Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

Stasiu w końcu śpi dziś obyło sie bez prezenia i bólu brzuszka oby tak było do rana, trochę poczytam i idę ziuziu. Dziś byliśmy dać kartkę do spowiedzi przyszłemu chrzestnemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis mam juz dosc,moja mama w domu obok na strazy a ja otwieram urodzinowe piwko...nawet nie chce mi sie pisac co ja dzis z nimi przezylam;( X Demagogia-niemozliwe,zeby dziecko plakalo od jedzenia,ja wracajac ze szpitala z Malym bylam po drodze w Macdonaldzie...po cc nie przyslugiwaly mi obiady w szpitalu wiec w pol zgieta po operacji zasuwalam i jadlam z maszyny co sie nawinie...moze mial zly dzien,ze plakal? X Basia,moi sie nie zanosili jako niemowlaki ale ja slyszalam,ze trzeba szybko z dzieckiem na powietrze... X Trala,kurcze..moj tyle nie przespi,12nascie godzin to chyba za dlugo..jak moj tak spi to go budze na cyca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeju.. ale ten dzień mnie wykończył. Mały marudził strasznie. Może to na pogodę? Już sama nie wiem :/ Czuję, że przed nami ciężka nocka... A co do waszych postów Ita - mój jeszcze nie pełza... Właściwie to mam wrażenie, że leniwiec jest mały. Nic tylko leży i macha rączkami i nóżkami. Tylko główkę pięknie trzyma jak go noszę i jak leży na brzuszku. Piąstki ma zaciśnięte, ale często otwiera łapki. Ale ma jeszcze czas - dopiero dzisiaj zaczyna 4 miesiąc Sikorka! Faktycznie ładnie przybrała Twoja malutka. W ogóle jest słodka, wygląda jak taki mały leśny elfik... Nie wiem, czemu mi się tak skojarzyło. Demagogia, ja właśnie też slyszałam, że te małe jedzą więcej - ale to nie jest oczywiście reguła. Mój wielkolud jest w każdym razie niejadkiem. Nie wiem dlaczego tyle przybiera... z powietrza chyba bierze energię. I też uwielbiam zupy - moja ulubiona to ogórkowa i jak przestałam karmić piersią to od razu nagotowałam wieeeeelki gar :D Krzesełko mamy po siostrzenicy. Jest spoko... Nic szczególnego, ale nadstawkę mozna zdjąć i umyć - a to ważne. Dobra, zmykam, nie wiem nawet co chciałam jeszcze napisać... Dobrych nocek kochane! Oby były przespane! ps. Wasze maluchy też chcą ciągle na ręce? Normalnie plecy mi wysiadają przez Wojtusia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślałam, że poczytam trochę a tu widzę pustki w nocy były. My od 4:35 nie śpimy, znowu problemy z kupą ale godzinę później usnął ponownie a i ja też przysnęłam i śniło mi się, że mam pisać egzamin z fizyki. :D Miss, no nie wiem, ewidentnie bolał go wtedy brzuch a ja z nowości to tylko wtedy tą pomidorówkę jadłam. Koleżanka mi pisała, że też tak miała, jak raz zjadła pomidorową. Sikorka, to rzeczywiście ładnie przybrała. Mój jak wyszliśmy ze szpitala ważył niecałe 3100, a po 7 tygodniach dokładnie 5100. Też pediatra mówiła, że bardzo ładnie przybrał. Teraz już w takim tempie nie przybiera ale to już tak chyba będzie, że z czasem mniej przybierają na wadze. Wivi ja mojego staram się nie nosić na rękach, za to moja teściowa ma bzika na tym punkcie. Zawsze powtarzam małemu, że babcia jak chce to niech cię nosi, mama cię nosić nie będzie. Choć czasem noszę, zwł. pod wieczór jak już mu się wszystko nudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie jeszcze myślę nad słowami Miss, że niemożliwe, żeby dziecko płakało od jedzenia. Ale przecież jak się karmi to trzeba uważać na to co się je - żadnych ostrych rzeczy czy też smażonych, więc chyba jedzenie wpływa na to czy dziecko płacze czy nie. W przeciwnym razie można by jeść wszystko. Ja wiem, że go na początku ewidentnie brzuch bolał jak zjadłam jajko, żółty ser, wędzoną makrelę. Łatwo było mi to poznać, bo jego bardzo rzadko kiedy brzuch boli a płakał tylko jak jadłam takie eksperymentalne rzeczy. Kurcze zważyłam się - 1 kg do przodu z tego co już ubyło. Od dziś hamuję się z chlebem. Póki co piję samą kawę Inkę, śniadanie zjem później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobietki kurcze nie moglam was nadrobic ale w koncu wczoraj dalam rade :) kochane vicodin i asiulka widzialam ze bylo niemilo ale ciesze sie ze konflikt zazegnany :D co do pomaranczek/ki nie wiem czy to jedna czy wiecej :) to niezle ja zalatwilyscie :) od razu przestala sie wtracac ja poprosze o haslo na poczte kacza30@wp.pl chociaz juz wieki tam nie bylam ale napewno zajrze :) asiulka masz problem z mala i jedzeniem no ja tez i ktoras tam tez pisala ze ma problem przepraszam ale natlok informacji i juz nic nie wiem :D:D:D i tak sie zastanawiam czy moze naszedzieci nie wchodza w taki wiek wyobrazcie sobie ze ja czasami go karmie na rekach chodzac po pokoju zapalam swiatlo nawet jak jest jasno i bucze bzycze rrrrrr jakies byle tylko odwrocic jego uwage zeby zjadl :) no ale ile mozna dzwonilam do takiej fajnej lekarki wczoraj to kazala nawet co godz go karmic chociaz po 30ml zeby mu troszke zoladeczek sie powiekszyl ale ja sobie pomyslalam ze moze sie odwraca bo musi dlugo ciagnac i sie meczy i mu sie nie chce wiec kupilam mu wczoraj wiekszy smok do butli i juz myslalam ze to bylo to bo wypil mi prawie 800ml przez dobe ale dzis rano juz nie tak kolorowo :( a wody jak nie chcial tak dalej nie chce pic:( ita chyba ty pytalas ja juz kiedys pisalam ze moj pelza tak fajnie :) denerwuje sie jak mu sie raczki podwina i nadal ma je w piastki chodziaz coraz czesciej prostuje paluszki podnosi sie sam do siadnia kapac sie lubi ale ubierac juznie :D zapomnialam co mam napisac bo za duzo tego bylo :) aha basiu ja osobiscie uwielbiam twoje posty one zawsze tak jakos czlowieka podbuduja psychicznie :) to tak apropo tych pomaranczek :) demagogia mysle ze to zalezy od dziecka z tym brzuszkiem ja np z pierwszym jak karmilam jadlam wszystko od samego poczatku np od razu po porodzie wypilam szklanke soku pomaranczowego i zjadlam kanapki z serem zoltym i salata i czego bym nie zjadla to malemu nic nie bylo z gabrysiem natomiast ze wzgledu na pobyt w szpitalu sila rzeczy bylam na dietce wiec pozniej byly wprowadzane pomalutku nowe rzeczy z tym ze jemu tez nic nie bylo po mazonym cytryne do herbaty uzywalam jak maly skonczyl 3tyg i tez sie nie dzialo wiec chyba to od malego brzuszka zalezy :) uciekam zrobic sniadanko milego dnia kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej Miss to spoznione najlepszego :] ja tez od poczatku jem wszystko, nawet nie wiedzialam ze ogorkowej nie mozna:-D wszystkie warzywa owoce smazone (jakby nie bylo.chyba malo kto juz smazy na.glebokim.tluszczu-kotlety plywajace wrecz w oleju na patelni) tylko na oliwie. i mala nigdy nie plakala, ale dokpadnie od.dziecka to zalezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
De ma gogia mój jak w niedziele zjadłem spagethi z pomidoramu z puszki to tez wyl 2,5 h jeszcze podejrzewam ferro rocher Trala ja od 2 dni na noc zakładam pampersy premium v Care a tak to dady i wcześniej pampersy zielone, najbardziej jestem z tych dada zadowolona najmniej z premium Care dziś znowu ma mikrego pajace od premium, wczoraj tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej Miss wlasnie spoznione zyczonka mialam juz wczoraj pisac i poszlam spac :) czy robilyscie kiedys dziewczyny zapiekanke z makaronem miesem mielonym i warzywami??? jak tak to prosze napiszcie mi jak to sie robi bo mam ochote na cos takiego ale pojecia zielonego nie mam jak sie do tego zabrac :) nigdy tego nie przyrzadzalam poprostu gdzies kiedys jakdlam i mi sie przypomnialo :) aha mam prosbe mozecie mi przslac linka na ta ksiazeczke bright stars bo czytalam was ale nie wiem na ktorej stronie to bylo nie moge tego znalezc albo ciagle przeaczam albo zle szukam :) a tak poza tym to ja nadal nie mam pojeciaco dzieckiaczkom pod choinke kupic starszego strasze ze rozge dostanie kurcze niemozliwy ostatnio ale kurcze w domu znow juz 3tyg z listopada siedzi w domu bo chory :( i zamiast siezachowywac to ciagle sie ze mna kloci i mnie bije i kopie niedobruch maly podpatrzlam u ktorejs z was pomysl z kalendarzem i juz mowilam mezowi ze fajny bylby prezent taki dla tesciow pod choinke :) przepraszam ale poprostu coroczny problem co im kupic w zasadzie to zawsze w koncu dostaja jakas pierdolke bo w sumie juz nic im nie potrzeba :) no dobra ide sie jakos ogarnac powiem wam ze nie moge sie wogole zorganizowac ciagle mam balagan a jak balaganu nie mam to nie mam obiadu :) bo juz nie mialam czasu zeby go zrobic nie wiem co ja robie z tym calym dniem wieczorami zamiast usiasc i miec czas to ja pol godz odpoczynku po tym jak dzieci zasna i zapierdzelam sprzatam albo prasuje no i oczywiscie codzienne zmywanie wieczorem bo musze butelki ogarnac i do sterylizatora wlozyc no nic uciekam wieczorem dziewczyny wpadaj na winko :) wiec wypada ogarnac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miss wszystkiego dobrego spełnienia marzeń! Basia ja tez bym sie z chęcią w realu spotkała z mamami ! Miss opowiadaj co sie działo wczoraj, może humor mi poprawisz. Karolinka oj jak ja ci winka zazdroszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie Miss, ja też chciałam Ci życzyć wszystkiego najlepszego - grzecznych dzieci przede wszystkim ;) Właśnie ta koleżanka, która mi mówiła, że też nie mogła jeść pomidorówki i w ogóle musiała uważać na to co je przy pierwszym to za to teraz przy drugim od początku je wszystko i małej nic nie jest. Ja już dawno myślałam nad kalendarzem dla dziadków, wiem, że teściowa by się bardzo ucieszyła, bo jeszcze czegoś takiego nie miała. Z tym, że chyba zrobię to na Dzień Babci, z prezentami pod choinkę chodzę na łatwiznę - wszystkim dorosłym kupuję tylko słodycze, tylko mężowi coś tam do ubrania + słodycze. Jedynie chrześniaków zawsze rozpieszczam zabawkami. Karolinka proszę link do tej książeczki: http://allegro.pl/bright-starts-ksiazeczka-gryzak-2wz-sklep-wa-i2795519297.html Ja w tym roku nakupowałam zabawek przez allegro, bo nie mam kiedy łazić po sklepach. Czekam właśnie na ogromną przesyłkę z zabawkami. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MissM wszystkiego najlepszego z okazji urodzin:) spełnienia wszystkich marzeń, a zwłaszcza tych najbardziej ukrytych:) v Karolinka z zapiekanką nie pomogę za bardzo:( mi się lazania kojarzy hehe - więc może coś na bazie lazanii wykombinujesz... v książeczka: http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=bright+starts+ksi%C4%85%C5%BCeczka v teściowej w tym roku kupujemy droższy prezent, bo w szpitalu zgubiła/ukradli jej złoty łańcuszek z medalikiem więc chcemy jej to kupić moim rodzicom skromniej - ogólnie to mama kupuje coś dla taty bo wie co by chciał i ja za to płacę, no i kupuje coś dla siebie a ja dokupuję krem żeby była choć mała niespodzianka...:) młodemu kupiliśmy literkowy pociąg fisher price (znaleźliśmy w wersji angielskiej) no i kierownicę dwujęzyczną:) mąż dostanie książkę (V tom hist. chrześcijaństwa)i chciałam mu tablet kupić z dobrym ekranem bo niestety większość wytycznych do egzaminu tylko w wersji elektronicznej jest- poza tym robi od razu notatki na kompie, ale jak próbowałam podgadać to chyba nie do końca by chciał:/ i muszę myśleć od nowa, bo za dużo pieniędzy bym na to wydała by był to prezent taki sobie... ogólnie to mieliśmy oszczędzać - i w dużej mierze tak będzie, ale rok temu jak mąż się dowiedział o ciąży kupił mi na gwiazdkę przepiękną biżuterię, a ja jemu IV tom książki:/ bo miały być małe prezenty, więc zbierałam cały rok by kupić mu coś czego sam by sobie nie kupił:) v w lidlu od czwartku będą sortery fisher price za 30 zł - zajrzyjcie sobie na stronę:) ja chyba kupię bo mały jeszcze nie ma - a to fajna manualna zabawka:) v w ogóle to 2-3 dni temu rok temu zachodziłam w ciążę 25 lub 26 listopad:p :D:D:D tam mi się ostatnio przypomniało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe Vicodin, to jeśli już o tym mowa, to ja wiem dokładnie, że zaszłam w ciąże 16.XI i lekarze mogli sobie wyliczać termin na 11.VIII a ja i tak wiedziałam, że mam termin na 8.VIII i mały urodził się dzień przed terminem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet żartowałam do męża teraz 16.listopada, że nasz mały właśnie kończy roczek. ;) Szkoda, że tu nie ma edycji posta tylko trzeba pisać nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zamówiłam małemu na Mikołaja taką, i wczoraj przyszła:) http://allegro.pl/bright-starts-ksiazeczka-edukacyjna-dzwiek-8-stron-i2806360168.html jest fajna, wszystko szeleści, jak potrząśnie to grzechotka, gdzieś tam piszczy, ma lusterko całkiem wyraźne w porównaniu do tych innych miękkich dziecięcych, chociaż mimo wszystko jakbym wyglądała w rzeczywistości tak jak w tym lusterku to bym z domu nie wyszła :P :P noo i te kolory- tutaj nasz lekarz mówi że kolory czarny, biały i czerwony są najlepsze dla dzieci w wieku 0-6miesiecy bo najwyraźniej dzieci je widzą :) Mój Brajan też chce często na ręce ale wtedy go zabawiam jakoś żeby nie uczyć noszenia;) Ale nie powiem bo często ze mną wygrywa:) Ale mogę go tulić cały dzień! :) Teraz ma katarek to mi się w nocy budzi ok 4 na jedzenie i odciąganie katarku bo go męczy.. Mój też ma bóle brzuszka po niektórych potrawach.. Na początku miał nawet jak wypiłam za dużo mleka i to nie był przypadek bo sprawdziłam to 2 razy, aa i ostatnio jak się skusiłam na troszkę grochówki to też było ciężko bo płakał-kurczył nóżki i puszczał bączki i to sporo. Ale ostatnio zjadłam 4mandarynki i DZIĘKI BOGU nic mu nie było bo nie wyobrażam sobie Świąt bez mandarynek- a jakby mi pachniały to bym dostała szału! :) Dziś w końcu coś mi się chce.. chyba przeszła deprecha:) Ita- ja też nie jestem zadowolona z premium care.. kupiłam raz i więcej nie zamierzam- jak dla mnie strata pieniędzy:) Tutaj nawet takich nie ma- są tyko Pampers Baby Dry, a no i są jeszcze Pampers Simply Dry- podobne do tych Polskich Sleep&Play- a myślałam że takich nie ma, ale znalazłam ostatnio :P Tęsknię za biedronkowymi Dada :) Teraz na święta jak pojadę pewnie zakupie sobie kilka paczek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
demagogia - ta moja zupa jest z pomidorami, ale dam ci przepis, może będzie ok jak wywalisz pomidory: Zupa z soczewicy - 25 dkg soczewicy czerwonej - włoszczyzna pokrojona w slupki (marchewka, seler, por, pietruszka) - udko - liść laurowy, ziele angielskie, szczypta imbiru, pół łyżeczki papryki chilli, dwa ząbki czosnku, - puszka pomidorów krojonych Z mięsa i włoszczyzny robisz wywar, plus przyprawy (ja dodaję jedną kostkę rosołową), Wrzucasz soczewicę i pomidory. Gotujesz do miękkości soczewicy i warzyw, ok 10 minut. Można zblendować jeśli lubisz kremy. xx Ktoś pytał o przepis na zapiekankę. Ja robię tak: Albo kupuje paprykę, pieczarki, cebulę i smażę je do miękkości albo smażę gotową mieszankę na patelnię. Dodaję trochę wegety i przecier pomidorowy w kartoniku. Doprawiam ziołami prowansalskimi lub takimi do pizzy. Osobno smażę mięso mielone. Mieszam calość razem. Makaron gotuję aldente. I tak, albo układam warstwami: makaron, sos, makaron ser żółty. Albo mieszam już makaron z sosem i posypuję startym serem. Druga wersja jest mniej estetyczna ale smaczniejsza. Dla tych co są na diecie polecam makaron zastąpić plastrami surowej cukinii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Mamusie:) Mała wczoraj zasneła mi o 23...bo głupia położyłam ją od 18 do 19 spać wieczorem ,teraz będę się starała kłaść ją wcześniej!! ITA-Ja własnie kupiłam te pampersy sleep&play i jeszcze nie używałam ich,bo mam jeszcze z innej firmy,dopiero jak te się skończą ..Więc powiedzieć nic na ich temat nie mogę... Daje może któraś z mam już kleik? Bo ja zaczełam dawać od niedzieli,ale właśnie nie wiem czy jest sens,bo niby po kleiku powinien jej się przedłużyć czas do następnego karmienia,ale u nas tak nie jest.Amelka zja mleko z kleikiem i za 2,5 godz. chce dalej jeść...Jak to jest u Was. Amelcia własnie wstała ,zje ubierzemy się i idziemy na spacerek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my używamy tylko pampers premium care i jestem z nich bardzo zadowolona, jedyne razy jak dziecko było mokre, to wtedy, gdy przechodziliśmy chyba z 2jek na 3jki... jedne za małe... drugie za duże i w tych dużych po prostu leciało bokiem jak młody zasnął na boczku... a poza tym moim zdaniem rewelacja:) cena owszem wysoka, ale póki co jedziemy jeszcze na tych za 30zł z tesco - co się nam raz udało i kupiliśmy pół sklepowego towaru:p ale jak widać co mama to opinia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ita- zdecydowanie lepsze są zielone!! tych pomaranczowych nie polecam a nawet odradzam;) nie maja rozciagliwych boczków i pielucha poprostu zjezdza i mam wrazenie jakbym dziecku zakładała pieluche i sznurkiem związywała :D chłoną w miare ale dada lepsze.. vicodin- masz racje co mama to opinia - mi tesciowa polecala te premium care bo taka rewelacja dla niej.. takze jak kto woli, mi najbardziej podeszly dada i pampers baby dry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta ja daje kleik ale normalnie łyżeczką , tylko że Brajan nie zje więcej jak 2-3łyżeczki;) Marchewki nie ma opcji- kupiłam mu sok marchewkowy ale też się krzywi... Jabłka jeszcze nie dawałam ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja też myślę o zagęszczaniu mleka kleikiem albo jakąś kaszką, muszę się dowiedzieć czy mogę. Ma 3 miesiące i 4 dni :) A coś mleka nie chce jeść ostatnio. U mnie jutro będzie rok od poczęcia :D Byłam dziś u gina, mam skierowanie na usg, do tego jakiś stan zapalny, no i dostałam lek na odbudowę śluzówki, podobno stąd ten ból. Co do pampersów, ja na dadzie odparzyłam, mam pampersy premium care jeszcze i te zwykłe, no i kupiłam w tesco te gaga, wyglądają na dobre, zobaczymy jakie będą, a też są tanie. Tylko sporo gumek mają. Nie próbowałam jeszcze bo są za duże, mimo wielkość 4-9.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej. Ja po wczorajszym incydencie chodziłam przybita, aż do momentu w którym się położyłam spać:(Popłakiwała, jak głupia po kątach eh, nie wiem czemu tak mnie to dobiło, mimo, iż to nie był pierwszy raz, jak tak się stało eh:(Widzę prezentowo choinkowo się zrobiło:)Ja też na allegro właśnie szukam prezentów, nie mam ochoty się z ludźmi po sklepach przepychać, jak co roku. Jak tylko widzą promocję na coś to rzucają się, że człowieka stratować chcą tragedia. Przynajmniej ja mam takie szczęscie, że zawsze mnie ktoś tu szturchnie tam trąci i jeszcze wózkiem przejedzie heh:)Sierota ze mnie i tyle:)Pamiętam jak dziś jak byłam z mężem w Krakowie i wsiadając do autobusu widziałam, że jedno wolne miejsce było tylko, miałam już spory brzuszek, myślę usiądę sobie,a tu w drzwiach autobusu za mną Pani taka około 60 lat i rzuciła się biegiem do tego wolnego krzesła popychając mnie na rurkę z kasownikiem biletów, mąż mnie chwycił za rękę na szczęście bo pewnie bym zęby na nim skasowała a nie bilet heh:)To właśnie kultura niektórych emerytów w naszym kraju(Oczywiście bez obrazy dla wszystkich emerytów, nic osobiście nie mam do nich:)Pani dobrze widziała, że mam brzuch spory, ale co tam ona miała widocznie większe przywileje:)Mąż się wkurzył, powiedział jej kilka słów heh:) Co do prezentów to ja mam dylematy jak zwykle eh.Dla Zuzi na Mikołaja kupię tego interaktywnego psiaka albo biedronkę uciekające jak się dotknie , a pod choinkę jeszcze nie wiem. Muszę 9 osobom kupić prezenty a pomysłów jak na lekarstwo. Siostrze kupię taki koc z rękawami na ręce bo siedzi dużo po nocach nad pracą przed laptopem pomyślałam, że miły prezent. Mamie młynek do pieprzu i soli elektryczny widziałam takie 2 w1. Sama mam z Lidla taki z podświetleniem jak mieli i jest super mamie się u mnie podobał to jej kupię porządniejszy jakiś:) Mężowi nie mam pojęcia co bo wszystko ma. Została babcia szwagier mój, męża i siostra męża. Oczywiście też chrześniak, ale on to fan bajki Cars auta więc na pewno coś w tym temacie:)Robię anioły z masy solnej dla każdego(Tralala tym świecznikiem mnie natchnęła dziekuję:)).Co do jedzenia to ja się na początku bałam, teraz jem wszystko. Pomidorowe, ogórkowe, żurki i inne. Grochówki nie jem:)Smażone pieczone wszystko w sumie jem i małej nic nie jest. Po serze żółtym fakt jak malutka była to ją bolał brzuszek na pewno, od tamtej pory staram się nie jeść normalnego. Jem Hochland w plasterkach ale tam to więcej chemii niż sera eh. Ja póki co przestaję dawać małej inne jedzonko niż mleko. Ładnie niby tolerowała, ale mojego mleka nie chce już tak chętnie, ten rytuał który opisała Karolinka ja mam taki sam przy piersi. Zanim zje muszę się ją nachusiać nabziuczeć cmokać mlaskać a ona się denerwuje eh i dopiero po 10 15 minutach takiego męczenia zaczyna ssać i je porządnie, ale jestem już powoli zmęczona. Z 2 3 tygodnie będę dawać samo mleko moje znowu zacznę dawać słoiczki jak mleka nie będzie chciała znów to już chyba przestanę karmić moim i następne mleko kupię po mleku matki eh bo nie mam sił już czasem się tak męczyć. Staram się jak mogę,ale mam naprawdę dziecko mocno marudzące eh. Dzisiaj truchleję jak mała zaczyna tylko jęczeć od razu na ręce, żeby mi nie zaczęła płakać i żeby się nie zaniosła. Nie robiła kupy od poniedziałku rana trochę się martwię, może banan z jabłuszkiem ze słoiczka ją zatrzymał troszkę,oby zrobiła kupkę bo nie chciałabym się bawić w czopki. Miłego dnia Kochane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki wielkie za zyczenia-bardzo to mile.. X Mlodszy spi a starszy znow z panami od budowy...rano sie budze,a mojego wiekszego dziecka nie ma,szukam,slysze krzyk a ten stoi boso w pizadmie na dworzu i krzyczy,,spadniesz,zlaz,glowe rozbijesz,po drabinie zlaz,,,, Ciesla wszedl na dach a ten sie zmartwil zeby nic mu sie nie stalo,az sie panowie dziwili,ze ma taki zasob slow. Oczywiscie mleko w kuchni porozlewane,matka spala to cicho wstal i sam sie obslugiwal...a po poludniu pouscil w majtki,sam sie rozebral wsadzil do pralki i wirowal...ja sie wykoncze,nie mozna z oka spuscic. Za to malutki grzeczny,w nocy nawet mm wypil bez problemu,a mnie potem cycki bolaly,ale bede juz wprowadzac i co jakis czas rezygnowac z jedego karmienia piersia. X Dostalam od brata wczoraj te dady z reniferem,super sa,chyba bede teraz z takich korzystac.Moim zdaniem nawet lepsze od pampersow. X Ja w tym roku nie kupuje nic nikomu na mikolajki,rano wynioslam na strych 2wielkie pudla nowych,maz ciagle cos przesyla-jakbym myslal,ze rzeczy zastapia dziecku obecnosc ojca. X Wybaczcie,ze pisze bez ladu i skladu ale mam lekkiego kaca;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Pampersów ja używam tych zielonych pampersa, mi Dady nie spasowały kompletnie:)Premium care były fajne nam podeszły, bo siateczka fajnie wchłaniała rzadką kupkę, ale te zielone też są fajne. Ja zacznę już kupować 4 chyba, chociaż te 3 są chyba teraz w sam raz, ale sprawdzę jak 4. O tych sleep&play słyszałam same złe rzeczy więc nie próbuję nawet:)Goja fajna ta Twoja zupka muszę wypróbować:)Ja w ciążę zaszłam tak jak Demagogia 16 listopada:)Albo 17 nie jestem pewna w który dzień:)Ja nie liczyłam żadnych płodnych dni niepłodnych nic nie obserwowałam, szliśmy na żywioł i się szybko udało:)Vicodin fajny prezent dla męża naprawdę, ale jak by nie chciał tabletu to musisz nieźle się nakombinować heh:)Demagogia, jakie te zabaweczki pozamawiałaś?Może coś wpadnie nam w oko z nich:)Miss wszystkiego naj naj naj!!!:)Cierpliwości i sił do maluszka i starszego:)Żebyście wreszcie wszyscy razem byli razem z mężem:)Karolinka mi też czasem ciężko ogarnąc i gotowanie i sprzątanie i opiekę nad małą, tak że głowa do góry wszystkie czasem mamy pewnie chaos:)Mała śpi dzisiaj jest grzeczniejsza niż wczoraj na szczęście;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jak zwykle bez składu te moje posty i z błędami, aż trudno pomyśleć, że studiowałam kiedyś filologię polską heh. Wstyd i tyle:) Matko zapomniałam o prezentach dla teściów heh:)Przypomniałam sobie już;)Moja Mama robi zawsze Wigilię dla sporej gromadki. Moja babcia, siostra ze szwagrem, rodzice i babcia szwagra no i ja z mężem i w tym roku zaprosiła moich teściów żeby było miło, ale odmówili. Narzekają, że siedzą na odludziu sami, że się nudzą z dala od ludzi, a jak ktoś ich zaprasza żeby trochę inaczej było to nie chcą eh wkurzyłam się trochę,że dla swojego syna nie mogą się poświęcić, wiem jak mężowi przykro było, że nie chcą. Jestem zła na nich ale ich wybór skoro nie chcą z wnuczką i synem spędzić czasu, bo o synowej nie mówię heh chociaż ponoć za mną przepadają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha!! więc szkoda z sarną idzie z OC zarządcy drogi... aviva chciała nas wykiwać... w końcu się wkurzyliśmy i mąż napisał, że nie było znaków itd. i KIEDY wystąpią... więc w końcu odpisali, że wystąpią... no i nie będzie to z naszego AC, a wyglądało to tak jakby chcieli nas pociągnąć z naszego AC a potem sobie wystąpić do zarządcy drogi o to by zapłacił regresem z jego OC... co do rekompensaty to gościu kłamie, jak napisaliśmy,że ja się chętnie poddam badaniu wariografem na te okoliczność - przyznali się, że zachował się nieodpowiednio i, że przepraszają - ale my na przeprosinach tej sprawy nie zakończymy... przygotowujemy pismo do rzecznika i walczymy dalej:) v Basia ja uwielbiam robić prezenty... w sumie mam jakąś super pamięć do tego, co kto by chciał... z mężem dam radę, ale ale pokrzyżował mi kolejny prezent - jak zda speckę to chciałam kupić takie wypasione słuchawki lekarskie a ten mi wyskoczył dzisiaj smsem, że może jemu kupię takie fajne słuchawki na gwiazdkę:p ' a z teściami jakoś tak przykro, ale moja teściowa do moich rodziców też nie chce przyjechać... dziwna jest troszkę... oj mały wzywa... opowiem potem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vicodin- my też kupiliśmy tą dwujęzyczną kierownice z fisher-price ;] podoba mi sie, chetnie sama bym sie nią bawiła hehe :) a ten sorter klocków z fishera mamy tylko w postaci ślimaka który dodatkowo gra jak się nim poruszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tamten stojak co kiedyś wysłałam linka to odsprzedaliśmy sąsiadom bo też po niego byli a już nie było, a my kupiliśmy na allegro tą kierownice, a i allegro wypatrzyłam ładniejszy stojak;] i tak się w nim zakochałam że teściowa powiedziała że mu kupi:) http://allegro.pl/stojak-gimnastyczny-muzyczny-clementoni-belbebe-i2812541750.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×