Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

Hej laseczki:) Marka chyba macie rację z Anią to są czwórki a nie trójki też mi się wydawało, że tak jakoś daleko są ale założyłam po prostu, że idą po kolei:) A ząbki idą na pewno bo ja tracę już do małej cierpliwość a nawet lekarka dziś mężowi na szczepieniu powiedziała, że idą ząbki:) Wysłałam dzis męża z małą na szczepienie bo ja wczoraj byłam u lekarza i mam angine:( Doprawiłam się jak nic poza ogólnym bólem mięśni który jakoś specjalnie nie dokucza mam ropę na gardle i to już jest cholernie irytujące...wychodzi zimne piwo kurna. Obym tylko małej nie zaraziła bo ta małpka ciągle chce się całować. A ja mam tydzień antybiotyku ale już wiedziałam, że bez tego się nie obędzie, spadam do wyra puki mała śpi bo mężuś oczywiście już u mamusi i tatusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli nie ma reguly z tym zabkowaniem. Moj sobie nie da nawet zagladnac wiec nie umiem powiedziec czy cos idzie czy nie. SlysZaLysCie o panujacym wirusie bostonskim tzw.bostonce?? U nas zawitala:) Dlatego bol gardla,goraczka,marudzenie i totalny brak apetytu a dzis od rana wysypka na stopach,dloniach i udach(na udach pojedyncze plamy). Gdybym wiedziala,ze to to wlasnie,nie podalabym antybiotyku bo przy wirusowce sie go nie podaje,ale wczoraj jeszcze plamek nie bylo:( A w ogole to pol przytomna jestem bo dziecko sobie ze mnie wczoraj zakpilo i poszlo spac ok 22. Wstal o polnocy i jeczal i plakal do 4 nad ranem to juz trzecia taka noc...obudzil sie o 7:15 i do tej pory nie spal i chyba nie zamierza. Ostatnio bardzo malo snu potrzebuje przeraza mnie to. Wymyslil tez nowa zabawe:p Chowa mi wszystko i to bardzo skutecznie. Pilota od tv szukalam 2 dni -schowal do lazienki miedzy reczniki. Chowa telefony i wszystko co znajdzie i mu sie spodoba:) do tego moje pedzle do makijazu wyladowaly dzisiaj w kiblu. A pampersy i ciuchy robia "bam" i wszystko zrzuca na dol ze schodow a jaka ma radoche:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, o, nie slyszalam o tym. Masakra, wiecznie jakies wirusy.. Ja juz kazda kropeczke u malego ogladam po 10 razy. I witaj w klubie co do nocki. Normalnie mam piasek w oczach. A jeszcze dzisiaj spotkanie w kosciele. Mati mial miec jutro szczepienie a dzisiaj znowu ciaga nosem i ma lekki kaszel. A jeszcze teraz opanowal wchodzenie na lozka i krzesla do perfekcji. A Wasze dzieci tez tak wyginaja sie do tylu? Chce mu nalozyc koszulke czy pampersa przebrac a on mostek robi i rzuca sie po calym lozku. Na rekach to samo. Milka, to maz nie mogl zostac jak Ty taka chora jestes?? Kuruj sie kobieto!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinaa ano d*pek jeden stwierdził, że umierajaca nie jestem. Nawet na to szczepienie iść nie chciał ale jakoś go ubłagałam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka, bo tych facetów to czasem trzeba kijem potraktować. Mój też dzisiaj mi ciśnienie podniósł, ktoś z rodziny go wkurzy to nawet się odezwać nie można bo zaraz warczy. A później łazi i się podlizuje.. Mam nadzieję, że na ślubie dostanę porządny wałek do ciasta :D -A wasze dzieci piją ciepłą herbatę? Bo mój jak były takie upały to tylko chłodne picie, a teraz jak się chłodniej zrobiło to chciałam mu dać takiej letnie.. cały się opluł. Już dwa podejścia robiłam, za nic nie chce ruszyć. A nasza pediatra zaleciła zwykłą słabiutką herbatę, lekko posłodzoną bo niby poprawia apetyt. I lipa. -Neli, a jaki kolor butów kupiłaś na ślub? Bo szkoda mi białe brać, bo później ich i tak nosić nie będę. I tak myślę o takich kremowych, jasny beż coś w ten deseń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pina- ja już mam raczej wszystko, brakuje juz tylko balonów :p. Stresuje się bo boję się że coś nie wyjdzie,coś będzie nie tak :( ale to chyba normalne. Z małym pewnie ktoś tam bedzie siedział, każdy po kolei kto sie nawinie ;) i może jakoś przetrwamy tą noc :). Najgorsze bedzie karmienie jego żeby sie nie uciapać bo w domu to można pójść sie przebrać a na weselu już nie bardzo...Na tym weselu co byłam z nim w maju to juz na początku mnie wybrudziłam i chodziłam taka z plamami :/ Pigułeczko- czyli Wy też się staracie? Nam jak teraz nie wypali to przestajemy sie starać bo do pracy może mi się uda pójść. OM 17.07, może jutro test zrobie znowu. Ania- to fajne psikusy Antoś ci robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pina wiesz co ja na swój ślub kupowałam buty białe ale chyba za 10zł:) na zmianę też miałam białe i tu się już szarpłam bo chyba za 18zł:) Cieszyłam się, że udało mi się takie badziewie kupić bo wesele przetrwały bez problemu a później wyrzuciłam i żalu nie miałam:) Bo ja to ani białych ani kremowych do niczego nie noszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do EFCIACZEK
a może Twoja mała ma pieluszkowe zapalenie skóry? do tego potrzebna jest maść antygrzybiczna z antybiotykiem... a do dziewczyn co szukają butów na ślub...fajnie wyglądają złote,albo inne kolorowe.... pozdrawiam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do "do efciaczek" na pieluszkowe zapalenie skóry wystarczy sudocrem najlepszy w leczeniu tego ustrojstwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sudocrem nie pomaga jeśli ranki zostały nadkażone grzybami lub bakteriami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo Mała moja tez raz miała taki problem ani sudocrem ani domowe sposoby nie pomogły. Dopiero recepta od lekarza na maści robione. Dwa dni smarowania i jej przeszło. A mu jutro jedziemy na wakacje takie mini wakacje 4 dni na Słowacji, góry, jezioro i takie tam :) No i śpimy w namiocie. Fakt buty na wesele to jednorazowa sprawa, więć nie ma co szaleć:) Jagodziance przebiła sie dolna jedynka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak nie sprzeczam się bo jak Zuzi porobiły sie ranki to zeszło po sudocremie dlatego u lekarza nie byliśmy, wiec w temacie do końca nie jestem:) Laseczki kompletujecie pomału jesienną odzież? Bo ja się pomalutku za to biorę, teraz jeszcze nie sezon na jesienną odzież wiec rzeczy są troszkę tańsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) zaczynając od krostek :/ sudocrem średnio pomaga, tormentiol też, pediatra zaordynowała clotrimazolum w masci (wlasnie przeciwgrzybiczna jest) zobaczymy czy pomoże. Swoja drogą krochmalę młodą podczas kąpieli (ma radość ogromną, bo to taka smieszna konsystencja) no i mama mi radziła, zebym siemię lniane zalała wrzątkiem i taki kisiel dolała do kąpieli. Tylko muszę zwiększyc ilość myć cha cha :) Wietrzenie pupci srednio wchodzi w grę, bo młoda ma chyba jakiegos rota (na szczęście łagodnego) albo zjadla cos nieodpowiedniego - tylko co?? Chyba, że sama coś sobie upolowała jak nie widziałam :P No i wracając do wietrzenia pupy to eeee :) się nie da :P Haninka nie ma apetytu :( ONA nie ma apetytu. Wypije torszke mleka, zje troszke kaszki, troche chrupkow kukurydianych i to wsio :/ Krupniczek ble, buleczki ble... nic to - mnie jej kiedyś... dobrze, że pije dużo. Ja buty miałam beżowe, ale i tak ich nie wykorzystałam :P Lezą chyba nawet jeszcze w pudle z kiecką ślubną. Zagraca mi to półki ale jakoś tak szkoda rozstac się :) Luna>> Wypocznijcie ile się da :) i koniecznie zdaj relacje :) jestem ciekawa nocowania pod namiotem z maluchem :) Może męzona przekonam :P Neli>> :) no to Wy juz gotowi na śub jestescie :) super :) A z tym karmieniem to mnie normalnie pocieszyłaś :) w pazdzeirniku tez mamy wesele i juz z radościa patrzę własne na podjadanie mlodej :) No chyb a, ze ją z moja mama zostawimy (co by nie bylo takie zle ) Pina>> ja mam dokladnie tak samo jak Twoj mąż :) zwłaszcza jak mnie hormon dopadnie :P Janek ciepłą herbatę pije tylko u babci. W domu mu nie smakuje :/ Hanka lubi wszystko to, co my mamy w kubkach :) nawet ciepłą, gorzką herbatę :P Milka>> my tez już kompletujemy jesienno zimowa wyprawkę :) buty na jesień (i wiosnę też) dla Hanki juz mam (korzystając z wyprzedazy w CCC :P) Ubranka wlasnie sobie ogladam i dzisiaj wieczorem Męzon zatwierdza koszyk płaci :) a kolejna tura zakupów we wrześniu :) Zamówilismy wczoraj biurko Jankowi. Póki co bedzie "od czapy" bo jest w innym kolorze niz mebelki w pokoju, ale za rok przenosimy go do naszego pokoju (czyli mojej wymuskanej sypialni buuuu) i zamawiamy pod kątem przyszlego lokum. Ale nie tak łatwo z realizacja zamowienia - 45 dni. AAAAAAAA. :/ Długo strasznie :/ Lubicie cukinię?? Zrobiłam ostatnio mega smaczną :) Hanka zjadała tyyyyyle :) chyba jej podpasowała :) i super. Bo ja starsznie lubie to warzywko :) A moj post znowu pełny chaosu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc! Podczytuje Was od czasu do czasu :) Moj synek urodzil sie wlasnie w lipcu zeszlego roku. Przed nami szczepienie przeciw odrze swince rozyczce.... Naczytalam sie niepotrzebnie i teraz mam ogromny strach przed tym szczepieniem. Czy Wasze dzieciatka juz sa po? Czy mozecie powiedziec ktora z dwoch szczepionek wystepujacych na rynku jest bezpieczniejsza? Z gory dziekuje za odpowiedz :) pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jak mu klapsa dajesz, "małego" to się nie dziw, że wyrwie ci pęk włosów albo walnie po pysku. w tym wieku dzieci po prostu powtarzają zachowania rodziców ;/ zauważ - ty coś jesz, on pewnie też ma ochotę... sprzątasz, on szmatką naśladuje twoje ruchy. trzymaj nerwy na wodzy, bo będzie coraz gorzej. mów mu o tym, że jest ci przykro i zachowuj spokój. zobaczysz, że z czasem będzie spokojniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina1981
błagam, nie szczep tą szczepionką!!! obok żywej doustnej p.polio to największy szajs! poczytaj najpierw o tych chorobach, a zobaczysz, że będziesz spokojniejsza. nie szczep! większa szkoda niż pożytek. ja moich dzieci nie szczepię na nic - od 4 lat jedynym "problemem" był katar podczas ząbkowania oraz trzydniówka... w przedszkolu jako jedni z nielicznych nie opuszczają zajęć, mają b.wysoką odporność. w okresie jesienno-zimowym polecam podawać tran naturalny LYSI, a bez względu na porę roku dicoflor 30. jeśli szczepicie, Wasze dzieci-Wasz wybór, ale może zwróćcie uwagę przed szczepieniem na suplementację wit. C. Każde szczepienie redukuje ilość witaminy C w organizmie potrzebnej do prawidłowej produkcji przeciwciał. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja wczesniej pytalam sie o szczepienie. Karolino a jak uniknelas szczepien?WPolsce sa obowiazkowe i nie ma zmiluj....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efciak- ja lubię cukinię, poproszę o ten super przepis :) Buty do ślubu szpilki mam w kolorze srebrnym więc licze że jeszcze kiedys posłużą. Jestem z lekka podłamana bo pojechałam dziś mierzyć moją suknie i wyszło że jest za wąska!!! :( Pech chciał że mi sie troszkę przytyło jestem strasznie zła na siebie. Postanowiłam że bede sie głodzić przez te 2tyg i katować ćwiczeniami to może zgubie te zbędne 2-3kg ale tu kolejna niespodzianka-popołudniu zrobiłam test i wyszły dwie kreski!!! Z jednej strony się ciesze ale juz myślałam że pójdę do pracy (pewnej pracy) i trochę finansowo bysmy wyszli z dołka a tu nici z pracy bo to robota fizyczna no i też nie wiadomo co będzie z tą moją wymarzoną suknią :(. Facet powiedział ze jak tak bardzo ją chce to poszerzy wstawkę i będzie, dawał mi inne do przymiarki ale żadna nie pobiła tej mojej. Za tydzień mam sie zgłosić do niego bo bedzie miał inne modele i chyba nie pozostaje mi nic innego niż zrezygnować z tamtej :( nie może mnie ściskać w takim wypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
___ Neli - mega gratulacje!!! No nie dogodzisz babie. Zaciążyła, to martwi się o robotę. Popracujesz później ;-) A suknię się poszerzy wstawką i też będzie pięknie. ___ Kropelka - gdzie Cię wcięło? Wracaj do nas! ___ Amiaga - a Ty gdzie? Wracaj też! ___ Jakie ubrania kupujecie dla dzieci na jesień? Bo ja mam pajace do spania, a na dzień body, spodnie, bluzy, jedną parę spodni ocieplanych na jesień i kurtkę jesienną (to jeszcze z wiosny, wciąż są dobre ;-) kupiłam jedne zakryte buty - ale jeszcze nie ocieplane i nie wiem w sumie, czego mi brakuje. Na kupowanie kombinezonu czy butów ocieplanych, czapek, szalików i rękawiczek jest chyba jeszcze za wcześnie? Czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, a Ty pewnie myślisz, że ściągnęłam mu pampera i lałam na goły tyłek :P Popukałam ręką w pampersa w pupę i powiedziałam, że nie wolno i że mnie boli. To miałam na myśli, pisząc "mały klaps". Co tu bić jak on waży 9kg? I był to pierwszy raz, kiedy tak zrobiłam właśnie za wyrwane włosy. A raczej ciężko mnie wyprowadzić z równowagi.. ale tu możesz mieć rację, że dziecko powtarza zachowania swoich rodziców bo jego tata to straszny złośnik. Od razu zaznaczam, że nie bije małego! Ale potrafi krzyknąć, albo czymś rzucić jak coś mu nie wychodzi. A Mati podpatruje i łapie. A moja teściowa mówi, że on był taki od małego. -Neli, GRATULACJE!! Jak tam ta Ci w oko wpadła to poszerz wstawką! Ja widziałam taką poszerzaną i powiem Ci, że nawet bym nie zauważyła :) -Co do szczepień to się nie wypowiem, bo teraz ja jestem przed i już czuję stres :/ Nigdy po szczepieniu małego spać nie mogę i jak jakaś chora, sprawdzam go co chwilę. -A ja mam ochotę usiąść i się wyryczeć za wszystkie czasy. Lekarz powiedział dzisiaj mojemu M., że nie podpisze mu zgody do pracy fizycznej, bo on się do niej z tym kręgosłupem nawet po zabiegu nie nadaje. I żeby myślał nad pracą siedzącą/biurową. No tak, kilka już lat pracuje w swoim zawodzie a teraz co? Przecież to jest czysto fizyczna praca. Kredyt trzeba spłacać, z czegoś trzeba żyć. Nawet jak ja pójdę do pracy, to nie zarobię tyle, żeby nas utrzymać zanim on cokolwiek znajdzie, jakieś kursy zrobi. To tak wygląda dorosłe życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NELI! Super wieści! Praca nie zając, odchowasz i będziesz delektować się pracą ;) kurcze dziewczyny! Jeszcze jedna zaciąży znów to chyba ja też idę pod "nóż" :P jak szaleć to szaleć :P Swoją drogą to czekam w tym miesiącu na okres jak na zbawieni, bo popierniczyły mi się dni z tabletkami i jednej w ogóle nie wzięłam. No i piersi bolą jak nigdy. W przypadku ciąży z Fiśkiem właśnie tak się to zaczęło objawiać. Na razie nie biorę takiej opcji po uwagę i podziwiam Was kobietki, że macie siłę i chęć na kolejne dziecko, bo ja na razie planuję odespać ten rok, chociaż na razie tylko planuję, bo Filip ma moje plany głęboko gdzieś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to ja też potrafię krzyknąć, ale Mati nawet nie reaguje albo zaczyna swoją dyskusję. A jak grożę palcem to on mnie naśladuje machając całą ręką :P A moja szwagierka nie mogła oduczyć swojej córki szczypania- bardzo dotkliwego. I kiedyś nerwy ją poniosły i oddała małej też ją szczypiąc. I mała nigdy więcej jej nie uszczypnęła, a była mniej więcej w wieku naszych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina1981
masz rację, w Polsce jest obowiązek - ale obywatelski, nie prawny!! Dziecko to nie własność państwa, W przypadku powikłań nikt Ci nie pomoże, wszyscy będą skutki uboczne wiązać ze wszystkim - tylko nie ze szczepieniem. Napisałam oświadczenie o braku zgody na szczepienie, wręczyłam położnej na porodówce. Masz prawo odmówić. Oczywiście spotka się to z agresją i zastraszaniem, ale masz chwilę czasu to poczytaj o szczepionkach - składzie poszczególnych, powikłaniach poszczepiennych, o tym jakimi środkami konserwuje się daną szczepionkę... Rozumiem strach przed polio, ale ospa? różyczka? proszę Cię, nawet jeśli nie zmienisz decyzji - zgłęb temat :) polecam forum szczepienia.org.pl Powodzenia i dużo zdrowia Wam życzę, Wam i dzieciaczkom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Neli gratulacje!:) Pinaa nie tłumacz sie przed pomaraczkami jak ja kiedyś:) Co do męża i pracy to współczuję cholerne czasy człowiek ledwo sobie radzi... U nas zapowiada się kolejna zarwana noc bo mała znów się rozpłakała na całego dostała czopek ale zanim zacznie działać... oki lece do niej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny :) Z suknia jakoś to będzie,jeśli będzie za ciasno mimo wstawki wezmę inna. Dziecko to wielki dar więc powinniśmy sie tylko cieszyć,człowiek czasami o tym zapomina. Pina- to straszne co to sie u Was porobiło bo przeciez większość facetów pracuje fizycznie :( Marka- mnie tez zaczynają boleć cycki więc nic nie wiadomo :p Pamiętacie kiedy zaczyna bić serce? Po skończonym 7tyg czy gdy 7sie zaczyna? Bo nie wiem na kiedy na wizytę sie zapisać. Dziś kończę 5tydzień o ile faktycznie jestem w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neli gratulejszyn!!! Ja jak marka planuje wpier odespac zanim zaczne sie starac o kolejna latorosl:p Ja ciuchy jesienno zimowe mam juz skompletowane. Brakuje cieplej bluzy. No i nie mam butow zimowych,ale nie wiem jaki numer kupic bo teraz nosi 22 do zimy pewnie bedzie jakies 23 plus skarpeta to moze i 24 strasznie ma to moje dziecko duze stopy:p Pina popieram Milke nie tlumacz sie pomaranczowym madralom:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×