Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cobyeta

*** WRZESIEŃ 2012 ***

Polecane posty

Gość spodziewam się....
netka, oczywiście, że nie o markę chodzi. Ja wiele rzeczy kupiłam używanych po super cenie i do tej pory ubieram córkę w second handzie:) wymieniłam te marki, bo te akurat znam... napisałam tylko na co zwrócić uwagę. nie chciałam nikogo urazić. co do smoczków- zwróc tylko uwagę, że smoczki przeznaczone od 0+ z różnych firm- mają różne wielkości tą część do ssania:P - nie wiem jak się to fachowo nazywa:) tylko o to mi chodziło... nie wtracam się więcej i pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie, nikt na pewno nie czuje się urażony,a już na pewno nie ja ;) Napisałam tylko jakie są moje odczucia odn. postu. Możesz dalej nam radzić. Niektóre dziewczyny na pewno wezmą wskazówki pod uwagę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spodziewam się....
ps. doczytałam drugiego posta i nie robie żadnej celowej reklamy:) pamiętam jak byłam w ciąży z Zosią i chłonęłam garściami doświadczenia innych koleżanek;) życzę udanych porodów i wspaniałych chwil z maluchami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja kupiłam termometr bezdotykowy microlife, zapłaciłam jak dobrze pamiętam coś ok. 110 zł. Sprawdzałam temp rtęciowym dla porównania i nie różniła sie, można nim też sprawdac temp powietrza czy wody w wanience, wszystkie te temp porównywałam z termometrami pokojowymi i w akwarium :) wszystko się zgadzało, 2 lata gwarancji. Znajoma ma ten sam model i zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a ja ponawiam pytanie: czy jest możliwe żeby mała obróciła się w inną pozycję jeżeli w 29 tg. była już ułożona główkowo? bo mam wrażenie, że moja mała się odwróciła i już nie jest głową do dołu, czuję ją pod prawymi żebrami, a z lewej str brzucha strasznie kopie, czyli tak jakby była w poprzek.. jest to możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olczak, a może to są rączki, a nie nóżki ? Ja nie słyszałam o przypadkach obrócenia się dziecka, które było już główką w dół... ale może jest to możliwe, chyba bym nawet wolała, żeby moja Maluszka tak się obróciła. Nie wiem czemu wydaje mi się, ze cc jest lepsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olczak mysle ze to nie możliwe ale hmm lekarzem nie jestem. Powiem ci ze ja też mam czasem wrazenie jakby mała sie obróciła bo czuje jej czkawkę u góry, tez mi przeszły takie mysli przez głowę. Niestety będziesz musiała poczekać chyba do wizyty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megisu fura fajna :D Olczak ja też tak myślałam, bo czułam silne uderzenia z lewej strony, a niedługo potem czułam jak stópki wkłada między żebra więc może tak rączką uderza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do madziulka :-) widzę na nk ze juz wszystko gotowe na przyjscie maluszka :-) łóżeczko stoi :-) i widzę u ciebie przewijak na łóżeczku...w związku z tym mam pytanie, bo myslałam o takim i zastanawiam sie czy jest on stabilny i nie rusza się i czy jest wygodnie jak stoisz przed tym? czy uwazasz ze warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olczak- mam ten sam problem. moja malusińska jeszcze w zeszłym tygodniu byla głowka w doł czyli 35 tydzien. i zawsze czułam ją tak samo.i przy mostku swoim miałam jej dupcie, koło od pępka w dół rączki, a nozki wbijały mi sie w prawy bok. a ostatnio w nocy fikała takie koziołki i od rana czułam ją już inaczej...i nie wiem gdzie co ma;/ mam wrazenie jakby lezała na ukos. dupka pod prawym zebrem a główka w lewym boku nad biodrem. Ale łudze sie,że mi sie wydaje ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziulka podobną do twojej mam karuzele do łóżeczka :-) firmy fisher price, nie bardzo się na tym znam bo ją dostałam takze piszę ci tylko tak orientacyjnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megisu wozek bardzo ladny. taki elegancki i w dobrej cenie nawet jak na uzywany z tej firmy... tylko wiesz te trzy kola mnie osobiscie nie przekonuja... ale wazne ze Tobie sie go dobrze prowadzi... ja mam na poczatek dwie butelki te male z avent. podobno na start sa rewelacyjne:) opinia mojej siostry i kolezanek. smoczek podobno jest tak przystosowany ze dziecko faktycznie nie ma kolki po jedzeniu... nastepne mam z tomme tippie bo siostra wyhaczyla promocje w anglii w sklepie i kupila mi 6 butelek za 10 funtow (ok 55zl) wielkosc 220ml. jak nie beda pasowac mojemu maluszkowi to kupie z avent bo wiem ze sa dobre i sie sprawdzaja. mialam jeszcze cos napisac i zapomnialam. jak sobie przypomne to napisze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betismile zdjecia bardzo ladne:) mi sie podoba nawet nie przerobione przez fotografa... swoja droga te retuszowane czasami wychodza sztucznie i ladniejsze sa przed poprawkami:D Netka usmialam sie z tego posta co pisalas odnosnie tych firm polecanych przez nowa forumowiczke:) ale swoja droga taka prawda ze nie wszystko co firmowe jest lepsze. chociaz niektorzy uwazaja ze czasami lepiej dolozyc troche kasy i kupic drozsze niz kupic tanie i dokladac do napraw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo teraz patrze na allegro ile kosztuja te karuzelo pozytywki i doznałam szoku...nowa 150 - 180 zł. Ta moja przyjaciółka to przesadza z tymi prezentami. Aż mi głupio. W sumie to nie lubię takich drogich prezentów bo czuję się bardzo zobowiazana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, jak go teraz czytam to też mi się chce śmiać :D No ale tak to zabrzmiało w moich uszach, a raczej oczach jako reklamy konkretnych firm, niczym sprzedający na allegro oferujący wskazane produkty ;) Nie chciałam nikogo urazić, bo nowa forumowiczka mogła zdobrego serca to napisać, no ale nie zgadzam się z niektórymi opiniami i już. Gdybyśmy były biedne jak myszy kościelne i nie stac by nas było na kupowanie firmowych smoczków, butelek itp. to pocieszyłybyśmy się zwykłymi, ze zwykłych sklepów za pare groszy i TEŻ by się dziecko odchowało. To wszystko to jedna wielka machina nakręcających nas firm, co która to lepszy towar chce wypuścić, a w praktyce różnie się potem okazuje. Przykład głupiej drukarki : mąż kupił zajebistą firmówkę, która m.in nadawała się do drukowania zdjęć, ale z ustawianiem jej było zawsze sporo kłopotu i mimo swojej wygórowanej ceny i tak nie odzwierciedlała kolorów tak jak widzielismy to w komputerze... Z nerwów kupiliśmy drukarkę najprostszą na świecie ( tylko na dwa tusze) i drukuje fotki idealnie z pełnym odzwierciedleniem barw. Opłacałoby nam się kupić jeszcze jedną taką drukarkę, bo był śmiesznie tania, niż oryginalne tusze (bo tylko takie można było) do tej pierwszej, bo tamta i tak nie spełniała wymogów. Wiem, że pogmatwałam, ale o to w tym wszystkim chodzi. Dobre jest to co komu dobrze służy a nie co się dobrze nazywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
netka ja jak przeczytałam twojego posta o którym mowa to aż sie przestraszyłam :-D dość ostro pojechałaś :-D ale przeciez kazda z nas ma swój rozum i wolną wolę do podejmowania decyzji i zrobi tak jak będzie uważała za słuszne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja bratowa na początku stosowała butelki z aventu, bo philips, bo avent ( oczywiście sama takie kupiłam, bo też chciałabym dac dziecku wszystko co dobre) , ale po jakimś czasie dokupiła jakąś zwykłą butelke chyba w pepco, plastikową firmy " I don't know" i co się okazało ? Mały nie miał żadnych kolek, nie ulewało się zanadto, jadł tak samo z pierwszej jak i z drugiej i tak samo dobrze spał będąc po karmieniu z aventu i ze zwykłej plastikowej. Jestem zdania, że w pierwszym okresie życia, jeśli mamy możliwości $ to powinnyśmy dac dziecku to co najlepsze, ale nie dajmy się zwariować. Ja się chowałam na zwykłej skzlanej butelce, ze smoczkiem, w którym nożyczkami się dziurke robiło i wyrosłam na zdrową dziewczynę :D To tyle co chciałam powiedzieć, dziękuję za uwagę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I zwróccie uwagę że znowu wraca się do szklanych butelek więc kiedyś nie było aż tak źle ;) Każda ma swój rozum i kupuje to co chce i na co ją stac, proste. Moja koleżanka tez kupiła swojej córeczce zwykła butelkę z 4 zł i mówiła że mała jadła i nie było żadnych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do dziewczyn, które zakupiły laktator: bierzecie go do szpitala? Bo ja dziś wyparzyłam wszystkie części i zastanawiam się czy go pakowac czy nie. W sumie kupiłam go w razie problemów z laktacją w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
handzia- z tego co ja sie orientowalam to w szpitalu maja laktatory zazwyczaj i mają obowiązek ci pomoc ogarnać to całe karmienie skoro taki jest nacisk na to by karmic naturalnie. Ale czy wszedzie tak jest? nie mam pojęcia... musiałabys zadzwonic do szpitala gdzie chcesz rodzic i zapytac czy mają laktatory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko od cioci ;-) netka, tej szalonej o której pisałam wczesniej :-) kurcze mam straszne wyrzuty sumienia trochę pomieszane ze strachem, mąż nalał mi trochę martini mysle ze około 25 ml do którego dodałam 5 kostek lodu i dolałam wody, pychota :-) ale czuje że "zgrzeszyłam" :-D to wszystko przez ten wózek :-D Dziewczyny a czy wy w ciązy choc raz próbowałyście troszkę alkoholu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megsi, spokojnie, jedną lampką winka rozcieńczonego z wodą nie zaszkodzisz. A my z m mamy spory nad imieniem, jesteśmy kompletnie niezgodni w tym temacie i będzie problem coś czuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamiętam ze wspominałas cos o Alicji :-) dobrze pamiętam? czy wasze gusta są aż tak odmienne? my z Bartusiem co do imienia jesteśmy zgodni niestety nasze rodziny nie i raczej wszyscy są przeciwko. No ale to będzie nasze dziecko inasz wybór wiec niech sie walą na r....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukoenlos
madlen z butelkami jest tak,że jak maluch nauczy sie do jednej to potem cieżko przestawić na inną. Sama mam butelki z aventu i kupiłam smoczki z lovi, bo pasują do tych butelek i są tańsza,i co i leżą,bo mały nie chce z nich ciągnąć :) i tak i tak musiałam kupić smoczki z aventu :) pozdrawiam i życze szczęśliwych rozwiązań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, ale chyba nie zdecydujemy się na Alicje i to tez było tak, że ja ustąpiłam. Naprawdę w tym temacie mamy bardzo odmienne gusta, każde imie, które ja zaproponuje z czymś dziwnym kojarzy się mojemu m i na odwrót :D Gdyby teraz przyszła mała na świat to nie wiem co byśmy zrobili :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukoenlos
co do termometrów to mi babka w aptece powiedziała,że te do ucha mogą być niedokładne,poza tym trzeba też umieć zmierzyć nim temperature bo jak sie źle włoży to i pomiar zły. Megusi heh dziwi mnie,że napiłaś sie tego martini, rozwiązanie masz już niedługo,mogłaś sie wstrzymać. Ale to tylko moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×