Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cobyeta

*** WRZESIEŃ 2012 ***

Polecane posty

hehe ;) obiecuje ze bede uwazac a mam też takie nie dyskrente pytanie... czy w czasie yhmyyy robicie to delikatnie wolno czy raczej tak mocniej? przepraszam ale krepujące pytanie ale nie mam sie kogo zapytać.. bo sama nie wiem na ile mogę sobie pozwolić.... :///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megisu78 - Haha :D betismile - nawet u mnie unosi sie zapach twojego lecza :) Polcia - dzieki za zainteresowanie z tymi odzywkami. Prawdziwa ekspertka z ciebie. Netka - super, ze farbowanie sie udalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
rany bąbel:D zostawić Was na chwilkę same i od razu wątek erotyczny się pojawił :) heheh taki życiowy - inaczej by nas tu na forum nie było :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betismile myślę że to zależy wszystko od ciebie czy nic cię nie boli, czy nie czujesz jakiegoś dyskomfortu. My to szalejemy jak trza :-D wolno ,szybko chyba ze poczuje ze cos tam mnie kuje czy coś to stopujemy troszkę. jak wiadomo (przynajmniej ja tak mam) nie zawsze kobieta za każdym razem ma orgazm a tego właśnie się najbardziej obawiałam bo to przecież takie mocne skurcze są że az brzuszkiem szarpie, zapytałam lekarza i pwoiedział że nie ma to zadnego wpływu na dziecko :-) wiec dajemy czadu ile wlezie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe dziękuje, naprawdę potrzebowałam informacji od kogoś kto jest w danym momencie w temacie.. bardzo się ciesze, że dołączyłam do Was :) jesteście super dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszce dodam w temacie stuku puku ze ja nie mam żadnych problemów z ciązą, zadnych plamien ani nic innego więc ....;-) wiadomości mają charakter informacyjny :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam dzisiaj na obiadek zupę z zieleniatek (to takie grzyby) któraś zna taką zupkę? i spagetti, mniam :-) niestety wszystko gotowane z wczoraj na dzisiaj :-( praca to praca niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
megisu 78 hehehe:) podśmiechuje się z Was i stuku-puku:) Ludzka rzecz tylko czasem się wkurzam czemu my kobiety nie mamy orgazmu jak faceci dla których to cos oczywistego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na poczatku przezylam chwile grozy, kiedy zaczelam plamic po stosunku. Lekarz kazal sie wstrzymac i wytlumaczyl, ze jak ogrodnik sadzi roslinke i ona zakielkuje to on przy niej nie grzebie tylko czeka, az wyrosnie wieksza. Zaslugerowal, ze na poczatku dobrze jest sie wstrzymac od stosunkow a pozniej juz mozna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po zakupach... ciezkie byly... musialam pozniej z tymi torbami wychodzic na 2 pietro ;/ na obiadek zupka pomidorowa. a zaraz uciekam na sloneczko troche sie poopalac... oczywiscie brzuszek schowany:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smerfaskr no a ja się z Tobą zgodzę, jakoś Ci faceci raczej nie mają z tym problemu za to ja mam jako taki... jak się sama nie postaram to szału nie ma ;) ale samo zbliżenie jest super... kocham to uczucie z moim W :)) w ogóle go kocham :) jesteśmy już 6 lat ze sobą.... jakoś nie po drodze nam do ślubu ale dzidzie postanowiliśmy już mieć :).. o jej ciekawe jak będzie wyglądała/ał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) witam zakupy udane, tapety wybrane i kupione! :] zostawić was na trochę i co tu się wyprawa... a to jeszcze tak daleko do 22 :D. od rana 3 str.. to co będzie jak wyrusze na wieś na tydzień? co do stuku puku :D to mój m. na początku jakoś nie miał oporów, ale potem strasznie unikał, dopiero ostatnio mi się przyznał, że się boi, żeby malucha nie uszkodzić, ale poszybkim wytlumaczeniu jak się sprawy mają wszystko wrócilo naszczęście do mormy, bo nie ukrywam ochotę to ja mam ciągle :) po dwóch dniach chodzenie po sklepach nogi mnie bolą okropnie, nie mówiąc o spuchnięciu... a co do weekendu majowego to zapytam czy wiecie może coś na temat opalania się w ciąży? :) bo podobno zapowiadają piękną pogodę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olczak podobno brzucha nie można, no i najlepiej z filtrem bo można plam dostać pigmentacyjnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedyś wyszlam dosłownie na godzinke i mam taką brązową łezkę pod okiem, na szczęście w miarę małą a karnacji jakoś bardzo jasnej nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betismile tak, tzn od pierwszego czerwca idę na chorobowe i laba :-) Z tym opalaniem to różnie mówią, myśle ze troszkę można sie wystawic do słoneczka, byle nie brzuszek :-) a ponizej załączam artykuł http://www.ciazowy.pl/artykul,sloneczne-mamy-opalanie-w-ciazy,800,1.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Megisu78 właśnie skończyłam go czytać :) wiadomo, że nie leżałabym plackiem na leżaku, ale tak posiedzieć na pomoście nad jeziorkiem wystawiając plecy do słonka by zrobić z nimi porzadek :) filtry mam, wysokie jeszcze po zeszłorocznych wakacjach w egipcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też wróciłam z miasta, dziewczyny jest obłędnie dziś na dworze, po prostu kocham taką pogodę. Cieplutko i cieply wiaterek, mmm :) Dlatego z męzusińskim postanowiliśmy zrobić sobie grilla po południu, więc jeśli chodzi o mnie to ja rozpoczynam dopiero sezon :D U mnie na obiad naleśniki, mniam :) Giga, obrazek i podpisy pod nim kapitalne :D !! Dziewczyny niezłe jesteście z tym stuku-puku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeśli chodzi o opalanie, to ja niestety nie mogę od jakiegoś czasu w ogóle plackować;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) ja na chwilek bo własnie wróciłam z pracy i ide pod prysznic bo o 18 wizyta:):) nadrobie wszystko potem :**********************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj alexia i wracaj do dziewczyn z dobrymi wieściami od gina ja po pracy jadę do koleżaneczki na babskiego grila mój małżonek na trening a wieczorkiem do domku i do łózeczka. Smutno mi bardzo ale do was nie zaglądne popołudniu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ajponka nie ma za co, troszke wiem na ten temat to się z podzielę ;) Obrazek i podpis bardzo dobry :D Faceci tak mają a napewno większość, boją się że zrobią coś nie tak a tam jest dzidzia, swojemu też tłumaczyłam, kurcze bałam się, że się mi zblokuje :P To mówicie, że intensywność nie ma znaczenia? hmmm :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
Dziewczyny zmykajcie choc na chwilke na polę . Ja byłam 1,5godzinki i łydki mam opalone, ręce też:) a pogoda bajeczna. No ja na stuku-puku muszę poczekac do soboty, ale w moim stanie to trzeba baaaaardzo ostroznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×