pozytywny test a brak ciąży na usg

ja również się nie spotkałam. bądźmy dobrej myśli. może mama - a nie myślałaś o tym , żeby iść do innego lekarza z lepszym sprzętem do usg? czasami to po prostu "złośliwość rzeczy martwych" - tak mówię o swoim laptopie jak mnie nie słucha i tak może być w przypadku starego sprzętu, albo lekarz duuuuuupa.(sorki)

a więc tak....byłam i prywatnie i na nfz....sprzęt podobnej jakości z tym, że ten prywatnie to już chyba starawy....we wtorek jakiś koleś inny zrobi mi usg...zobaczymy co i jak. już się nie nastawiam na nic, mam tylko nadzieję, że nie jestem chora. Odechciało się już wszystkiego i świąt i jechania do rodziców.... w sumie to chciałabym by okres się pojawił i już, ja tak mam, jak coś idzie nie po mojej myśli to zmieniam taktykę i w tym wypadku myślę, że najlepszym dla mnie wyjściem byłby okres i zostanie ciocią Waszych Skarbów :) niech w końcu pojawi się okres!

mam jeszcze jedno pytanko, jeśli to pozamaciczna to...kiedy by już było widać?? tj na usg? i czy usg dopochwowe by ją znalazło?? nie znam się na tym...może któraś z was wie?

podczytuję temat - fajnie, że napisałaś. Już nie wiem co myśleć, nie mam plamień póki co....

ciążę w macicy ma być widać przy poziomie ok. 1500. jeśli nie widać jej tam to szuka się jej poza macicą. Zrób betę jeśli będzie pozytywny wynik to powtórz po 48 godź i zobacz czy i jak rośnie. Prawie dwa lata temu miałam pozamaciczną jajowodową, ze względu na wielkość płodu usunięto mi jajowód...

masakra to pacjentka ma lekarza uczyć kiedy i jakie usg ma zrobić....ehhhh czekam na okres

Witam dziewczynki! Jak samopoczucie? U mnie świetnie, w końcu wyszło słoneczko, więc zapowiada się piękny dzień w sam raz na długi spacer z moim małym facetem. Może mama - nie załamuj się. Zrób bete koniecznie, wynik po 2-3 godzinach i będzie wiadomo, bo to wszystko jakieś takie jakby z innej planety.

ja tez myślę, żebyś zrobiła betę, a po 48 h powtórke- wtedy zobaczysz, czy przyrasta i czy jest to przyrost prawidłowy. U mnie beta przyrastała, ale bardzo slabo, a przy wyjściu ze szpitala ( na własne żądanie ) usłyszałam, że to może być właśnie ciaża pozamaciczna -miałam jednak nieco szczęścia w nieszczęściu i skończyło się bez ingerencji chirurgicznych itp.

a jeszcze odnosnie Twojego pytania dotyczącego usg i ciaży pozamacicznej - na izbie lekarz zrobił mi usg normalne właśnie po to , żeby zobaczyc czy nie widac nigdzie pozamacicznej, ale potem jak już wyszłam ze szpitala i poszlam do mojej pani dr, to robiła mi dopochwowe i na tej podstawie wykluczyła ciażę pozamaciczną, ja uciekam do pracy ale wieczorem poczytam co nowego, miłego dnia ;)

Pierwsze słyszę, żeby od luteiny mógł wyjść test pozytywny. Jesli już to od leków, które zawierają hormon hCG, czyli, np. Pregnyl. Poza tym pozytywne testy wychodzą przy zaburzeniach hormonalnych albo ciąży pozamacicznej.

Cześć, ja mam podobny problem a wyglada to tak ponad tydzień temu była u lekarza bo podejrzewałam ciąże potwierdziła to pani doktor mówiąc ze to ok 5-6 tydzien kazala mi zrobić badania krwi- na glukoze i moczu badanie ogólne i białko w moczu i kazala mi przyjść za 10 dni czyli w sumie powinnam iść do niej dziś, ale w poniedziałek dostałam krwawienei od rauz sie do niej wybrałam ta wezwała karetke z skeirowaniem do spzitala w które wpisała poronienie w toku. przyjeli mnie na oddział ginekologiczno położniczy i tam zrobili mi w poniedzialek badanie krwi na betahcG wyszło ze mam w granicach ok 85 na usg nic nie było iwdać tylko płyn, lekarz powiedzial ze jezeli hormon spadnie to znczy ze poroniona a jak bedize wzrastal to ciaża ale byc poze ze poza maciczna no i na 2 dzien znowu badanie na bete i hormon wzrosl do ponad 120 i 3 dnia tez badanie na hormon i wzrosl do 180 lekarz powiedzial ze mamy ciaze zrobil usg ale nic nie byl widac ( poza macica tez) stwierdził ze to nie moze być 6 tydzien tak jak wychodiz z obliczen ( ostatnia miesiąćzka 5 października) bo nie widać komóreczki w macicy a poziom hormonu jest zbyt mały jak na taki tydzien ciaży, w poniedziałek na kontrole do spzitala i zobacyzmy, bardzo chcemy tego dziecka. podbno ciąża pozamaciczna strasnzie boli a mnie nic iwec jest chyba szansa na normalna ciąże ?

autorko... widzę, że się denerwujesz, niepotrzebnie, nie myśl, że to ciąża pozamaciczna, taka, czy siaka... ja też chciałam szybko wiedzieć, byłam u 2 lekarzy, jeden to porażka, tylko mnie wystraszył, a byłam w ciąży i urodziłam zdrowe dziecko, nie ma co panikować ! trzeba poczekać i zrobić usg :) wszystko będzie dobrze :) może jak tak bardzo się niepokoisz to zrób badanie z krwi :)

Pozamaciczną powinno być przecież widać na usg,a luteina jeśli jest ciąża to ją podtrzymuje a jeśli nie ma to wywołuje okres a tu testy pozytywne,brak okresu a ciąży nie widać???

Inwazja Ja sie nie pokoje bo leżałamw spzitlau i co lekaż to inna diagnoza a mój który mnie prwoadził to powiedział ze napewno jest ciąza tylko niewiadomo jaka a po ostatnim ug dopochwowym stwierdził ze to jest widocznie strasznie wczesna ciaza 3,4 tydizen wiec nic nie widac i mam w poniedizałek iść na badnaia boje strasznie, krwawienie mialam coś jak podczas okresu no ale w sumie się już skońcyzło po 3 dniahc teraz delikatne plamineie powiedzieli mi ze na krwawienie nie moga nic poradzic i miejmy nadizeje ze to normalna ciąża. Mam pełno siniaków bo maja zawsze u mnie problemy z wkuciem do żyły w karetce za 5 razem dopiero im ise udało a jak pobierali mi za pierwszym razem na bete to 3 różne pielęgniarki...

Kochane,czytajcie uwaznie ulotki..na kazdym z testow ciazowych jakie kupywalam widniala notatka ze moze wyjsc pozytywny jesli kobieta ma problemy z tarczyca.wine ponosza hormony,nie oznacza to jednak ciazy.dlatego robi sie testy z krwi ktore pokazuja wszystko czarno na bialym...

ja np miałam badnaia tarczycy usg i badania hormonów produkowanych przez tarczyce i wszystko ok, wiec moj test ktory robiłam z moczu był pozytywny i od rauz siup do lekarza ktory potwierdził ciąże, ale jeżeli to tak wczesna ciąza to przeciez sie śłyszy o kobietach ktore miał nie regularne cykle miały miesiączki i dopiero w 3 4 miesiacu ise dowiedziały ze sa w ciązy wiec może to krwawienie wcale nie jest niebezpieczne, teraz tylko czekam do poniedziałku...

Tak w takim razie gdzie okres???

okresu nie ma:D U mnie wystąpiło krwawienie lekarz mówi ze to miesiączką nie można nazwać bo poprostu jestem w ciąży. wogóle ja tu mówie o krwawieniu a oni do mnie ze ot nie krwawienie tylko plamienie, a bylo jak podczas miesiączki

Mówiłam o autorce:)

a sorki :D zagubiłam sie w tym forum. nie chce być egoistka ale to chyba dizwne ze lekarze nie wiedza jaka to ciąza w moim pryzpadku ?

Autorka podkreslila ze miesiaczki miala nieregularne ponadto jest otyla...takie rzeczy wplywaja na brak okresu.podswiadomosc takze moze hamowac jego wystapienie.jezeli autorka wmawia sobie ciaze moze miec nawet i mdlosci,jednak o niczym to jeszcze nie swiadczy.

Nie zrozumcie mnie zle.Nie zycze dziewczynie zle,jednak oceniam sytuacje na chlodno.mysle ze to lepsze niz nakrecanie biednej autorki na ciaze..wmawianie jej ze to napewno dzidzius sprawi ze bedzie jej podwojnie przykro kiedy okaze sie ze w ciazy nie jest i nigdy nie byla.

znam osobe ktora sobie wmawiała ciąże i miała wszsytkie możliwe objawytylko wszystkie testy badania wychodziły ze nie ma tej ciaży, można by poweidziec ze urojona ale jednak okazało sie po jakis tam badaniach ze ma problemy z jajnikami itd

Boże dziewczyno jak ja bym sie chciala z toba zamienic....ty na moim miejscu bys sie cieszyla:( a ja jestem zalamana ta ciaza:( chcialabym myslec jak ty byc happy itd

ja sie ciesze i nawet nie chce myśleć ze tota ciaża ppozamaciczna ... Nie każda ciąża jest planowana moja w sumie była mowa o tym ze chcemy mieć dzieci, no ale trzeba przyznac ze wpadka

Darucha,czyli jednak byla w tej ciazy czy nie?ja znam kilka przypadkow,kiedy hormony 'oszukaly' biedne kobiety i byly one tak bardzo przekonane o ciazy ze mialy tez jej objawy tj mdlosci itp...niestety okazalo sie ze to problemy z organizmem i silny instynkt macierzynski,nie dzidzius...dlatego podchodze do testow ciazowych z dystansem.

czytam czytam czytam też tak kiedyś miałam.na teście były czerwone dwie krechy a ja w ogole nie czułam ciąży lekarz nie potwierdził ciąży.więc poszłam na usg gdzie doznałam szoku!bo był pecherzyk a nie było zarodka.wiem co czujesz to bardzo boli.

chce zmienic podejscie ale nie potrafie, mamy po 24 lata jestesmy ze soba od roku prawie chcialabym cofnac czas...

nie była w ciąży organizm ja oszukiwał ze wzgledu na problemy z jajnikami . a to z tym pustym pęcherzykiem to pani któa ze mną leżala tak miała . Ja tylko chce żeby z moim dizeckiem było ok.

o! jest nas co raz więcej... nie wmawiam sobie, że to dzidzia bo pewnie jej nie ma....a testy może się pomyliły....(juz 4 testy zrobione i na pozytywnie....a pierwszy 8 listopada).....żadnego testu nie robiłóam od razu po wstaniu z pierwszego moczu...awsze coś koło 10-12.... podsumowując: 30 września początek miesiączki ostatniej bardzo długie neregularne cykle...z objawów wynika, że dni płodne miałam kolo 24-28 października 1.11 test negatywny 8- 2 testy pozytywne ( w tym czasie brałam luteinę) 9. wizyta i ginekologa- brak ciąży na usg 13 listopad - test pozytywny - już 2 dzień po skończeniu brania luteiny... 24.11 - brak ciąży na usg 24. listopad - test po 2 tyg od skończenia brania luteiny - pozytywny hmmmm....objawy były różne i są..ale może są w mojej głowie, jak niektóre autorki twierdzą ( i za te komentarze też jestem wdzięczna) w sumie nic mnie nie boli. mąż chce mi zabrać komputer bym nie czytała i nie pisała o tym :( twierdzo , że sie tylko nakręcam.