Kto zacznie ze mna Dukana ,bedzie wsparciem i oparciem bez wpadek :)

Destina- witamy, wiesz ta dieta nie jest tania jesli sa na niej dwie osoby no i faceci lubia zjesc :) najgorzej to z tymi kurczakami ,ndykami itp. Wiem jakie sa ceny w Polsce i naprawde nie zazdroszcze. Oszczednosi w tej diecie mozna robic np robiac zakupy w Lidl ,zwlaszcza nabial... No i z warzywami w zimie tez klopot. Ale ja np czesto gotuje pulpety z miesa mielonego indyczego i mam je na pare dni, to natansza potrawa jaka do tej pory udalo mie sie odkryc.

Drugi dzień dobiega końca :) dziś już było troszke łatwiej, mam zamiar zważyć się dopiero w przyszłym tygodniu i bardzo chciałabym zobaczyć wynik poniżej 70 kg

Witajcie, jestem nowa-nie nowa. Sporo się udzielałm na kafeterii gdy po raz pierwszy byłam na Dukanie. Byłam.. II faza Dukana trwała u mnie od 4 X 2009 do 21 XII 2009. Schudłam wtedy ponad 12kg. Wyniki badań- świetne (piłam co najmniej 3 litry płynów dziennie z tego min. 1.5 to był woda mineralna). Płaski brzuch-pomogło mi hula-hop. Waga utrzymana bez większych problemów przez ponad rok.. Teraz znów zaczynam bo od lipca przytyłam bardzo szybko 8kg (zmiana miejsca zamieszkania, zmiana diety, totalne obżarstwo i zero ruchu). Z 63kg chcę wrócić do 55. Zaczęłam od dziś. A 55 kg chcę zobaczyć 1 kwietnia. Do boju!

Miałam nie jesć po 18-stej a niestety mnie dopadło, musiałam usmażyć sobie jajka i wypiłam szklankę mleka To własnie lubię w tej diecie że nie ma ograniczenia co do godzin posiłków :) No i teraz spokojnie można iść spać Do jutra!

Marudaaa- białko na noc jest dobre, pomaga w spalaniu tłuszczu zwłaszcza jeśli pocwiczysz wieczorem. Ja tez lubię w tej diecie brak ograniczeń posiłków. Dobranoc.

witam :) pisalam wczesniej ze chce znowu przystapic i od wczoraj jestem z testu wyszlo mi 6dni 1fazy, wiec idealnie do niedzieli :) wczoraj sie wazylam rano i dzisiaj sie zwazylam rano i bylo -1,5kg nie wiem czemu tka duzo wczoraj wieczorem z ciekawosci sie zwazylam a wiadomo ze powinno wazyc sie rano, a juz bylo -1kg jestem szczesliwa bo wreszcie mi waga ruszyla, bo wczesniej to nawet -0.1kg :( wczoraj zjadlam 2serki wiejskie, 2 udka kurczaka i 3 jajka drugi serek wiejski wpychalam w siebie w pracy bo po kurczaku odeszla ochota na jedzenie, chyba tak mnie zapchal ;) codziennie biore belisse i chrom, zeby nie miec ochoty na slodkie narazie jest ok :)

Ja chyba sie zdecyduje chociaż szkoda mi moich nerek ale podrasuje trochę zdrowie zrobie dwutygodniowy tuning i spróbuje chyba;)

ale nie ma co zalowac nerek, trzeba duzo pic! wtedy nerkom nic nie bedzie ja pije w pracy co godzine, poltora szklanke herbaty a w domu 1l wody i ponad 2 litry wychodza jak nic!

Hej piękne :) ja już w pracy... rano mąż do mnei dzwoni i mówi - Ty wagę memy zepsuta - a ja czemu? a on , bo mam 102 kg... mówie mu ze nie zepsuta że otstanio też tak lecialo mu... 3 dzień dzisiaj ma a on ma -5 kg!!!! no ale ja tez stanełam dzisiaj rano - i mam 84,8 kg więc już coś schodzi - tylko u mnie będzie sżlo całkiem opornie. dziewczyny nei można się ząłamywac jak schodzi pwooli - niektórzy więcej maja wody w sobie - inni niestety tluszczyk - ale fajnie widac po palcach bo pierscionki nie obciskują wogóle... Wczoraj przyszłam czekala na mnie już wątróbka przysmazona bez tłuszczu z odrobiną cebulki, na kolację babeczka z mikrofali z twarożkiem i aromatem cytrynowym. Dziś na śniadanie dwie kawy.. :/ i i tuńczyk w wodzie + jajo + korniszon. Na obiad mam w pracy udko :D:D:D mąż sie wczuwa w rolę kucharza :) a uwielbia gotować a dukanowe takie rzeczy to wychodza mu pyszniejsze niż mi. Zwlaszcza że doprawia ziołami a nie sola i wegetą która jest zabroniona... No to miłęgo dzionka moje drogie i pamiętajcie - zróbcie sobie fotki na początku a pozniej tak co dwa tygodnie - zobaczycie efekty mimo iż waga mało co pójdzie ale życzę Wam żeby zeszla jak najwięcej buziole w ten deszczowy poranek

ja narazie bardzo sie ciesze :) poza tym znalazlam w biedronce jakies udka, czy cos takiego za ok 5zl kg wiec wcale tak duzo nie wychodzi makrele kupilam ale mysle ze bede jesc raz na 2, 3dni codziennie kurczak poza tym jak bede miec dzien wolny to bede gotowac, robic jakies ciasto, placki itp w tygodniu mi sie nie chce :P

Witam Was serdecznie :) ja dziś na sniadanko serek wiejski z korniszonkiem i cebulką, za jakieś pół godzinki kefirek, o 12.30 jogurcik ananasowy (te z biedronki sa obłędne) a ok 15 jogurt naturalny. Dziś niestety skromnie bo i kasiorki niewiele w portfelu. Na wieczór mam wędzone skrzydełka z kurczaka , może jakieś jajeczko sadzone no i obowiązkowo szklanka chudego mleka :) Dziś już zauważyłam że i brzuszek mam bardziej płaski :)

maruda - jaki to jogurt ananasowy? mozna? ma owoce w sobie? a ogorki konserwowe mozna w pierwszej fazie?

agnieszka: Ogórek może być ale jako przyprawa, tak więc ja bardzo drobno go kroje ;) co do jogurtów to raczej się nie powinno, niestety ja naturalnych nie przyswajam,a raczej mój organizm Ale jak stosowałam dietę poprzednio to raz dziennie zjadałam owocowy serek i tez schudłam. Znam dużo osób które były na diecie i nie patrzyły na zawartośc ani tluszczu ani cukru w nabiale Oprócz tych jogurtów, które jem raz na dzień nie stosuję żadnych innych cukrów bo nawet słodzika nie. Wiem sama po sobie że jak zakończyłam tamta dietę to rzucałam się na słodycze, tak więc teraz dzięki tym jogurtom nie ciągnie mnie do słodkiego.

ja jogurt naturalny jem ale robie to w taki sposob ze biore plaster wedliny, zwijam go w rulon, i wtedy wsadzam do jogurtu i tam jem inaczej po prostu nie jestem w staie zjesc jog naturalnego :o a gdzie kupujesz wedzonego kurczkaa? nigdzie nie widzialam :( pytalam o ogorka bo troche bym dodala do serka wiejskiego, jakies to urozmaicenie ;)

Nie pomyślałabym żeby jeść wędlinę z jogurtem ;) ale to też może być ciekawe połączenie Kurczaka a właściwie skrzydełka kupiłam wczoraj w Lidlu, nawet niedrogo to wyszło Ogórka konserwowego dodawałam też wcześniej a raczej stosowałam go prawie do każdej potrawy, nawet do jajek na twardo :)

dzisiaj mam zamiar zrobic placki z tunczyka, jajka, otreb i przypraw nie mam lidla blisko siebie a specjalnie po wedzonego kurczaka wybiore sie moze w jutro, piatek i weekend wolne wiec nie musze byc szybko w domu ;) ten pomysl z ta wedlina i jogurtem to mi kolezanka podsunela ona tez nie byla w stanie zjesc jogurtu samego, po prostu ja odrzuca mnie tez, a to sprawdza sie doskonale ktoras z was pisala o szklance mleka, nie pamietam ktora, mozna dzien w dzien szklanke mleka?

Ja szklankę mleka piję dwa razy w tygodniu, a tak w ogóle to czemu miałoby być nie można codziennie? jesli to chude mleko

spytalam bo moja kolezanka tez robila dukana, ona rozcienczala mleko bo mowila ze nie mozna ale ja w ksiazce nic nie wyczytylam ze nie mozna, dlatego pytam ja mam mleko 0,5% innego nie pije

Ja piję 1,5% , a jeśli chodzi o inny nabiał to staram się aby nie miały więcej niż 3% tłuszczu

a gdzie kupujecie ogorki? ja zawsze kupuje w sloiku, ale nie wiem czy dobrze :P

Witam serdecznie. Co do jogurtow naturalnych podaje przepis na prosty koktail bez meczenia sie. Jeden maly okorek konserwowy w drobna kostke pokrojony, koperek moze byc suszony i wlasnie pokrojona w kostke wedlinka,np z kurczaka ,odrobina pieprzu. Wymieszac i naprawde pyszny chlodnik do wypicia. Albo dodac aromat waniliowy i tez macie cos ''owocowego'' z odrobina slodziku. co do slodziku to na waszym miejscu nie przejmowalabym sie ze to ''chemia''. moja przyjaciolka uzywa slodzika od prawie 10 lat, dwie ciaze i na slodziku. dzici zdrowe i ze zdrowymi zebami... ona tez nie ma problemow z zebami. Ale to zalezy od was,jesli chodzi o slodzik to ciasta bez tego zrobic sie nie da :) ja dzisiaj troche oslabiona,ale trzeci dzien fazy uderzeniowej jest zawsze dla mnie taki '' leniwy''. Szkoda ze nie mam dzisiaj wolnego :( . juz czeka na mnie owsianka do zjedzxenia na zimno o 12 ,a na kolacje upieklam piersi z kurczaka w bialym winie. wiem ze alkohol niedozwolony,ale te dwie lyzki nie zaszkodza :)

ja mam tez prosty przepis z twarogiem kostka twarogu, zolto, troche slodzika i troche kakao wszystko razem wymieszac a pozniej dodac do twarogu i dalej mieszac smakuje jak slodki twarog do ciasta, ratuje jak ma sie ochote na slodkie :)

Agnieszka- a probowalas upiec sernik Dukana. Pare stron wczesniej ktos podal przepis. jest naprawde dobry i mozna do niego zrobic polewe czekoladowa dukana. pycha... to dopiero zaspokaja chec na slodkie :)

nie probowalam ale kusisz i chyba sprobuje w piatek :) jest swieto, a mi sie nie chce jechac do domu 4 h pociagiem wiec musze sobie znalezc zajecie ale boje sie ze zjem go calego, a nie wiem czy mozna :( a masz gdzies przepis?

Nie ktoś tylko ja podawałam :)

Podaję znowu : W zalezności jakiej wielkości masz brytfankę, do tego najlepiej sobie kupić jednorazowe (dla mnie były wielokrotnego użytku) Ser twargowy- najlepszy jest President taki niebieski dwa opakowania 5 jajek słodzik w proszku żelatyna zapach do ciasta...chyba najlepszy jest śmietankowy lbo cytrynowy zależy co kto lubi i tak: żółtka ucieramy mikserem ze słodzikiem ( w zalezności czy lubisz słodkie czy nie, ja dodaję 2,3 łyżki stołowe) do tego dodajemy twaróg, zapach i to delikatnie mieszamy łyżką z ubitymi białkami, dodajemy łyżkę żelatyny i odstawiamy na jakieś pół godzinki później wkładamy do piekarnika na 180 stopni i ok godzinę No i gotowe.... mi osobiście najbardziej smakuje jak jest zimny Naprawdę polecam..aaaa.... możesz dodać jeden twaróg i trzy jajka ale ten sernik nie urośnie tak więc z dwóch jest go więcej i jest smaczniejszy

maruda - mozesz jeszcze raz podac? :)

ah nie mam miksera, wiec odpada :(

ewentualnie moge sprobowac trzepaczka, bo ja mam :) ale nie wiem jaki bedzie efekt :(

Myslę że efekt będzie ten sam tylko musisz dobrze białka ubić :) i całość dokładnie wymieszać