Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

He ja ostatnio do pracy zaszlam a kierownik do mnie kiedy wracam. Ja mu na to ze teraz jestem zarejestrowana jako bezrobotna.Specjalnie do rodzicow sie przemeldowalam zeby przez rok miec zasilek a potem zobacze:D ****Karolinko te jogurty sa chyba od 7-mca teraz nawet w rossmanie w promocji sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja maja
Moja córa dzisiaj kończy 6miesięcy. Je już prawie wszystko. Słoiki je całe te większe po 6miesiącu. Pije Enfamil2* 6 razy na dobe + cały słoik 190g obiadku i mały słoiczek deserku. Na kolacje czasami dam jej do pomemlania np szynkę jak widzi że my jemy i wyciąga rączki. Soku dostaje max 150ml bo więcej dziecko do roku nie może pić. Pije już z niekapka. Widziałam że któraś też daje mleko Enfamil, ciężko je dostać, nie? Ja kupuję na allegro wychodzi mi w sumie najtaniej od razy 10puszek małych albo 5dużych. http://allegro.pl/5x-enfamil-premium-2-mleko-6-12-puszka-800g-wys0zl-i3016694438.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja oni robią dwa razy dziennie mleko i stoi w lodówce jak potrzebujesz to bierzesz i grzejesz przy przyjęciu lekarz pytał jakie i ile pije i wypisał zlecenie na mleko plus zupka ale my jedziemy na swoim jedzeniu mleka nie chciał nie wiem może dlatego że odgrzewane bo on tak ma że woli świeże a zupki mu nie daje bo raz wzięłam próbowałam i slona była a ja narazie nie chce żeby jadł sol więc podaje sloiczki Wiecie co jak ja się cieszę że nas nie wypisali Gabrys już 5 razy tak porządnie wymiotowal ją nie wiem co bym w domu zrobiła Niki dzięki :) nie ja tylko chyba Basia pytała o jogurt ale skorzystam jak wyjdziemy Aga kurcze ale Twój maluszek zjada ładnie :) Trala Miss Demagogia coś się nie oddzywacie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Cos nie mam czasu Wpisać sie ;-) Trala no koniecznie muszę wysłać te fotki na maila a podacie jeszcze raz adres poczty? Jak Brajan? Asiulka my dziś kino i może kolacja, z tym kotem dobre haha Basia jeny współczuje Ci z tymi nockami, ja 2-3 razy wstaje i narzekam, a co Cię na te rozmyslanie wzięło? Goja ja byłam na Dukanie może ze 2 tyg i schudlam 5 kg ale zaraz potem zachorowalam brałam antybiotykw tym czasie musiałam zajść w ciążę, bo zaraz potem poronilam :-( wiec niemiło wspominam dukana, słyszałam zeby dużo pic, zeby nerek nie zakwasic! Sikorka już lepiej :-) Mama kostka mój tez na marchewki uczulony, lekarz kazał Jabłko podawać, nic sie nie działo teraz od 3 dni podaje dynie z ziemniakiem, potem dam ze szpinakiem.i spróbuje zupke jarzynowa bo tam mniej marchewki niż sama :-) gratuluje mgr Karolinka dasz radę, pociesz sie tym ze masz chociaż łóżko do spania bo u nas tylko fotel był w szpitalu dziecięcym. Już bliżej niż dalej :-) Demagogia myślałam o Tobie, co tak mało piszesz, wszystko ok? Niki Ty to aparatka jestes ;-) Mój je po pól sloiczka narazie wiecej mu nie daje. Dziś dopoludnia teściowa była z małym na spacerze, potem była u mnie mama ze swoją siostra na kawie pierwszy raz, a mieszkam już 5,5 roku haha. Ona za taka normalnie dekoratorke wnętrz sie uważa conajmniej, ze niby ma najlepszy gust i w ogóle,no i komentowala, ma szczęście ze pozytywnie ;-) Ok miłego dzionka zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Eh właśnie oglądam uwagę na tvn-ie o tej malutkiej Madzi...masakra, nie wiem skąd tacy ludzie się biorą:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Mamussska hm...ja powiem szczerze, nie kojarzę Cię na forum, nie wiem, może wtedy nie pisałam jakoś często, albo po prostu wypadłaś mi z głowy, bo skoro masz hasło do maila musiałaś się często udzielać. Wybacz:)Gosiu ja nie mam takich delikatesów, nawet nie kojarzę nazwy. Ceny faktycznie super. Ja się wybieram w weekend po słoiczki, kupię trochę nowości, te jogurciki też i widziałam taki chrupaczki ryżowe po 7 miesiącu, spróbuję dać Zuzi. Głupia jestem, bo mam przecież poradnik żywienia, który dostałam z bobovity i tam są w zakładkach danych miesięcy wszystkie produkty, które można dawać od danych miesięcy. Spojrzałam właśnie, że jogurciki po 7 miesiącu.Karolinka jak dobrze, że zostaliście jednak. Do poniedziałku bliziutko Kochana:*MamaKostka jak z brzuszkiem?a te Twoje zatoki jak?Ja też myślę o krzesełku w takim stylu, widziałam ciut inne, jak znajdę je znowu to wkleję. Myślę o kupnie już bo leżaczek sprzedaję, więc tylko do siedzenia mi krzesełko zostaje, oby w nim chciała mała siedzieć, bo z leżaczkiem się już sama chce pożegnać heh:)Gojciu cieszę się naprawdę, że nie jest źle po kwasach, dobrze, że tylko delikatnie się łuszczy, a nie schodzi skóra płatami. Skoro fajnie zareagowałaś na kwasy, możesz śmiało te dalsze zabiegi sobie robić:)Fakt z tym moim spaniem jest tak, że jak już mogę zasnąć to myśli tyle mam, że się nie da jednak. Jak mnie bierze już spanie, to wtedy mała się budzi i w efekcie mamy pospane heh:) Już chyba ponad tydzień, albo nawet 2 tak nie sypiam i jednak wychodzi teraz ze mnie to zmęczenie, zobaczymy, jak długo dam tak jeszcze radę. Dzisiaj złapałam dołka coś, rozpłakałam się, bo chyba czas pożegnać karmienie piersią. Moim zdaniem mm to nic złego, wręcz przeciwnie jest w nim też wszystko, co potrzeba dziecku do prawidłowego rozwoju, ale tak mi ciężko się pogodzić, że nie będę karmić małej eh nie wiem:(Nie myślałam, że tak mi na tym zależało będzie, że tak będę chciała. Tyle miałam problemów i chorób przy karmieniu, nieraz było strasznie ciężko, a dwoiłam i troiłam się, żeby karmić, zaciskałam zęby i dałam radę. Teraz jak mała tak stanęła na wadze i praktycznie nie przybiera, na początku się pocieszałam, że to ok, że taki okres, że nie będzie już tak przybierać. Dzisiaj już miałam zamawiać butelkę nową lovi do mleka tylko, bo mam do soczku ją, a oprócz tej mam tylko tommee tippee i avent i chyba niechętnie z nich by piła. Zważyłam ją po kąpieli i waży równe 7 kg. To magiczne 7 , którego nie mogłyśmy osiągnąć długo heh. I tak jakoś mi to dało kopa, że jednak cycek zostanie, że może taka uroda, że wolniutko przybiera. Eh...no nic zobaczymy:)Taka tam Aga ale Michaś to żarłoczek faktycznie:DSuper, że ma apetyt, a że chudziutki to chyba taka uroda:)Buziaki dla Was:) Ita koniecznie wyslij fotki:) maila sierpnioweczki2012@gmail.com chyba taki nie?Jak nie to któraś niech mnie poprawi:)Przykre wspomnienia masz z tej diety biedna, dobrze, że masz Stasia ze sobą teraz:*Komentarzami jak by co to i tak sie nie powinnaś przejmować, każdy urządza po swojemu swoje kąty i nic nikomu do tego:)Chociaż i tak ok, że pozytywnie komentowała. Mąż pojechał 1 dzień do pracy na noc, tylko dwie na szczęście, ale i tak mi smutno jakoś, bo od chrzcin byliśmy razem eh. Mała narazie śpi, pewnie koło 21 22 się obudzi i potem zobaczymy co dalej. Miłego wieczorku Kochane, udanych nocek:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Demagogia gdzie jesteś Kochana?Wypędzaj tą chandrę, bo jak nie to my się z Zuzinką tam do Ciebie przejedziemy, bo wcale tak daleko nie mamy i Cię wyściskamy, że chandra zwieje, gdzie pieprz rośnie:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troszkę Was podczytuję ale jakoś nie mogę się zebrać, żeby poodpisywać. Dziękuję za pamięć - Goju, Karolinko, Ito, Basiu i przepraszam jeśli jeszcze kogoś nie wymieniłam. Okresu nadal nie mam. Niby od porodu miałam tylko jeden raz i nie wiem ilu dniowe będę mieć teraz. Jakoś założyłam, że tak jak zawsze co 28 dni a tu już 5 tygodni minęło i nic. Mam test ciążowy ale boję się robić jak jestem sama, poczekam na męża. Niby nic strasznego bo przecież chciałam w tym roku ale jakoś nie jestem jeszcze nastawiona na to psychicznie. Choć intuicja mi mówi, że nie jestem w ciąży... No nic, czekam, jak się doczekam i przestanę o tym myśleć to zacznę się czynnie udzielać. Przepraszam Was. Dobrych, spokojnych, przespanych nocek Wam życzę. Ja się już kładę, bo cały tydzień mam jakiś ciężki i psychicznie, i fizycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak dla informacji nie mam hasla na wasza poczte. tylko wyslalam zdjecie i prosilam o jego usuniecie bo ja tego nie mam mozliwosci zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Mamuska przepraszam, bo to ja napisałam, że hasło pewnie masz i musiałaś się udzielać, a mi to umknęło. Miałam Wam pisać, że Zuzia zaczęła ssać swoje palce od stópek heh:)Normalnie do tej pory ciągnęła za rajstopki i za nózki, a od kilku dni, jak leży na przewijaku przed kąpielą bez ciuszków, albo jak ją przewijam, bo bierze stopy do buzi cmoka i ssie, nawet przysypia czasem przy tym ssaniu hehe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
demagogia - trzymaj się kochana i nie myśl za duzo! Będzie dobrze:) xx mamusska - dziwna z ciebie osoba i kompletnie cie nie rozumiem. Twoje zdjęcie jest już usunięte, sorki za komentarz do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolinka - dzięki za info, pytałam tak z czystej ciekawości jak szpital rozwiązuje karmienie niemowląt. A ty cos chociaż dostajesz jeść? xx ita - ale twoja mama była pierwszy raz czy jej siostra?:) Dobrze masz z tą teściową. U nas mój teściu codziennie prawie bierze na spacer córeczke mojej szwagierki. Mojego nikt nigdy nie wziął:( Przykro mi czasem z tego powodu no ale cóż, dzieci córki bliższe niż synowej... xx Basia - u nas z waga pod koniec karmienia było tak, ze w ciagu miesiąca na piersi przybral ledwo 200 g, a teraz na mm przez 11 dni 300 g!! Jest duża róznica. Może skonsultuj się z pediatrą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka mamuski nie było mnie troszke, miałam ciezkie dni...a dzis Waletynki a mąz w parcy :( zaraz Was troszke nadrobie bo troche czyatnia mam :P Buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Gojciu właśnie u mnie mała też 200 g na miesiąc.pediatra mówił,że narazie z wagą jest ok, że optymalna jest i że dzieci już tak nie rosną szybko. Chociaż sama czuję ze po prostu to mało to 200 g. Na oko Zuzia wygląda na sporą jak na pół roczku. Eh chyba mm jednak to bedzie dobra dezycja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj coś te chandry coraz więcej z nas i częściej dopadaja :( No nic dziewczynki nie dajcie się główki do góry :) Basiu nie przejmuj się wiem że bardzo zależy ci na swoim mleczku ale gdyby jednak trzeba było mm to są też tego dobre strony a tak zapytam nie rozwazalas może karmienia mieszanego? Może tak rozwiazalby się problem z waga i spaniem tak tylko sobie teraz pomyślałam :) Goju no jeść dają nie mają wyjścia w końcu płace 25zł za dobę za łóżko z wyżywieniem tyle że m i tak musi mnie dokarmiac bo inaczej bym z głodu umarła :) bo ja to tak lubie bardzo jeść :) Tralcia odezwij się co tam u was jak Brajanek bo zaczynam się martwić że szpital was dopadł :( No a my jutro pewnie testy na rota :( do wymiotow doszła biegunka :( każą mi go karmić a ją się boję żeby mu niedobrze znów nie było kkurcze a mial być szczepiony tylko byśmy się nie wyrobili przez te chorobska i nie był mam nadzieję że to nie to i że mu sxybko przejdzie Dobrej nocki kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia- musisz przemyślec tę decyzję, bo nie jest latwa. Mm nie jest złe, ale odstawianie malucha od piersi to trudna i bolesna decyzja, tym bardziej, że twoja Zuzia je chętnie piers. Ale jesli się zdecydujesz to nie zadreczaj się wyrzutami sumienia! Ja miałam łatwo - Igor sam zrezygnowal z piersi. Pogadaj z męzem, może wtedy obiektywnie spojrzysz na wszystko i będzie ci lżej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
karolinka dziękuję- u nas ok, mały trochę gorączkuje ale po za tym ok. Mam po prostu MEGA doła i nie chcę Wam tu smęcić! :* Odezwę się jak mi przejdzie. Buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolinka - płacisz za łózko? Myślałam, ze dla mam takich małych dzieci łózko jest za darmo. Kurcze, niedobrze że podejrzewają rota... Może dawaj mu jeśc malutkimi porcjami, zeby nie zdążył zwrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ja wlasnie narazie pewnie będę karmić tak mieszając moją pierś z mm. Gojciu z mężem gadałam, on już dawno mi mówił, żebyśmy mm dali, bo jak widział jak się nieraz męczyłam przy chorobach z tym i mordowałam z małą, to sam mówił, że za dużo mnie to kosztuje, a w mm nic złego przecież nie ma. Już dziś płakałam, bo tak czuję, jak bym się upierała przy tym głupim cycku,a małej zamiast dobrze tym robić to szkodzę bo widocznie za licho u mnie z wartościami w mleku. To mi się trudno pogodzić, że to koniec karmienia będzie i mogę tym krzywdę wyrządzić małej,jak zwlekać będę eh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My po kontroli, mam doła jak nie wiem co. Na szczęście Kostek zdrowy, brzuszek też jest ok. Dostaliśmy masc na te uczulenie po marchewce. U mnie w wymazie wyszły bakterie gronkowca złocistego, i czeka mnie kuracja i jakieś szczepionki. Najbardziej się boję, że małego zarażę. Jego lekarz mówił, że będziemy robić wszystko żeby do tego nie dopuscic. Mimo, że to pediatra ja też będę do niego chodzić, trudno że wizyta kosztuje 100zł i najczesciej zapisuje drogie leki, ale zdrowie najważniejsze. Kostka z grypy wyciągnął na jednym leku tamiflu i syropie na kaszel więc myślę że nam krzywdy nie zrobi. Nadrobię Was później, bo muszę się wypłakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goju bardzo ci dziekuje za komentarz chcialam tylko sie z wami podzielic tez moimi troskami i radosciami tego bardzo potrzebuje. mąz mnie zdradzil i nie wiem co dalej sama z trojka dzieci zostane czy mam mu wybaczyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj kobietu no co za slosliwosc losu, same chorobska, negatywme mysli, smutasy... same zle wiesci dzisiaj :-( trzymajcie sie, nie dajcie za wygrana z przeciwnosciami losu, nie poddawajcie sie smutkowi.... zyvze Wam i sobie , zeby jutrzejszy dzien byl lepszy. i powoem Wam, ze choc juz dawno tego nie robilam, tez zaplacze dzis do poduszki... z Alunia wszystko ok na szczescie, ale maz mnie dobija :-( zaplanowal sobie gosci na jutro, ja mam potem cale towarzystwo poodwozic do domow, a mi sie niezbyt usmiecha jezdzic po nocy z chmara zalanych kolesi :-( i jeszcze jedzenie mam przygotowac, chca golonka . GOLONKA !! ech... impreze planowal z dwa tygodnie temu a raczyl mi powoedziec o tym jakies pol godziny temu... wkurzylam sie, ze poraz kolejny nie planuje takich rzeczy ze mna, nie liczy sie z moim zdaniem.. i jeszcze kilka innych spraw lezy mi na sercu , ale nie bede na razie o tym pisac. wiem ze moje problemy sa niczym w porownaniu z Waszymi , zwlaszcza jesli chodzi o chote dzieciatka czy zdrade meza ... ale jakos tak tez sie przejelam.. ech trza sie wziac w garsc i jakos zapanowac nad tymi chlopiskami jutro ... i znow robic dobra mine do zlej gry... choc sie zastanawiam czy nie wybyc jutro na caly dzien do kumpeli i zostawic go samego z surowymi golonkami i przepisem na ciasto buhahaa :-p ojjjjj wygadalam sie i nawet humorek mi sie poprawil :-):-) bo wlasnie zobaczylam oczyma wyobrazni jak biedak stoi nieporadny i sie wnerwia ze ma surowe golonka hehe a piwo im zamroze :-):-):-) tylko czy piwo sie zamrozi ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość massachusetts
hej kobitki, mam pytanko. dwa tyg temu dostałam okres, trwał 5 dni i e 6 dzień kochałam się z narzeczonym i skończył we mnie. bardzo chcemy mieć dziecko, staramy się już od pół roku. i już drugi dzień boli mnie brzuch, jajnik i takie jakby rwanie w dół, oraz często chodzę do toalety, co u mnie nie jest normalne. jest to tydzień po stosunku. czy możliwe że byłyby to najwcześniejsze objawy małej fasolki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusska bez watpienia czeka Cie trudna decyzja.. ale dran z niego ze Ci to zrobil!!! i to trojke dzieci macie!! powiem szczerze ze gdyby mnie spotkala taka sytuacja to chyba nie umialabym tego przebaczyc, nie umialabym na niego patrzec o ponownie mu zaufac . . ale ludzie sa rozni, wiele malzonkow mimo zdrady tworza szczesliwe zwiazki.. a Ty co masz zamiar zrobic? sam sie przyznal ? oczywiscie nie odpowiadaj jesli nie chcesz.. sciskam Cie mocno .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczyatłam i powiem Wam szczerze, że wiekszosc zapomnialam ehh jednak jak ma sie kilka dni zaległosci to potem ciezko nadrobic... Widze, że wiekszosc z Nas ma jakąs chandre...nie wiem moze ta pogoda.. karolinka, trala, mamaKostak ciesze sie, że dzieciaczki lepiej.. Basiu a spróbuj na noc dawac jakis kleik albo kaszke, może dłuzej pospi bo wiem jak ciezko wstawac co godzinę...miałam tak na poczatku tylko moj to jeszcze w dzien spał tylko po poł godzinki... teraz budzi sie ze dwa razy a jest tylko na piersi...bo u mnie z tymi posiłkami to tez tak dziwnie...zaczełam wprowadzac, to dostał jakąs plamke na szyji i na policzkach... tylko policzki znikają a na szyji niee wiec poszłam do ogolnego lekarza, przepisał jakies masci, które nie pomogły wiec wybrałam sie do drematologa... ta sie pytała co je i w sumie powiedziała zebym wstrzymała sie z podawanie stałych pokarmów.. bo zazwyczaj uczula por i seler a ja zaczyanałam od jarzynki z bobovity i tam jest por.. i raz dałam jarzynke z kurczakiem a tam seler... i w koncu nie wiem od czego dostał... wogóle juz nie wiem jak mu wrowadzac to wszystko...ehh mamuska nie wiem co doradzic ...ciezka sytuacja...bo jednak sa dzieci... wszystko zalezy jak bardzo go kochasz i ile jestes w stanie wybaczyc...choc ja nie jestem za utrzymywaniem zwiazków ze wgzledu na dzieci... Bartek nadal butli nie chwyta wiec nie wiem jak to bedzie...aaa Basiu a jak tam niekapek, wypróbowany juz masz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie ze jeszcze za wczesnie na objawy ciazy.. poobserwuj czy zmienil Ci sie sluz, przemierz temperature, zobacz jaka masz szyjke , zrob test ciazowy... trzymam kciuki zeby sie udalo !! ja wykrylam moja ciaze testem owulacyjnym a potwierdzalam potem ciazowym, jesli masz owulacyjne to tez mozesz sprawdzic :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×