Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość totalnapustka:(

mam juz dosc,nie chce mi sie zyc:(

Polecane posty

Gość przykro mi to pisac
totalna pusta cos jeszcze z ciebie bedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
załamana - nie przytulił Cie bo nie chciał Ci robic nadziei. Mysle, ze na chwile obecna nic nie wskorasz, naprawde najlepsze co mozesz teraz zrobic to dac sobie spokoj. Wiem, ze to cholernie ciezkie, ciagnie Cie by napisac, zadzwonic, ale NIE rob tego. Utwierdzisz go tylko w przekonaniu, ze dobrze postapił. Musisz to przetrzymac. Skup sie na sobie. Pewnie masz jakies zainteresowania, teraz jest swietna okazja do tego by robic to co lubisz. Jesli mu zalezy, zobaczysz, ze zateskni i wroci :) Faceci musza miec poczucie ze cos stracili, zobaczyc, przekonac sie, ze czegos im brakuje i wowczas probuja to odzyskac. Jesli sobie odpusci, widac, ze mu nie zalezalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi to pisac
nie da sie kogos kochac w miesiac. powoli sie przestaje tylko druga osoba tego nie widzi bo nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi to pisac
zalamana moze byc tak jak pisze nati ze nie przytulil cie bo nie chcial robic nadzieji a moze byc tak ze nie przytulil cie bo ma cie serdecznie dosc, bo go po prostu zameczylas swoja osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iindianeczka
wez sie w garsc - tego kwiata jest pol swiata!!! zabijac sie dla faceta to glupota. on sie toba bawi i sie smieje... daj sobie z nim spokoj i juz - bedzie nastepny. widocznie nie byl ci przeznaczony. znajdz sobie takiego ktory bedzie cie docenial a nie takiego kretyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalamana - tak czy inaczej teraz nic z tym nie zrobisz. Musisz uzbroic sie w cierpliwosc, choc wiem, ze latwe to nie bedzie. Powodzenia :) Bedzie dobrze, zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi to pisac
nati jest jedna rzecz ktora zalamana w tym momencie zrobi jesli nie zmieni swojego zachowania. sprawi ze bedzie mial jej zupelnie dosc. i ona musi to zrozumiec. a tak poza tym to madrze piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalnapustka:(
czyli usunac go z wszytskich portali,komunikatorow etc? no ale tak nawet jakby chcial powrotu to stwierdzi,ze skoro tak sie zachowalam to mam go gdzies i oleje sprawe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi to pisac
jak ktos kocha to nawet jak go usuniesz z komunikatorow to jesli bedzie chcial cie znalezc to cie znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem to po sobie. Sama bylam w podobnej sytuacji. Tez nie wyobrazalam sobie zycia bez bylego. Dzwonilam, pisalam, myslalam, ze oszaleje. Az tu nagle... :) Zaczelam sie podnosic, cieszyc sie z zyica, oczywiscie zanim do tego doszlo, musialo minac kilka miesiecy (bardzo trudnych i ciezkich), ale potem bylo juz z gorki. Otworzylam sie na nowe znajomosci, udalo mi sie nawet byc w krotkim zwiazku z innym facetem ( co jeszcze rok temu wydawalo mi sie niemozliwe). Co prawda nie zakochalam sie, dlatego tez szybko zakonczylam ta znajomosc i w sumie dobrze zrobilam bo teraz byly, z ktorym rozstalam sie ponad roku temu ma ze mna bardzo dobry kontakt. Podstawa jest to, zeby sie facetowi nie narzucac, nie zameczac go swoja osoba. Pozwolic mu odejsc, jesli kocha to i tak wroci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi to pisac
mnie nie musisz tego mowic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalnapustka:(
w sumie racja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi to pisac
ty bys go znalazla wiec pomysl ze jesli on tego nie zrobi to znaczy ze to nie bylo to i ten fajny zwiazek jeszcze przed toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalnapustka:(
a nie bedzie to glupio wygladalo jak to wszystko zrobie,urwe kontakt? czy wtedy nie pomysli,ze umieram z rozpaczy i dlatego to zrobilam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi to pisac
nie mysl co on pomysli. rob wszystko zeby tobie bylo lepiej. liczysz sie ty. on sam odebral sobie prawo zebys sie liczyla z jego zdaniem zostawiajac cie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bedzie glupio wygladalo, jesli urwiesz z nim calkowicie kontakt. Mozesz go poinformowac (jesli sie z Toba skontaktuje), ze nie chcesz miec z nim kontaktu, skoro nie ma dla Was juz przyszlosci. Chcesz zapomniec i pojsc dalej. Nie uda Ci sie zrobic kroku do przodu, jesli bedziesz miala z nim kontakt - nie ma znaczenia czy beda to smsy, telefony czy tez spotkania. Ciagle bedziesz rozdrapywala rany, ktore jeszcze nie zdazyly sie zagoic. Glowa do gory, musi byc dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana...ona
ok Posłucham waszych rad...urwe z nim kontakt,,,zrobie wszystko zeby o nim nie myslec..nawet tel wylacze jesli bedzie taka potrzeba..moze to cos da... musze sie wziasc w garsc choc to trudne. Najgorsze jest myslenie wieczorami,,co on robi itp. czy spotyka sie z inna.?czy zakochal sie.. to jest najgorsze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi to pisac
takie odciecie sie tez jest dobre. bo mozna przemyslec co sie zle zrobilo, wyciagnac wnioski zmienic pewne rzeczy w sobie. bo skoro nas zostawili to znaczy ze cos im sie w nas nie podobalo, ze cos bardzo przeszkadzalo. wyciagnac wnioski i nie popelniac tych samych bledow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana...ona
nati krk masz racje ja dzisiejszym spotkaniem rozdrapalam rane ktora sie troszke goiła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana...ona
jak sie dzis spotkalismy powiedzialam mu ze lepiej bedzie jak sie nie bedziemy spotykac a on ze tez tak mysli... :( w sumie on potrafi do mnie nie pisac i sie mna nie interesowac a ja do cholery nie..zaczynam sie wkurzac na sama siebie za to ze taka jestem..:( powiedzial tez mi ze to kobieta powinna dbac o zwiazek a nie facet czy tu mial racje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalamana Dlatego pod zadnym pozorem wiecej sie z nim nie spotykaj. Nie kontaktuj sie z nim. Jesli on do Ciebie zadzwoni to powiedz mu, ze nie zamierzasz zadowolic sie resztakami, ktore Ci proponuje. Skoro nie chce z Toba byc to nie zamierzasz miec dalej z nim kontaktu. Nie rozmyslaj tyle nad tym wszystkim. Najlepiej zrobisz, kladac sie teraz do spania i starajac sie zasnac, moze jutro poczujesz sie lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana...ona
nati krk jestes z krakowa??szkoda ze nie mam takiej przyjaciolki ktora tak potrafi wysluchac i doradzic ;( Dziekuje ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O zwiazek powinni dbac oboje, zarowno kobieta jak i mezczyzna. Nie analizuj tego, co Ci powiedzial. Wiem, ze nie potrafisz sie w tej sytuacji odnalezc, jest to swieza rana, ale wierz mi, ze ciagle rozmyslanie nad tym co powiedzial nic Ci nie da, niczego nie zmieni. MUSISZ skupic sie na sobie, na tym, zeby stanac na nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana...ona
tak samo mu powiedzialam ze razem powinnismy o to dbac..sama nie wiem co robic ze soba..spac mi sie niechce a rano do pracy..znowu bede wygladala jak katastrofa..oczy zaplakane i smutek wypisany na twarzy.. ehhh Nati daj mio twojej sily na kolejne dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalamana - nie jestem z Krakowa. Mieszkam w wojewodztwie mazowieckim. Mysle, ze na pewno masz kolezanki/przyjaciolki, ktore chetnie Cie wysluchaja i doradza. Jesli nie to moze skup sie na najblizszych? Za kilka dni swieta, zapewne jest sporo pracy zwiazanej z przygotowaniami. Wiem, ze teraz nie masz glowy zeby o tym myslec, ale jak sama widzisz, niestety on nie chce z Toba byc i musisz sie z tym pogodzic. Moze jeszcze kiedys cos z tego bedzie, ale na pewno musisz dac mu teraz troche spokoju. Pozwolic za soba zatesknic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cokolwiek bym teraz nie powiedziala i tak nie poczujesz sie lepiej, niestety. Sama przez to wszystko przechodzilam. Byl to ciezki dla mnie okres, sama musialam do wszystkiego dojsc. Stopniowo sie podnosilam i wierz mi, ze po rozstaniu, nie bralam pod uwage tego, ze jeszcze kiedys bede szczesliwa czy zainteresuje sie kims innym. A jednak :) Czas leczy rany. Twoje tez wyleczy, tylko musisz uzbroic sie w cierpliwosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana...ona
ja mam tylko nadzieje ze jak dam mu spokuj to on zamna zateskni..ze mu zacznie mnie brakowac ze pomysli ze kurcze tak sie o mnie starala wiec musi mnie kochac...mam nadzieje ze doczekam kiedys tego ze zrozumie ze zle postapil..bo na dzien dzisiejszy nie wyobrazam sobie byc z kims innym... Nie mam tu przyjaciol bo nie jestem z tego miasta...a moi znajomi byli to jego znajomi..wiec nie mam z kim pogadac a co do rodziny to mama ma swoje zycie z kims innym a ojciec..ma gdzies moje problemy..swieta spedze cyba sama..zawsze spedzalam z nim..a teraz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale ale ale ale ale ale al
załamana facet potraktował cie olewna a ty jeszcze chcesz byc z nim zowu? potraktował cie jak zabawkę a ty marzysz by z nim byc? czy ty sie szanujesz? masz swoją godnośc, widzisz niskie poczucie wartosci, a zaden facet nie chce byc z kobietą o takim poczuciu wartosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalnapustka:(
chyba trzeba bedzie zastosowac sie do rad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi to pisac
zalamana moze i on zateskni moze bedzie chcial wrocic. ale niestety jedno moge ci powiedziec na 100% juz teraz. jesli wroci to na chwile. jestes niesamowitym bluszczem i dopoki tego nie zmienisz nie widze tu innego konca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×