Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość do kafeterianskak

Tusk ma zabrac ulgi na dziecko ! kto glosowal na niego

Polecane posty

Gość normalny człowiek w dzikim kra
jakie obniżki? po nowym roku vat na 24% idzie, akcyza na paliwo w górę, energia w górę więc wszystko znowu podrożeje, a płace stoją w miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asolotyk
dlatego wszyscy powinni wyjść na ulice i strajkować przeciwstawiać się zabieraniu ulg czy podnoszeniu podatków !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalny człowiek w dzikim kra
kurwa czemu kasjerka w polskim tesco ma 1000zł a w UK ma 1000 funtów? naprawdę nie można zmusić tych pracodawców żeby normalnie płacili do chuja? i ty się uważasz za inteligentną osobę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaPO
asolotyk domyślam się, że nie zrobi... ale w niektórych miastach samorządy to robią i wychodzą na tym korzystnie, więc może tam uderzyć? podniesienie płacy minimalnej nic nie da dopóki podejście firm się nie zmieni... Cyganka, a Ty myślisz, że ja nie wiem, że jest źle? ale jaki masz pomysł na to co rząd ma z tym zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalny człowiek w dzikim kra
a jak rząd pozwala płacić 1200zł na montowni foteli to tyle płacą i ani grosza więcej i tak samo jest wszędzie co nie znaczy, że nie może być inaczej tylko ryży ma to w dupie bo chodzi o ściąganie ZUSU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asolotyk
niby jest polityka prorodzinna a mi jako młodej mamie nie opłaca się iść do pracy za 1300 zł bo tyle kosztuje mnie opiekunka a gdzie kasa na dojazd czy na sniadanie do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaPO
a Ty masz siebie za inteligentną osobę? i myślisz, że rząd z dnia na dzień nakaże płacić 100% więcej a pracodawcy grzecznie się zgodzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaPO
a ZUS to już w ogóle inna bajka, jak dla mnie to mafia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalny człowiek w dzikim kra
dokładnie kurwa, sama opiekunka pociągnie pół ten wypłaty więc jaki sens pracować? tu nawet debil widzi, że płaca minimalna jest za niska!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asolotyk
ok musze uciekać fajnie sie pisało trzymajcie za mnie jutro kciuki bo mam wazny dzień by i mi zyło się lepiej pa pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalny człowiek w dzikim kra
jak ludzie wyjdą na ulicę to rząd szybko znajdzie rozwiązanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalny człowiek w dzikim kra
trzymamy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaPO
asolotyk trzymam kciuki :) normalny, ja nie mówię, ze się nie powinno podnieść minimalnej, tylko, że nie w taki sposób jak CI się zdaje, że Tusk powie, bach, i jest. To nieco bardziej skomplikowane, przedsiębiorcom w to miejsce tez trzeba coś zaoferować, jakieś ulgi podatkowe itp, bo sami z siebie CI nie dadzą, zamkną firmę i nawet tych 1200 nie zobaczysz... nie rozumiesz tego? dobra, fajnie się gadało, ale mąż wrócił z pracy i muszę go nakarmić więc życzę Wam miłego wieczoru, mniej jadu i złości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem jeśli ktoś ma odciągany taki podatek, że należy mu sie cały zwrot na więcej niż dwoje dzieci w ogóle nie powinien żadnej kasy dostać bo to znaczy, że ma i tak wysoki dochód skoro zabrano mu więcej niż 2300 podatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POrażkaaa32
Cyganko, popieram cię. Rząd zamiast odebrać sobie, przyznaje jeszcze nagrody, bo jak pan premier twierdzi, on sobie odebrać nie może. Na luksusy dla nich kasa jest, na kosztowne podróże samolotem zamiast wsiąść w samochód i przemęczyć się kilka godzin, a reszcie można zabrać, rząd nie interesuje się losem Polaków, ważne, żeby im było dobrze. Nie rozumiem, czemu zawsze szuka się oszczędności kosztem biedniejszych ludzi. W tym kraju nigdy nie będzie dobrze. Pora pomyśleć o emigracji niestety, mam dość tego wiecznego zapożyczania się i zamartwiania, czy będę miała co do garnka włożyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaPO-rząd jest przedstawicielem każdego Polaka. Ma taka władze że może ustanowic tą minimalną większą bo wszystkie kraje i rzady tak mogą! Przecież do cholery Oni chyba zdaja sobie sprawę że Nie da sie wyżyć za to co ustalili!!! I pracodawcy tez o tym wiedzą! Nie liczy się zwykly człowiek-nie może przeżyc niech zdycha nieudacznik:( Większe zarobki,większa sprzedaż i to też napędza gospodarkę. A teraz się dziwią że ludzie wychodza na ulice...a co im zostało? Sama bym poszła i tak przypierdoliła jednemu z drugim...ale mam dzieci i jak bym poszła siedzieć to mąż by już kompletnie sobie nie poradził:( Ale jestem za wszelkimi rodzaju rozróbami, żeby tylko ruszyć tych sk...nów>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalny człowiek w dzikim kra
a to już problem rządu jak to rozwiązać mądralo jaPO srapo... na tym polega rola rządu chyba, żeby COŚ ROBIĆ i ułatwiać ludziom życie, a nie windować podatki i opowiadać bajki o zielonej wyspie kurwa? i gdzie tu jad? to jest konstruktywna krytyka i troska o ludzi słabo zarabiających z winy durnego rządu który na to pozwala, a życzyć to ja mogę tobie, a nie odwrotnie - więcej empatii bo jak wylądujesz na bruku to zrozumiesz jak to jest przeżyć za 1000zł - ciekawe czy wtedy chciałoby ci się tak mądrzyć? mało podałem przykładów absurdów? inżynier kolejowy 1700zł, informatyk w dużym markecie 1500zł, kasjerka 1000zł, jakiś monter foteli samochodowych 1200zł... i to ma na co wystarczyć do chuja? ale co ciebie to obchodzi prawda? grunt że masz dupę bezpieczną i czas na pierdolenie na forach jak jest pięknie a miliony to nieudacznicy których najlepiej zagazować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to co???????????
i tak za rok koniec swiata. Nawet sie rozliczyc nie zdazycie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalny człowiek w dzikim kra
sprzedawczyni w mojej piekarni 850zł na rękę - pracuje na 3/4 etatu i może pomarzyć o lepszym zarobku - przeżyj idiotko za tyle i utrzymaj dziecko lub nawet samą siebie, a chuj właściciel co rok zmienia samochody i rozbija się po lokalach wieczorami zwiększenie płacy minimalnej zrobiłoby porządek z takimi bydlakami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obniżki pensji Ludzie, nie rodźcie dzieci w tej biedzie, niech Polska wyginie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalny człowiek w dzikim kra
mam nadzieję, że koniec tego syfu lub może jakaś wojna w końcu bo tak dłużej być nie może kurwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalny człowiek w dzikim kra
to może lepiej żeby wyrosło kolejne pokolenie ćpunów i małych pijaczyn na blokowiskach zasłuchanych w hiphop i srających na wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i do tego wlasnie sie zmierza bo kto ma dzis czas na dzieci i zakladanie rodziny skoro musi albo zapierdalac albo nie ma pewnosci czy da rade zapewnic im jakakolwiek przyszlosc nie mowiac o swojej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj przepraszam ale ja nie głosowałam na niego :) no i szkoda, że zabierze te ulgi bo to była fajna kwota tak nagle, zawsze się przydało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieszycie się, że was legalnie okradają? Za Twoją wypłatę to on ma luksysy a Ty haruj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm jak dla mnie to trochę
ten pomysł z "wspieraniem wielodzietnych rodzin" jest lekko naciągany, delikatnie mówiąc. Obrazowo - małżeństwo, mające 1 dziecko, może skorzystać z ulgi na to jedno dziecko, w chwili gdy oboje pracują na pełnym etacie za najniższą krajową. Co miesiąc mają z wynagrodzenia potrącane ok. 56 zł (przy najniższej krajowej). Co w sumie na rok na osobę daje około 670 zl. Ci małżonkowie, żeby skorzystać z ulgi musieliby się rozliczyć razem (670 +670 jest 1320 i wtedy "odliczamy" jedno dziecko). Ok, idzmy dalej, mając 3 dzieci, trzebaby adekwatnie z wynagrodzenia mieć potrącane około 300 zł miesięcznie na sam podatek, a zakładając, że w przypadku takiej ilości dzieci, szczególnie w wieku wczesnoszkolnym, dziecięcym - pracuje tylko jedna osoba - zazwyczaj ojciec. Aby móc "odzyskać podatek" czyli skorzystać z ulgi na dzieci w całości - ta pracująca osoba musiałaby zarabiać 4140 zł brutto - czyli 2950 netto, na tzw. "rękę". No nie wspominam o tym, że aby na odzyskać ulgę w tej sytuacji dodatkowo na niepracującą żonę w rozliczeniu rocznym, to trzebaby było mieć 4700 brutto- co daje kwotę 3340 "na rękę". I tu pytanie zasadnicze: który jedyny żywiciel rodziny wielodzietnej tyle zarabia, żeby móc w pełni skorzystać z przywilejów, jakie daje mu państwo ? Moim zdaniem mała część, gdyż przykro mi to twierdzić, ale znam osoby z różnych rejonów Polski, pracujące w takich miastach jak Katowice, Poznań, Kraków, Gdańsk - i mit o tym, iż w wielkich miastach zarabia zwykły szary obywatel przynajmniej te 2500 tysiąca, to tylko mit. Ludzie z wyższym wykształceniem ,pracują za kwoty 1300- 2000, przy czym to 2000 to naprawdę się nie zdarza często, a jeszcze rzadziej coś powyżej tej kwoty. Dochodząc do sedna mych wywodów - uważam, że nasze wspaniałe państwo, a w zasadzie nim rządzący, specjalnie nagłaśniają "pomoc wielodzietnym" gdyż doskonale wiedzą, że na rodzinach z 1 lub 2 dzieci zaoszczędzą, a przy rodzinach wielodzietnych zaoszczędzą jeszcze bardziej, gdyż tak naprawdę niewielu - i to tych lepiej zarabiających będzie mogło skorzystać z ulgi w jej pełnej wysokości. Co dla mnie osobiście jest złodziejstwem do potęgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm jak dla mnie to trochę
oczywiście nie wspominam tutaj o sytuacjach nagminnych, kiedy wypłata człowieka wynosi załóżmy 1500 zł, z tego najniższa na konto, a reszta do ręki. Albo innej: dwie firmy, w której jedna zatrudnia na najniższą krajową, a druga - oczywiście odrębna, ale powiązana (np. firma brata, siostry lub rodzica danego "przedsiębiorcy" ) fikcyjnie zatrudnia te same osoby z etatem na umowę zlecenie, i tak wypłacają resztę pensji , by ominąć ZUS (etatowcowi od zlecenia płacimy tylko zdrowotne i podatek) lub jeszcze lepiej - umowę o dzieło, kiedy tylko płaci się podatek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×