Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

Malinowykról - witaj na forum:) Przyda się tu męskie spojrzenie, by czasem potrzasnąc jakąś babą:P Smutna ta twoja historia... Wydaje mi się, że twoja żona powinna się zglosić do psychologa. Ma ogromny problem i nie powinna z nim zostawać sama. Szkoda że u nas tak trudno o taką opiekę. Trochę kojarzysz mi się z piosenką Lulababy nickelbacka (nie wiem, czy dobrze napisałam). Jak byłam w ciąży strasznie na niej płakałam:) xx Mój Igor mnie wykańcza!!! Od wczoraj nie ma goraczki, więc chyba to trzydniowka była. Ale zrobił się potwornie marudny, jękliwy, ciągle chce na ręce, usypianie to jest koszmar. Akurat jesteśmy w skoku rozwojowym i to w tygodniu z piorunem, więc oficjalnie zwalam na to! xx ita - daj tego malia na przepisy. xx Przepraszam, że nikomu nie odpiszę, ale czytam i piszę na raty. Teraz kończe kawę i jadę z Wiktorem na lekcję próbną na naukę pływania. Dojdzie mi więc wożenie na basen, ale chcemy z mężem, żeby na wakacje umiał pływać. Przynajmniej nie będę się bała go puścic do wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialam to samo na jego piosence! Chodziły mi po glowie mysli co bedzie jak skończę tak samo jak mama tego dzidziusia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysłałem 5 zdjęć z opisem. Dziękuje Wam kochane kobietki raz jeszcze za serdeczne i ciepłe przyjęcie =)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Mariusz super fotki Lilianki:)Śliczna dziewczynka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:-) x Malinowy krolu - witaj ;-) hmm... co ja wiecej moge napisac. dziewczyny napisaly juz wszystko wiec witam Cie serdecznie i mam nadzieje, ze zostaniesz z nami na dlugo :-) zawsze sluzymy dobra rada i wspieramy jak trzeba;-) corcia piekna:-) chyba idealna synowa dla mojego starszego hehe a skad.jestes? x Miss moja tez nie siedzi. ma czas. do raczkowania okk sie rwie jak.szalona sie przemieszcza a posadzona sie giba ;-) a starszy jeczacy - 5 mu wychodza. tzn dwie wyszly teraz czas na gorne. trzymaj sie ! x i oczywoscie zapomnialam co jeszcze tak sie przejelam historia "naszego" forumowego taty :-) x mnie dzis czeka dlugi wieczor. odkurzalam a maly zasnal jak siedzial. zaden lomot go nie obudzil. wiec skorzystalysmy i z mala tez poszlysmy spac. no trudno czasem sie zdarza:-P wazne ze sie naladowac zdarzylam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piekna Lilka ;) Mario a ile lat ma Twoja zona ? Udalo Wam sie zajsc w ciaże od razu po slubie czy jak? Jak nie chcesz nie pisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale.palnelam :-P synowa dla starszaka haha oczywiscie ze synowa dla mnie ;-) :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 34lata, moja żona 30. Jesteśmy/byliśmy po ślubie 6lat. Staraliśmy się o dziecko 3lata. Chodziła do psychologa długo, ale mimo to płakała że nie da rady jej pokochać. Dzwoniłem dzisiaj czy nie zmieniła zdania co do rozwodu. Mówiła stanowczo że nie. Że zrzeka się wszystkich praw do małej, zgadza się na adopcję, gdybym kogoś poznał. Zmieniła się nie do poznania. Mam łzy w oczach, mimo że facetowi nie wypada jak myślę jaka była szczęśliwa jak zobaczyliśmy II kreski na teście, jak od pierwszych dni dbała i się cieszyła. Coś nieprawdopodobnego =(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mariusz zmiana miejsca zamieszkania napewno wpłynie na was pozytywnie, to bardzo dobry pomysl zeby zmienić otoczenie:) przykro mi ze tak jest Ale nie zrozum mnie zle, odrobinę ja rozumiem. Co nie oznacza ze podoba mi sie takie zachowanie. Po prostu poród a w szczególności ciężki pozostawia jakis Ślad na psychice i po części tez mi jej szkoda ponieważ kiedys pewnie uświadomi sobie co zrobiła i bedzie żałować a wtedy nie nadrobi tego czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurzce a ja w ogole nie mogę zrozumiec takiej matki!!! No bo czemu jest winne dziecko? To jego wina, że trafiło na lekarzy konowałów? Akto bardzij cierpiał? Przeciez dla dziecko jest to straszne przezycie - przeciskanie się przez kanał rodny, kleszcze, próżnociąg.... Dlamnie kobieta, która kocha dziecko będac w ciąży, a potem je odrzuca jest albo chora, albo egoistką. Przepraszam, że tak dosadnie piszę, ale strasznie mnie wkurza takie podejście kobiet do porodu. A Wrocław jest super:) Mieszkam w pobliżu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja27.10 Ja też twierdzę że jest straszną egoistką i nie mogę pojąć dlaczego tak się stało ale diametralnie się zmieniła. To nie jest ta kobieta z którą się ożeniłem. Było mi ciężko ale dzięki pomocy mamy jest lepiej. I chcę dla Lili jak najlepiej. Wszystko co w życiu miałem, mam i zdobędę będzie dla niej!! Jest najważniejszą kobietą w moim życiu i zawsze będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie tatusia :) smutna Twoja historia ale jesteś dla mnie wzorem idealnego taty :) Daje znać że u nas ok. Mąż w domu wiec rozumiecie:p nadrobie w poniedziałek. Pozdrawiam gorąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
MalinowyKrólu łzy w oczach mężczyzny to nic złego, a wręcz przeciwnie świadczą o jego ogromnej wrażliwości. Ja też szczerze napiszę, że Żony nie rozumiem, wiem, że te jej przeżycia na pewno były traumatyczne, ale, żeby porzucać dziecko i męża?Przykre, ale tym bardziej Cię podziwiam, Lili wyrośnie na piękną i mądrą kobietę, dzięki Tobie. Przeprowadzka faktycznie dobrze Wam zrobi, jesteś młodym mężczyzną ze śliczną córeczką, jeszcze się poukłada wszystko zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Basia ma 10000% racji.. Brajan śpi od 15min i to w łóżeczku!! Szok! :o Daje mu pół godziny i obudzi się wyspany :D :D to byłoby zbyt piękne żeby było możliwe żeby spał do rana :D A mój tata miał we wtorek urodziny i dzisiaj sobie gości zaprosili i lecą przeboje disco na pół chaty.. maaatko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boze dziewczyny (i chłopaku) padam dziś na mordę! Igor od 14.45 do 19 miał ostra jazdę. Żadna pozycja mu nie pasowała, ciągle marudził:( Na szczęście wybiła 19.15 zjadł 200 ml i padł:) A na nauce pływania było super:) Instruktor powiedział, że Wiktor się świetnie nadaje do pływania już bez rękawków i chętnie go przyjmie do grupy:) tylko dziad mały taki jest ruchliwy, że różne ćwiczenia wykonywał na własną rękę! Np.pływanie na plecach na makaronie... chwilami robiło mi się słabo jak wpadał pod wodę... xx mamaKostka - rozumiemy, rozumiemy...:P Mój tez zaraz wraca z pracy a ja znikam z eteru:P Chociaż po 4 nockach i dzisiejszej służbie nie licze na zbyt wiele... Ale może otworzymy winko to się atmosfera jakaś wyklaruje:) xx tralala - a Brajanek nie był już nauczony zasypiać w łózeczku? xx demagogia - takie miałam przeczucia:) Ale z tym testem najważniejsze że ty jesteś zadowolona i nic pochopnie nie wyszło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja i Basia ale czego nie rozumiecie ze pada na mózg?? DEPRESJA TO JEST CHOROBA , normalnie psychiczne schizy się ma i sie nie mysli trzeźwo...gdyby myślała to przecież by tego nie zrobila.. to tak jakbyście do kogoś na wózku mówiły: wstan, nie wyglupiaj się...chodzisz bo ja chodze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie byli na chwilę gości, ci, którzy się kiedyś przełożyli a mieli przyjść na urodziny ale już poszli. Dokładnie to samo pomyślałam co Asiula, że czemu tu się dziwić skoro dziewczyna była i chyba jest w depresji. To choroba i człowiek nie myśli racjonalnie. Tak samo anorektyczki - można im tłuc, że są chude, że wyglądają okropnie, że starczy, a one i tak widzą inną rzeczywistość. A ja się teraz właśnie wieczór dowiedziałam, że taki znajomy co był od czwartku poszukiwany powiesił się. Czułam, że tak będzie, wciągnął go hazard, te cholerne automaty do gier. Facet 45 lat, codziennie przed pracą mnie zagadywał, nie mogę jeszcze uwierzyć. Narobił długów na 200 tys. I też jestem przekonana, że jakiś obłęd go złapał czy nie wiem jak to nazwać, bo jakby był zdrowy na umyśle, to nie wierzę, że by to zrobił. Dobrych, spokojnych nocek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
To smutne, ale nigdy nie zanucę 'Cudownych Rodziców Mam' na weselu . A jeszcze bardziej smutne jest to jak nie można liczyć nawet na nich.. Wiecznie tylko rzucają kłody pod nogi i utrudniają ehh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Demka wyobraz sobie ze na mojej ulicy mieszka rodzina, w ktorej wszyscy mezczyzni sie wieszaja przed czterziestka.. zaczelo sie podobno od dziadka - powisl sie na strychu . jego syn- w piwnicy, jego drugi syn - w mieszkaniu. jeden z wnukow sie nie powiesil ale mial wypadek - uderzyl w niego samochod i wypchnal go z mostu. teraz brat tego, ktory zginal tragicznie jest niewiele starszy ode mnie. wydaje sie normalny, ale juz z uprzedzenia sie go boje . w ogole mam ' ciekawa okolice' mieszkam niedaleko baru, moj sasiad po prawej stronie jest chory psychicznie - zalamal sie po tym, jak kilka dni przed jego slubem narzeczona wraz z jegi rodzicami zatruli sie grzybami. zostala mu tylko siostra ale nieutrzymuje z nim kontaktu. facet leczy sie na depresje, jakis czas temu przestal brac leki, przestal jesc, oslabiony lezal w lozku, jego kuzynka- dslsza sasiadka go odwiedzila, i okazalo sie ze lezy nieprzytomny. zabrala go karetka, byl na obserwacji ale wypuscili go, mieszka sam w pietrowym domu, latem jezdzi kombajnem ....... szkoda gadac. ma czasem dobre dni, wychodzi na dwor ale unika ludzi, czesti go widze jak stoi przy oknie i obserwuje..... a po lewej stronie mieszka z zona i synem pan Ignacy -- nasz byly grabarz, prawie slepy z wodki. jego syn zreszta tez. maja ubikacje na podworku, i sasiadka zawsze jak wychodzila Z kibelka to portki i majtasy ubierala dopiero na podworku... chyba dlatego ze jasniej. posadzilismy tuje -- juz wysokie na szczescie -- na granicy, i malo co ich widac. a od polnocy mam droge i widok na sad, a na poludniu mam ogrod i pozniej las :-) nooo to zas sie rozpisalam ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trala aojej ale smutny wpis... :-( moze Ci ulzy jak sie ' wygadasz' ? powiem Ci ze u nas na weselu grali ta piosenke, a ja czulam sie glupio bo do rodzicow- zwlaszcza do ojca - mam ogromny zal o to ze pil i nas bil, i nieraz musialysmy uciekac, zrywac sie z lozek i gnac przed siebie daleko przed nim... a na drugi dzien do szkoly heh.. wiesz byle nasze dzieciaczki mialy prawdziwe dziecinstwo, takie beztroskie, bez strachu i stresu o kolejna noc .. tak jak mam w stopce - wszystko ma jakis sens.. sensem dla mnie w tych przezyciach jest to, by swoje dzieko uchronic choc przed czescia tych rzeczy, z ktorymi mialam kontakt. jejku przepraszam ze znow klepie o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z ojcami z tamtych lat tak jest, wiekszosc chlała i skakała z łapami bo innej rozrywki nie było...a jak umierają to się ich wspomina dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a najgorsze jest to ze osoby pokroju mojego ojca maja sie za najlepsze, najporzadniejsze i najmadrzejsze.... echhh coz zrobic.. tacy juz niestety nie zmadrzeja.. wlasnie chcialam sie isc myc a tu M jak zwykle zajal kibelek. .. dzisiaj stoczylam z nim batalie o stos gazet przy ubikacji, same auto swiaty, motory, top geary.. aktualne i te starsze, ktore spakowalam do kosza na smieci .. on je wyciagnal (!!!!) bo swierdzil ze jeszcze wszystkich artykulow nie przeczytal .. jakbynie dosc posiedzen mial, pol zycia i tak spedza w kiblu ... no i sie wkurzylam, i jak mylam wanne, to mi caaaaaaaaly stosik 'przypadkowo' wpadl do wody :-p jejuu ale nerwa mial :-p coz zrobic, nawet argumenty o bakteriach z kibelka do niego nie trafialy.. ale nie ludze sie, za kilka dni pewnie znow skads jakis stos gazet przytaszczy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey kochane niestety tak to jest z tymi ojcami mojego poprosiłamżeby został z małym a ja skocze do skelpu za rogiem i mu mówie mały powinien iśc spać. za 7 min wracam i słysze ta MAŁA PADAKA nie śpi tylko chce się bawić i z nerwa wyszedł z pokoju. najlepiej przywiązać małego do łózeczka by było. całe życie mama się nami opiekowała i zajmowała bo on ciezko pracował i pił w dzień w dzień, imiona nasze mylił a teraz do mojego męza mówi jak to mamy wychowywac dziecko. tylko go udusić!! moja mame zdradził z jej najlepszą kuzynka!!!!!!!!!! i nadal twirdzi że jest on jest najmodrzjszy i wogóle wszystkie rozumy podjadał. xxxxxxxxxxxxxxxxxxx co do żony Malinowego króla, to ciężko jest kogos ocenić tak siup. zanim urodził się mój synek miałam inne podejscie do zycia. teraz moge juz po czasie napisać bo wczesniej jak bym to napisała to byla bym wyredną matka;) ja po porodzie niechciałam małego i przez pare dni mąz mi go tylko na karmnienie przynosiła i zaraz brała. obwiniałam małego za to że musiałam tak cierpiec przez niego. nie myślałam jak on cierpiał nie obchodziło mnie to. dopiero z czasem zrozumiałam i dziekowałam Bogu że jest zdrowy i go mam;* dodam że był długo wyczekiwany dzieckiem. wiec jak słysze takie historie to nie mogła bym powiedziec co za matka z niej, tylko staram się zrozumieć a w tym przypadku rozumie. xxxxxxxxxxxxxxxx dzić o 1;37 moja koleżanka urodziła synka;) śliczny malec. wszystko zaczeło sie przypominac jak mały był taki pomarszczony;) xxxxxx a i musze się pochwalić że przez 5 dni schudłam 2,5 kg;) xxxxxxxxxxxxxxxxx dobrej nocy kochane;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Niki!! mam sposób- wypróbuj.. powiedz mu że jak będzie tyle na kiblu siedział to mu te sławne szczury w dupsko wlezą :D :D może podziała hahahahaha :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×