Dlaczego niektórzy mężczyźni mają problemy z wyrażaniem uczuć

Murland - Twoja wypowiedź zabrzmiała bardzo krytycznie, szczególnie, iż mężczyzna okazujący uczucia automatycznie zyskuje łatkę 'cioty', a przez to na otrzymanie realnej szansy na nagrodę "Kopa w Dupe".

Bo jestem bardzo krytyczna jeżeli chodzi o stwierdzenie "chłopaki nie płaczą" - tym bardziej, że zasłaniają się nim właśnie największe cioty, które z niczym sobie nie radzą, ale nie porozmawiają żeby rozwiązać problem. Bo oni wszystko sami, facet musi być twardy itd.

moorland nie chcę cię zamęczać, ale powiem że zaimponowałeś mi, może to wynika z wychowania wyniesionego z domu, z charakteru, ale jestem tutaj mniej więcej od tygodnia i prześledziłam parę topików, trochę podobnych lub tak normalnie ż życia wziętych i wniosek prosty, mało jest mężczyzn potrafiących konstruktywnie pisać i co ważne z autentycznie swojego punktu widzenia, dużo jest docinek, niekiedy zmieszania z błotem, a tak naprawdę wiele osób nieraz nie ma się do kogo zwrócić i szuka na takich forach jakiejś odpowiedzi, taką byłam ja , bo faktycznie był to może nie dla mnie jakiś straszny problem , ale normalna chęć zrozumienia dlaczego tak się dzieje, dzięki tak trzymaj,,,pozdrawiam

O rany - znowu samica z serii "bo ja taka nie jestem". I jak tu udowodnić jej, że wręcz przeciwnie - jest taka jak inne.

moorland o kurcze wpadka myślałam że to facet,,zresztą to nic nie szkodzi haha

O rany...no ale pocieszę Cię - tutaj pewnie większość bierze mnie za faceta. Nie jestem pewna czy to dobrze...

""ja jak bym wartosciowa kobiete spotkal w moim zyciu mogl bym czekac z seksem latami gdy bym wiedzial ze warta jest tego" zanim ona się zgodzi, to ty impotentem zostaniesz :D

IMO - nie jestem pewna co zrozumiałeś z mojej wypowiedzi :P

imo ja nikomu nie chcę nic udowadniać, że jestem inna czy taka sama, w oczach jednych będę jak inne, w drugich odrębna ot tyle

Wszystko się bierze z wychowania, z domu. Mój narzeczony jest bardzo męskim mężczyzną. Jak trzeba jest romantykiem i potrafi uronić łzę. Potrafi rozmawiać o uczuciach miał normalny, ciepły dom

A właśnie - dobre spostrzeżenie, bycie męskim to też umiejętność rozmawiania o emocjach i radzenia sobie z nimi. Udawanie, że ich nie ma nie pomaga.

"Bo jestem bardzo krytyczna jeżeli chodzi o stwierdzenie "chłopaki nie płaczą" - tym bardziej, że zasłaniają się nim właśnie największe cioty, które z niczym sobie nie radzą, ale nie porozmawiają żeby rozwiązać problem. Bo oni wszystko sami, facet musi być twardy itd. " faceci nie rozmawiają o problemach. facet ma problem - gra, pije, łazi smutny. na kacu wymyśla rozwiązanie :P nie należy facetów ciągnąć za język, kiedy się czymś dołują. należy ich wtedy ciągnąć za zgoła inną część ciała

a co maja uczucia do niesmiałości?

"A właśnie - dobre spostrzeżenie, bycie męskim to też umiejętność rozmawiania o emocjach i radzenia sobie z nimi. Udawanie, że ich nie ma nie pomaga." to jest już bycie gejem...

moorland to nawet fajne, taką wtopę zrobić, szkoda że nie widziałaś mojej twarzy,,,śmiech na sali,,ale naprawdę po sposobie wypowiedzi, inaczej nie mogłam myśleć, nie którzy to maja talenty, ok nic się nie stało

Won na forum horoskopowe durna kobito

Czyli moja wina, bo mówię jak facet :)

Zielona Żaba pomimo śmiertelnej dawki ironii, prawi dobrze. Oj samice, "chcecie" Uczuciowych Misiów jednocześnie 'lecąc' na "Twardych Zawadiaków" (wokalny sprzeciw za 3...2...1...). :P

"bycie męskim to też umiejętność rozmawiania o emocjach i radzenia sobie z nimi. Udawanie, że ich nie ma nie pomaga." Jakbym słyszał definicję męskości wg. geja :D

IMO - my chcemy dwa w jednym i to JEST wykonalne. Darker - rozmawiać o emocjach, a być roztrzęsioną emocjonalnie wanna-be baletnicą w bokserkach to dwie różne rzeczy. No, albo lecę na gejów.

masz zadatki na dzieciołaka

kto? ja? :D

bez urazy, ale chyba nie macie pojęcia o facetach. Ktoś był w poważnym związku? W małżeństwie rozmawia się o problemach. Wcale nie trafił mi się gej!

wadidkorpion myślałeś że zrobisz wrażenie chamskim wpisem,,,haha

"Darker - rozmawiać o emocjach, a być roztrzęsioną emocjonalnie wanna-be baletnicą w bokserkach to dwie różne rzeczy. No, albo lecę na gejów. " Jakich emocjach? Jak facet ma problem to nad nim pracuje a nie pierdoli farmazony typu "moja dusza wciąż drży gdy o tym myślę". Chciałabyś aby faceci byli jak baby ale nie są - co ci nie przeszkadza. Ot taka zachcianka jak by to było gdyby.

Taka durnota jak ty nadaje sie tylko do jednego .

kazdy skorpion :D:D:D:D

Imo Oj samice, "chcecie" Uczuciowych Misiów jednocześnie 'lecąc' na "Twardych Zawadiaków" i to jest płenta tego czego szukałam w moim pytaniu...hmmm

Autorka to kretynka

Tytul topa ma blad w zalozeniu Powinien brzmiec "Dlaczego WIEKSZOSC mezczyzn ma problemy z wyrazaniem uczuc. Odpowiedz : dlatego ze od dziecka uczy sie ich ze wyrazanie uczuc jest niemeskie.