Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BlagamPomocy

STRACIŁAM UKOCHANEGO W WYPADKU

Polecane posty

Gość OlaBogga
Jak jej to zamierzasz wygarnąć? I daj znać co odpowiedziała. Będzie się wymigiwać że to nie ona, ale śmiało syp argumentami, powiedz też o tamtej oszukiwanej przez nią dziewczynie. Dziwne tylko że dopiero teraz zapytałaś ją o to i wyszlo na jaw że to ta przyjaciółka. Na końcu zapytaj się po co to wszystko robiła, ale pewnie przygwożdżona odpowie że zwyczajnie dla jaj i koniec tematu, tak mają tacy ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojeciec
Chciala ci zniszczyć życie a Ty się zastanawiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlaBogga
No ale zaraz to czasem nie tamta która niby dała gg temu "Adamowi" teraz mówi,że to ta druga oszukiwała? słuszna uwaga i spostrzeżenie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojeciec
Kręcimy kręcimy i to pierwszorzędnie:D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlaBogga
Autorko, to Twoja wypowiedź: 23:22 [zgłoś do usunięcia] BlagamPomocy Ok, poznałam w stajni kiedyś taką dziewczyne. Zaczęla mi o nim opowiadać, ze pisze z nim 4 lata itp itd. Mówiła, ze zna jego przyjaciółke, ale jej nie lubi. Ta dziewczyna, dała mu mój nr gadu i on do mnie napisał i jakoś tak zaczeliśmy rozmawiać To dała Twój numer jemu, wiedząc już że on to nie on, tylko to ta przyjaciółka :-O No to kochana popłynęłaś. Nie skojarzyłaś faktów, czy nas wkręcasz? Raczej to drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojeciec
Odpowiedz na temat zarzutu powyżej będzie prosta: ale ta koleżanka, która pisała z nim 4 lata też niedawno się zorietowała, ze on nie istnieje:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojeciec
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaa:D, wiedzialam:DDD! Ale ściemę walisz dziewczyno:D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Popieprzona jest ta cała historia.. Ale teraz sie ciesze, ze napisałam o tym na tym forum bo przynajmniej doszłam do tego jaka jest prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjmghjm
chwila moment. O co chodzi z tą przyjaciółką?ON z nią kręcil czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojeciec
Ludzie, to jest prowo.Autorka sama się przed chwilą wkopała. Przewidziałam to jak jej luby wlasną śmierć:D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlaBogga
Też spodziewałam się takiej odpowiedzi. Nie mogę dociec jak pisząc przez GG obie miałyście wieczny kontakt z tą przyjaciółką. Pierwsze słyszę żeby sobie gruchać przez GG z facetem i dziwnym trafem nie wiadomo skąd pojawia się jakaś przyjaciółka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale szpiedzy:D
prowo nie prowo, ale wysmienite:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlaBogga
No to w takim razie, jeśli ta dziewczyna poznana przez Ciebie w stajni, która przez 4 lata dała się (rzekomo) zwodzić że pisze z ukochanym i jeszcze na tym etapie kiedy nie poznała prawdy wręczyła temu ukochanemu Twój nr GG, to pytam się co to miało na celu??? Od kiedy to nowo poznanej koleżance wręcza się nr GG do swojego ukochanego? po co? :-O A może te dwie lambadziary robiły sobie z Ciebie jaja, sorry, ale na to wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjmghjm
ZEMSTA JEST ROZKOSZĄ BOGÓW NIE DAJ Z SIEBIE ROBIC KRETYNKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale szpiedzy:D
dziewczyno, więc jeżeli to nie prowo to wytłumacz mi jak można być tak głupim i prymitywnym, żeby zostać tak wkręconym przy takiej ilości faktów, dziwnych zbiegów okoliczności??? Posluchaj, jeżeli ktoś Cię naprawdę wkręcił to ta laska, która pisała z Twoim manem przez 4 lata i ta przyjaciółka, ktora przyszla do szpitala to jedna i ta sama osoba i dalej sobie z ciebie kręci bekę a Ty dalej się podkładasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyznaję rację, ja też wczoraj pisałam że to prowo, ale tak się śmiałam że utraciłam wątek i sama uwierzyłam w to wkręcenie, co by nie było dobra zabawa, nie zapomnę telefonu i wpisów od mój ukochany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlaBogga
Posluchaj, jeżeli ktoś Cię naprawdę wkręcił to ta laska, która pisała z Twoim manem przez 4 lata i ta przyjaciółka, ktora przyszla do szpitala to jedna i ta sama osoba i dalej sobie z ciebie kręci bekę a Ty dalej się podkładasz. To nie jedna i ta sama osoba, bo z przyjaciółką autorka widuje się codziennie na plotach, a tamtą poznała w stajni, to chyba wie że wyglądają inaczej :-D No chyba że to z naszą autorką jest coś nie halo, jak napisałam wyżej, dwie wariatki zrobiły jaja z autorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to za pierdoły
rany boskie... ehhhhhhhhhhhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlaBogga
Autorko, nie byłaś zdziwiona tym faktem który opisałam w godz. 15.54?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlaBogga
Zaraz autorka napisze: ojej, faktycznie, to obie sobie ze mnie drwiły :-O Ehh, to my tutaj mamy dojść do czegoś, co w życiu realnym rozkminilibyśmy w 5 sekund! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, tamta co pisała z nim 4 lata to zupełnie inna historia. Ona pisała z nim jeszcze przy mnie, ta psychiczna ja wkręciła. Dobrze, dziekuje wam za pomoc, mi już starczy faktów. Ułozyłam to wszystko w jedna całość prostą i logiczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjmghjm
wez dziewczyno zrób tak. Wez jakiegos kolege ( powiedz mu o wszystkim jakiegos zaufanego kolege) niech w jakis spoosb poderwie tą panienkę. "Poderwie". Niech wezmie od niej numer. I niech powie ze wyjezdza na trochę , ale odkad ją ujrzał to mu sie podoba itd i to jego ostatnia szansa zeby ją pozanc, ze jest wstydliwy. Da ci jej numer, a ty kup starter i wkręć ją!!!!!! Pisz z nia co najmniej 2 miesiace niech sie emocjonalnie przyzwyczai. Bedzie cierpiała gorzej niz ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wenzura
piekne opowiadanie z googla zerzniete :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlaBogga
Autorko, nie byłaś zdziwiona tym faktem który opisałam w godz. 15.54? Odpiszesz mi na to? Skoro mówisz że to inna historia, to jak widzisz to co napisałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×