Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ancymonka21

slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

Polecane posty

z tego co wiem, to nawet papierek nieraz nie pomaga ... Nawet jeśli oboje mają. Chodzi się razem. Zapłata prawdopodobnie symboliczna, tak czytałam. My mamy te zaświadczenia oboje. Ale nasz ksiądz jest spoko i nikogo nie wysyła raczej :) podobno to jest parę spotkań, mówią o plaowaniu rodziny itp. Ja się np obawiam spowiedzi przedślubnej, bo podobno księża pytają o wszytsko ... tylko dobrze, że ten nasz fajny jest, ale mimo wszystko nie lubię takich pytań ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chyba nawet bym nie chciała już pracowac w tym zawodzie. na początku tak to lubilam ale teraz przez te wszystkie zajęcia przestałam lubic. żałuje ze nie wybrałam pedagogiki, chciałabym byc przedszkolanką. chociaż ja bardzo szybko zmieniam zdanie jezeli chodzi o prace. no ale nic ważne zeby była jakakolwiek. tez tak myślę ze kuzyn nie wezmie od nas dużo, ale normalnie stresuje się do niego zadzwonic. wiesz jak to jest kiedy nie widziałaś kogoś kilka lat a raptownie musisz z nim rozmawiac. jest tak sztywno. nie lubie tego. może jutro zadzwonie. ale odkładam i odkładam w końcu nie będzie miał terminów:( w sumie jak jeszcze nie bylismy zaręczeni to wydawało mi się ze na przygotowania to minimum 2 lata bo to tyle rzeczy i w ogóle. no i fakt niby tyle rzeczy ale teraz myślę ze spokojnie można by to wszystko załatwic nawet w pół roku. my przygotowania mieliśmy zaczynac od kwietnia i nie zaczeliśmy. dopiero w sierpniu poszlismy załatwic sale i do księdza we wrześniu zespół i tyle. wiem że pozniej pod koniec będzie więcej latania ale narazie luz nie narzekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli trzeba chodzic na nauki do tego księdza który będzie dawał ślub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tych nauk są jakieś poradnie, czy jak to się nazywa, ksiądz tam kieruje. Napiszę wieczorkiem, bo teraz idę z pracy już :) do później, pa :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem :) przyszło mi na myśl jeszcze zapytać o wieczór panieński / kawalerski ;) macie jakieś plany? Bo my już dawno zdecydowaliśmy, że będziemy mieć wspólną imprezę ;) potężną ze znajomymi najlepszymi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja panieńskiego nie chcę miec, bo nie mam czasu, nie chce mi sie tego organizowac po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieczór panieńsko kawalerski robimy wspólny tak jak u Ani. w sumie to żadnen wieczór tylko taka właśnie impreza dla znajomych na ok 20-25 osób. myśleliśmy zeby zrobic własnie tydzień albo 2 tyg przed ślubem, będzie jeszcze ciepło więc może byc w ogrodzie grill na przykład. wtedy roboty nie ma tak duzo, jakieś mieso, kiełbaski, sałatki, sosy i już bo stac przy garach to mi się nie chce i pozniej jeszcze sprzątanie domu:O tylko to zależy czy kasa będzie i czy będziemy mogli sobie pozwolic na taką impreze. na razie takie są plany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nom, my też tak myślimy zrobić ;) miejmy nadzieję na super pogody w tym okresie ;) jest coś czego się boicie w związku ze ślubem / weselem? My np. stresujemy się przysięgą ;) ja mam takie coś, ze jak się zestresuję, to jakby mi słów brakło ;) przez parę sekund mam zawiechę ... :D No i boję się, zeby niczego nie brakło na weselu, żeby nie było żadnego zamieszania itp. To chyba takie normalne zachowania przyszłej PM ... ;) czy już świruję? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważacie ze 1500zł-1700zł to dużo jak na używaną suknie? najgorsze jest to że i tak potrzebne byłyby poprawki bo wiadomo że mimo że rozmiar taki samo to każdy jest inny i na każdym suknia inaczej lezy. Na razie tak tylko sobie oglądam te co mi się podobają w necie, ale raczej zdecyduje się na wypożyczenie z salonu. Tam też dopasują mi suknie pode mnie, a po weselu oddam takiego brudasa i nie bedę się martwic:D oni tam ją sami wyczyszczą i naprawią w razie czego No i wczoraj zadzwoniłam do tego kuzyna który jest kamerzystą. Termin 8 września ma już zajęty:O Umowe ma podpisaną i nic nie da się zrobic chocby chciał. A więc pierwszy zonk zaliczony. Trzeba szukac innego. Jestem zawiedziona bo opowiadał mi jak to ogólnie u niego wygląda, jak nagrywa, jakie zdjęcia i wszystko super no ale nie może i tyle. Najgorsze jest to, że nawet gdybym wczesniej zadzwoniła to i tak by to nic nie dało bo umowe z tymi ludzmi podpisal już w marcu!!!! rozumiecie to? my wtedy jeszcze nawet nie byliśmy zaręczeni. półtora roku wczesniej ludzie zamówili kamerzyte. to ja nie chce wiedziec kiedy rezerwowali sale, pewnie 3 lata wczesniej. Szczerze to troche tego nie rozumiem. w ten sposób ludzie własnie wszystko nakręcają ze pozniej każdy każdego wyprzedza i niedługo ślub będzie trzeba planowac od dziecka żeby wszystko porezerwowac. Mamy jeszcze jednego kamerzyte w zanadrzu, musimy się do niego przejechac żeby już go zaklepac, też jest dobry widzieliśmy płyty i zdjecia jego wykoniania. Więc nie jest zle, oby tylko miał wolne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to lipa z tym kuzynem :( ale nie martw się - nie ma tego złego ... :) Z tym wam się uda na pewno. Wiesz, z tymi terminami to u nas właśnie tak jest ... Jak my zamawialiśmy salę (2 lata i 4 miechy przed weselem...) to tylko 2 terminy wolne miała na czas od kwietnia do października ... To jest masakra jakaś! Dla mnie to głupota takie coś nakręcać, bo nigdy nic nie wiadomo co się w ciągu tych 2 lat stanie. a pieniądze i to nie małe trzeba wpłacić ... Ale cóż ! A 1700 zł to trochę sporo za używaną suknię. W sumie to nie wiem, ale tak mi się wydaje. Ja chcę nową i liczę, ze nie będę musiała wydać więcej niż 3000 na nią i dodatki. Mój narzeczony pracował u ludzi, którzy mieli zakład i szyli suknie ślubne i pytał jakie ceny są, to powiedziała mu kobitka, ze za 800 zł już jest suknia, powiedzmy podstawowa wersja, ze standardowego materiału, krój itp. A jesli chcesz coś bardziej wymyślnego to oczywiście dopłacasz jakies tam niewielkie kwoty. Także mam nadzieję, ze nie będzie źle z tą ceną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mi się tak wydaje że to sporo. a jeszcze te poprawki bo nie wierze że suknia po kimś będzie na mnie idealnie leżała. ja wiem tylko że nie zamierzam miec sukni jakijś markowej za niewiadomo jakie piniądze. szczerze przyznam że szukamy oszczędnosci gdzie się da tu pare złotych tam pare złtych i już jest na coś innego. Zamierzam np sama zrobic podziękowania dla gosci coś takiego http://moda.allegro.pl/pudelko-podziekowania-dla-gosci-pudelka-weselne-i1889126867.html kupie duży papier np kolor fioletowy i różowy i zrobie takie pudełeczka, w środek ze 3 cukierki i karteczka z podziękowaniem za przybycie. tylko nie wiem jaki to jest papier, brystol chyba będzie za twardy tak samo myślałam żeby do tego zrobic winietki takie najprostsze i wsadzic w te pudełka tak jak tu http://moda.allegro.pl/pudelko-winietki-pudelka-weselne-na-upominki-i1889126872.html muszę obliczyc ile by mnie to kosztowało, choc z sumie te pudełka kosztują tylko 1zł. sama nie wiem. Jak uwazasz oplacałoby się zrobic samemu? zawieszki na wódkę też zamierzem zrobic sama. kupie wstążeczkę i ozdobne kwiatki to wyjdą grosze http://moda.allegro.pl/zawieszki-na-alkohol-wodke-weselna-10szt-kolory-i1890497389.html takie skromne wystarczą moim zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też myślałam o robieniu winietek, ale w końcu się zastanawiam ... tez patrzę, ze tylko 1zł kosztuje. Papier to może taki kup: http://allegro.pl/papier-perlowy-250g-majestic-ozdobny-zaproszenia-i1904232717.html wpisz sobie na all papier perłowy i znajdziesz dużo tego :) ja zawieszek nie będę raczej miała, nawet nie myślałam o tym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalałam fioletowy i tam jest ze komplet 5 kartek A4 kosztuje 6zł. a z jednej kartki zrobie chyba tylko jedno pudełeczko. czylli chyba się nie opłaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czym jedziecie bo nie wiem czy już pytalam? i jakie zamierzacie miec dekoracje? no nie wiem samochodu, kościoła, sali itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha, chyba że tak. A my nie wiem czym jedziemy ... ;) jakiś znajomy z ładnym samochodem się znajdzie ;) bo wynajęcie to chyba drogie ... dekoracja na pewno na przyssawkach, nic klejonego http://moda.allegro.pl/artykuly-dekoracyjne-dekoracja-samochodu-74181 nie mogłam wybrać więc całą stronę wkleiłam, wszytskie są fajne ;) coś białego, kremowego fajnie wygląda na ciemnym samochodzie, albo czerwień ... sama nie wiem ;) sala to już oni dekorują sami, a kościoł my z mamą same będziemy tworzyć dekoracje :) kwiaty kupimy i ułożymy w wazonach na ołtarzach, i chcemy przy wejściu taki łuk zrobić z girlandy zielonej i do tego kwiatki jakies kremowe :) a na ławki białe satynowe kokardki może :) mama krawcowa, więc coś wymyśli :) stwierdziłyśmy, że nie będziemy wydawać 1000zł na dekoratorkę, jesli możemy to zrobić same :) i w bramie domu to z balonów łuk chyba, ost znalazłam taką fajną "taśmę" do balonów, żeby własnie taki łuk wyszedł, serce i różne inne ;) mam ost fazę na takie rzeczy, nie wiem co się ze mną dzieje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też oglądałam te kwiatki są bardzo fajne i w sumie nie trzeba ich dużo bo teraz w modzie minimalizm. ja dałabym z 3 po ukosie na maskę, kokardki na klamki i tyle. my jesli będziemy jechac bryczką z końmi to też nie będziemy praktycznie jej ubierac, kupimy z 4 kokardy. 2 na konie po bokach głowy i dwie na bryczke na klamki. bryczka sama w sobie jest strojna i nie trzeba jej przesadnie ozdabiac. a jeśli bedziemy jechac samochodem to zrobimy tak jak napisałam wyżej, upatrzone mamy auto czarne też po znajomości:) bo w sumie u nas jest troszkę skomplikowana sytuacja, bo nawet jak bedziemy jechac bryczką to samochód i tak będzie potrzebny bo konie nie dadzą rady isc od mojego N aż do mnie bo to 15 km, więdz N przyjedzie do mnie samochodem, dojedziemy nim do miasta, przesiądziemy się do bryczki i bryczką do kościoła, a poznij na sale bo to tylko 3km więc konie dadzą radę. dobrze, że to już wrzesien i mam nadzieję ze nie będzie upałów żeby biedne koniki się nie zmęczyły. Z tą bryczką to chcemy przede wszystkim zrobic przyjemnośc tacie mojego N bo to jego własnosc i konie są jego pasją a poza tym są naprawdę sliczne i fajnie będzie tak się przejechac:) no ale samochodu i tak potrzebujemy na wypadek deszczu tfu tfu więc musi byc w zanadrzu. Co do kościoła to też nie chcemy dekoratorki. myślę ze damy rade sami ubrac. też nie chcemy przesadzac z tym dekorowaniem bo kościół ma dopiero kilka lat, jest nowo wyremontowany i zrobiony w stylu takim raczej nowoczesnym. tak tak ty chcę 2 duże bukiety kwiatów. jeden na ołtarz i jeden pod ołtarz albo gdzieś z boku.flakony na pewno ksiądz ma. kilka kokard na co druga ławkę a ławek jest 30 jesli się nie mylę więc 15 kokard wystaczy, no i te białe pokrowce na krzesla ale to już nie wiem czy ksiądz posiada, chyba nie więc kupimy. Kościół ma swoj dywan "ślubny":D który ksiądz daje tylko na śluby. I to wszystko. Ogólnie za dużo roboty tam nie będzie więc też szkoda nam kasy na dekoratorke. Podstawowa dekoracja na sali będzie już pisałam wsześniej, ale moge się powtórzyc co tam:D będzie ubrana ściana za młodymi, tiule na filarach i pokrowce na krzesła, wszystko na bialo. my musimy kupic dekoracje na stoły w jakim chcemy kolorze, czyli kwiaty świece i coś tam jeszcze. fajne są te kuleczki ktore pęcznieją w wodzie. ogólnie to nie wiem co ile czego, babka z sali ma nam powiedziec bo się na tym zna. Oni ubiora ale kosztuje to 200zł. I kurcze 200zł za porozstawianie kwiatów na stołach? troce dużo sobie życzą. Dom to nie wiem czy będziemy coś robic. moze brame wjazdową jakos ozdobimy. więcej chyba nic. ogolnie z dekoracją nie chcemy przesadzac. Ale się rozpisałam. Nie wiem czy będzie Ci się chcialo to wszystko czytac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie żartuj, ze nie chce mi się czytać tego ... ja siedzę w pracy, robię coś i co jakiś czas odświeżam stronę, czy coś jest :D hihi ;) no to podobnie mamy z tym strojeniem :) tylko za salę nie płacimy dodatkowo. A pogoda będzie wspaniała na bank ;) więc bryczka wam się przyda ;) w kościele też mamy ślubny dywan :D lepsiejszy niż na codzień jest ;) i z tymi pokrowcami na krzesła też nie wiem, czy są czy samemu się przynosi. Ale mamusia w razie czego zadziała ;) Podobają mi się poduszeczki na obrączki z imionami wyhaftowanymi i datą, ale chyba to zbędny wydatek ... Księga gości też. Znajomi mieli, to im się kilkanaście osób wpisało i na tym koniec... Zaraz Ci wkleję linka jakie winietki mi się podobają ;) znów same ze sobą piszemy, a dziewczyny zginęły :( ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajne są i na prawde tanie. śmieszne te z misiami hehe:D ja bym wybrała z jakimś fioletowym elementem żeby pasowały do dekoracji. chce żeby były proste i tak myśle chyba jednak nie opłaca się samemu robic. kosztują grosze w sumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie te to są taniuteńkie jak nie wiem, nie opłaca się w ogóle robić samej. Napiszesz mi co z tą personalizacją? To chodzi po prostu o nazwiska na winietkach? że za darmo jest nadrukowanie tego? Bo nie wiem ... Mnie się podobają tez takie co mają takie różyczki, albo inne kwiatuszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha zapomniałam:) personalizacja to znaczy że wysyłasz im liste osob tzn imiona i nazwiska i oni to drukują od razu na winietkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha :) dzięki :* :) ja już uciekam, nie będzie mnie przez weekend. Mam nadzieję, ze będzie dużo wpisów nowych jak zajrzę tu w nd wieczorem ;) miłego weekendu :) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i moje oczekiwania legły w gruzach ... nikogo nie ma :( ja już od godziny w pracy, czekam z niecierpliwością na czwartkowe popołudnie ;) Lipsss piszmy chociaż my, żeby podtrzymać temat :) Może dziewczny się skuszą ;) A temat ładnie się rozwija :) Wczoraj znów byliśmy u księdza, żeby potwerdzić wpisanie naszego ślubu na godz. 17 :] Inne szczegóły dopiero przy następnej wizycie mamy uzgadniać. Ale jak dowiem się od koleżanki co i jak, to napiszę :) Dobrze, że mój tata jest księdzem cywilnym :D (kierownik USC ;) ) to chociaż z tymi dokumentami będziemy ogarnięci ;) Mnie to przeraża to wymienianie dokumentów po ślubie... Dowód, prawko, karty w banku, umowy itd... Trochę tego będzie. Ale jaka miła zmiana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz mnie też to przeraża. Nie lubie załatwiac spraw papierkowych. Ostatnio żartowałam do N że prawko jeszcze świeże a już zaraz muszę zmieniac (prawko mam o roku). No własnie i nikogo nie ma:( a wrzesien coraz bliżej:) specjalnie wczoraj podbiłam do góry ale chyba żadnej wrześniówki nie było. My w tym tyg jedziemy załatwic księdza i kamerzyste. Wzieliśmy godz 17 tak? my sie zastanawiamy między 16 a 17. niby 17 to taka standardowa godzina ale biorąc pod uwage to że my z kościoła na sale mamy jechac bryczką, to już zejdzie się z pół godz plus życzenia toast i to wszystko to obiad pewnie wyjdzie na 18. a podobno parze młodej wesele mina jak jedna chwila. no i chciałabym tą 16 chyba. jest jeden minus że trzeba będzie się sprężac rano z fryzjerem kosmetyczką itp. a powiedz jak zamierzacie robic zdjecia. bedziecie robic w dniu ślubu? czy plener pózniej? ja wczoraj próbowałam tak mniej więcej rozsadzac gości z mojej strony przy stołach, ciężka sprawa. Ale rozmawiałyśmy z mamą ze raczej będa te winietki bo mamy dwóch takich gości jakby to ując "o dziwnym zachowaniu" i musza siedziec z dala od siebie i miec z boku osobę do której czują respekt żeby jako tako się zachowywali. Kurcze z chęcią bym ich nie zapraszała, ale należą do najbliższej rodzinny moich rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×