Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ancymonka21

slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

Polecane posty

nom, my wzięlismy 17, bo to początek września i tak myślimy, ze to chyba nie za późno. Zdjęcia będziemy mieć w jakiś inny dzień, bo tak to chyba by pół wesela minęło ;) teraz byliśmy na tym plenerze ponad 3 godziny ... My też mamy takiego osobnika, którego najchętniej byśmy nie zapraszali :/ ale to jest mojego narzeczonego chrzestnej syn ... Nie dośc, że ogólnie głupawy, to jeszcze alkoholik :/ ale oni go tak ustawiają, jak coś rozrabia, więc mam nadzieję, ze go nie będę musiała wywalić ;) No i gorsza sprawa z rodzicami mojego kotka. Bo pisałam już chyba, ze nie są razem i nie utrzymują ze sobą żadnego kontaktu, a jeśli jakiś mieli to zazwyczaj niemiły ... Niby powiedzieli, ze będą się zachowywać normalnie, jeśli można tak powiedzieć. No i w związku z tym mamy tez problem z podziękowaniami dla rodziców. Narzeczony cudownych rodziców nie miał ...On jest bardziej z moimi rodzicami zżyty niż ze swoimi. Ale staramy się jakoś wszystko pogodzić. Ale się rozżaliłam ... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazłam wrześniówki :) pozwolicie ze sie dolacze? data mojego slubu to 1.09

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne asiax161 wpisuj się w tabelkę. Może napisz coś o sobie, jak idą przygotowania? Ja też bym chciała plener w inny dzien np w poniedziałek ale jesli będę miała wypożyczoną sukienkę to nie wiem czy tak się da bo jakoś zaraz po weselu trzeba zwrócic. Może zrobimy zdjecia przed kościołem jeszcze tego narazie nie wiem, musze pogadac z N i z fotografem. Wiesz u mnie jesli chodzi o rodziców to też nie jest najlepiej, nie są po rozwodzie ale nie żyją razem. Nic na to nie poradze, podziękowania zrobimy. Jak dla mnie to nie musza sie kochac, to nie ma nic do rzeczy. Ogólnie też jest mi przykro ale nic na to nie poradze, ich wybór. Ostatnio pokazywałam N te paczuszki i winietki co w piątek oglądałyśmy, bardzo mu się podobały i też mówi że nie opłaca się robic samemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety na rodziców nic nie poradzimy :( przyszli teściowie też nie są po rozwodzie, ale już od dawna nie mieszkają razem. Tylko to jest wesele ich syna i nie obchodzi nas to, co mają do siebie... Dla niego powinni się postarać, zeby nie musiał się wstydzić jeszcze za nich. Byliśmy na dwóch weselach, gdzie rodzice młodych się rozstali (po zdradach) nie mieli rozwodu i to były w miarę świeże sprawy i zachowali się super. Kulturalnie wobec siebie. Podziękowania też robimy, piosenka na pewno nie cudownych rodziców mam, ale inna śliczna. Ja wiem, ze będę buczała jak bóbr ... Mój narzeczony zawsze jak jest piosenka dla rodziców na weselu, to ma łzy w oczach, a ja ledwo się powstrzymuję od płaczu. To fajnie, ze też się podobały Twojemu mężowi przyszłemu te winietki ;) My wczoraj pół dnia przegadaliśmy o weselu i ślubie :) Cały czas mówiliśmy, ze nie no, jest jeszcze czas i za chwilę coś nam się przypominało i od nowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, no u nas sala oczywiscie juz jest, mamy fotografa (1450zl), kamerzyste (1350), sala w hotelu, 145zl od osoby, bez ciast, napojow, alkoholu. i za poprawiny dodatkowo 50zl od osoby. zespol zarezerwowany, po znajomosci mojego narzeczonego, stary znajomy jeszcze z czasow szkolnych, widzialam nagrania, ladnie graja, trzech muzykowi i wokalistka,cena 2500zl za wesele i 1100 za poprawiny. sukni zaczne szukac po nowym roku, bo teraz no coz, jestem w ciazy i termin mam na 10grudnia, wiec nie ma sensu wogole sie rozgladac za sukniami :) tak wiec jak tylko nasza coreczka przyjdzie na ten swiat wtedy zajme sie juz przygotowaniami calkowicie, bo teraz mam inne przygotowania na glowie :p no to jak juz zaczelam o sobie to mam 22 lata, moj narzeczony 25, jestesmy ze soba trzy lata, mieszkamy razem od 7 miesiecy, wszystko poki co sie uklada, moze zaczelismy nie odpoczatku (czyli dziecko pierwsze) ale w sumie to nie uwazam tego za taki istotny szczegol :p a i wesele planujemy na 90 osob, o ile wszyscy sie pojawia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to gratulacje Asiu :) córcia już tuż tuż się pojawi :) Wiesz, uważam, ze to nie jest zbyt ważne, co jest pierwsze :) ważne, zeby być szczęśliwym :) A Wam tego szczęścia teraz przybędzie :) Wszytskie jesteśmy w podobnym wieku :) I nasi Narzeczeni też :) A skąd jesteś? Jakiej sukni będziesz szukała? Bo my tu już się pochwaliłyśmy :D hihi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia gratuluję. fajnie będziecie miec córeczke na ślubie, a jak zamierzacie rozwiązac opieke nad mała w czasie wesela? planujecie jakąś opiekunkę? to mamy taką samą cene za talerzyk ja też 145 i też bez ciasta napoi alkoholu. a jaką suknie chcesz miec, w jakim stylu? aha jakie imie dla córeczki?:D Ania ja mam nadzieje ze moi rodzice też się w porządku zachowają. Na wszelki wypadek chyba uprzedzimy orkiestrę żeby nie walneli żadnej gafy przy podziękowanaich, bo na weselu u mojego kuzyna były przyśpiewki dla młodych musieli się pocałowac odliczanie itp, a pózniej zespół mówi "a 20 lat wczesniej....i kamera na rodziców i wszyscy gorzko gorzko" niie wyobrazam sobie tego co moi rodzice by zrobli w takiej syt. Oni chyba nawet nie będa razem siedziec, mama chce siedziec ze swoim rodzeństwem, a ojciec ze swoim. Nie wiem:( czy to będzie głupio wyglądało jak nie będą siedziec razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem z Głogowa :) a suknia hmmm oczywiscie ogladalam juz mnostwo ale jakos nie zdecydowalam sie do tej pory na konkretny model, jeszcze jakis rok temu zanim zaszlam w ciaze i nie planowalam slubu bardzo podobaly mi sie suknie tego typu http://www.bestweddingsprepare.com/wp-content/uploads/2011/09/satin-strapless-beaded-neckline-with-ruched-mermaid-skirt-in-elegant-bow-decoration-brand-new-wedding-dress-wd-0267.jpg ale biorac pod uwage fakt, ze po porodzie moze mi sie nie udac uzyskac figury na tyle idealnej zeby dobrze sie w takim kroju prezentowala ,ale podobaja mi sie tez takie http://www.wedding-bath.com/wp-content/uploads/2011/06/vera-wang-wedding-dresses-3.jpg ogolnie to bardziej stawiam na prostote chyba, ale moze sie to zmienic jeszcze jak juz mowilam, jestem bardzo niezdecydowana. no i mam problem tez z przyszlymi tesciami. otoz kiedy dowiedzieli sie ze jestem w ciazy (bez slubu i wspolnego mieszkania) co tu duzo mowic odwrocili sie od nas a najbardziej to zabolalo mojego narzeczonego. jego rodzice sa dosyc konserwatywni i jak narazie powiedzieli ze na slubie ich nie bedzie :/ mam nadzieje ze zmienia zdanie, ale nawet jak beda to nie wiem co zrobimy z podziekowaniem dla rodzicow :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
imienia jeszcze nie mamy wybranego, mnostwo opcji, ale jak juz ja bede miala to mysle ze samo mi sie nasunie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia- no wiesz tak powiedziec;( jacys nie poważni ludzie. przecież dziecko przed ślubem to nie tragedia, szczególnie ze nie jestescie już nastolatkami. zobaczysz jeszcze zmienią zdanie jak się wnuczka urodzi i będzie im głupio że tak mówili. ehh z tymi rodzicami, każda ma jakieś problemy. nie jest tak różowo niestety:( suknie śliczne szczególnie ta 1, moze szybko ci brzuszek spadnie w sumie to całe 9 mies masz od porodu do ślubu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak niestety, mowi sie ze im starsze dziecko tym wiekszy klopot, a tu prosze wiecej problemow z rodzicami widze :) a co do opieki nad naszym skarbem w dniu slubu, to w kosciele oczywiscie bedzie, czy to z siostra narzeczonego, czy z moimi rodzicami, ale bedzie napewno, wesele no to tak do czasu oczywiscie, mysle ze pozniej odbierze ja z wesela sasiadka mojej mamy, bardzo mila i dobra kobieta i jej ufam w 100%, poza tym wychowala szostke swoich dzieci, ma troje wnuczat, to i z moja malutka sobie poradzi :) takze tutaj akurat wielkiego problemu nie bedzie, tak mysle (mam nadzieje ze sie wogole zgodzi :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę dziewczyny, ze mamy podobne problemy z rodzicami / teściami ... Lipsss myślę, że nie będzie głupio, jeśli razem nie będą siedzieć, rodzice mojego narzeczonego na bank nie będą. Na tych weselach, gdzie byliśmy to własnie jedni nie siedzieli razem i nikt na to nie patrzył dziwnie. Asiu nie martw się, na pewno przejdzie teściom to zachowanie głupie :/ Nie przejmuj się. Suknie bardzo ładne, ta pierwsza szczególnie :) W 9 miesięcy zdążysz się pozbierać do dawnych wymiarów ;) Z resztą wg mnie, to każda PM wygląda cudownie :) Mojego brata ciotecznego żona ważyła koło 90kg na ślubie, była w ciąży a wyglądała prześlicznie :) PM mają ten czar ;) hihi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i dolaczam do zakochanej ani, Lipsss naprawde nie bedzie glupio, tez bylam na dwoch weselach gdzie rodzice byli po rozwodzie i nie siedzieli razem, tylko ze na jednym wyszlo strasznie glupio, bo moj kuzyn zaprosil tylko swoja mame, a ojca juz nie. i zrobil podziekowanie dla rodzicow i szczerze mowiac wyszlo troche glupio, nie mowiac juz o tym jak sie jego ojciec czul. a ze ktos sie popatrzy krzywo ze siedza osobno to jego sprawa, wy wiecie (najblizsi) jaka sytuacja jest i to wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie. Tylko trzeba powiedziec zespołowi / dj-owi, żeby nie było jakichś tekstów w stronę rodziców i tym podobnych. Ja nie chcę np mówić przez mikrofon żadnych podziękowań. Nie dość, ze stres, bo wszyscy patrza na Ciebie, to jescze z tego stresu nieraz głupoty wychodzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za wsparcie. W sumie myślalam że jednak moze będą siedziec razem, ale wczoraj mama rozwiała moje wątpliwości. powiedziala ze nie będzie siedziała z ojcem na pokaz. ok ich decyzja. nie będę ich zmuszała. niech każdy siedzi ze swoimi rodzinami. my chyba zrobimy jednak takie normalne podziękowania. rodzice wyjdą na środek, ode mnie oczywiscie mama i tata oboje, jak nie chcą to nie musza stac przy sobie, nie ma to znaczenia. powiemy pare słów przez mikrofon damy kwiaty i tyle, piosenka to nie wiem jaka. uwazam że należą im się podziękowania tym bardziej za to że to oni wyprawiają nam wesele. dziewczyny szukam pracy i nic nie mogę znalezc:( już wariuje od siedzenia w domu. tak bym chciala się gdzieś wyrwac a poza tym kasa potrzebna bo chcemy sobie sami kupic ubrania ślubne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a takie pytanie z ciekawosci zadam...planujecie dzieci jakos w krotkim czasie po slubie, czy moze jeszcze bedziecie czekac? a moze jestescie zdania ze co ma byc to bedzie i wogole nie planujecie tylko jak sie trafi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lipss no z praca ciezko, wiem to. ja na szczescie po porodzie mam gdzie wrocic, bo mialam prace. w sumie to z moim narzeczonym w pracy sie poznalismy. a szukasz czegos konkretnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lipsss nie smuć się :( dasz radę! wiem coś o szukaniu pracy ... Ja jeszcze przed obroną zgłosiłam się na rachmistrza w spisie rolnym. Także od sierpnia do końca października miałam pracę. Nie żałuję, ze na to poszłam, bo zarobiłam dużo (jak dla mnie ;) ) i póxniej od listopada siedzenie :/ urząd pracy nie miał pieniędzy cały czas na staż :/ i siedziałam do połowy lutego. Później trafiła mi się obecna praca. Dostałam umowę na rok i wydaje się, ze będę miała przedłużoną. Dla mnie to ważne, bo też chcę sama się ubrać i kupić takie drobne rzeczy jak zaproszenia, kwiaty do kościoła itp. Odłożone mam już sporo i tak jakoś lepiej mi się żyje :) Znajdziesz coś na pewno Lipsss. Będę trzymała kciuki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my raczej nie będziemy planować ;) zobaczymy co będzie :) Ja mam zmienne zdanie co chwila, z resztą mój Narzeczony też ;) raz mówimy, że może jeszcze parę lat pobalujemy i dopiero dzieciaczek ;) ale za chwilę, jak mój kotek mówi, ze dzidziuś to taki skarb, to ja już jestem gotowa w ciążę zajść :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co nic konkretnego nie szukam. ale nie ukrywam że chciałabym dostac jakąś fajną prace. cóż jak nic nie znajde to będe się łapac czegokolwiek dziecko planujemy ale raczej nie tak szybko. po ślubie jeszcze poczekamy. chcielibyśmy miec dziecko jak już będziemy na swoim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze mi przyszło na myśl :) myślałyście o swoich wiązankach? Bo mnie się na myśl dopiero teraz nasunęło to ;) No i chyba róże kremowe z czerwonymi może (chociaż to tak raczej patriotycznie się kojarzy ;) ) albo z różami różowymi ;) storczyki tez są śliczne, ale róże taki echyba uniwersalne i romantyczne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myślałam:) chce miec bukiet w kolorze fioletu, ale nie cały. moze byc dodatkowo jeszcze jasny róż i bialy takie mi się podobają z tych wiszących http://www.google.pl/imgres?q=bukiet+%C5%9Blubny+fioletowo+r%C3%B3%C5%BCowy&um=1&hl=pl&biw=1366&bih=575&tbm=isch&tbnid=JOatWbJmjgi00M:&imgrefurl=http://forum.we-dwoje.pl/topics10/wiazanki-i-bukiety-slubne-vt454,2655.htm&docid=e6ot9jjIeJEXBM&imgurl=http://img110.imageshack.us/img110/2720/d83ca57d195fc511.jpg&w=240&h=320&ei=FdC3TvqoCMubOouM4egB&zoom=1&iact=hc&vpx=769&vpy=205&dur=64&hovh=256&hovw=192&tx=134&ty=113&sig=105824391160469165481&page=11&tbnh=155&tbnw=137&start=140&ndsp=13&ved=1t:429,r:10,s:140 http://www.weselinka.pl/zdjecie/fioletowo-bialy-bukiet-slubny albo taki http://slub-wesele.com/show_art.php?id=50&str=9 nie wiem którzy ksztalt ładniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania- ja pamiętam jak mój kolega brał ślub i mieli dodatki w kolorze czerwni, ona miała czerwony bukiet, i czerwoną róze we włosach, sukienka rybka koronkowa. on czerwoną butonierke super wyglądali. czerwone dodatki bardzo ożywiają i rzucają się w oczy. różowy znowu jest taki delikatny ale mi się bardziej podoba różowy z białym niż czerwony z białym. jesli czerwony bukiet to bez białego. ale namieszałam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten ostatni jest cudny :) ogólnie we wszystkich się zakochałam ;) jakbyś miała fiolet jako kolor przewodni w dekoracjach i na sobie, bo tez wspominałaś, to świetnie by pasował taki bukiecik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak już mamy ustalone że głównym kolorem przewodnim będzie fiolet+ jasny róż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my nawet nie wiemy, jak to jest na naszej sali, czy kolor można sobie wybrać, czy oni sami decydują. Bo jak zamawialiśmy, to nawet nam nie przyszło do głowy, zeby o takie rzeczy pytać, jeszcze tak daleko do ślubu było ;) ale w marcu musimy jechać tam, wpłacić kolejną zaliczkę, więc wtedy już wypytamy o wszystko :) Dobrze mi się kojarzy, że pisałaś o filarach na sali? Czy mi się coś pomyliło? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak na tej sali do tańczenia są 2 filary, a na tej gdzie się siedzi nie ma. filary będa okręcone białym tiulem. podoba ci się takie coś? http://moda.allegro.pl/najwieksza-80cm-tuba-strzelajaca-platkami-roz-hit-i1899347712.html czy to kicz? moglibyśmy kupic ze 2 takie tuby żeby ktoś wystrzelił jak wyjdziemy z kościoła. płatki ślicznie wyglądają, ale czy to już nie będzie za dużo? bo napewno ktoś sypnie ryżem, grosikami i jeszcze płatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to z płatkami fajne. Podoba mi się :) Kicz bardziej takie coś, ale z tymi papierkami pociętymi ... Teraz młodzi to mieli, to byli cali poobierani w tych dziadostwach. Ledwo młodej włosy obrałam. A co fajnego widziałam na slubie to bańki mydlane :D Także płatki do zgapienia pójdą chyba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no te papierki są beznadziejne, to już bardziej w sylwka pasuje. A płatki tez mi się podobają. Powiem ci ze o bańkach myślałam bo on mojego N będzie czwórka dzieci jego rodzeństwa no i chciałam dac tym dzieciakom jakieś "wazne zadanie" i wpadło mi do głowy własnie puszczanie baniek. Ale szczerze mówiąc płatki róż bardziej mi sie podobają i chyba dam spokój z tymi bańkami bo wszystko na raz to już za duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×