*** Sierpień 2012 ***

ale i tak mój ulubiony tekst to jest wyżywanie sie na mojej teściowej która jest po prostu od 26 lat (narodzin mojego młodego męża) kurą domową bo tak z teściem wybrali... moja mama ciągle opowiada tekst: - mnie to bolą nogi bo mam 46 lat pracy, albo jakbyś miała tyle lat pracy co ja to też byś teraz coś tam....bo wiesz ja to 46 lat pracowałam...i tak cały boży dzień....

No i tu Ci przyznam milion procent!! Jak się urodziła moja mała to bez umycia rąk nikt nawet nie wchodził do pokoju :) byłam bardzo na to uczulona, a jak ktoś był wypsikany pół flakonika perfum to już w ogóle nie miał dostępu/ bo małej wychodziły chrostki na buzi nawet od zwykłego antyperspirantu. I tak przez pierwszy miesiąc- ja też nigdy nie byłam osobą która wchodząc do domu myła ręce od razu, ale jak się urodziła mała to jakoś automatycznie przyszło że myłam co chwilę :D

Niepotrzebne te nerwy i branie do siebie za bardzo:)spokojnie myślę że żadna z nas nie powinna oceniać innej i tego myślę żadna nie robi, więc nie ma co pisać która używa badziewia a która nie bo każda wybiera to co jej pasuje i za taką kwotę jak jej pasuje i nie powinno to być poddawane jakiejkolwiek krytyce i ocenie. Asiulka moja mama też jest podobna trochę staram się uodpornić na wszystkie jej uwagi. Ja właśnie gotuję sobie kukurydzę w kolbach:)nie wiem czy dobrze mi zrobi jak tak na noc zjem ale co tam:)

Aa miałam Wam pisać bo przypadkiem weszłam na forum Mamy w ciąży od lipca do września bo na głownej stronie się pojawiło jak któras dodała wpis i widzę żę kilka dziewczyn z naszego forum z naszej tabelki u nas się już nie udzielających tam pisze sobie, no cóż może im bardziej atmosfera spasowała niż u nas:)i anex też tam jest i też pisała jak u nas o śmierci córki i synku w domu nawet te same wpisy:)no ale każdy ma prawo pisać gdzie i co chce:)szkoda że te które u nas sie nie chciały udzielać nie pożegnały się nawet ale nic:)

Basia2510 ja na przykład już bardzo dawno nic tu nie pisałam ale nie zdradziłam tego wątku pisząc gdzie indziej :) żartuje z tą zdradą bo faktycznie przecież można pisać gdzie sie żywnie podoba każdej z nas :) Ja po prostu żyję w połowie zbliżającym się porodem (termin 17.08) a w połowie budową domu..śledziłam cały czas ten wątek, były nawet tu wpisy odnośnie budów, i mieszkań. Ja myślałąm ze nasz dom bedziemy konczyc latami (jest w stanie surowym zamkniętym z tynkami i hydrauliką w tej chwili) a tu postanowiliśmy jednak wziąść kredyt i skonczyc go i wprowadzić się do jesieni :):) dlatego jestem mega szczesliwa i pochłonęło mnie to do reszty. Ale wiecie co- jest to bardzo dobra odskocznia bo porodu boję się panicznie, wręcz mam skłonności do nerwicy lękowej,jesli chodzi o moje i dziecka zdrowie wiec takie skierowanie myśli w stronę wybierania płytek czy paneli to jak na razie świetny sposób by przetrwać tą końcówkę... aha i porodu naturalnego sobie nie wyobrażam, będę miała raczej planowane cc.......ale i tego sie obawiam masakrycznie... pozdrawiam i zaraz uaktualnię nową tabelkę.

NICK************** WIEK*******SKĄD************TERMIN PORODU******PŁEĆ**********IMIĘ _________________________________________________________ ___ _________ letnia_mama........30.......W-wa................02.08....... ........synek.........??....... .A.N.I.A..............31........S-ce.............01.07 -02.08...........??............??........ Aneta_21............23.......Pruszcz.Gd.........06.08....... ......córka..............Kaja Quore1988..........24.......Sandomierz.........10.08........ ........??............??........ karolinkaa_j........25.......ZduńskaWola.....10/11.08...... .......synek.........Gabryś Gosiaaa .............32........St.Wola............11.08/18.08....... ..??............??....... Basia2510...........25........Olkusz...............12.08.... ..........córka...........Zuzia KasiulaUK............26.......Londyn...............12.08.... ............??............??....... Miss.M...............17........Łódź..................15.0 8...............??.............??....... vicodin..............29..........St.Szcz.............16.08.. ...........synek.....Tymoteusz 30juz30.............31........lubelskie..............17.08.. synek.........Wiktorek. goja27.10..........30........Wrocław..............17.08.... ........synek...........??..... pandora89..........23........Częstochowa........19.08...... .......synek........??........ qwerty28...........28........mazowieckie.........20.08...... .........??...........??........ basieńka77.........35........Sanok..................21.08.. .............??...........??........ sikorka1988........24........Mazury................23.08.... ........córka.......Malwinka asiulka358..........28........Warszawa.............23.08.... .......córka.............Pola Oliwia27l ...........28.........Dzierżoniów..........24.08.......... .córka............Zuzia sierp.2012..........27.........Wł-ek..................24.08 ..............??............??...... Tynka0901.........24.........Niwy....................24.08.. ............syn..........??...... Aga.S................38.........St.Wola................26.08 ............córcia............Iga supernudziara.....24.........Kalisz...................26.08. .............??..........??....... Susełek1............36.........Olsztyn.................26.0 8..............??.........??........ JoannaUK1987.....24.....Doncaster/Raszkow.....26.08......... .synek.....Alex James Pafi86...............26..........Gliwice.................26. 08...............??.........??....... Marti884........... 28..........Śląskie.................27.08.............cór ka.........Maja fabi784.............28...........Kraków...............27.08 ..............synek.........??... malutka3110.......32..........Kraków................30.08.. ...........córka.......??....... Limetka_87........25..........lubelskie...............05.09. ............córka..Marcelinka Ita3-84.............28..........Toruń................... 05.09...............??..........??...... tralalalapimpirimpi... 22......Poznań...................02. 08...........??...........??..... MAMUSIE ROZPAKOWANE: NICK.........WIEK.........TP..........DP.........WAGA.... ... . DŁ.........IMIĘ........SN/CC ************************************************************ ******************************************** anex88......26.......04.08.....01.07.....2900/2750....55/ 47. ....Kamil/Kinga.....SN taka tam aga......29.....02.08.......23.07......3200.........53...... ..Michał.........SN

asiulka sorry, ze tak wprost ale LECZ SIĘ! Kuźwa oliwka-badziew, mydło-rakotwórcze i co jeszcze?? Jestes tak przewrażliwiona, ze naprawde współczuję Twojemu dziecku. Już to widze- w kazdym mozliwym pomieszczeniu żel antybakteryjny do rąk. Wszystko eko-dupeko :D Broń Boze, zeby ktos dziecko dotknął. Zapewne do picia będzie tylko woda, zero słodyczy az nie skonczy trzech lat. A buzia i ręce będą myte 120 razy na dobe. Mam nadzieje, ze nie masz zwierząt bo pewnie zostałyby unicestwione bo to przecież roznosiciele bakterii.

hej dziewczyny tak pisałam też tam na forum ale żadko tam zaglądam . nie pożegnałam się bo nie odchodzę od was... wczoraj byliśmy na pierwszej wizycie kamil waży 3600 i ma 56 cm. chłopak rośnie:) córka jest od wczoraj na wakacjach więc mam troszkę więcej czasu :) za 2 tygodnie planuje iść na basen z Kamilem z nauką pływania :) ciekawe jak to będzie:)

Powiem wam tak was czytam od wczoraj i sobie przypomniałam jak moja koleżnka nie dopuściła nikogo do dziecka kto nie umył rąk, albo moja szwagi=erka tak wyparzała wszystko że mała miała straszne pleśniawki przez to, a ja mam podejście takie że butelki raz wyparzyłam po kupnie a potem tylko płynem do garów myłam. Dupke kremem tylko smaruje jak kupke zrobią i zero odparzeń, jak jestem na polu to chodzenia buty im tylko zakładam jak jest zimno a tak to boso uczymy sie chodzić . Raczkują to tez przecież mimo że człowiek sprzata sa paprochy i można tak wymieniac może ktoś powiedzieć że w brudzie dzieci wychowuje ale nie nie jest to poprostu aż tak sterylne zycie i odpukac nic im nie jest . Jak to mówia że dziecko szczęsliwe to dziecko brudne:) kiedyś jak teściowa przyszła z nimi ze spaceru to stopy mieli całe z ziemi jak by ziemniaki na boso zbierali, zabawka jak im wypadła z wózka to zazwyczaj oczepie tylko i po sprawie a tez mi sie na poczatku wydawało ze bez mycia rak nikogo nie dopuszcze a teraz mówie do wszystkich nie przesadzajcie:) tak mi sie odmieniło. 30juz30 fjnie ze ma sie dwie rzeczy na głowie tak poważne bo raz myslisz o tym a zaraz co innego fajnie ze sie juz wprowadzicie na jesien my tez mielismy taki plan ale nie mozemy sprzedac mieszkania:(ale juz sie dzieje podłogi, lazienki wszystko zrobimy tylko meble i sprzet nam zostanie a kredyt juz spłacamy. Dlatego w pazdzierniku trzeba do pracy wrócic:) i też kosmetykow to nivea uzywałam do tej pory ale teraz próbuje baby dreembo pisałyście że fajne i jak narazie spoko ja wiem że u nas w polsce to wszystko jest jak to mówią żadsze ale nie pojade do niemiec po lepsze:) chociaz mogła by mi kuzynka przysyłac przedtem ciotka tak przywoziła ale znowu tam na stałe wróciła.

Więc co to za znaczenie co kto kupuje czego używa to są porady z których mozna a nie trzeba korzystać każda ma swoje zdanie i rozum wiec trzeba jak ja to mowie posłuchac a swoje zrobic i tyle po co sie denerwowac choć w tej ciązy też mi hormony buzuja:)

ja nie mam.obsesji bakterii i mam kota ktorego siersc.jest.nawet.w.zamrazalniku a tesciowa.ma.psa...ale.moja matka nie myje rak .... w ogole... wole bakterie od kota niz od niej..sorry ale taka brutalna prawda..a to ze mydla szkoda przekonuje sie wlasnie regularnie na sobie odkas jestem w ciazy i tyle...

asiulka ale przecież nie będzie tych brudnych paluchów ładowac dziecku do buzi moja mama np. sprawdzajac czy dziecko jest głodne to wkładała zgięty palec wskazujacy do buzki czy małe ssieale pilnowała mycia rak w tym wypadku co mojego męża irytowało strasznie:) a mnie smieszyło. A teraz dzieci ładuja wszystko do buzi bo są na etapie próbowania co można zjesc a co nie i zwracam na to uwage ale czasem daje im cos spróbowac by sie przekonały same że be też jako dziecko pamietam wiele śmiesznych rzeczy sie robiło i nic mi nie jest. A moja kuzynka też tak dbała o swoją mała za zimno to na pole nie w domu az ukrop mała kichneła to w domku siedziała i ma tak chorowite dziecko ze masakra a moje zimne nogi , ręce śpia odkryte wiadomo by nie zmarzło ale nie przesadzam i tylko może z dwa razy katarek miały od urodzenia. Ja w ciazy z małymi tezz mogac dostac wszystko za darmo nie zniszczone wolałam swoje nowe bo to przeciez takie wyczekane dzieci i mnie kasa nie obchodziła bo było nas stac na wiele rzeczy ale jak zdecydowalismy sie na zakup domu i trzecie dzidzi wyskoczyło to sie sytuacja juz pogorszyła mówie do taty mojego 7 lat było tłustych yeraz chudych i co teaz nie wybrzydzam jak przedtem mnie wkurzało ze kazdy chciał nam cos od siebie wcisnac a ja nie chciałam tylko biore i czekam na lepsze czasy znowu.

Dzięki za Wasze propozycje kosmetyczne...I nie chciałam wywołać burzy w szklance wody, tylko dowiedzieć się jakie są Wasze typy. Bo ja też nie chcę używać kosmetyków od razu do skóry atopowej..

powiem wam dziewczyny, że szwagierka w pierwszych kąpielach używała właśnie oilatum, teraz nivea kupują, bo wiadome emolienty drogie - i jest zadowolona! małej nic się nie dzieje...oilatum też mi położna radziła, przynajmniej na ten sam początek. Wiadome, że kiedyś takich specyfików nie było, ale też i tych wszystkich uczuleń, zanieczyszczeń modyfikowanej żywności nie było...i możnaby wymieniać tu...wszystko się przystosowuje do obecnych czasów. Oczywiście, że nie można popadać w paranoję, ale dobrze jest się w miarę orientować :) siostra miała od początku hippa i też z kolei dobrze się sprawdził. Ja myślę, że to sprawa indywidualna i każde dziecko będzie miało inną skórę - jednemu nic nie będzie, a drugie będzie miało b.wrażliwą skórę...ja też wypróbuję chyba to oilatum, a hippa kupię później.

Ja już tu kiedyś wspominałam- przy pierwszym synku używałam Oilatum na sam początek ale szybko przeszłam na zwykłe kosmetyki, nie pamiętam już ,jakieś Nivea, Bobinii itp. I teraz od razu zacznęod zwykłych, ale takich przeznaczonych od 1 dnia zycia dziecka-kupiłam Ziajkę do kąpieli i na odparzenia. Pierwszego synka nie musiałam po zadnych kosmetykach natłuszczać oliwką, po prostu miał okej skórkę. A jak zdarzył się epizod ze skazą białkową (trwał u nas może ze 2 m-ce po tym jak zajadałam ogromne ilości jogurtówi- takie miałam śmieszne pociążowe zachcianki,teraz nie popelnie tego błędu, nie mozna przesadzac z mlekiem krowim i przetworami jak sie karmi bo dzieci teraz b.czesto mają tą skazę. Jemu przeszło szybko i bez śladu ale wracając do kosmetyków to tylko wtedy jak dostał tej skazy znów powróciłam na krótko do emolientów i było okej. Czyli emolienty moim zdaniem tak, jak najbardziej ale raczej w mierę potrzeby a nie na "zaś" :)

Asiulka tu nie chodzi głownie o te bakterie ale wydaje mi się, ze będziesz mega przewrażliwioną mamą.

A ja nie mając dzisiaj córci pospałam do 10 :)) I czytając te wszystkie wpisy od wczoraj jestem przerażona!! :D Ja przez pierwsze 2-3tyg nie pozwalałam dotykać nikomu dziecka bez umycia rąk, chyba że domownicy- wiadomo. Nawet położna jak przychodziła na wizyty pierwsze co to kierowała się do łazienki. Później już normalnie, w tej chwili moje dziecko też śpi bez skarpetek, wychodzi na dwór na boso itp, ostatnio jak byliśmy na działce u rodziców to biegała w samych majtkach po deszczu :D było ciepło, ale miała radość, kwiczała jak mały kurczaczek:)) emolientów też używaliśmy jak miała problemy ze skórką, wszędzie miała czerwone suche plamy :( Najbardziej na buzi.. Ale przeszło samo tak jak przyszło a leków i maści miała sto tysięcy, tacy polscy lekarze. Najczęściej dostawałam recepte na TRIDERM ale po 2 recepcie już nawet tego nie wykupowałam, bo w końcu to steryd, co z tego że przechodziło jak za chwile wracało dwa razy tyle ehh.. Też swoje z nią przeszliśmy. Na odparzenia miała akurat drogie maści bo te tanie nic nie dawały a odparzenia miała straszne, krew leciała ciurkiem z takiej małej pupki, aż ryczałam !! A naprawdę pilnowałam i pieluchę miała zmienianą często! Teraz już jest rok bez pieluch i zaraz lepiej, choć czasem jeszczę ma czerwoną pupe po nocy, mimo że pielucha po nocy sucha... Ale każdy wychowuje dziecko jak chcę i ja nikomu nie robię żadnych wyrzutów czy docinków niepotrzebnych.. Trzymajcie się dziewczyny w dobrym nastroju i nie słuchajcie nikogo:) W końcu to wasze dzieci :)) Moja mama też kilka razy próbowała wtykać nosa ale się nie dałam za każdym razem tak wybuchłam że od tej pory już nic nie mówi nawet jak widzę że ją gryzie i robi miny :D :D Miała swój czas na wychowanie mnie a od moje dzieci mają swoich rodziców :) Się rozpisałam... :P :D

Hej:)ja też pospałam do 10 ale dlatego że pół nocy znów nie spałam wróciło mi swędzenie:(wypiłam wapno ale nie przeszło:(wszystko mnie swędziało eh:(teraz już ok:)zasnęłam nad ranem dopiero eh...straszne wiatrzysko u mnie dzisiaj chociaż pogoda niezła:)ale dziwnie się czuję jakoś słabo tak hm...na 18 mam iść na to ktg pierwszy raz jakieś obawy mam...mąż pojechał do pracy a ja się będę lenić chyba bo co innego...nie mam sił i ochoty na porządki i inne tego typu....jakaś chandra mnie dopadła chyba dzisiaj...Wy macie takie fajne optymistyczne podejście...prześlijcie trochę:)no nic miłego dnia Mamusie:)

tralala a nie przejmuj sie odpisami innych bo nie masz za co przepraszać ja zrozumiałam twój post i wcale nie był skierowany do nikogo osobiście wkońcu opisujemy tu tylko swoje sytuacje, postępowania a nie umoralniamy kogos i pouczamy tylko każdy może coś z tego co przeczyta wyciągnąć ,wysnuć jakieś wnioski czy pokierowac sie w daną strone . A nie to że to są jakieś nakazy dla innych ja robie tak i wy tez tak bez jaj. Trochę mnie to podrażniło wiem że nam hormony walą ale nie wariujmy . Mój mały przed chwilą spadł z łóżka oj płaczu było ale guza nie ma zaczął raczkowac a w łóżeczku w dzień nie chce mi spać muszę coś podkładac pod łóżko dobrze że jest niskie :) czekałam na ten moment aż to sie stanie no i zacznie sie ubite główy , siniaki , przyciete palce :) Co do pieluch powiem wam że na samym początku używałam bella ale dlatego że tylko oni mają 2 kg dla wcześniaków potem przeszłam na dady biedronkowe i ostatnio spróbowałam z baby dream ale do kitu strasznie takie napompowane . Na początku tez położna kazała nam dawac oliwy do kąpieli bo małe miały marmurkową skóre ale żle sie kąpało bo sie slizgały i zaraz zaczełam używać balsamu do ciała i super oliwke do dzis mam tlko napoczetą.Jedynie uczulania mały dostał na dax z filtrem na słonce a tak to nic sie niedzieje więcej. Właśnie przyszła mi pościel dla maluchów ide rozpakowac . Miłego gotowania dzis piers z marcheweczka w sosiku mniam smacznego wszystkim .

Ja jestem po wczorajszej wizycie. Szyjka zamknięta, do porodu na razie się nie szykuję. Mały waży koło 2850g z tolerancją 15%. Niech sobie jeszcze posiedzi w brzuszku i podrośnie, daję Mu dwa tygodnie, później niech już wychodzi ;-) Czas ma do terminu .. nie za bardzo chciałabym przenosić, bo i tak już jestem wystarczająco umęczona. Aga.S co do remontu porodówki, to na razie nic się nie dzieje i nie wiadomo kiedy zacznie. Podobno drugi przetarg na remont się odbył wykonawca został wyłoniony ale pozostali złożyli zażalenie i znów ma być przetarg. Tak przynajmniej gin mi wczoraj mówił. A nawet jak będzie remont to nie będzie tak, że nie będzie można rodzić w szpitalu.

tralalala -masz całkowitą rację! jej to rzeczywiście twój mały szkrab miał problemy ze skórą, no i właśnie mówię - z każdym dzieckiem inaczej...ja to się tylko właśnie boję, żeby mała po mnie nie odziedziczyła cery - iwszystko mi się goi, jakby chciało i nie mogło, jest strasznie sprzeciwna i wrażliwa..i ja sama powiem wam używam teraz hipoalergicznych i do cery atopowej np. mleczka do demakijażu, bo po innych mnie piecze skóra..a mój brat od małego - strup na strupie miał, bo wiadome, jak to chłopcy...mama zawsze krzyczała, żeby odkazić, a ten poleciał..pies mu wylizał ranę i na nim się zagoiło jak na psie :)

dziewczyny otworzyłam tera pościelel jaka śliczna az musze wam ją pokazać boska ,jak dziecko sie ciesze :)http://allegro.pl/show_item.php?item=2476202061zamówiłam 4 komplety dwa dla młodego i dwa dla małej ale sa sliczne

http://allegro.pl/posciel-dziecieca-100-140-do-lozeczka-i2504080886.html to jest ta strona

Też jak malutka napisała myślę w nikogo tralala wpisem nie "celowała" ja bym powiedziała że trzeba dyskusję uciąć i już:)każda robi i wychowuje jak pasuje:)a mi coś siostra mówiła że teraz zrobili te dady w biedronce jakieś hm...chyba premium czy jakoś tak że ponoć jeszcze lepsze że super się sprawdzają koleżanki mają małe pociechy właśnie i używają i super...zastanawiam się czy się przekonam do tych biedronkowych...boję się trochę w sumie...narazie mam dwie paczki new born premium care z pampersa zobaczymy co potem:)

Basia ja mam te same - też z pampersa - i one chyba są najlepsze, dadę - też można kupować, bo podobno nie są takie złe, ale nie na sam początek, bo sama widzę u małej szwagierki - nie są tak chłonne, jak pampers i więcej ich trzeba w ciągu dnia użyć, niż pampersów de facto, są takie twardsze, no i inną strukturę mają, tak więc większe prawdopodobieństwo odparzenia. Ale powiem szczerze, że np. u mnie w biedronie widziałam sporo osób te dada kupuje, bo są też po prostu tańsze..tylko mówię, jak u takiego malutkiego zmieniasz częściej, to w zasadzie na jedno wychodzi, bo zapłacisz mniej, ale szybciej ta paczka pójdzie

ja Basia róznych używałam bo w prezencie dostałam od każdego pieluchy bo mówiłam że to nie zginie a idzie jak woda dady mi spasowały i cenowo i fajne są w dotyku takie mieciutkie sper się doposuwuja do pupy nie sa takie sztywne i dobrze wchłaniaja mocz ponoć jeszcze te z lidla sa dobre ale nie mam po drodze i nie próbowałam . U mnie tych pieluch to idzie więc troje dzieci to jest tego tygodniowo , a mała w brzuchu to tak się wypycha że masakra jak mi brzuch skacze na boki:) chociaz przy blizniakch znowu zalezało na ktorym boku długo lezałam to jak sie podniosłam w tej pozyycji miałam brzuch na boku smiesznie to wygladało :)

Dzieki dziewczyny :)) Nawet jeśli asiulkę to uraziło to wczoraj już sobie wszystko wyjaśniłyśmy! Więc nie potrzebnie do tego wchodziły osoby trzecie i zrobiła się awantura. Także z mojej strony koniec tematu. Malutka, pościele naprawdę przesłodkie niektóre:) Ja mam po córeczce pościele do łóżeczka, ale nie raz mnie kusi żeby kupić nowe, ale po przeliczeniu wydatków mówie, niee jednak są ważniejsze rzeczy :) A na obiad też mam dzisiaj pierś z kurczaka i marchewke:) tyle że z ryżem bo chodzi za mną od 3dni :D

Widzę, że znowu rozgorzała jakas niezdrowa dyskusja... No ja używałam od poczatku emolientów i jestem za. Zresztą wyraźnie jest napisane, że stosuje się je do normalnej skóry - tylko stosuje się inne proporcje. Poza tym jest to wygodne, nie trzeba zalewac dziecka kilkoma innymi kosmetykami. Ale to moja opinia a każda mama ma swoje typy i o to chodzi:) Pieluchy dady słyszałam, ze sa dobre, ale nie używałam. Moj młody miał od nich uczulenie, ale teraz na pewno spróbuję. Tylko jak dziewczyny pisały - na poczatek mam kupione pampersy, bo są super chłonne i naprawdę dobre. My od rana dzisiaj się szwendamy - zakupy, potem kawka u koleżanki no i dopiero przyszliśmy do domu na obiad:) Zaraz zmykamy na ogród:)

malutka co jest w zestawie tej pościeli? bo w aukcji jest napisane poszwa na poduszke i kołdrę a na zdjeciu jeszcze coś o jaśka jest wspomniane i faktycznie wzorki cudo co do pieluch dady z biedronki ponoc super, ale moja kolezanka która buszuje bardzo w temacie promocji, pieluch itd powiedziała że dada wychodzi tylko taniej na etapie 1 i 2 a już od 3 wychodzi niewiele drożej niż pampers z rossmana, ona uważa ze dlatego ze pampers moze narzucac sobie jakie chce ceny bo sprzedaje sie go najwięcej na rynku co do wczorajszej dyskusji PRZEPRASZAM ŻE WZIĘŁAM TO DO SIEBIE ale po kilku rozmowach z mamą podejrzewam już wszystkich o docinki i chamstwo...dziś mamusia dała mi wykład o chrzestnych... na szczescie przez telefon ale zaufajcie matka potrafi zajsc za skórę bo rodziców nie wybieramy i trzeba ich znosić wiec co się nasłucham to potem mam takie właśnie humory jak wczoraj...po dzisiejszym telefonie z mamą to nawet skurcze miałam...nie wiem co bedzie..

asiulka- tak jak pisałam, to my dwie sie nie zrozumiałyśmy ale wszystko już dawno wyjaśniłyśmy więc o co jeszcze chodzi? :)) My też mamy na początek Pampersa dwie paczki- jedne New Baby, a drugie Premium Care :) Do starszej córci już od dawna mamy Dada z Biedronki ale jako że używa tylko na noc i to całymi tygodniami pieluszka jest sucha to nie robi mi to różnicy :) No i lubimy też te z Lidla ale nie pamiętam nazwy bo jakaś długa i trudna do wymówienia jest :)) Moja znajoma tylko te z Lidla używała od pierwszych dni do teraz :)