarza..........szyjka cały czas krótka teraz ma 1,5 cm...pierścienia ani szwu już nie będzie mi zakładał. Zero seksu,roweru i basenu.......mam leżeć i pachnieć...Boże chcę przynajmniej 4 tyg jeszcze wytrzymać. Przy jakimś mocniejszym skurczu do szpitala na OCP i na uspokojenie macicy. Plusy szyjki są takie,że jest twarda i zamknięta Niunia wazy 1166 ( 27tc2d) - książkowa,dzisiaj tez ułożona główka w dół. Ciąża osadzona głęboko,macica wysoko jak na ten tydz ciąży dlatego mam już problemy z oddychaniem...ten ucisk w środku. Nie mam nocnych "wycieków" zresztą piersi urosły mi tylko minimalnie (na szczęście) bo teraz mam trochę więcej jak c takie c plus :) Na żylaka odbytu dostałam leki doustne - mam nadzieję,że zadziałają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja też po kontroli u endo, nie umiała się nachwalić mojej morfoligi bo jej zawsze też pokazuję kartę ciąży. A co do wagi to się nie porównuję dzieci, bo każde rośnie indywidualnie. Widziałam na stronce przeciętnie ile dzieci waża, ale to też tak nie do końca bo raz dzieci się rodzą co mają 3 kg a inne pow 4 ale tu jest ta stronka dzieci.civ.pl/waga-dziecka-w-ciazy Moja w końcówce 28tyg miała 1020g, niby lekarka mówiła że jest adekwatna do danego tygodnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dziewczyny jutro mam kontrolę z Starostwa odnośnie odbioru domu. Trochę się boję bo już dużo kasy do oddania, a od tego odbioru zależy czy będziemy mieć za co dalej budować. Tzn po tym odbiorze (częściowy) musimy przenieść hipotekę na ten dom, a mieszkanie sprzedać. I tak się już z wszystkimi formalnościami bujamy pół roku. Mam nadzieję, że jutro się uda :-). A jutro zaczynam 31 tc lub 30 :-). Kiedyś ginka obliczyła że jestem o 1 tydzień wyżej w ciąży, więc tak liczzyłam, a teraz stwierdziła i wg USG tak wyszło, że 1 tydzień w tył:-(, i bądź mądry pisz wiersz i licz tygodnie :-D. Ale liczę po staremy, bo się już tak nastawiłam i tym bardziej, że gin twierdzi, że mogę urodzić troszkę prędzej. No to tyle... a jeszcze dziś byłam wybierć płytki do łazienki do domku i do kuchni. Do łazienki wybrałam ale do kuchni nie. No to teraz będzie na tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigułeczka z tym usg to jakoś tak dziwnie bo tydzień temu z powodu twardego brzucha poszłam do pierwszego lepszego wolnego lekarza i tam mała ważyła 1026g a termin z usg był na 19.07. natomiast dziś u mojego gina mała waży 1003g a termin z usg na 25.07 gdzie jeszcze na ostatniej wizycie tydzień temu termin był na 20.07 więc tak do końca nie można wierzyć w te wymiary. Wiadomo, że margines błędu może być do 0,5kg a jednak jakoś jak się widzi wynik podany w gramach to jakos przyjmuje się to za pewnik:) Przynajmniej ja tak mam:) Przy okazji pochwalę się kolejną fajna fotką:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/66c451a5065db3b2.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) mój mały czasem miewa czkawkę ale to tak z 5-8 "czknięć" pod rząd w równiutkich odstępach i koniec :) co do siary to maleńkie białe ślady na czarnym staniku zdarzyło mi sie zauważyć, ale to na prawdę niewielkie ilości :) Kurde, szczęśliwa, nie strasz z tymi rozstępami :/ ja mam już 12kg na plusie i tak się boję, że do końca ciąży będę wyglądać jak wieprz + rozstępy + cellulit... Wszystko się odkłada a o większym ruchu nie ma mowy :( cyce mi się rozrosły ale puki co rozstępów nie zauważyłam, chyba bym się poryczała jakby były - czuję się już wystarczająco nieatrakcyjna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZESC DZIEWCZYNY U MNIE SIE USPOKOIŁO ROBILAM GLUKOZE WYSZŁO DOBRZE A W MOCZU DALEJ MI WYCHODZI POŁOZNA OCZYWISCIE OLEWKA CHOCIAZ Z PIERWSZYM DZIECKIEM TEZ TAK MIAŁAM A CO DO SIARY MI NIC NIE LECI ZACZEŁA MI LECIEC JAK ZACZEŁAM RODZIC I MIAŁAM DUZO POKARMU PRZEZ 4 MIESIACE TYLKO CYCA SSAŁA NIGDY JEJ NIE DOKARMIAŁAM RAZ MIAŁA KOLKE NAWET JEJ HERBATEK NIEDAWAŁAM KUPILISMY ŁÓZECZKO JUZ MAM PRAWIE WSZYSTKO SPORO UBRANEK WÓZEK TYLKO TROCHE KOSMETYKÓW MUSZE DOKUPIC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tą pomyłką to słyszałam że pod koniec ciąży może być nawet pomyłka o 0,5 kg a przecież to już coś. Milka a może twoja rozbierzność świadczy o tym że każdy lekarz mierzył co innego, chodzi mi o to że moja zawsze mierzy obwód brzuszka i na tej podstawie podaje wagę, ale może inni lekarze inaczej mierzą. Ale grunt że dzieci rosną i mają się dobrze. Co do czkawki ja też zauważyłam ale to też tylko kilka równomiernych drgań ale bardzo rzadko, może z 3 razy dopiero. Ja dziś jadę na miasto taka śliczna pogoda szkoda w domu siedzieć, a dawno nigdzie nie byłam:) Chcę męża wykusić pooglądać łóżeczka mamy w mieście taki mały sklep z wózkami, a do większego pojedziemy w maju;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! JESTEM NA SZCZĘŚCIE JESZCZE 2 W 1. W niedzielę po południu przy korzystaniu z łazienki poczułam hluśnięcie wód. Od razu w samochód i do szpitala. Trafiłam na blok porodowy. Oczywiście roztrzęsiona i zapłakana. Mąż przerażony. Od godz. 17 do 23 leżałam pod ktg. Skurcze nieregularne dochodzące do 50%. W Suwałkach odbierają wcześniaki od 34 tyg. czyli o 4 za mało. Słyszałam jak rozmawiają czy nie transportować mnie do Białegostoku. W końcu przyszła moja lekarka prowadząca ciążę i ulżyło mi. Kontrola wód płodowych i okazało się, że to nie wody. Nigdy nie czułam większej ulgi. Dostałam łącznie 3 zastrzyki rozkurczowe i fenoterol, który niewiele działa na mnie. Filip dostał w pon i wtorek sterydy na rozwój płuc, w razie gdyby doszło do wcześniejszego porodu. Codziennie sprawdzali mi ktg. Na szczęście wszystko się wyciszyło. Pobrano mi wymaz z pochwy i okazało się, że mam bakterie. Coli i Feacalis. Mogą przyczyniać się do skurczy i wywołać poród przedwczesny. Dostałam antybiotyk i mam jak najwięcej leżeć. Za tydzień do kontroli, ale modlę się, żeby było wszystko ok. Nikomu nie życzę tego co przeżyłam w niedzielę i przez najbliższe dni. Odstawili mi fenoterol. Ale rozmawiałam z moją ginekolog i w razie gdyby się coś działo to mam dzwonić. Przepisze mi inny lek, może on poskutkuje. A ja mimo tego biorę 2x1 tabletce fenoterolu, bo brzuszek ciągle twardnieje. Dziękuję Wam za troskę i pamięć. Bardzo mi miło :) Idę dojść do siebie po tym pobycie w szpitalu. Trzymajcie się ciepło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marka, masakra! Trzymaj się dzielnie i zaciskaj nogi. Filip niech sobie żartów nie stroi i siedzi u Ciebie. Gdzie mu będzie lepiej? A wiadomo co to było to hluśnięcie? Jeśli nie wody? Na pewno sie strachu najadłaś...:-( mam nadzieję, że już brzucho numerów nie będzie robił! Rozumiem jednak, że na razie nie ma obawy o wcześniejszy poród skoro Cię wypuścili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka fajna fotka :). Marka nawet nie próbuje sobie wyobrażać co wtedy czułaś :( pewnie wielki strach o Filipka. Leż i odpoczywaj. Ja nie leże w ciagu dnia bo nie musze i nie czuje takiej potrzeby :) Dziś zaczynam 31tydz :) ale niestety z 12kg na plusie :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma_rka całe szczęście, że wróciliście!!!! Wyobrażam sobie jaki to musiał być stres!!! Aż mnie ciarki przeszły jak Cię czytałam :-( te skurcze na KTG to już nie zabawa. Mam nadzieję, że na tym skończą się niespodzianki i teraz będzie tylko lepiej!!! Ale jeśli to nie były wody to co to mogło byc??? I nie martw się, ja ok. 18 tc miałam E.coli i ładnie wyleczyła się samym Gynalginem. Mi lekarz nie chciał dawać kolejnego antybiotyku, bo 2 tygodnie wcześniej skończyłam Proxacin. Gdyby Gynalgin nie zadziałał to dostałabym oczywiście antybiotyk. Także główka do góry! Przeleczysz się, zrobisz kontrolny wymaz i na pewno będzie czysto!!! Mam nadzieję, że bierzesz jakiś probiotyk? Ja brałam Lacibios femina. One pomagaja w odbudowie prawidłowej flory bakteryjnej pochwy, która niszczy się przy antybiotykoterapii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelko musiałam mieć wrażenie, że coś ze mnie poleciało. Może spanikowałam. Wcześniej zmieniałam mokrą wkładkę i przy sikaniu miała wrażenie, że poleciało też i z pochwy. Ale ani kropelki wód. Skurcze mam, ale są delikatne i jak dłużej chodzę. Przy leżeniu jest ok. Ktg wykazywało tylko ok. 20% skurcze i wypisali mnie do domu. Za tydzień na kontrolę. Więc nie rodzę i nie mam takiego zamiaru przynajmniej go 34 tyg, kiedy to będę mogła urodzić tutaj, na miejscu. A jak Bóg da to dotrwam i do 37tyg. Oby jak najdłużej. Niestety moja szkoła idzie w odstawkę. Na następny zjazd też pojechać nie mogę. A co będzie dalej- czas pokaże. A Ty Kochana też w szpitalu wylądowałaś? Jakie rokowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ:) mar_ka matko boska!!a co to bylo jak nie wody?? ales pewnie M stracha napedzila..... ja wlasnie sie laduje do loza bo padam... latam cale dnie jak bumerang tam i spowrotem. wczoraj bylam u lejkarza na usg tarczycy i mowi ze ok, ale kazal robic badania na hormony... bleeee nie chce mi sie ale co poradzisz zalatwiam dokumenty zeby nie placic za badania no i tak w kolo macieju.... a jeszcze wymyslilam ze opkoj chyba dizeciom pomaluje bo juz upaprany....pozatykam dziury to nie bede zmuszona mebli trak jak teraz ustawiac.. chyba walne na niebiesko i potem po stronie daniela czerwone kola , mniejsze i wieksze a po stronie kolsyki kola w kolorze kremowym:) tylko musze to sobie wszsytko w glowie poukladac..... oooch tyle rzeczy do zrobienia.. ale dzisiaj nic nie robie , bo jutro wizyta i jade do miasta i znowu bede latac caly dzien, bo targ jest i chcialam jakies ballerinki kupic, bo mi goraco.. zrobilo sie cieplo jak nie wiem a i spodnie jakies lzejsze trzeba pierworodnemu kupic i buty wiosenne.... a jeszcze koszula i szlafrok letni do kliniki....... chyba pojde zrobic napad na bank... co wy na to?? kto sie przylaczy???? :):) i dziewczyny , odpoczynek z brzuchem z gore i nogami wylozonymi!!!!im dluzej dzidzi siedzi w nas tym lepiej!!! ok , ide spac, buzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma-rka cholera pogadaj z młodym niech se jaj nie robi to, że się ciepło robi nie znaczy, że ma już wyłazić! A no właśnie to co to było jak nie wody? Ja dziś dostałam buciki do małej i jeszcze smsa z firmy kurierskiej jedzie wózek!:) A chciałam dziś 2 placki upiec bo jutro od 7.00 zalewamy posadzkę na budowie a, że będą teściowie pomagać i znajomi to chciałam coś postawić kawa, cukier itp kupione do tego jeszcze chciałam skubańca i fale dunaju upiec, no ale ten wózek przecież ja nie wytrzymie żeby go nie rozpakować:) matko nie wyrobie się dziś a zamiast do roboty się zabrać to z wami piszę:) Ale buciki zajebiaszcze są mąż się już ze mnie śmieje bo łapie takie okazje na allegro, właśnie obserwuję aukcję na której jest mata edukacyjna fisher prica z leżaczkiem-bujaczkiem (z wibracjami) za 20,00zł ale aukcja jest do poniedziałku więc musze pilnować:) A co do tej rozbieżności to chyba też zależy od tego jak dokładny sprzęt mają lekarze, mój o ile dobrze zauważyłam zawsze mierzy obwód główki a tamta lekarka nie wiem co mierzyła bo monitor miała wyłączony i tylko ona widziała małą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piguleczka, moje dzidzi czka jak najety!!!! a snilo mi sie ze widzialam dokladnie przesuwajacy sie lokiec!!! aaa wlasnie mialam pytac: wybralyscie imie??? bo ja mam paranoje..... mial byl David, potem Dominik, potem Nathan.... ale jakos tak obco i brzmi.... chcialam Adas , akle tutaj Adam nie bardzo mi pasuje..... Simon mi sie podoba ale takie amerykanskie...... uuuuuuuuuuuuuuuuuuch.... no nie mam pojecia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do dziś nie wiem co to było. Może siku. Po prostu spanikowałam. Tak mi się wydaje. Pigułeczko całą ciążę smaruje się provagiem w żelu, biorę provag doustnie i jak widać nie uchroniłam się przed bakteriami. Choć mogą to być bakterie z I trymestru. Miałam je też, ale wtedy nie dostałam antybiotyku tylko jakieś globulki. Nikt nie sprawdził mi potem czy się wyleczyłam czy nie. Jak widać chyba nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marka współczuje, naprawdę teraz leż i odpoczywaj. Poczekaj chociaz do 36 tyg jak mówi się że już ciąża jest donoszona. Będzie dobrze, a Filip niech się nie wygłupia niech jeszcze sobie pomieszka u mamy. Milka no u mnie babaka obwód brzuszka mierzy, ciekawe jak by mierzyła główkę to był a by inna waga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma_rka może za długo go stosujesz. Ja najpierw miałam Trivagin ale to na receptę a potem Lacibios femina, po 10 szt każdy i lekarz nie zalecał mi tego brać nonstop (cena też nie najniższa), chyba że chodzę na basen a ja nie chodzę :-) A E.coli i faecalis żyją normalnie w jelicie grubym, a ja sobie coli przeniosłam do pochwy jak luteinę wkładałam. Lekarz kazał się tym faktem zbytnio nie przejmować, bo droga od odbytu do pochwy jest tak krótka że nawet jak się bardzo starasz i dbasz o higienę to może Ci się przytrafić. Przecież luteiny nie zakładam sobie jałowym palcem!!! No ale wyleczyć trzeba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma_rka jak dobrze, ze wszystko ok i nadal masz Filipka w brzuszku, oby siedział tam jak najdłużej!! współczuję, musiałaś być śmiertelnie przestraszona... Ale u mnie dziś piękne słońce, aż się nie chce w domu siedzieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×