*** WRZESIEŃ 2012 ***

mi sie podoba zestaw nr 2 i 4 :)

podoba mi się, już kiedyś zwróciłam na to uwagę. Teraz mam bzika na punckie beży, brązów itp i mam z tego powodu przechlapane w domu, bo moja babia i mama jak na złość kupuja mi kolorowe rzeczy, których nie chce nosić, bo w ich mniemaniu buro wyglądam. Zawsze mnie krytykują, że mogłam cos jasnego załozyć. A jak kupiłam brązowy lakier do paznokci to ruszyły pędem i dały mi w prezencie różowy...

Mi chyba tez bezowy najbardziej sie podoba :)

smerfaskr - ubranka i akcesoria dla dzieci nie sa w Niemczech bardzo drogie i wydaje mi sie, ze cenowo wychodzi podobnie jak w Polsce. Poza tym musialabym jechac specjalnie do Polski po ta wyprawke a do porodu juz napewno nie pojade. Co do kolorow to ja tez uwielbiam beze i brazy. Chce nawet w odcieniach bezu i rozowego urzadzic kacik dla corci :) Dziewczyny kupujecie baldachim do lozeczka?

Ajaponka ja mam ale nie zakladam jakos tak bardziej bez mi sie podoba:)

Ajponka ja bede miec baldachim :)

Witam:))))))))) melduje sie w ten pochmurny i deszczowy dzien:) POdobno ze weekend ma byc goracy..... i to bardzo goracy:):) Ja baldachim bede miec a czy mi posłuzy to zobaczymy:) Czas tak leci a ja coraz bardziej zaczynam sie bac:( bac sie porodu i tego ze sobie nie poradze.... :((( dziewczny a po porodzie bierzecie dzieciaczki do siebie do sali czy bedziecie miec przynoszone tylko na karmienie??? Bo u mnie mozna wybrac....

Cześć :) Dzisiaj znowu druga :) Alexia u mnie ładnie słoneczko świeci ;) Pewnie, że mojego Szkraba wezmę do siebie ;) Ja też będę mieć baldachim - moskitierę bardzo mi się one podobają. Ja zjechałam ostatnio pół kilo i na plusie było równe 10 kg, jutro ide do lekarza to się dowiem ile mi przybyło. Najchętniej cały czas piłabym napoje gazowane, n-gaz. nie mogę się napić. Idę się jeszcze położyć może uda mi się pospać do 10

hej:) dopiero wstałam:) zaraz idę na sniadanko i nie wiem co będę robić, bo pada ale od jutra znowu ma być ładnie. Baldachimu nie będę mieć, bo zbiera się w nim duzo kurzu, moskitierę kupię na pewno, żeby przykryć łóżeczko. W ogóle o muszę się za jakąś pościelę ozglądnąć. Dzwonił m. i dostał od swojego pracodawcy 2 pudla ubranek dla dziewczynki od 0- 2,5 lat. Także gonię netkę z ilością:):) W sobotę wstawię zdjęcia.

Cześć dziewczyny!dzisiaj wstałam o 9.30,jesteśmy z córa w domu(jutro jest dopiero zakończenie roku szkolnego)!1alexia2 ja bym po porodzie(obojętnie czy będzie to cc czy sn)wolałabym trochę odpocząć i się przespać,a potem wziąć dziecko już do siebie),no ale oczywiście niech mi go pokażą!nie wiem jak jest w tym szpitalu,gdzie będę rodzić!

Dziewczyny, może któras z Was bedzie wiedzieć. Otóz, szukam jakiejś folii lub czegos podobnego co mogę nakleic na meble a potem łatwo odkleić. Nie może to byc zwykła folia samoprzylepna, bo potem ciężko ja zdjąc. Może ktos pomoże? a swoja drogą to wstyd mi za bałagan w pokoju ale mój len ma dzis przewagę nade mną. Nic mi sie nie chce:::P

Haloooo co tu taka cisza???????????????/

Hello :) U mnie w szpitalu jest do wyboru, ale ja chyba na pierwsza noc oddam dziecko zeby odpoczac - szczegolnie wtedy gdy urodze wieczorem lub w nocy. I z tego co mowila polozna to po cc nie daja dziecka bo kobiet anie moze sie ruszac i tym samym nie ma jak zajac sie dzieckiem. W koncu ani nie wstanie ani nic :(

smerfaskr a to chodzi o zabezpieczenie mebli?? Mouj M cos mowil o folii streczowej.

mamuska chodzi mi o taką folię , żeby wyciąc wzorek naklic na mebel i potem w razie czego łatwo zdjąć.

Wiem , ze sa juz takie gotowe szablony do naklejania. Mozna nakleic na meble lub szklo. Kojarzysz o co mi chodzi??

czesc! a mi sie taka pogoda bardzo podoba. nie jest duszno, goraco... mozna wyjsc na spacer. jak dla mnie super:D mogloby byc takie cale lato:) ja bede miala baldachim-moskitiere. wg mnie jest o wiele lepszy niz zwykly baldachim ktory nie przepuszcza powietrza bo jest caly z bawelny. do tego jeszcze jak sie zalozy ochraniacze na szczebelki to juz wogole robi sie tak jak w namiocie. ale to jest moje zdanie... moskitiera tez pelni funkcje ozdobna a dotego jest z tiulu czyli przewiewna i delikatna... ja jeszcze staram sie nie myslec o porodzie... tzn ciesze sie ze juz niedlugo nadejdzie bo chce w koncu przytulic swojego babelka ale jezeli chodzi o sam porod to nawet sobie tego nie chce wyobrazac... po co sie stresowac za wczasu? :p

Madleenn co do porodu to mam to samo zdanie, ale nie wiem czy nie zaczac sie pomalu oswajac z tym co nieuniknione ;) U mnie jest jakies 21 stopni i mi w to graj :) Choc w sobote u mnie ma byc chyba 34 stopnie :(

cześć dziewczyny :-) u mnie przyjemni chłodno :-) ale słyszałam o tym wekeendzie az sie boję... rano byłam na badaniach, pobrali krew i zobaczymy popołudniu czy coś się poprawiła ta hemoglobina. dzisiaj szef mnie wezwał na rozmowe bo oficjalnie miałam od poniedziałku byc na wolnym, a on mi znowu propozycję nie do odżucenia... wypłata plus druga wupłata cała!!zebym została dwa tygodnie czyli do 13 lipca. Już sama nie wiem... w sumie ciężko nie mam ale czy dam rade hmm oj pieniądze kuszą :-)

smerfaskry, proponuje pogrzebać na allegro :-) tam zawsze można coś wynaleść :-)

Megisiu to tak jak i ja tzn nie mam zaoferowanej drugiej wypłaty ale spora premie a tak jak juz kiedys wspominałam kasa zawsze potrzebna a jej ciagle brak wiec ja jeszcze zostane w pracy i bede pracowac dopoki sił starczy:):)

Megisu wszystko zalezy od tego jak sie czujesz... ja jak bym miala okazje to chcialabym pracowac... jak na razie czuje sie calkiem dobrze... ale wiem ze to co innego jak siedze w domu a co innego jak bym miala wstac na 7 i isc do pracy... moja kolezanka - ta co urodzila teraz skonczyla prace w piatek a w nocy pojechala do szpitala... czula sie dobrze i mowila ze ona woli isc do pracy bo przynajmniej czas jej szybciej leci... i nie mysli o glupotach :)

ja tez wole isc jak siedziec z tesciami i wysłuchiwac wszystkiego.... a tu praca spoko, tyle ze trzeba bardzo wczesnie wstac....

ja gdybym miała pracę siedzącą a nie fizyczna to też bym w pracy siedziała. Raz , że nie musiałabym jak alexia z teściami siedzieć a dwa czas leci inaczej w niż w domu, w którym i tak nie wolno mi nic robić. W sumie tak się zastanaiwam czy to całe chorobowe, macierzyński i wychowawczy liczą mi się do lat pracy albo do czegoś. Składek nie płacą tylko zdrowotną więc nie wiem co mi z tego. No megisu druga wypłata plus chorobowoe ( 3 wypłata ) to coś. Na coś zawsze by było np. na szczepionki dla Bąbelka. A może dałoby się częśc Twojej pracy wykonywać z domu?

A ja dziewczyny wzielam sie za pranie dla Gabryski :) Troche mi sie juz tego nazbieralo :) I tak podzielilam na 2 czesci i reszte mam w polanie wyprac w pon :) A zaraz musze jechac do okulisty na kontrole.

Ja się wezmę za pranie ciuszków na początku sierpnia-będą świeższe. W sumie mam termin na 25 więc jak spakuje torbę na sam koniec sierpnia to będzie chyba akurat. U nas też pogoda super, temperatura wymarzona na lato dla kobiety w ciąży ;) No do mnie dotarło też że to już prawie lipiec... Ale o porodzie nie myślę, bardziej nie mogę się doczekać aż dzidzia będzie z nami :D

Witajcie koleżanki :) Dziś faktycznie idealna pogoda jak na nasz stan. Jest ciepło, ale nie ma spiekoty i czuć fajny wiaterek. Jak dla mnie taka pogoda mogłaby być przez całe lato ;) Jeśli chodzi o baldachim , to ja chyba będę go potrzebować z uwagi na to, że łóżeczko będzie stało przy oknie. Ale chciałabym coś takiego jak baldachim-moskitiera, żeby właśnie był przewiew, coś jak opisała Madleenn. Będę się za tym rozglądać. Madleenn , jakbyś miała coś na oku to podrzuć linka ;) Megisu, propozycje dostałaś nie do odrzucenia. Szef mimo swoich wyskoków, musi Cię bardzo doceniać, skoro tak mu zależy na Twojej pracy i proponuje dodatkowe pieniążki :) Super, korzystaj z tego ! :) Gdybym ja miała taką możliwość nie zastanawiałabym się ani chwili ;) Za kompletowanie dalszej części wyprawki wezmę się po 10-tym lipca, czyli po wizycie u gin. Musze wiedzieć, że z Maleńką wszystko ok, wtedy na spokojnie można składać dalej :) Torbę do szpitala też sobie zacznę szykować w lipcu. Za pranie ubranek wezmę się na początku sierpnia, żeby były świeże. O porodzie jakoś mocno nie myślę, z resztą jakoś to do mnie nie dociera, że mnie to czeka ;P i podobnie jak Handzia wole sobie wyobrażać jak Dzidzia będzie już z nami. Dziś jestem jakaś padnięta, a muszę jeszcze trochę popracować. Maluszka mało aktywna, ale może dlatego, że ja ciągle jestem. Ostatnio znowu mam wrażenie, że brzuszek nie rośnie i stanął w miejscu... Nawet położna mówi, że mam niewielki... hmm. Dziś w sklepie sprawiłam sobie dwa bardzo wygodne staniki, idealne na ciąże i obecny rozmiar piersi :D i fajną tunikę, żeby wygodniej robiło się fotki w soboty;)

Netka ja kupilam w sklepie taki: z firmy nino, most net500 http://www.ceneo.pl/14231667 ale teraz wiem ze chyba niepotrzebnie taki duzy, bo to jest na cale lozeczko... a przeciez w zimie nie ma owadow ktore by mogly pogryzc maluszka... a podobno jak dzidzius siada to trzeba sciagnac dla jego bezpieczenstwa wszystkiego rodzaju baldachimy i zabawki wiszace za ktore dzidzius sie podciaga... zeby nie spadly i mu krzywdy nie zrobily... a nasze dzidziusie prawie bede sia podciagac na wiosne. teraz jak bym kupowala to ten krotszy bo tanszy :)

Mam pytanie do dziewczyn, którym dzidziusie obrocily sie glowka w dół. Czy od tego czasu czujecie jakoś inaczej ruchy czy tak samo? Pytam ponieważ do tej pory czułam kopniecia nad pepkiem i z boku a teraz tylko na dole tak bardzo nisko i zastanawiam sie czy maluszkowa czasem nie zmieniła pozycji :-)

Megisu u mnie to sie nie zmienilo : caly czas czuje w dole, na srodku i w gorze :) Wedruje po brzuchu ;) Czasami ale zadko to czuje ruchu tak dziwnie az w pochwie. No i teraz jak jest glowka w dol to czesto bardziej naciska na pecherz :(