Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzony jak cholera

kochanka mnie wkurza

Polecane posty

- Znaczy co? Poszukiwania wznowione czy jedynie humorek nieco się poprawił? Humor się nieco poprawił. Telefony już są bezpieczne w moich rękach. A jeśli chodzi o poszukiwania... Nigdy nie szukałem. Siedziałem i czekałem, aż ktoś fajny się mną zainteresuje. :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- Czekaj tatka latka..Księciunio cholercia..łaskawie da się odnaleźć i uwieść Oj tam, żaden księciunio. Przynajmniej nikt mi nie zarzuci, że komuś nieproszony wlazłem do życiorysu. Poza tym...ile ja się muszę napracować, żeby ktoś fajny chciał się mną zainteresować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym...ile ja się muszę napracować, żeby ktoś fajny chciał się mną zainteresować! hahaha..a ja myślałam, że Ty dłubiąc w nosie czekasz łaskawie aż na horyzoncie pojawi się babeczka i zacznie się do Ciebie łasić.;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- hahaha..a ja myślałam, że Ty dłubiąc w nosie czekasz łaskawie aż na horyzoncie pojawi się babeczka i zacznie się do Ciebie łasić.;p Nie. Przez większość dnia udaję bardziej inteligentnego, zabawnego, kompetentnego oraz cierpliwego niż rzeczywiście jestem. Dzięki temu mam pracę, a czasami zainteresuje się mną ktoś fajny :-). Potem, żeby ten ktoś chciał się ze mną spotykać, muszę udawać kogoś jeszcze bardziej inteligentnego, zabawnego oraz cierpliwego. Sama widzisz, że to nie bułka z masłem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- Wkurzony Ty doprawdy tylko romansidła biurowe masz za sobą? Czy to podchwytliwe pytanie? Przecież wiesz, że ja zawsze pisze pół żartem/pół serio. Na swój temat też. A może przede wszystkim na swój temat!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach zalatwialam miliony zaleglych spraw, sluzbowych, prywatnych , za duzo tego naraz, nie bylo kiedy zasiasc przy kompie.. wkurzony to jak tam polowanie czas zaczac...?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak widzę, ostatni czas dla wszystkich był zwariowany. Na szczęście u mnie już życie tempo zmniejsza i będę miała chwilę by oddech złapać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguś no wesoło mi nie było..na dodatek do szpitala miałam sto kilosów w jedną stronę..dodatkowo ten stres czy wszystko się powiedzie był makabryczny i podcinał mi skrzydła. Od rana do wieczora byłam poza domem i Młody sam sobie musiał radzić..Ech..było minęło. Wiecie co? Ten mój exkochanek znów napiera. Oczadział czy jak? Tym bardziej mnie jego zachowanie śmieszy, że niegdyś mnóstwo niepochlebnych rzeczy na temat mężczyzn tak postępujących mówił. On chyba nie zerka w lustro :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguś, gdy kontakt do zera spada, ten jakby nigdy nic odzywa się rzucając jakimś trywialnym o mdłości przyprawiającym tekścikiem..nawiązuje do przeszłości i takie tam duperelki. Niegdyś takie zachowanie w wykonaniu innego pana bardzo go mierziło. Teraz jakby o tym zapomniał i robi dokładnie to samo.:D Pa Wkurzony..mam nadzieję, że jutro będziesz miał już lepszy humorek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam wczoraj chec popisac dluzej to niestety mnie znajomi odwiedzili i nie wyszlo.. pewna38 czyli zte4go wynika, ze ten twoj ex probuje cie ponownie zlapac w swe sidla, stesknil sie czy co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Licho wie..a może mu łowy nie poszły zgodnie z planem..a może zwierzyna nie warta zachodu? Aguś wiem, że ten facet jest już spalony i jakoś mnie nie rusza, mimo że nadal podoba mi się jego fizyczność.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze a u mnie jakos na odwrot, fajna rozmowa intelektualnie na plus a co do fizycznosci jakos mam mniejszy zapal jak kiedys.. po tym spotkaniu dzwoni czesciej, napiera na kolejne i dziwnie milutki jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wiem co jest lepsze Kochana. W obydwu przypadkach myślę, że fajnie nie jest no bo jak mózg szwankuje to pisior też jakoś mało interesujący się wydaje. Co prawda niegdyś nie byłabym tak krytyczna, ale lata lecą i to co niegdyś dopuszczalne teraz nawet zainteresowania nie wzbudza. Mój ex niby milusi, ale co z tego?..na wyżyny to ja się już z nim nie wzniosę.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewna rozbawiles mnie z tym pisiorem :) ale racji w tym bardzo duzo, tez mi sie wydaje ze mam tak jak ty, wymagania wzrosly z wiekiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co Aguś jeszcze niepokojącego zauważyłam...W ogóle jakoś zainteresowanie mężczyznami tracę..No starzeję się jak nic. Mam tego swojego ubezwłasnowolnionego i za nowym się nie rozglądam.:) Rozwiązań jest kilka. Tracę wzrok, w okolicy nie ma nic interesującego, sama nie jestem interesująca lub jestem za leniwa by szukać..no i jeszcze jedna możliwość..przesyt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa przestan mi ty z ta staroscia, wiek nie jest wazny, wazne ze jestes atrakcyjna kobitka, zadbana ( takie mam podejrzenie, bo inaczej by sie zaden kochanek nie zainteresowal), czasem spogladam na te 20 -latki, niektore to luster nie maja ,wlosy biale, twarz czarna od solary, zawieszenie niskie rolnicze, nie ma na czym oka zawiesic.. a my kobitki dojrzale, swiadome siebie, nic tylko czerpac z zycia, a ze sie narazie zaden nie trafil, to tylko ich strata..trafi sie w najmniej oczekiwanym momencie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana mi nie o wygląd z tą starością się rozchodzi ino o moje podejście. :o Zauważyłam, że wiele się zmieniło i bynajmniej nie moja cielesność lecz to co w duszy gra. Nie wiem co to by musiał być za facet bym starać się o niego zaczęła...a może faktycznie po prostu nie ma nikogo interesującego na horyzoncie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xixi-cośtam
Miałam coś dookreślić Wkurzonemu na temat jego osoby, ale jakoś wypadłam z rytmu. Autorze, nadaj, proszę, rytm. : D Zaniedbujesz swój własny wątek! : D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..jakie wy ulegle jestescie, najpierw wkurzony przemianowal ządną wiedzy na zadna wiedze, zgodzila sie bez wiekszych oporow, teraz nastepna sie sama przemianowala na xixi costam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×