*** Sierpień 2012 ***

tralala - nie martw się i tak jest duży chlopak:) Mój wazył 2 tyg. temu 7,5 kg. xxxxxx adri -w ogóle się tym siadaniem nie przejmuj! To dopiero czas na naukę, wszystko jest zupełnie w normie:) Mój sam siedzi, ale czasem sie wywraca. Siadać by chciał i może, ale nie umie, jest jeszcze za słaby. Uczy się teraz pełzać doprzodu, boma nerwa jak idzie w tył:) xxxxxx Wreszcie mi usnął Igor! Umęczył mnie okrutnie. Do tego boli mnie głowa i te kolana strasznie. Czekam aż się upiecze kurczaki się położę trochę, mam jakąś godzinkę. Zimno dzisiaj strasznie i znowu nic mi sie nie chce. Jutro musze jechac kupić sobie jakieś spodnie, bo nie mam w co się ubrać do pracy:(

ojjj zaczynam panikować przez te zębole, nie umiem się skupić na robocie :(

On dziś jest tragiczny :-( jakaś masakra

Nie panikuj dentysta wam pomoze:) Moja tez sie denerwuje jak chce zabawke ktora jest daleko przed nia i probuje pelzac ale jej nie wychodzi bo pelza do tylu i sie zcwanila bo ja zawsze koldre jej na podlodze rozkladam i na niej zabawki zeby zimno jej nie bylo i jak chce zabawke wziac a jest za daleko to ciagnie za koldre i w ten sposob zabawke przysuwa blizej:)

Wadłam na sekunde a tu tyle czytania :P Własnie wrociłam od dermatologa..powiedziła, że te zmiany na jego szyji wygladają na zmainy grzybiczne i to mogło sie pojawic przez te kanarki...dobrze, że ich już nie mam. Dostał masci kolejne z reszta i za dwa tyg do kontroli..chyba, że znikną całkiem to nie. Oby w koncu znikły bo juz chyba z miesiac walcze ehhh Wymioty juz sie na razie nie powtorzyły...na szczescie....ale za to walnął jeszcze jedną kupe choc nie duza ale jakas taka blado zółta i żelkowata...nie wiem czy to normalne...musze poczytac w necie o tych kupkach...albo ja juz jestem jakas przewrażliwiona i szukam dziury w całym :/ a może to też zabki bo troche chyba podpuchnietą ma góre.. ooo nie widziałam, że czytacie mnie nocą, zawsze czuje sie osamotniona bo nikogo nie ma ale dobrze wiedziec, że ktoś jednak mnie czyta noca :***** ja to zazwyczaj zamiast isc spac to siedze do pozna a potem niewyspana chodze ale jakos nie moge sie wczesniej połozyc :) goja nie pisz już tyle o tych imprezach bo ja tez bym chciała i tylko mi ochote robisz hi hi..żartuje :D wybaw sie i za mnie :) a co do kolan to najpier do ogolnego po skierowanie do specjalisty.. tralka moj spi pod kołderką...nie wkładam go w żadne spiworki, w sumie nigdy nie wkładałam:) Fajnie, że Brajanek po szczepieniu, przynajmniej juz spokój i jaki zuch z niego:) dzielny był :* aaa tralka i ja wit D daje cały czas.. mamoKostka szerokiej drogi.. Malinowy Królu fajnie, że już w nowym otoczeniu i zaczynasz nowe zycie i wszystko ma sie coraz lepiej..powodzenia :) demka u Bartka tez czasami taka własnie bardziej zbita a czasami taka wodnista... Ardi nie przejmuj sie ..moj tez nie próbuje siadac...nawet pełazc nie na kazdego przyjdzie czas i usiadzie, ciesz sie poki jeszcze sie tak nie rusza bo zateskinisz jeszcze za tym aby usiedziałam troche w miejscu jak zacznie chodzic :D niki na pewno dentystka pomoże pamietam, że siostrzencowi cos tam nałozyła na zabki żeby sie nie psuły...cos jakby zalakowała i ma zabki do dzis całe :D oooo chyba za duzo sie rozpisałam :P Bartek spi a ja ide robic obiad :) zajrze jak zwykle noca miłego snieżnego bo u mnie śniegu po kolana dzionka :D paaaaa

aaa moj mąz w koncu zaczyna walke z nałogiem tytoniowym i kupił sobie e-papierosa...super może w koncu przestanie łoić te śmierdziochy :P bo już sie zbiera do rzucania chyba z 2 lata :D ale tak sie boi tego rzuciania, że e -papierosa wybierał chyba z 2 m-ce hi hi ale sie z niego uśmiałam :P

***Ale dzisiaj wieje i sypie.Brrrr Wychodząc zapomniałam folii na wózek ech.Siedzę zajadam groszki i popijam kawę. ****Asiu dziękuje za komplementy:D ale bez przesady hihi:D kolejnym razem nie odpuszczę:);) ***Goja miałam napisać, może przeciążyłaś stawy.Ale skoro dokucza ci już dawno.Mi bardzo pomogły zabiegi rehabilitacyjne.A Igorek widzę taki sam "wypasiony" z wagą jak i mój:D ***Malinowy:) krok do przodu już wykonany powodzenia:) ***Niki a nie przyjmujecie żelaza w płynie bo ono ma wpływ na zęby.Ciekawe co ci powie dentysta i czy takim małym dzieciom można lapisować ząbki. ***Dema dziękujemy z Michałkiem:) Jak przeczytałam co Kacperek wyrabiał w gondoli to jakbym swojego widziała.Dobrze, że to już za mną. ***Mamokostka szerokiej drogi. ***Ardi a do jakiej przychodni należysz?? ***Trala dobrze że szczepienie macie juz za sobą. ***Ita pytałaś o zupki.Michałek mięso dostaje na przemian z rybką i żółtkiem.Jak robie jarzynową zupę to dostaje żółtko.Skleroza nie boli więc czasem zapomnę ugotować.Z kaszy jaglanej robię krupniczek.Uwielbia brokuły z koperkiem kalafior z masłem.Ostatnio nawet z kalarepką mu zrobiłam mimo że to warzywo kapustne.Groszek z marchewką też już jadł.Buraczki z 2 razy w tyg.Omijam owoce egzotyczne bo ma uczulenie. ***Xarra jak dziewczyny pisały obserwuj. ***Basia Fajnie macie że możecie sobie poćwiczyć.Generalnie ujędrniłam tylko brzuszek ale nabawiłam się przepukliny pępkowej:( i czeka mnie zabieg buuuu.Przy mojej obecnej wadze (46.7) tyle tylko bym chciała.Kończę już karmienie piersią powoli:( troszkę smutno ale moje "rodzynki" już swoje zrobiły:) Buziole

Xaraa nie liczylabym na cud. Moj tez palil e-papierosa i wrocil do normalnych fajek...

taka tam aga. Noo dzis sypie strasznie mialam isc zalatwic kilka spraw ale jednak pojde jutro:) Nataszka nalezy do przychodni na Bazynskiego ja z reszta tez.

Ufff udało się z fryzjerem :). Emilka siedziała w krzesełku samochodowym i się bawiła a ja z Kubusiem na kolanach. Ciągle mówił " boję się", "boje się takiej pani dziwnej".... a fryzjerka zna go od malutkiego i zawsze do niej chodzimy. Nie chciał założyć płachty to go swędziało no ale jakoś się udało. Nie miałam z nim problemu jak miał roczek ale później się zaczęły jazdy. Dostał w nagrodę jajko niespodziankę i resoraka :). Tatuś będzie miał niespodziankę :). Dzieciaki teraz śpią. X Ardi skorki, że się tak czepiam ale nie lubię takich niedomówień. To Ty pisałaś, że Cię "olewamy" a nie jakaś inna dziewczyna. Zerknij sobie wstecz. Co do siadania to moja też sama nie siada a jak ją posadzę to nadal czasem się kolebie. Popieram ją asekuracyjnie za plecami poduszką taką do karmienia. X MalinowyKrólu to wspaniale, że już jesteście we Wrocławiu i zaczynasz nowe życie. Wrocław podobno jest piękny i na pewno pokochasz to miasto. Sąsiadki fajne to pewnie się zainteresują nowym lokatorem ;). Powodzenia! Napisz później relację jak Ci się mieszka i pracuje w nowym miejscu. X Wivi ja bym czasem coś w nocy napisała ale boję się, że się całkowicie rozbudzę a wstaje teraz co 1,5 h więc sama rozumiesz... X Tralala super, że już macie za sobą szczepienie. Ładnie Brajanek waży moim zdaniem. Kolejne szczepienie dopiero w 13 miesiącu więc jeszcze trochę. X Niki czekam na Twojego posta po wizycie u dentysty. Ok zmykam robić obiadek. Dzisiaj zupka krupnik tylko z kaszą jaglaną ( już zrobiona) i tagiatelle z łososiem w sosie śmietanowym plus kisiel z bitą śmietaną. Heh muszę się starać bo coś ostatnio mąż narzeka na mnie, że kurą domową to nie jestem..... Buziaki

to moze mi sie fora pomylily moze na dietowym jakas inna pisala nie wiem juz sama. z reszta nie wazne

Taka tam aga jejku jaka Ty chudzinka jesteś! Mam pytanko bo rozumiem, że sama gotujesz obiadki a nie dajesz ze słoiczków? Warzywa kupujesz normalnie w sklepie czy w jakimś sprawdzonym warzywniaku?

aaa zapomnialabym. Asiulka wcale nie jestem niedopieszczona nie mam jakiejs wielkiej potrzeby zebyscie przekonywaly mnie ze mnie nie olewacie wyrazilam tylko swoje zdanie i jak to odbieram mam chyba do tego prawo? Malinowy krolu, chyba sie zagalopowales troszeczke, ja do Ciebie milo, cieplo pisze, a Ty do mnie z takim tekstem ze mnie facet olewa? Otoz nie olewa nie dopowiadaj sobie jakbys mogl laskawie? a lat mam 22 we wrzesniu jesli juz tak wiedziec musisz.

Jak to fajnie czytać, że to gdzieś sypie a nie u mnie na południu hihihi. Dobrze Wam tak. :P Kacper przedtem spał prawie 2 godz., teraz znowu śpi. Tralala, dobrze, że Ci Brajanka zaszczepili. Dzielny, skoro nie płakał. Goja, wybacz mi błędy stylistyczne, za szybko piszę i jak potem czytam to się łapię za głowę. Xara, mój jak byłam w ciąży to rzucił palenie i wytrzymał 4 m-ce, niestety potem rzekomo go wkurzyłam tak, że musiał zapalić. Tamten tydzień znowu nie palił ale go znowu wkurzyłam i musiał sięgnąć po fajkę. Oczywiście, dobra wymówka. Najlepiej powiedzieć, że to moja wina, że musiał zapalić. Mi dziś się znowu śnił mój były, nawet mówiłam rano mężowi, że to chyba dlatego, że brakuje mi w naszym związku tego, co miałam z tamtym - takiego zwykłego przytulania, żeby mnie pogłaskał po włosach jak leżymy czasem w ciągu dnia itp. A jak ja mam być blisko, położyć się koło niego jak tylko papierochy czuję? Jedynie po prysznicu wieczór jest fajnie. I brakuje mi właśnie tego. Ita, ja jestem przeciwniczką diet. Nie odżywiam się inaczej jak przy karmieniu, tzn. generalnie unikam smażonego, choć w pt zjadłam parę placków ziemniaczanych. I w sumie szkoda, bo mały budził mi się w nocy często, marudził i puszczał bąki. Nie wiem czy to smażone mu zaszkodziło czy trochę cebuli w plackach, choć i tak dałam jej mało. Jedyne co, to znacznie ograniczyłam chleb, ostatni posiłek jem przed 18:00, tzn. przed kąpaniem Kacpra, później już tylko herbatka z Herbapolu na laktację. I to się gł. zmieniło, że nie jem tak jakby drugiej kolacji gdy dziecko już śpi. No i rowerek. Tak już raz schudłam 12 kg. Taka tam Aga, jak dajesz te buraczki? A brokuła rozgniatasz widelcem i dajesz tak samego z koperkiem? Sama jestem fanką brokułów i w ogóle zielonych rzeczy do jedzenia i też chciałabym dawać małemu. Mój już od pewnego dość długiego czasu ma pozycję jak do raczkowania czy tam czworakowania ale nie chce 'iść' na czterech kończynach, bardziej pasuje mu chodzenie na dwóch nogach. Dziś sam stanął w łóżeczku i tak się trzymał barierek i stał a ja myślałam, że zawału dostanę jakby się tak fyrtnął do tyłu.

Xara, u mojego nie raz zbita a raz wodnista kupa tylko za jednym razem najpierw robi taką pomarańczową plastelinę a na końcu wychodzi rzadka musztardowa. Nie wiedziałam, że kiedyś będę tak obrazowo pisać o kupie. :D

Ardi, mój też jak leży na łóżku i ma postawioną zabawkę przy końcu a nie chce mu się iść albo ujdzie troszkę i jest 'zmęczony' to skubaniec ciągnie za kołdrę, żeby sobie przysunąć zabawkę. Kupiłam mu z Fisher Price tą kulę pełzak do nauki raczkowania, którą kiedyś polecała Tralala. Dostałam dziś maila, że właśnie została wysłana. Chciałabym, żeby czworakował a nie od razu chodził, bo ponoć wtedy gdy dziecko naprzemiennie rusza rękami i nogami lepiej rozwija się prawa i lewa półkula mózgowa.

a to nie slyszalam o tej polkuli... calkiem ciekawe:)taszka jak probuje pelzac w przod to sie denerwuje ze jej nie wychodzi potem sie rozplacze i juz nici z prob.Probowalam jej podginac kolanka zeby zalapala to sie nie udalo. Probowalam tez przytrzymac rekoma spod jej stopek zeby sie odepchnela i popelzala do przodu. tez nic z tego... Co do zielonych warzyw tez uwielbiam;D

Nooo my też mamy śniegu po kolana.. :D No Brajanek ładnie przybrał przez te sterydy, które powinien brać do końca marca a ja niedobra mama dawałam mu tylko do końca lutego. Ale póki co nic się nie dzieje i niech tak zostanie.. ! :) Jest moja malutka kochana kuleczka :) Bo on dość ładnie waży ale jest do tego krótki :D ciuszki na 74 są mu jeszcze duże, podwijamy sporo :) A na 68 to ma tak akurat :) Mały coś mi ciepłe czółko ma-chyba po szczepieniu, od szczepienia (11:40) cały czas śpi hehe. A co kupujecie dzieciom na święta? Kupujecie coś w ogóle? Ja siedze i mysle i nie pamietam co było rok temu haha :D

Demagogia mi też brakuje przytulania i głaskania i dodam jeszcze całowania. Jestem typem osoby co lubi być muskaną po włosach, buzi. Zresztą kto tego nie lubi. Jakoś trochę zapominamy o sobie przy takim natłoku spraw związanymi z dziećmi. Ja ciągle sobie powtarzam, że jak dzieci będą większe to się to zmieni :) mam nadzieję! Karmię małą i czytam Was :). Też uwielbiam zielone warzywa. Tęsknię już za brokułami, brukselką ....mniam.

Ojjj tralalala to schudlo sie Brajankowi. Ale wiadomo wiecej ruchu ma to i chudnac bedzie:) Wlasnie nie wiem czy kupowac cos na swieta.

Camerata a Ty jeszcze piersia karmisz? bo zabij mnie a nie pamietam...

Tralala ja nic nie kupuje na święta. U mnie nigdy się nic nie dawało na święta wielkanocne. W USA dzieciaki szukają jajek chyba czy zajączków ukrytych przez rodziców o ile dobrze pamiętam.

Witam was! Córeczka ma 6,5 m-ca, zgodnie ze swoim założeniem karmiłam małą piersią do ukończenia 6 m-ca. Pierwszy okres dostałam jakieś 3 tyg temu, przed ciążą okres miałam co 27 dni...mam do was pytanie..od około 2 tygodni źle się czuję, mam mdłości, bóle krzyża i podbrzusza..czy któraś z was też tak miała? zastanawiam się czy to jakieś zmiany hormonalne i stąd takie objawy? dodam, że na wszelki wypadek zrobiłam test ciążowy-negatywny

Tralala, to jakbym o Kacprze czytała. Chodzi jeszcze w rozm. 68 a waży w ciuszkach 8,5 kg. Taka moja kochana kuleczka, że tak odgapię od Ciebie. :D Jak tak długo śpi i ma ciepłą główkę to może ma gorączkę. Mój tak non stop spał po pierwszym szczepieniu i miał prawie 39 st. gorączki. A o czym mówicie w sensie co kupować dzieciom na Święta? Camerata :)

demagogia - nie doczytałam.. gratulacje i buziaki dla Kacperka że pojął umiejętność wstawania :) Mój czasami się huknie o szczebelki jak chce usiąść i zapomni ze jakas zabawka pod nogami lezy :D ale radzi sobie ;) Ja się martwiłam jak opuszczalam łozeczko ze sie polamie jak bede go w nocy wyciagac a nim ja zdaze dojsc do lozeczka a mam doslownie 5krokow to on juz stoi i czeka :D Pierwszy raz byl dla mnie szok, bo po ciemnu po omacku ide i chce go wyciagnac a jego nie ma.. to juz stres co jest grane a on sobie stoi tyle ze całkiem w nogach :D U nas ten spiworek chyba nie przejdzie bo on sie przewala w tym lozeczku jak spi i dlatego sie budzil tamtej nocy i piszczal i sie denerwowal. Ja dostalam do od kolezanki, ale chyba jej oddam :D

Tak nadal piersią. Poddałam się na razie i nie daje mm bo mała nie chciała pić. Może jak ząbki już wyjdą całkowicie to spróbuje na nowo batalię z odstawianiem....

demgogia, mi sie wydaje ze nasi chlopcy w ogole tacy podobni wagowo, cm i w umiejetnosciach :) w sumie Kacperek mlodszy tylko 2 dni :) u nas w domu zawsze kupowalo sie tylko dzieciom i glownie slodycze + jakas malutką drobnostke, ksiazeczke czy male autko? nie wiem, nie wiem.. :) Dla małej mam wiadomo slodkie + kucyka Filly's - szaleje o te koniki ;) a Brajan? Pewnie ze względu na małą żeby bylo wiarygodniej kupimy mu jakies male gumowe autko albo cos :D

demagogia jakies prezenty czy cos chyba

Tylko co my Ci możemy odpowiedzieć jak lekarzami nie jesteśmy? To może coś być a nie musi. Jak Cię coś martwi to idź do lekarza. Co do @ to ja miałam regularnie co 28 dni a teraz między pierwszą a drugą po porodzie było 6 tygodni przerwy. Na Śląsku kupuje się dzieciom coś na Zajączka, jakiś prezent, wiem od siostry. Camerata, brokuły są świeże w sklepach, jem od jakiegoś m-ca. A brukselkę można kupić mrożoną. Ja jeszcze uwielbiam fasolkę szparagową, sałatę i wszelkie zieleniny typu koperek, natka pietruszki, szczypiorek czy rzeżucha. Nawet do kanapek dodaję teraz natki pietruszki.

dziewczyny nie jestem pewna czy was pytalam jesli pytalam to przepraszam: czy jest tu ktos z warszawy lub okolic?