*** Sierpień 2012 ***

Asiula nie do zdarcia jesteś hehe Ita moja Ala nie wykonuje żadnego ruchu obronnego, po prostu leci na boki po jakimś czasie. niedawno leciała do przodu i na boki a teraz juz tylko na boki Ząbki czyścimy hehe a młoda ma taką frajdę, że zawsze jak zabieram palec to jest ryk :) a cmoka i mlaska tak że szok ! musi być dobra ta pasta :) biorę trochę pasty na zwilżony przegotowaną wodą gazik jałowy i masuję tym ząbki i dziąsełka aż do powstania piany, potem płukam wacik i zbieram nim resztę pasty z buźki . dentystka mi powiedziała że bardzo ciężko jest się zatruć fluorem i jak młoda trochę połknie to się nic nie stanie. Na ulewanie zagęszczam mleko kleikiem , ulewa jeszcze ale od pewnego czasu jest duuuża poprawa. Pediatra mi mówił, że dziecko może ulewać dopóki się nie spionizuje zupełnie, czyli aż zacznie wstawać. A w ogóle to doła mam bo mojej starszej siostrze wykryli wczoraj wieczorem nowotwór :( szok, na razie nikt nie wie.. moja mama też miała nowotwór kiedyś. ech :(

Dzięki Asiulka - jestem spokojniejsza :) Ita - mój nie siedzi i leci na wszystkie strony - zero ruchów obronnych :P A najczęściej przewraca się tam, gdzie leży jakaś ciekawa zabawka. Ale on jeszcze nawet sekundy bez podtrzymywania nie usiedzi. Myślę, że jeszcze trochę potrwa zanim będzie siedział... :D

My nie śpimy od ponad dwóch godzin. Wczoraj jak usnął w wózku i go przeniosłam do łóżeczka tak obudził się godzinę później z płaczem a potem budził się dosłownie co dwie godz. Masakra. A po 5:20 była już pobudka. Jeszcze gonił rano po ciemku na łóżku, patrzę co on ma takie brązowe na nodze. Myślałam, że mu się odpiął pajacyk a on się obsrajkał. A parę min. wcześniej zmieniałam mu pieluchę. Pierwszy raz się zdarzyło odkąd je zupki, że zrobił kupę dzień po dniu, bo wczoraj po drugiej drzemce walnął straszne kupsko a dziś rano znowu kupa po łososiu. Widocznie łosoś jest kupopędny heh. Marudzi od rana tak że rady nie daję. Pojedzony, przebrany i tylko przykłada głowę do wszystkiego i chce gryźć, jęcząc przy tym okrutnie. Jeny niech te zębiska już wyjdą. Zdążyłam się pokłócić z mężem, bo on oczywiście biedny, niewyspany a ja to kurde niby robot jestem?! Wivi, on nie chciał leżeć w tym wózku, więc padł na siedząco. Taką kupą jak opisujesz ja bym się w ogóle nie przejmowała. Tralala widzisz troszkę podobieństwa do tatusia? To jakoś inaczej wychodzimy na tych zdjęciach, bo kto nas zna i zobaczył Kacpra to od razu okrzyk, że cały tata, kopia taty itp. Jedynie moja siostra Aśka widzi podobieństwo do mnie, no i teraz druga Aśka z forum też. Dzięki. Kasiula, dobrze, że Wam się kupki uregulowały, wiem że mieliście z tym duży problem. Niki, współczuję bardzo ale rak to nie wyrok. A to jakieś sprawy kobiece? Jeśli można spytać. U mnie i u męża w rodzinie też jest ten problem. Ja się staram regularnie robić cytologię i jeżdżę na usg piersi.

nigdy wiecej drzemek w dzien takich dlugich!!!!! przerwe w spaniu miala od 5-6:30....

Niki przykro mi bardzo? A czego ten nowotwór? Tak jak Demagogia powiedziała rak to nie wyrok! Trzymajcie sie Demagogia mój taki sam jest od pewnego czasu, ale zebisk nie widać :-( Jakoś to przetrwamy :-) My dziś po nocce u teściów, mlody usnal u nich bez problemu, ale ja nie wyspana , cała noc wiercil sie i kręcił :-( Wczoraj szczepienie ok, waży 8700, pielęgniarka myślała, ze to na jakieś kolejne szczepienie przyszlismy i ze on starszy, bo go położylam a on w kolyske sie wygial, ona do mnie żebym go posadzila bedZie mu wygodniej. Ja do niej, ze on jeszcze nie siedzi, a ona ze jak to jeszcze nie siedzi a ile on ma? No ja , ze 6 m-cy, no i ona ze myślała, ze starszy :-0 No i temat sie wywiązał, pediatra powiedziała, ze na siedzenie ma czas do 8 m-ca a na przewracanie na brzuch to dopiero teraz, bo do końca 5 m-ca jest, ze na boki :-) trochę mnie uspokoiła. Ale spotkałam sasiadke, ta co pracuje w tej szkole specj. I z nią byliśmy u tej jej rehabilitantki w tym pkt konsul. No i ta do mnie, ze te sie pytają o Stadia czy robi to czy tamto, m.in te ruchy obronne, i ze jak cos to mogę przyjść, bo teraz jest najważniejszy czas na to zeby go wyprowadzić, bo potem to już moze być za późno :-( I znowu mnie zmartwila, nie wiem co mam robić :-( moze pójdę jeszcze prywatnie gdzieś do lekarza rehabilitacji.

Nie wiem czy one tak mówią bo sieartwis, czy moze straciły dziecko i nadgodziny płatne?

Miało być sie martwia

Heh mój właśnie usnął i mówię do męża że dobrze, iż tak wcześnie, bo drugie spanie też będzie wcześnie i do wieczora już się gada przetrzyma to może uśnie normalnie jak zawsze o 19:00. Cudowna cisza w domu, siedzę sobie w szlafroku i popijam kawę. A we łbie mi huczy jak nie wiem. Tralala, wytłumacz mi jedno: o co chodzi z tą czapką? Bo tak jak Basia chyba coś przegapiłam. Kasiula, Ty pytałaś o sprawy łóżkowe tak? Ja to mam po porodzie mega obniżone libido. Dziś miałam sen erotyczny z mężem i chyba go wcielę wieczór w życie. :D Właśnie siedzi tu na przeciw mnie i mu mówię, żeby się szykował na wieczór hehe. U nas to w tym roku częstotliwość raz na m-c, serio. Marca nie liczę, bo jeszcze nic nie było. I to moja wina. Ita, a to jak to jest z tą rehabilitacją Stasia? On chodzi na nią regularnie czy nie? Bo za bardzo nie rozumiem.

Niki smutne wiesci zapewne i mi strasnie przykro...tule Cie...jak bedziesz potrzebowala pogadac z wariatke to pamietaj ze czekam :) tralala co za historia o czapce??:) ita ja tez ni kumam z rehabilitacja...kiedys pisalas raz poszliscie..i nie wiem po co te lekarze i rehabilitacje skoro jedn lekarz juz Ci mowil ze jest oki...

Niki - :( trzymam kciuki żeby było ok.. demagogia.. czapke chcialam na prezent po prostu ale nie było wiec kupiłam misia :) asiu- :) :* smialam sie z redbula :D ita- mój siedzi ale jak nie umiał jeszcze to się podpierał ręka jak leciał.. albo chwytał coś co ma blisko zeby sie nie przerwócic i zaawsze głowe podkurczal do klatki piersiowej :) do dzisiaj ta glowe tak robi jak sie przewraca :D GDZIE SIĘ PODZIAŁO MOJE DZIECKO?? Mój syn który spi cale noce?? :( Nie dosc ze wczoraj tak pozno ze smoczkiem to pierwsze pobudka o 2, druga o 3 i od 3 do 5:40 nie spał.. ahhh mam nadzieje ze to zęby, na to zwalam..

Jak to jest z tymi lekami? Jak lekarz napisał 3 razy dziennie to znaczy, że rani w południe i wieczór czy co 8 godz.? Bo ja myślę, że wersja nr 1 a teściowa że 2. Ale to przecież nie antybiotyki. Gadałam z siostrą która właśnie jest w szpitalu ze swoją prawie 4-latką. Olka miała mieć wycinane migdały ale jej kiepsko wyszło krzepnięcie, powtórzyli badanie, wyszło jeszcze gorzej i muszą się położyć w szpitalu bo podejrzewają u małej chorobę Willebranda. Nie jest to nic groźnego jeśli w małym stopniu, chodzi o problemy z krzepliwością krwi. Ola nigdy nie miała żadnych objawów, wiec nawet jeśli to jest to, to ma wersję najłagodniejszą. Mogliby to zrobić w warunkach ambulatoryjnych ale wtedy się płaci 500 zł a żeby zwrócił NFZ to na 3 dni trzeba się położyć w szpitalu. Tam pobierają co chwilę krew i to są jakieś żmudne badania nad jej składem i zachowaniem. Dobrze, że jej wkłują wenflon, to tylko raz będzie płacz. Siostra powiedziała Oli, że jadą do szpitala na 3-dniowe wakacje, tylko mama i Ola z osobnym pokojem i telewizorem. Siostra się cieszy bo odetchnie od domu i trójki maluchów. Właśnie gadałam przez tel. z moją małą siostrzenicą ale nie chciała za bardzo gadać, bo miała ciekawsze zajęcie - podglądała inną dziewczynkę, która robiła siusiu. Hehe taki z niej aparat. I jeszcze jej się nie podobało, że mówię cicho, siostra jej tłumaczyła, że Kacperek śpi i nie mogę głośno mówić.

Tralala, to łączę się w bólu, Ita, z Tobą też. Mi też podmienili dziecko, bo nie licząc okresu noworodkowego to nigdy nie miałam problemu z wieczornym zasypianiem. Niech już się budzi o tej 5, bo ja też tak się budzę ale niech chociaż wieczór da odpocząć. Właśnie mi siostra uświadamiała, żebym sobie pomyślała, że on nie robi tego specjalnie mi na złość, tylko że go coś boli. Żebym tak na to patrzyła a nie złościła się. Ona miała dokładnie to samo właśnie z Olką, z każdym zębem takie przeboje i już mi współczuje. Za to przy drugiej córce to nie wie nawet kiedy jej te zęby wyszły. Teraz tej drugiej wychodzą piątki wszystkie naraz i nic nie marudzi. Goja, zdaj nam relację jak mąż zareagował. :D Ja to chyba przez te Twoje gorsety miałam dziś erotyczny sen z moim mężem hehehe.

Tralala ale o jaki prezent chodzi? Dla kogo? Dla Nikoli na Zajączka?

jestem zalamana... tak wkrecilam sie w codzienne treningi, a tu wszystkie filmiki usunięte... :( z pamieci nie potrafie ich odtworzyc :( dziewczyny moze ktoras ma sciagniete na komputer?? Goju chyba Ty sciagalas?? jesli tak czy moglabys mi wyslac na poczte?? bede bardzo wdzieczna. w koncu udalo mi sie ruszyc moje leniwe dupsko, na allegro nie ma skalpela, trening z gwiazdami i killera zamowie

Witam:) Wczorajszy wieczor był baaaardzo udany... Mąż swoj zachwyt okazał po męsku, bez słów:P Jeśli wiecie, co mam na myśli:P Generalnie było super,zresztą jakoś ostatnio w ogóle super nam się układa w tych sprawach:) xxxxxxxxxxxxxxx demagogia - moze też sprobuj czegoś nowego, zeby się rozkręcic? xxxxxxxxxxxxxxx kasiula- a własnie wczoraj o tobie myślałam:) Super wynik w diecie!!! U mnie dużo gorzej, bo waga stoi i stoi... Ale ja generalnie jestem na diecie od października i teraz doszłam do takiego momentu, ze organizm się buntuje. Spodnie kupiłam rozmiar 30/34, nie wiem jaki to jest europejski przelicznik. xxxxxxxxxxxxxxx niki - bardzo współczuję siostrze... xxxxxxxxxxxxxxx Wivi - u nas sa też takie kupy czasem, myślę ze to normlane. xxxxxxxxxxxxxxx Igor śpi już, bo wstal dziś o 6. Wiktor dostał wczoraj po basenie goraczki i dziś siedzi w domu. Chyba jakiś wirus, bo innych dolegliwości nie ma. A mieliśmy jechac zrobić paszporty. No nic, pojedziemy w przyszłym tygodniu. Noc mieliśmy dziś super, bo wstał tylko 2 razy i nie było ryku:)

.a..ga.ta - mam skalpel,killera niestety do połowy i trening z gwiazdami. Ale myślę, ze to za duże żeby wysłac pocztą, zapytam męża jak wróci z pracy. A nie możesz sobie ściągnąć? Jak coś to zawsze mogę ci nagrac na płytę i wysłac.

niestety nie moge sciagnac bo wszystkie filmy sa usuniete :( moze mozna to jakos zmniejszyc do wyslania??

a killer naet do polowy mnie ratuje :)

Ach Goju, zazdroszczę Ci wieczoru. :) Mi mąż na urodziny rok temu kupił taką haleczkę z majtasami takie ewidentnie pod siebie, przezroczyste a na biust wręcz nie wiem jak to określić... tylko że ja się już w to nie zmieściłam bo byłam w ciąży. Jak schudnę tyle ile zamierzam, co nastąpi - przy dobrych wiatrach - do końca maja, potem się wreszcie opalę na ładny brązik, bo uwielbiam słońce i strasznie ubolewałam, że w ciąży nie mogłam się opalać, to mu zrobię niespodziankę. Gad odsypia, śpi i śpi. Ja już umyłam włosy, potem jedziemy na zakupy i na pocztę, bo listonosz zostawił mi avizo, a do małego przyjedzie teściowa. Kupiliśmy małemu parę bardziej 'dorosłych' zabawek. Wiem, że ktoś o to pytał. Zaszalałam bo przesłali mi rodzinne i dodatek do wychowawczego. Taką żyrafę: http://allegro.pl/fisher-price-k8844-interaktywna-zyrafa-z-pileczka-i3065612860.html Kupiłam ją wcześniej dwojgu dzieciom i miały super zabawę. Już przyszła i fajna jest. Taki garaż, tylko używany kupiłam: http://allegro.pl/fisher-price-little-people-duzy-garaz-promocja-i3086427891.html Garnuszek na klocuszek: http://allegro.pl/fisher-price-garnuszek-na-klocuszek-pl-i3064376281.html Taką kulę pełzak, też używaną, bo nie widziałam nowej: http://allegro.pl/fisher-price-kula-pelzak-do-raczkowania-i3076845344.html A od babci dostał teraz to: http://allegro.pl/najtaniej-fisher-price-n1197-gasienica-gawedziarka-i3069756229.html

niki kochana trzymaj sie! :-( x agata jak to usuniete? z youtuba czy Tobie z kompa ktos usunal? ja mam calego skalepla.killera i turbo ale.to za duze aby wyslac musialabym.skonwertowac ale to pozniej popatrze bo narazie obowiazki....

Hejka wpadałam na chwilke, pożniej Was nadrobie bo teraz nie mam sił...wczorajszy wieczór spedziłam na izbie z Bartkiem...całe popołudnie mi wymiotował wiec pojechałam do szpitala...na szczescie wyniki ok i prawdopodobie to wirusówka..dostał kroplówke, zrobili badania i jak na razie bez wymiotów...ale jak go pokłuli w tym szpitalu biedulek tak sie na płakał :( ale najważniejsze, że wyniki ok...dodam, że moj mąz tez wymioty i biegunka tylko ja jak na razie ok trzymajcie sie ide odpoczywac poki spią, odezwę sie wieczorkiem o ile bedzie wszytko ok buziaki :)

agata - zobacze co da się zrobić:) xxxx Xaraa - o kurcze:( Trzymajcie się! A szczepiłaś na rota? xxxxx demagogia - no ja zaszalałam bo schudłam:P Ale opalić się troszkę tez by się zdało... Kiedyś chodziłam do solarium, ale tak delikatnie, żeby skóra miała ładny odcień. Teraz jakoś szkoda mi kasy. Może pomyslę nad tym jak wrocę do pracy i zacznę zarabiac normlane pieniądze. A z zabawkami zaszalałaś!!!! Ta żyrafa jest super:) xxxxxx Kurcze mi znów łeb peka:( Oby tylko Igor się nie przeziębił. Śpi mi też już 1,5 godzinki:) A po południu zabieram mlodszego i jedziemy na kawkę do kumpeli. Starszy chory, więc z tatusiem zostaja w domu, pewnie będa się byczyć:P

demagogia :)) niee dla Nikoli nie ;) dla moich dzieci jak potrzebuje rzeczy to mi tesciowa kupuje i przywozi :) na zajączka tak ale dla koleżanki :* Zauwazylam że jak rano mi sie nie chce lozka zrobic tak jak wczoraj, przykrylam tylko kocem to caly dzien mi sie nic nie chcialo i nie zrobilam prawie nic. A jak schowam calkiem lozko to dzisiaj mam juz wszystko porobione :D heheh Brajan wlasnie sie obudził i chyba czuje jakąś niespodzianke w pieluszce :D ciekawe co dzisiaj u lekarza z Nikola ;)

Ok już tłumaczę Mlody jak miał 3 tyg i zanim poszłam z tymi skierowaniami do lekarzy ( terminy) poszłam za namową sąsiadki do pkt konsultacyjnego do ich rehabilitantki i ona stwierdziła, ze jest mocno napięty i trzeba ćwiczyć! I do niej chodziłam jakoś do 4 m-ca raz na miesiąc. Gdy zaczęła sie rundka po lekarzach( mlody miał koło miesiąca) wszyscy powiedzieli, ze jest ok, ale będziemy kontrolować co miesiąc. No u jak chodziłam do tej neurolog co miesiąc to ona, ze z nim jest ok, i to nie jest napięcie miesniowe tylko jego siła. Ale ja słysząc gadanie tej rehabilitantki z tego punktu , wymusilam na neurolog skierowanie do ośrodka rehabilitacji, nie chciała mi dać, ale dla uspokojenia mnie dała. Wiec tam byliśmy 2 razy, to tez jest raz na miesiąc, pokazuje mi jak ćwiczyć w domu z nim. No to stwierdziłam, ze będę chodzić na ta rehabilitację w jedno miejsce, do ośrodka z prawdziwego zdarzenia. I tam zrezygnowałam. A wczoraj spotkałam sasiadke i ta rehabilitanka z tego punktu ciagle sie dopytuje i resztę znacie. Z kolei ta rehab. Z ośrodka mówi, ze mlody powinien sprezynowac i zginąć nogi, a on napina i staje na palcach. No i dała taki 4 cwiczonka zeby 5 xdziennie robić. No a ta baba z tego punktu to taki chaos mi wprowadzala, zawsze za dużo ćwiczeń pokazywała i nie określają ile razy dziennie robić. No ale teraz w tym ośrodku kazała dopiero za 2 miesiące przyjść np i nie wiem już sama, moze ja za mało robie w tym temacie :-(

nie wiem co to sie podzialo, jak rano patrzylam to nie bylo filmikow z ewa chodakowska, a jak chcialam wejsc przez historie to pisalo ze filmy usuniete ze wzgledu na prawa autorskie, a teraz patrze czesc filmow jest :)

Goju dziekuje za dobre checi :) musze sobie to sciagnac z yt

Demka!!!!! Leki wykrztuslne do godziny 17:00 ja dawalam o 7, 12 i 17 wlasnie...w nocy chyba dziecku sie lekow nie daje tylko przeciw goraczce

Hej dziewczyny. Dzisiejsza noc spokojna... Tylko ze mala wstala o 7 rano:( I zepsula mi telefon.. i lipa;p Ita jesli chodzi o siedzenie to Natasza rowniez leci na boki :(

Ale naskrobałyście :) Jest co czytać tylko ten mały stwór nie daje. Zrzędzi non stop, ale jak tata wraca z pracy to inne dziecko. Ja nie wiem jak to działa :] Kupa ze śluzem była, bo moja genialna babcia w poniedziałek przed wyjazdem wciskała małemu jogurt jak go na chwilę z nią zostawiłam. Jak zrzędol pozwoli to ponadrabiam i poodpisuję. Miłego dnia :*

xara o kurcze masakra, dużo zdrowka życzę!!! Demagogia wczoraj kolega męża przyniósł dla Stasia ten garnuszek :-)